[Odzież] Campus

[baby.montana]

to tak: kurteczkę campusa mam, bo potrzebowałam ''na już'' jak byłam zupełnie bez hajsu.
kupiłam jakieś 3 lata temu zdaje się, pojechała ze mną w alpy w styczniu (temperatury od -10 do -20, zdarzało się słońce ale i śnieg padający). razem z ''polarem'' z decathlonu spokojnie dała radę- więcej problemów miałam ze spodniami snowboardowymi Protest, które PIERWSZEGO dnia w snowparku poszły na szwie:/ natomiast kurtka ciepła, wodoodporna (5000), no i co wtedy się dla mnie liczyło- tania:)

[~observer]

Mam od 4 lat kurtke Campus Quebec. Uzywam jej jesienia, zima i na wiosne glownie do chodzenia w miescie i raz po raz na wypady narciarskie.
Kurtka ma w moim odczuciu kilka wad. Brakuje jej sciagacza w kolnierzu, przez co przy szyi robi sie straszny wiatrolap, a idac w deszczu bez kaptura w samej kurtce (bez polara) wpada tamtedy woda.
Kolnierz nie ma jakiejs przyjemnej wysciolki (fleece czy cus), ktora powodowala by wiekszy komfort noszenia.
Kaptur wydaje mi sie zbyt duzy i brakuje w nim mozliwosci regulacji obwodu.
Material z ktorego wykonana jest kurtka (nylon taslan) wydaje sie dosyc wytrzymaly. Kurtka przetrwala juz kilka gleb na nartach z szorowaniem po sniegu ;) Wodoodpornosc jest zadawalajaca, chociaz w wielkich ulewach nie chodzilem.
Jak na razie nie widze, zeby cos sie w kurtce prulo.

Podsumowujac kurtka ta jest bardziej trekkingowa kurtka miejska niz kurtka do chodzenia po gorach. Jej kroj sprawia wrazenie topornosci i brakuje elementow pozwalajacych lepiej dopasowac kurtke do sylwetki.
-------------------------------------------
observer

[~Sprzedawca P.Outdoor]

sorka mała literówka dzieki:

nie CPX tylko CXP
-------------------------------------------
lordskoczyllas

[Luszek]

Nie nosiłem nigdy kurtki z campusa ale przetestowałem buty i dla mnie wystarczy tej marki
popruły się po jednej wyrypie 14-to dniowej
-------------------------------------------
Luszek

[madzias]

czy ktoś z was podzieli sie opinia z użytkowania kurteczki przeciwdeszczowej ALTA Capmusa? korci ceną i prostym wyglądem, ale czy wytrzymałością i jakościa? pytanie otwarte....
-------
-------------------------------------------
magda

[~yaca]

kurteczka campus activ na grzbiecie 2 lata,jesień,zima,wiosna ponad 200dni w roku[odpinany polar].Jazda na rowerku 365 dni w roku z tego 200dni z campusem na plecach,i co?.OK.Deszcz,śnieg ,wiatr,mróz kurtka cała,nic nie odpada,oddycha,wodoszczelna.Po NIKWAXie [pranie i impreg]totalnie zaimpregnowana lecz straciła na oddychalności.Oczywiście Vaportex.Tyle z praktyki 2-letniej.
-------------------------------------------
yaca

[~akaro]

mam, a własciiwie miałem wiatrówkę Campusa na Vaportexie (5000)- posłuzyła mi do pierwszego prania - membrana zeszła jak serwatka...

szkoda, że nie mam rachunku

drugą kurtkę Campusa mam zimówkę (1 sezon) - na narty - też Vaportex (5000/5000) - szit jakich mało - po godzinie na nartach jestem mokry

nie warto kupowac kurtek o oddychalnosci ponizej 15000!

a Vaportex - to kaszana :D

[~yaca]

Jestem Za a nawet Przeciw.Jestem za bawełną,lnem,merynosami a nawet kokainą,sama natura.Jestem przeciw tworzywom sztucznym.Dlaczego kupuję?Ciekawość.Moim zdaniem powinniśmy kupować tworzywka zależnie od wydolności naszego organizmu.Jeśli ktoś jest wysportowany to wejdzie na 50 piętro w workach z hipermarketu i nie wypoci kropli potu.Lecz jeśli na 50 piętro wejdzie np.ojciec tadeusz dyrektor jakiś to nawet w GORE na 20 piętrze wypoci wiadro śluzu.Co jest doskonałe w tworzywach?WODOSZCZELNOŚĆ i GRZYBICE.Kontynuować?Np.skarpety na lato oczywiście oddychają,odprowadzają,nanokanaliki itd,po krótkim spacerze po piwo kontrola skarpet.WILGOĆ!Ubieram za 2zł bawełnę,spacer,co czuję?KOMFORT!Dalej?Boxerki oczywiście oddychają,odprowadzają,przepuszczają itd.Tradycyjnie spacer po browar i wynik.Pod ja..mi wodospad!Ubieram za 3zł bawełnę, spacer, co czuję?KOMFORT!Getry oczywiście oddychają, odprowadzają,utrzymują temperaturę ciała!Tak?Na dworze -2,słonecznie,tradycyjnie spacer po browar i ?Po powrocie do domu uda mam zamrożone!Ale Ubieram getry za 10zł i ?KOMFORT!Więc po jaką ...... przepłacam po 10,15 razy za g.... z tworzywa?Ciekawość ludzka.Buty z GORE cenię za wodoszczelność a oddech? ha,ha.Teraz czekam na włókna z nici pająka,są 7 razy mocniejsze od stali!!!!NATURA.Jeśli ktoś poci się jak OGR proponuję ostry trening czegoś.Po wielu latach treningu wystarczą ciuchy z reklamówek ,HA HA.
-------------------------------------------
yaca

[~ojciec tadeusz]

yaca - młodyś... i mało wiesz, kiedyć nabierzesz z wiekiem szacunku dla doświadczonych starych moherowych ogrów.

Jedno pytanie : dlaczego żaden sportowiec (wyczynowiec) nie używa czystej bawełny?

Z tej całej naiwnej Twojej pisaniny wynika jeden wniosek: sportowcy się nie pocą! , a pot to objaw niewytrenowania! - ja rozumiem że obecnie logika i fizjologia są obce nowoczesnej młodzieży ale to całe rozumowanie to czyste wnioskowanie rodem z TVN-u (sensu zero).

Kolego nie myl dyszenia z poceniem:)

A ojców moherowych to bym zostawił w spokoju - wiesz ile taki ksiądz tygodniowo pogina na nogach? o pielgrzymkach to nawet nie wspomnę;).
-------------------------------------------
siejmy, siejmy bo niedługo nie będzie co tu czytać

[~Fiolek]

Nie wiem czy ja mam pecha, czy poprostu rzeczy z Campusa są tak felrne. Plecak SNAP 30 po 14 dniach użytkowania, zaznaczam że jestem dziewczyną i najcięższe co w nim nosiłam to 1,5l butelka wody, rozprół się przy małej kieszonce. Oddałam go do naprawy, bo przecież jest objety gwarancją. Efekt - odebrałam plecak zszyty w sposób, może lepiej nie komentowac, innym typem ściegu, nićmi zupełnie innengo typu, nie mówiąc już że w zupełnie innym odcieniu zieleni. Sprzedawca poinformował mnie że towar jest przecież naprawiony, wada została usunięta. Nie skomentował natomiast w jaki sposób, jemu po prostu nie wypada.
-------------------------------------------
Fiolek

[Hunter ~PlanetO]

~Fiolek

reklamuj dalej ten plecak.jako powód możesz podać nie estetyczne naprawy serwisowe. Żadać nie naprawy tyko wymiany towaru na nowy.

yaca

Powiem tak : chopie tyś sie z drzewa urwol! Toś najstarsi górole widzą że bawełna lub wełenka z łowiecki pikna jest do momyntu gdy nie nasiąknie wilgocia hej.Potem toś tylko guma z tego wychodzi hej.

wsłuchaj co stare ogry ci powiadają bo prawdę mówią.

[~behemot kot]

Czesc,
Moi drodzy, jestem tu przypadkiem, szukalem troche informacji o Campusie.
Moge pisac tylko z perspektywy mieszczucha, ktory 2-3 razy do roku wypada w gory, albo na krotka wedrowke nad morze.
Mam plecak Camusa Farro Ultralight i kurtke 3000/3000. Dla mnie absolutnie wystarcza. Oczywiscie podstawa to oddychajaca koszulka z Decathlona i polar Campusa pod spodem. Naprawde nie zdarzylo mi sie przemoknac - najdluzej w deszczu spedzilem jakies 3-4h.
Dla takich jak ja Campus chyba jest OK.
Szanuje Wasze doswiadczenia i fajnie wiedziec jaki sprzet mnie czeka kiedy zdecyduje sie na wieksze wypady.
Pozdrawiam

[~anonim]

Zgadzam sie z przedmowca w calej rozciaglosci .Czytajac Was mam wrazenie ,ze kazdy z Was to zawodowiec i takiego sprzetu potrzebuje a taka odziez (kurtki) to koszt 1k lub lepiej a nie 300-500 zl dla niedzielnego outdoorwca;p zwyklego uzytkowania (glownie po miescie )produkty tej firmy wzupelnosci wystarcza ( mam od dwoch lat kurtke CampuSa model Broton), nie twierdze , ze jest super hiper bomba szal ale nic mi sie nie rozpada kurtka nie przemaka ( a nie byla impregnowana nawet nie wiem czym powinna...) choc nasiaka ale mialem kiedy doczynienia z Alpinusem z Gore-tex'em i dzialo sie to samo.Kurtka jest ogolnie bardzo praktyczna ale jak dla mnie nie jest na powazna zimie przy -10C marzlem ale to moze subiektywne uczucie.W Planet Outdoor dalem za nia na obecne czasy az 499zl fakt teraz ( w necie mozna w podobnej cenie znalezc kurtke z Gore-tex'em ) zanim zdecydowalem sie na ten model obszedlem wszystkie sklepy z miescie i naprawde nie bylo nic ciekawszego...
Pzdr

[1984sokol]

No więc wydałeś 500PLN i nadal sądzisz, że Campus nadaje się do używania na 'niedzielnych trekkingach' mimo, że masz świadomość, że w tej cenie można spokojnie kupić gore-tex?

Czegoś tu nie rozumiem. Campus koło gore może powisieć tylko dlatego, że istnieją sklepy planetoutdoor.

A nasiąka to materiał zewnętrzny, ważne czy MEMBRANA PRZEPUSZCZA.

W regularnych cenach można znacznie lepsze produkty, niż Campus kupić, choćby Milo. A z rodzimych - HiMountain. Różnica w jakości jest znaczna. Po co więc przepłacać? Rozumiem wspieranie polskich firm, bo to nasz żywotny narodowy interes, ale warto to robić jedynie, gdy te firmy się starają. Jeśli tak nie jest, taka firma będzie upośledzona i nigdy nie wyjdzie z asortymentem poza Polskę.

Dlatego ja osobiście wspieram HiMountain i Kanfora, na których produktach do tej pory się nie zawiodłem.

Swoją drogą nie rozumiem polityki cenowej Campusa, któy ceny np. bielizny zrównał już z Alpinusem, a założenie miało być takie, że Campus to niższa półka. Wydaje mi się, że funkcjonowanie tej firmy opiera sie na osobach niedoświadczonych, które po prostu nie wiedzą, że za takie pieniądze mogą dostać coś znacznie lepszego. Ty swoimi wypowiedziami umacniasz tylko te przekonania. Fakty są takie, że można taniej i lepiej i forum powinno uświadamiać to ludziom.


ps. Sam mam sporo produktów Campusa, większość jeszcze z dawnych czasów, gdy ich ciuchy miały przyzwoitą jakość - sporą cześć z nich używam do dziś. Ostatnie lata to jednak dramatyczny spadek jakości, po prostu brak słów.
ps2. Może byś się zalogował, podobnie jak ''przedmówca''??

[~paszczak bytom]

ja chodzę w campusie już 4 lata na początku kupiłem sobie campus outdoor i byłem naprawdę zadowolony kurtka cało roczna w której nie zmarzłem i nie zmokłem... nikt tak naprawdę nie korzysta w pełni z tych parametrów bo ja stałem na deszczu 4h , wpadłem w niej do wody po szyje i w środku było sucho. jakis czas temu kupiłem sobie nowy model z nowym krojem i jak za cenę porównawcza do innych modeli to wole tylko ta markę.. i na żagle i w góry i do codziennego użytkowania.. ja polecam;];]
-------------------------------------------
seba bytom

[Weyden_PlanetO]

z sokołem się zgodzę,za 500zł można mieć już całkiem dobrą kurtkę, niekoniecznie Campusa. Muszę przyznać,że moje odczucia co do tej firmy są różne, niemniej obserwując ich produkty od paru lat muszę stwierdzić,że jakościowo najlepiej wyszedł sezon jesień/zima 09, był wielkim skokiem w górę co widać po materiałach/kolorach/krojach. I wreszcie muszę powiedzieć,że wiele produktów z tego sezonu nawet mi się podoba.

Ja osobiście siedzę głównie na Hannahu i to na 3.000 drypeaku( 1 zimowa,jedna wiosenna) ,z którego 3 rok jestem bardzo zadowolony :)
Do tego Bolan z Alpinusa na Gore 2 rok, który mnie nigdy nie zawiódł :)

[~Dorcian]

Witam!

Wiem ze temat ma juz kilka stron itd ale powiem tak- nie znam sie na kurtkach, ograniczaja mnie finanse i moge tylko powiedziec co mi sie podoba wizualnie i w czym czuje sie dobrze :D Stad moje pytanie do was- generalnie przypadly mi do gustu dwie kurteczki- Campus Pabla i Milo Shakur Lady
No i kupilabym pewnie Campusa gdyby nie to ze tak po nim sie jedzie ;P

Ktora lepsza? Moze ktos mial z ktoras z nich do zynienia i moze cos polecic?

Uzywac bede na codzien i czasami (rzadko) na narty. Nie jestem hardcorem- jezdze rekareacyjnie wiec nie potrzebuje stalowej zbroi :)

Dzieki za pomoc i pozdrawiam
-------------------------------------------
Dorcian

[Nemesis]

Zacznijmy od tego że Shakur jest kurtką typowo narciarską a Pabla kurtką snowboardową więc ma nieco luźniejszy krój co jednak nie jest duzą przeszkodza przy typowo rekreacyjnej jeździe na nartach. Paramterowo (membrana) Shakur wypada lepiej, aczkolwiek do codziennego użytku na mieście i tylko rzadkimi wypadami na narty/snowboard nie jest to aż tak istotne. Za to wg mnie jest o wiele brzydsza od jakiejkolwiek wizualnej odmiany Pabli.
Ja sam jutro kupuję męską odmianę Pabli czyli Oriana, gdyż jeżdzę na nartach niewiele a kurtka wizualnie bardzo mi się podoba, poza tym przymierzałem ją już parę razy i wydaje się być wygodna i funkcjonalna - masa kieszeni, itp itd, poza tym wygląda na bardzo porządnie wykonaną no i krata w ubraniach będzie modna na stoku również w następnym roku:)
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl

[soso]

Jako że odświeżony został wątek dot. Campusa dodam od siebie, że sznurówki tej firmy wytrzymały mi raptem jeden tydzień. Oryginalne, jakie miałem w butach od chwili zakupu, służyły mi przez 6 lat, stąd też wykluczam aby była to wina butów bądź koślawości moich stóp :P

[~Dorcian]

Nemesis to moze jakies wrazenia z pierwszego ''uzycia'' kurteczki?
-------------------------------------------
Dorcian