To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Rower trekingowy-jaki, gdzie itp ?
dzięki, ale już to czytałam, a moje wymagania sprzętowe to coś dobrego w cenie do 1500 zł:) unibike o którym wspomniałam ma chyba dobre parametry, ale kellys jest raczej ładniejszy...a może zaproponujecie jeszcze coś wartego uwagi?
-------------------------------------------
Mary

Odpowiedz
Jestes pewna, że chcesz mieć amortyzator ? Na prostych dróżkach niewiele się przydaje a zawyża cenę. (Chociaz co prawda podwyzsza komfort jazdy przy ramach alu, które są dosyć sztywne, ale to ma sens tylko na wyboistych drogach..)

Widzisz, ciężko jest doradzić, bo każdy ma swoje własne preferencje:)

Ja dużo, dużo czytałam, zanim kupiłam mój rower.
Najlepiej będzie, jesli zrobisz sobie zestawienie najwazniejszych dla ciebie rzeczy i w ten sposób wybierzesz cos odpowiedniego.
-------------------------------------------
ktoś kiedyś powie ...że kocham cię, rzeko

Odpowiedz
Jesli sztywny widelec, to tylko nie aluminiowy. Jesli fundusze nie sa zbyt wielkie to stalowy, a jesli pieniazkow jest wiecej to jakis karbonowy skoro w teren to warto z alu rura sterowa bedzie trwalszy.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
W temacie rowerowym jestem co prawda amatorem, natomiast wydaje mi się że dobrym rozwiązaniem może być amortyzator z blokadą skoku- w moim mam możliwość zablokowania i na prostym terenie faktycznie go ''wyłączam'', natomiast na wyboistych ścieżkach odblokowuje. To chyba dosyć praktyczne rozwiązanie.
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.

Odpowiedz
Blokada skoku to fajna rzecz szczegolnie na podajzdy, tylko tu chodzi o wage, jak ktos jezdzi wiekszosc po chodnikach i asfalcie to nie ma sensu dokladania amorka ktory wazy sporo wiecej niz sztywniak. Pozatym dzialanie blokad w tanich amortyzatorach czesto pozostawia bardzo duzo do zyczenia, czesto pokretlo chodzi tak topornie ze zeby je przekrecic trzeba zejsc z roweru.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
Ja w ogóle uważam, że w tańszych rowerach marketowych te amorki to właściwie atrapa, mają działać na naiwnych. Oglądałem kilka takich rowerków, 3 mi kiedyś skręcono na moją prośbę w markecie- i z każdym było coś nie tak, widziałem to nawet patrząc jako laik. Więc` i martyzatory w nich to nic dobrego.
Z mojego natomiast jestem zadowolony- pierwszy raz używam roweru z amorkiem i faktycznie na leśnych korzeniach się przydaje, czuc wyraźną różnicę.
---
Edytowany: 2009-04-20 17:28:11
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.

Odpowiedz
Ze swojej strony polecam sklep: http://www.nartyrowery.pl/ - dystrybutor Marin'a oraz KTM'a

Stacjonarnie w Częstochowie i Bełchatowie. Godny polecenia serwis na Wolności - pozdrawiam Młodego :)

Obecnie promocja na modele 2008: 15% rabatu, dostawa i licznik GRATIS.
-------------------------------------------
tom

Odpowiedz
blokada dobra rzecz, nikt nie lubi pompować pod górkę :)

Fajnie jest kupic rower uzywany a lepszej klasy. Tylko że trzeba sie juz w tym troszkę rozeznać. Albo skrecic sobie rower dobierajac czesci wedle uznania :)
-------------------------------------------
ktoś kiedyś powie ...że kocham cię, rzeko

Odpowiedz
Co do ''skręcania'' roweru wg własnego uznania: dobry pomysł, pod warunkami: że masz dostęp do tańszych (nowych) części... ale i tak wbrew pozorom wychodzi drożej niż kupienie całości.

Co do używanych części i rowerów - osobiście odradzam.
-------------------------------------------
Dwa monologi to jeszcze nie dialog.

Odpowiedz
nice, to zalezy... ja kupiłam za 1000 rower, za który musiałabym dac ze 3 co najmniej, gdyby był nowy. Własnie zalezało mi, zeby taki był- nie nowy, ale wyzszej klasy.
-------------------------------------------
ktoś kiedyś powie ...że kocham cię, rzeko

Odpowiedz
rwąca... oczywiście, że to zależy... używane rowery to często i niebywałe okazje. Dla jednych szczęśliwa chwila, dla innych już nie... ale proponuję nie rozwijać wątku.

pozdrawiam rowerowo :)
-------------------------------------------
Dwa monologi to jeszcze nie dialog.

Odpowiedz
Ja równiez polecam używane rowery mozna wyrwać naprawdę super okazję, jednak najlepiej szukac na pchlich targach itp, bo na allegro to juz cięzko znaleźć dobrą okazję.

Odpowiedz
Prawdziwe okazje wsrod uzywanych lepszych rowerow to naprawde rzadkosc. W ogole bym sie tym nie kierowal przy zakupie. W sensie nie liczyl na taka okazje.
Skladac jest lepiej, choc ekonomicznie to drozej.
Najlepiej wyczaic jakis basic z lepsza rama i przez lata dokladac.
Wtedy moze wyjsc taniej. Ogolnie jak ktos chce od razu to placi dwa razy wiecej.
Pozdrawiam.

Odpowiedz
Kurcze, to ja chyba jestem szczęsciarą ;)
-------------------------------------------
ktoś kiedyś powie ...że kocham cię, rzeko

Odpowiedz
Ja tez bylem. Ale potem jak drugi raz probowalem szczescia, to sie nie dalo.
:)

Odpowiedz
Poszukiwania mavicow juz nieaktualne, cxp33 zostały zamowione w hurtowni. Jakby ktos potrzebowal to u Krolaka została jedna sztuka (czarna) na 36 szprych za 209zl, i napewno przynajminej dwie sztuki open pro na 32 szprychy po 168zl sztuka.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
''Kenda robi dobre opony ale dosc ciezkie, ich zwijane waza tyle co drutowki niektorych producentow. Pompuj jak radzi arek ale nie przekraczaj za bardzo gornej granicy bo nawet jak wytrzyma opona to obrecz moze nie dac rady.
Opory toczenia przy malym cisnieniu rosna, w terenie tego nie czuc ale na szosie juz dosc mocnom dlatego w szytkach laduje sie i 16bar.''
A gdzie widziałeś dętki co tyle wytrrzymują?Mnie nie wytrzymywały więcej niż 9 bar.Co i tak nie było złe w porównaniu z gorszymi ca nawet 4 bar (około 4 atmosfer)nie chciały wytrzymać.A czy dentki kenda wytrzymają chciaż 7 atmosfer?
-------------------------------------------
Hehehe

Odpowiedz
Witam - przebrnalem przez znaczaca czesc topicu i przyznam, ze sporo mi to rozjasnilo przed zakupem. Ostatni moj rower to jeszcze ten z komuni czyli ponad 10 letni ;-)
Zaplanowalem sobie wydac okolo 1000zl i mam nadzieje, ze jest to kwota, za ktora dostane cos sensownego? Jazda glownie w miescie, czasem jakas sciezynka ale generalnie teren bardzo lajtowy wiec rozumiem, ze rowazac mam tylko rower trekkingowy?
Na jakie firmy albo nawet konkretne modele zwrocic uwage w tej kwocie i jej okolicach?
Jakis godny polecenia sklep w Toruniu? Wolalbym przymierzyc sie do roweru przed ewentualnym zakupem. W sumie to wolalbym nawet dolozyc ze 100zl i miec serwis na miejscu i mozliwosc sprawdzenia przed wylozeniem kwoty.
Wdzieczny bede za wszelakie porady i uwagi.
Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz
~lukpep: z uporem maniaka nakłaniałbym Cię na zakup roweru nowego, tym bardziej, że wyprzedaży i bonusów na wiosnę wszędzie sporo... musisz szukać... w tej cenie polecam Meride, Treka... patrz na rower globalnie: waga, felgi, piasty, napęd. Nie kuś się tylko, bo tylny automat to będzie DEORE, a reszta to byle co... ale wyboru musisz dokonać sam.

Rower trekkingowy? Osobiście polecałbym rower na kole 26'' (mtb) z tymże oponka 1,9 z lekkim protektorem (Tioga Ref Phoenix / Continental Supersonic). Będzie bardziej użytecznie i funkcjonalnie zarówno w terenie, jak i na asfalcie... ale wyboru musisz dokonać sam.

Co do indywidualnej przymiarki przed zakupem to jest to sprawa oczywista, z tymże nie dla każdego sprzedawcy. Jeśli Ci odmówią: szukaj dalej. Konkurencja jest zbyt duża w tej materii... ale wyboru musisz dokonać sam.
-------------------------------------------
Dwa monologi to jeszcze nie dialog.

Odpowiedz
nice - co do kwestii nowosci roweru to sprawa oczywista - nie rozwazalem nawet opcji zakupu uzywki :-)
MTB mowisz.. ze mnie zaden znawca ale bylem nastawiony na trekkingowca ze wzgledu na duze kola / male opory toczenia / na lekki teren najmniej meczaca opcja. Ale oczywiscie jeszcze sie zorientuje w temacie i rozwaze rozne opcje.
Dzieki za porady

Odpowiedz


Skocz do: