Hm..
tak Panowie, najlepiej olać sprawę lewym prostym.
Schować główkę pod kapturkiem i udawać, że nic się nie stało.
Aaaa i jeszcze ubolewać, że nic się nie da i nic nie pomoże.
K...a, Panowie, zwłaszcza Ty, Jurku, jest XXI wiek a my nie mieszkamy w Górnej Wolcie (obecnie Burkina Faso)!
Ruszcie dupy i reagujcie, ja tak zawsze robię - niezależnie, czy chodzi o
słabe oświetlenie w klasie mojej Jadzi, źle zamontowane drzwi w przedszkolu syna, czy sprawę jakiś tenisówek!
Jaca:
ja, jak wcześniej wspomniałem, wysłałem maila do UOKIK w sprawie regulaminu.
''Witam serdecznie,
od razu przechodząc do sedna sprawy:
jeśli jest to możliwe, chciałbym prosić o sprawdzenie zgodności z prawem postanowień regulaminu internetowego sklepu Zalando.pl
https://www.zalando.pl/zalando-regulamin/
Moje wątpliwości w szczególności dotyczą postanowień par. 8 regulaminu, w tym ustępu 3:
Przed dostarczeniem Produktu możemy w uzasadnionym stopniu dokonać drobnych korekt dotyczących materiału, koloru, wagi, wymiarów, wyglądu i innych atrybutów
oraz
ustępu 6:
Jeśli chcesz, abyśmy naprawili, wymienili lub zwrócili zapłatę za Produkt zgodnie z obowiązującą Umową i okaże się, że ów Produkt:
a) był nienależycie użytkowany, nadużywany, otoczony niedbałą, niewłaściwą lub niewystarczającą opieką, zaniedbany, uległ uszkodzeniu lub był przechowywany w niewłaściwych warunkach; lub
b) uległ wypadkowi lub uszkodzeniu spowodowanemu niewłaściwymi próbami modyfikacji lub naprawy; lub
c) był obsługiwany lub używany w sposób niezgodny z zaleceniami producenta Produktu lub naszymi; lub
d) uległ normalnemu zużyciu,
to, po dostarczeniu przez nas, możemy według własnego uznania nie podejmować pozytywnej decyzji o naprawie, wymianie lub zwrocie zapłaty za Produkt oraz możemy zażądać, żebyś uiścił wszelkie uzasadnione koszty przesyłki oraz obsługi zgodnie z aktualnym cennikiem opłat i kosztów standardowych, a także obciążyć tą kwotą Twoją kartę kredytową, bądź też wykorzystać inne szczegóły dotyczące płatności przekazane nam podczas dokonywania Zamówienia. W zakresie dozwolonym przepisami prawa nie ponosimy odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, roszczenia, koszty, szkody, opłaty lub wydatki wynikające z wykonania powyższego postanowienia.
Z wyrazami szacunku'' i podpis.
Jak przeczytałem maila Jurka, to mi ciśnienie podskoczyło i zadzwoniłem do UOKIK.
Rozmawiałem z miłą i kompetentną prawniczką, podzieliła moje wątpliwości i obiecała, że sprawą się zajmą w szerszym gronie - to takie ''konsylium'' robiące przesiew zgłoszeń, informacji i wniosków.
Nie obiecuje, że będzie zgłoszenie do Prezesa UOKIK o naruszeniu zbiorowych interesów konsumentów, ale jeśli większość uzna, że cytowane wcześniej postanowienia regulaminu Zalando.pl jest trefne, zgłoszenie pójdzie do niemieckiego odpowiednika UOKIK, a tam nie ma przelewek.
Pamiętajmy, że oba kraje są w Uni i większość regulacji konsumenckich jest wspólna lub podobna. Pod tym względem Polska to już nie Dziki Zachód.
Jaca:
jeśli nie jesteś zwykłym pieniaczem i rzeczywiście chcesz coś zrobić (dla siebie lub innych kupujących) dzwoń pod numer: 22 55 60 800 (ogólny do UOKIK) i proś o połączenie z działem prawnym.
Przedstaw swój problem i powołaj się na moją dzisiejszą rozmowę w sprawie Zalando.pl
Jesli nie uchybiłeś terminom, sprawa jest do załatwienia.
Opisałem Twój przypadek i jeśli potwierdzisz wszystkie fakty, a postanowienia regulaminu uznane zostaną za godzące w prawa konsumenta, to ich mają. Ich czyli Zalando.pl
Pamiętajcie, że ukąsić takiego giganta to jest gratka, a każdy lubi się chwalić i ''asić'' sukcesami.
Aaa na koniec Miała Pani zapytała:
''To dlaczego ten Pana Kolega nie zgłosił do nas tego faktu?''
I co?
Jajco.
P.s.
Dlaczego tak w ogóle na forum nie można przeklinać??!
-------------------------------------------
Farfura