no tak z moich indywidualnych ''dochodzeń'' wynika to samo co (choć się tym nie sugerowałem) usłyszałem w Austrii: 24-27.000. No nieważne - ważne, że to jednak Goretex i 10.000 na pewno nie ma, tylko więcej;)
A samo Gore rzeczywiście prawie... nic nie podaje.
-------------------------------------------
to ja :) paniusiu z HiMa ;)))
Liczba postów: 333
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10.10.2007
z moich indywidualnych ''dochodzeń''
http://www.himountain.pl/katalog-2007.pdf
strona 34 parametry przy kurtce NORTON 2
Jak zwykle za cudnie brzmi
Liczba postów: 320
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22.05.2007
bo to jest podane 60000 slupa wody destylowanej i potrójnie filtrowanej przez poklady torfu w fabryce danielsow
Tak, ale wodoodporność mnie interesuje dość drugorzędnie...
Nie wiem tylko dokładnie jak się ma RET 6 albo 7 do tych wartości podawanych w tysiącach (chyba pary wodnej): 20.000, 30.000 itd.?
-------------------------------------------
to ja :) paniusiu z HiMa ;)))
Czym wartość Ret jest niższa (tym niższa energia jest potrzebna do odprowadzenia wody) tym materiał jest lepiej oddychający.
(mierzono wg ISO 11092).
Klasyfikacja materiałów ze wzglądu na wartość Ret:
Ret < 6 bardzo dobra (> 20 000 g/m2.24h)
Ret = 6 do 13 dobra (9 000 20 000 g/m2.24h)
Ret = 13 do 20 umiarkowana (5 000 9 000 g/m2.24h)
Ret > 20 niska (< 5 000 g/m2.24h)
Dzięki!
A czy można przyjąć, że jeśli jedna kurtka ma RET 10 a druga 11 - to ta druga ma o 10% gorszą oddychalność - i ANALOGICZNIE 10% gorszą oddychalność w g/m2 ?
Czy to są skale nieliniowe?
-------------------------------------------
to ja :) paniusiu z HiMa ;)))
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
kredek: zdaje się że to jest nieliniowa zależność, ba chyba nawet nie da się jej do końca określić - interpretacja RET i g/m[2]*24h jest ciut inna chyba..
w ogóle stwierdzenie że różnica między RET 10 i 11 to 10% jest prawdziwa, bo cyferki tak mówią, tylko -na mój rozum - nie da się powiedzieć że powinieneś w tym z RET 11 odczuwać 10% gorszy komfort - bo jak to rozumieć?
mogę się mylić, lepiej nie traktuj tej odp jako pewniaka.
dobrze że podsumowałeś ''mogę się mylić, lepiej nie traktuj tej odp jako pewniaka.''
tylko po co pisać, co Ci ślina na klawiaturę przyniesie, skoro możesz się mylić
;D ;D ;D
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
witam
mam taką sprawdę:
przed świętami Bożego Narodzenia kupiliśmy z żoną kijki LEKI 2 pary, Enzian i Makalu, 210,- za parę, w sklepie powiedziano że między nimi nie ma róznicy w zasadzie, ta sama konstrukcja, materiały.
potem pojechaliśmy w góry.
jakoś w górach okazało się że w moich Enzianach ten mechanizm blokujący jakoś dziko działa ( ten pomarańczowy kawałek plastiku , który się rozszerza przy przekręceniu)
otóż jak go przekręcić celem zablokowania tak normalnie to nie działa. można kręcić 2 godziny , tak jakby nie stykła się ten plastik ze ścianką kijka od środka, trzeba kombinować żeby tak nagiąć kijek przy złączeniu w tamtym miejscu celem jakby przytrzymania tego plastiku przy ściance żeby się prawidłowo zablokował, ale też nie zawsze to wychodzi i poprostu to jest wkurrrrrrr. z Makalu nie ma takiego problemu ani z drugimi Enzianami na wystawie którę smigają idealnie.
Nie mogę ich zwrócić bo sa używane, w sklepie powiedzieli że nie jest to wada i że ta plastikowa część się może trroche wyrobić ( po 1 pójściu w góry????? ) , facet składał , naginał i jakoś mu to blokowało ale też nie zawsze . Powiedział że mogę oddać do serwisu ale pewnie nie przyjmą bo to nie jest wada.
ktoś miał taki problem? boję się że za jakiś czas i to 'naginanie' kijka nie będzie skutkowało..
-------------------------------------------
Meindl Jersey
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.01.2007
jeżeli mechanizm przy normalnym uruchomianiu nie działa, tylko trzeba pokombinować, to ja byn nic nie kombinował tylko oddał na gwarancje/rękojmie i powiedział że kręcę i nie diała:P i tyle a sprzedawca dużo do gadania nie ma bo nie jest ani przedstawicielem firmy, ani rzeczoznawcą, jest tylko pośrednikiem między tobą(klientem) a producentem/dystrybutorem. a jak gwarancje rozpatrzą to już inna bajka...
-------------------------------------------
Odi profanum vulgus...
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
tak zrobię, z tym ze sprzedawca cwany na siłę wykręca naciskając w miejscu złączenia i w końcu się blokuje ale po kilku razach dopiero i to też nie ma jakiejś reguły kiedy sie blokuje...
ale zrobię tak jak mówisz. bo mnie denerwuje fakt że kupiłem kijki za 210,- z którymi trzeba się uzerać,. jakbym chciał kupić kijki z którymi trzeba się pieprzyć zanim się zablokują to bym kupił jakiś syf tani na allegro za 30 zł...
z tym że jeszcze może być tak że mogą przyjąc kijki w sklepie , odłoża pod ladę i do mojego odbioru tam przeleżą i powiedzą że oddali i LEKI odrzuciło reklamację.. znam to bo moja żona w sklepie kiedyś pracowała i tak tam robiono często.
jak się przed tym ustzrec? poprosić o jakiś dowód wysłania do serwisu?
-------------------------------------------
Meindl Jersey
Liczba postów: 723
Liczba wątków: 8
Dołączył: 19.04.2006
to co napisał NDC. jeżeli kijki trafiły do serwisu to dostaniesz dowód reklamacji wraz z pieczątką rzeczoznawcy.
co do kijków to ja miałem tak że mi się trochę ten plastik musiał wyrobić, zmatowić i dopiero potem zaczęły chwytać.
-------------------------------------------
Zapewne ktoś stoi teraz na rozdrożach świata...
może by spróbować rozebrać kijek dokładnie wypłukać rozpuszczalnikiem by pozbyć się tłustych miejsc . Sprawdzić czy ów element obraca się na gwincie w miarę lekko , jeśli nie ów sam gwint przesmarować np olejem by obracał się lekko . Czasem zbyt ciężko pracujący gwint obraca hamulcem nie rozpychając go , a śliska powierzchnia wewnętrzna kija ogranicza tarcie i tym samym blokowanie tegoż hamulca
-------------------------------------------
jaco
~sasq pajak/grappa.pl
Gość
Tak sobie poczytałem i panowie nie da sie określić tabelką
jaki RET odpowiada jakiej oddychalnośći
zreszta sama oddychalność jest różna
przykładowo tkainka potrafi wykazać 12 000 w teście cup up i cup down
ale ta sama membrana z inna gramaturą tkaniny wykazuje 8000 w teście cup up i 15 000 w teście cup down
zgadnijcie jakie wartości będzie wychwalał producent tkaniny
włanczając do tego sam RET robi sie niezły cyrk (samo RET też nie wytrzasneło się z nikąd) ;-)
NDC ale to sprzedawca odpowiada od początku do końca za reklamację a jak rozegra sprawę z dydtrybutorem czy producentem to już nie klienta problem
Jaco dobrze pisze zamiast rozpuszczalnika co prawda użyłbym spirytusu bo tye plasticzki różnawe bywają
---
Edytowany: 2008-01-16 20:45:31
sasq- ja używam nitro , praktycznie po każdym wypadzie kijki rozbieram czyszczę ,gwint kropelką oleju maszynowego i pomimo kilku skrzywień działają bez zarzutu , a to tylko fizany . Myślę że reszta również ma plastik odporny chemicznie , ale spiryt też niezły kropelka do kija - kropelka do ryja i tak do rana , nic tylko kije czyścić
-------------------------------------------
jaco
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.10.2007
@jaco - to właśnie chyb a to co mówisz , z tym że wolę żeby mi to serwis zrobił, teraz za rożne bzdury kasują gwarancję. a nóż nitro zareaguje cos u mnie nie tak z tym plastikiem i klapa..
---
Edytowany: 2008-01-17 00:08:18
-------------------------------------------
Meindl Jersey
Liczba postów: 175
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.11.2006
northaunt -o ile mogę dam Ci radę . Będziesz się pieprzył z serwisem a i tak prędzej czy później będziesz musiał to robić , takie czynności są niezbędne po kilku wyjazdach i są bardzo proste . Jeżeli nie wiesz czy nitro zaszkodzi to weź denaturat na 100% nic się nie stanie.Najistotniejszym elementem jest gwint wystarczy przemyć i poczekać aż wyschnie . Odrobinę nalać do rurek potrząsnąć i wylać i znowu poczekać do wyschnięcia.Prawdopodobnie gwint chodzi ciężko , czasem w nowych tak jest . Jeżeli oliwka nie daje zbyt dużo można na gwint nałożyć pastę polerską TEMPO do samochodów i pokręcić tak długo aż elementy się dopasują ,potem zmyć i nasmarować oliwką ale tylko kropelkę by nie zanieczyściła rurek. Pozdrawiam i radzę się tego nauczyć , bo często się przydaje
-------------------------------------------
jaco
~sasq pajak/grappa.pl
Gość
OT
Tylko Jaco zapomniał dodać żebyś przecedził denaturat przez chlebek jak bedziesz jego metodą czyścić :-D
-------------------------------------------
sasq.... latający sasq....
Liczba postów: 73
Liczba wątków: 3
Dołączył: 19.12.2005
OT
Sasq - teraz kwestia czy cedzony denaturat tez tak dobrze czysci jak nie cedzony, o walorach smakowych nie wspomne... :-)
Liczba postów: 175
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.11.2006
Sasq o tak oczywistych sprawach się nie mówi. A polecam denaturat by się chłopakowi to czyszczenie za mocno nie spodobało. Wyobrażacie sobie '' Skarbie idę wyczyścić kije po ostatniej eskapadzie'' i wziął flachę spirytu kolegów do pomocy i wrócił rano.
---
Edytowany: 2008-01-17 10:18:50
-------------------------------------------
jaco
|