Co to znaczy pełnoletność? Mój rower ostatecznie odmówił współpracy po 80 000 km więc podejrzewam że twój jeszcze sporo wytrzyma.
Idź z nim do dobrego warsztatu i sprawdź co da się zrobić za 700 PLN.
Często wystarczy wymienić linki i pancerze(~50 PLN) i okazuje się że wszystko chodzi jak złoto.
Jeśli chodzi o cenę nowego roweru kwotą graniczną jest moim zdaniem 1000 PLN. Jeśli tyle nie wydasz od razu to wydasz więcej w ciągu najbliższego roku na naprawy.
A wymiana jednej szprychy za złotówkę to koszt 30PLN.
-------------------------------------------
Andrzej
po prostu na pierwszy rzut oka moj staruszek jest dosc dobity mimo ze pewnie gdzies z 10.000 km jak przejechal, to by bylo sporo..
może i częsci nie sa drogie, ale serwis sam w sobie juz pewnie wiecej (odlakierowanie zwyklej holenederki kosztuje 200 zl !) wiec pomyslalam o nowym rowerze, skoro mialabym podobna kase wydac.
no swoja droga ten kross na stronie producenta kosztuje własnie 1099 ;) tylko na allegro robia jakąś wyprzedaż posezonową
i tak jak pisze Munkas, jak ja go z 15 razy latem wyciagne na świeże powietrze na dwugodzinne przejażdżki, to i tak będzie dobrze. Tyle że Wasze obie opinie są tak skrajne, że ciężko je porównywać...
nie oczekuje, ze za 700 zł dostane rower typu mercedes klasy S, tylko chciałabym dostać rower taki, zeby mi posluzyl na pare lat i nie dobil się po pierwszym użytkowaniu
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.05.2010
Mam pytanie czy jesli kupie rower w internecie to duzo bede musial skrecac? Nie znam sie na rowerach w ogole. Z reguly kupuje sprzet roznej masci w sklepach internetowych ale co d oroweru t onie ejstem pewien. Zawsze sobie myslalem, ze jak kupie na miejscu to wszystko bede mial wyregulowane i juz.
Szukam trekinga dla mnie tak w okolicach 1000zł no powiedzmy max 1,3k. Zalezy mi na mozliwie wyprostowanej sylwetce poniewaz mam problemy z kregoslupem. Czy firma Unibike jest godna polecenia? Wielu z was pisze o krossach. Ciesze sie, ze maja trekkingi ponizej 1000 zl ale zastanawia mnie czy to nie oznacza oszczednosci na czesciach? Odwiedzilem pare sklepow w Poznaniu ale krossow nie widzialem ;(
---
Edytowany: 2010-05-14 16:11:41
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.10.2008
Możesz śmiało uderzać w Unibike. Sam mam Vipera, a w tym roku kupiłem żonie.
Z tym, że my mamy rowery crossowe, w sumie to samo, co trekking, tyle że bez osprzętu.
Unibike, to taka marka dla uboższych. Pakują lepsze części/osprzęt niż konkurencja, utrzymując przy tym dobrą jakość wykonania.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.01.2010
Przy kwocie 1000 - 1300 Unibike jest bardzo trafnym wyborem, bez wodotrysków ale dobrze wykonana i na solidnych komponentach. Może i dla uboższych jak napisał Kww24, ale za to solidnie i bez jakiejkolwiek tandety. Z całą pewnością warto.
Do do zakupów z internetu. Z tego co wiem, zadanie ogranicza się do przykręcenia kierownicy, pedałów i założenia kół. Ewentualnie podaj swoje miejsce zamieszkania. Postaram się znaleźć dobre sklepy w Twojej okolicy.
jeżeli chodzi o sklepy rowerowe, to ja chcialabym sobie usiasc na jakims rowerku w sklepie, zanim go kupie ostatecznie przez neta. Tyle ze ja rowniez mam problem z odszukaniem sklepow rowerowych w poznaniu a chcialabym się przymierzyc do firmy kross i kands
będę wdzieczna za pomoc w odszukaniu jakiegos sklepu :)
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.05.2010
Dzieki za odpowiedz. Ja Unibike ogladalem w Poznaniu w cyklotour'ze na ul. Kwiatowej. Bardzo podobalo mi sie podejscie do klienta. Caly czas zaskakuje mnie mimo wszystko profesjonalizm, jesli takowy w jakims sklepie spotykam. Tak bylo gdy odwiedzilem ten sklep.
Mam jeszcze pytanie o rowery go-sport. Chce kupic 20'' rower dla corki bo jej Reksio juz jest za maly. Jest jeden model ktory w go sport mi wpadl w oko poniewaz ma biegi w piascie i mozna hamowac pedalami co w przypadku mojej corki (ma 6 lat i opornie jej idzie jazda, wiecie taki bojacy sie wszystkiego typ dziewczecia) ma znaczenie. Nie chcialbym jednak oszczedzic 100 zl zeby potem rower w serwisie stal. Spotkal sie ktos kiedys z tymi rowerami ewentualnie tym konkretnym modelem: Apple http://www.go-sport.pl/materialy/katalog...index.html
W ogole tak sobie mysle, ze biegi w piascie to chyba lepszy patent dla dzieciakow niz tradycyjne przerzutki co? Tylko niestety innych takich rowerkow nie znalazlem
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.01.2010
W Poznaniu rzeczywiście Cyklotur jest godny polecenia, często zamawiam w sieci u nich i chyba nie spotkałem w Polsce sklepu z lepszym podejściem do klienta jak i znającą się na rzeczy obsługą. Przynajmniej wśród tych jeszcze istniejących. Po za tym dobre opinie zbiera Bicykl na Jana III Sobieskiego 30/48 ewentualnie Kastor na Powst. Narodowych 10. Ogólnie to zawsze warto zerknąć tutaj http://news.bikeworld.pl/rower/rankingsklepow/
Dla dziecka rowerek z Go Sportu wcale nie jest głupim rozwiązaniem, a piasty z biegami wewnętrznymi mają to do siebie że są całkiem bezobsługowe i mało awaryjne, co może być istotne przy późniejszej odsprzedaży. W końcu dzieci rosną i przyjdzie pora na kolejny rowerek ;) spora zaleta w tym rozwiązaniu jest taka że przełożenia można zmieniać kiedy rowerek stoi w miejscu, nic się od tego nie zepsuje, dziecko może się pobawić manetką i jeśli zostanie na cięższym przełożeniu łatwo można zmienić na lżejsze. Zawsze to przyjemniejsza nauka kiedy łatwiej ruszyć :)
---
Edytowany: 2010-05-14 22:41:02
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.05.2010
Hej, dzieki za odpowiedz. CO do tego go-sportu. Tylko ja sie nad trwaloscdia takeigo roweru zastanawiam.
A moze mi ktos podac jakiegos linka do stronym ktora mi wytlumaczy jak dziala taka ''wewnetrzna'' przerzutka ukryta w piascie bo szczerze mowiac nie mam zielonego pojecia. Nie wiem jak ja odniesc do tradycyjnej
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.01.2010
O ile działanie to większy kłopot, tak filmik przedstawiający budowę mogę podrzucić. Na przykładzie lidera w tego typu rozwiązaniach http://www.youtube.com/results?search_qu...opensearch całość jest zalana olejem, i ciągnięta linka przestawia odpowiednio zawarte w środku koła zębate. Całość jest trwała i odporna na zużycie spowodowaną pracą w czystości. Nie dostaje się do środka woda, błoto i pył.
Trwałość rowerów z Go Sportu jest na dobrym poziomie, a jeśli idzie o jazdę amatorską jak i rowerki dla dzieci to sprawa wygląda bardzo dobrze. Gwarantuję że nie odbiegają jakością od innych producentów w danym przedziale cenowym, a często oferują nawet więcej.
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: 18.06.2007
kamila moja znajoma ma tego krossa od zeszłego roku i bardzo sobie chwali, z tego co pamiętam kupiła w jakimś sklepie internetowym za 900 zł
Munkas ''Bywają kobiety, które kupują terenowy samochód za 200tys by dzieciaka w mieście do przedszkola wozić. Można tylko po co? '' Faceci czasem maja bardzo płytkie myślenie, jak to po co? By ładnie wyglądać! =P
-------------------------------------------
kaśka
Liczba postów: 498
Liczba wątków: 1
Dołączył: 28.03.2005
Kamila google-strony kross i kands i na stronach są adresy przedstawicieli.
pruderyjna płytkie myślenie? przygłupiawe okropne kaszaloty mają wysokie terenówki z przydymianymi szybami by swą wątpliwą urodą nie straszyć innych. Masz terenówkę czy suva lun chociaż dużego kombiaka?:-)
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.06.2007
Coś mi się wydaje, że pruderyjna żartowała. Jedni kupują super terenówki, by jeździć tylko po mieście i autostradzie, inni chcąc być jak amerykańscy rolnicy kupują pickupy, a w życiu świnki na targ nim nie przywiozą i chyba tego nie zmienimy.
Mówimy tu o rowerach i uważam że większość osób dobre zrobi inwestując w dopasowany rower markowego producenta z pobliskiego sklepu rowerowego z serwisem.
Przed zakupem warto się zastanowić: rower górski, czy turystyczny, koła 26'' czy większe, opony agresywne, czy spokojniejsze, czy chcę mieć bagażnik, błotniki, światła, czy dynamo w piaście, czy baterie/aku, ile biegów i czy biegi w piaście nie będą wygodniejsze. Czasem warto przymierzyć też kilka siodełek, albo zerknąć na chwyty (ostatnio jeżdżę z profilowanymi i uważam, że się sprawdzają). W sklepie można się czasem dobrze dogadać, rabat dostać, darmowe błotniki, albo nóżkę.
Ważne, by kilka podobających się z wyglądu rowerów w wybranej klasie cenowej przymierzyć i trochę koło sklepu pojeździć. Sprzedawca powinien doradzić z wielkością ramy i dostosowaniem siodełka oraz kierownicy. Potem pamiętać o smarowaniu, serwisowaniu i po prostu jeździć. Czy to będzie Kross, Kands i czy ma Acerę, czy Deore to sprawa drugorzędna. Podobnie jak z samochodami wybór w pewnej mierze jest subiektywny: testy w prasie/internecie swoje, a nam ma się nim wygodnie jeździć i ma się podobać.
Aha, co do samochdów mam Nissana Almerę Tino (minivan to chyba jest). Cztery rowery mieści na dachu, siedzonko rowerowe dla najmłodszej + sakwy w bagażniku. Jak najmłodsza podrośnie, to piąty rower też się zmieści. Na szczęście niektóre pedały są składane i łatwiej wtedy zmieścić tyle rowerów na dachu. Ale na wcześniejszy samochód (też Almera, lecz sedan) łatwiej się rowery wrzucało na dach, bo było niżej.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/michalniklas
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.05.2010
a jakie mocowania do rowerow polecacie? Chodzi mi takie na samochod
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: 18.06.2007
mniklas, oczywiście ze żartowałam, ale nie wymagajmy od Munkasa, by zrozumiał kobietę a tym bardziej jej żarty =P
Munkas - ''duże kombi?''- nie wiem czy duże,ale ostatnio jak nim jechałeś, to na brak miejsca nie narzekałeś;)
blaszka, moj brat ma firmy Thule i jest zadowolony;)
-------------------------------------------
kaska
dzieci, pamiętajcie że Munkas to erotoman:-), jak widzi słowo ''kobieta'' to wyłacza myslenie, ale radzi dobrze, ten kross trans continental jest idealny na średnio intensywne używanie kilkanaście razy w roku
Liczba postów: 498
Liczba wątków: 1
Dołączył: 28.03.2005
Witaj Jacuś, wyskoczyłeś z pijackiego ciągu i na ngt sie pojawiłeś jak zwykle z uroczym powitaniem:-)
Kamilko droga rowery, o które pytasz to pełnowartościowe nowe rowery z zeszłego roku dlatego cena jest niższa. Jeśli dłuże będziesz rozkminiać zakup to inni wykupią i dyskowy małżonek będzie musiał nadgodziny robić by starczyło na identyczny ale 2010. Jeśli masz opory kupić przez allegro to kup tu http://www.sklep.romstom.pl/ to sklep kolesia który krossa na allegro wystawił. nie będzie odpowiadać masz 10 dni czasu na zwrot bez straty forsy.
Blaszka bagażnik dobiera się do typu samochodu. dachowy na hak czy klapę. firm jest wiele a każdy dresiarz tylko Thule z centralnym zamkiem kupuje. Trzeba się dowartościować. Określ jaki masz samochód można precyzyjniej pomóc.
Pruderyjna- miałem większe zmartwienia niż zastanawianie się nad wygodą tzn. uciążliwy szelest dresu kierowcy, który błądził, szukając trasy trzymał odwrotnie mapę i się wściekał, że do góry nogami napisy są. W BMW był GPS naturalnie ale jak to w bemkach, coś co wymaga odrobiny znajomości podstaw obsługi sprzętu elektonicznego stanowi dla właściciela atrapę. Wot i taka wygoda była:-))
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.06.2007
O bagażnikach:
Mam dachowy Thule, z 4 ''chwytakami'' typu FreeRide, stalowy, na szczęście bez centralnego zamka, cobym nie wyglądał jak dresiarz :)
Jak na dach to trzeba mieć:
-2 belki
-4 ''łapy'' które dopasowuje się do samochodu
Do takiej ''bazy'' można dodać box, uchwyty rowerowe, narciarskie, kajakowe.
Thule jest wg mnie wygodne. Łatwo się to montuje i rowery siedzą solidnie. Nie przesadzam z prędkością jazdy (i tak spalanie zwiększa się o jakiś 1l/100 km), ale do jazdy z większą prędkością lepsze mogą być uchwyty, gdzie rowery montuje się za przedni widelec. Wtedy koło trzeba ściągnąć, ale w dobie ''szybkozłączek'' to może być mniejszy problem, choć miejsce na koło w bagażniku trzeba mieć.
Na allegro można czasem znaleźć ciekawe propozycje ludzi odsprzedających bagażniki ''bazowe'', warto poszukać. Nowe niestety nie są takie tanie. Ja za swój zestaw (baza+3 FreeRide) parę lat temu płaciłem ok. 1000 zł, później dokupiłem kolejny uchwyt rowerowy, a jeszcze później box na rodzinne wyjazdy w góry (bez rowerów). Można zrobić tak, że na dachu jest rower+box, lub 2 rowery+wąski box.
Minusy:
-rowery na górę trzeba podnieść (potrzebna siła 8, zręczność 9 i spryt 7 :)
(tu objawiają się wady wyższych samochodów)
-trzeba pamiętać o rowerach przed wjechaniem do garażu, wiaty, przy niskich drzewach itp.
Plusy:
-jak ktoś ma box to i tak ma bazę
-na dach wlezie do 5 rowerów (kuzyn tak jeździ po odkręceniu pedałów)
Inne rozwiązania jakie widziałem, ale nie dyskutowałem z właścicielem na żywo to uchwyty na tył samochodu. Są one montowane na haku, lub opierają się o klapę bagażnika. Wydaje mi się, że plusy to lepsza aerodynamika samochodu i łatwiejsze przyczepienie roweru. Minusem może być utrudniony dostęp do bagażnika. Możliwe, że trzeba wyrobić dodatkową tablicę rejestracyjną i podłączyć prąd, żeby działały tylne światła i kierunkowskazy na uchwycie, bo rowery skutecznie je zasłaniają. Widziałem takie uchwyty dla 2 i 3 rowerów.
W Polsce firma Taurus dystrybuuje Thule i inne firmy, i warto zerknąć na ich stronę.
Zapoznaj się, poszukaj też na allegro. Jak zobaczysz kogoś z uchwytem na parkingu, to pogadaj z właścicielem o jego zaletach i wadach.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/michalniklas
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
W polsce bagazniki na hak sa nielegalne. Zaslaniaja tablice, a nie dostaniemy kolejnej tablicy, wiele razy bylo o tym w auto swiecie i pismach motoryzacyjnych. W praktyce policja przymyka czesto na to oko, ale w Polsce takie rozwizanie jest nie zgodne z prawem, zreszta Polskie prawo o rowerach nie rozwija sie od 30 lat, i jest wogole nie dostosowane do obecnych czasow, przeciez w naszym prawie to nawet lampki na kierownice sa nie legalne.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.05.2010
Dziekuje za odpowiedzi dotyczace bagaznikow.
No wiec Thule polecano mi rowniez w pracy zaznaczajac jednak ze to wyzsza polka i droga.
Ja nie jezdze na rowerze za duzo, raczej bede towarzyszykl corce zeby nie dreptac przy niej. Szukam czegos co nie spadnie ale nie bedzie kosztowalo fortuny.
Mam obecnie Foda Focusa kombi. Na dachu ma relingi. To tyle, nie wiem jakie inne informacje by sie jeszcze przydaly?
CO powiecie na tak irower? Chodzi mi glownie o te przerzutk ibo sie nie znam a mam uraz do jakis tanich (kiedys jezdzilem wagantem hehe a potem rowerem z carefura, choc jazda trudno to bylo nazwac)
http://www.allegro.pl/item1030426279_tre...ano_okazja _19_m.html
---
Edytowany: 2010-05-18 11:06:19
-------------------------------------------
http://www.flickr.com/photos/blazejzalesinski/
|
