Liczba postów: 16
Liczba wątków: 2
Dołączył: 16.08.2004
Czy kotś używa, zna? Tydzień temu nabylem ową kurteczkę. Kumpel wywiózł mnie hen daleko do Campusa na Modlińską. I tam zobaczyłem super skrojoną, świetnie wyposarzoną kurtkę w b. fajnym kolorze (czerwono-czarną) z mambraną o parametrach: wodoodporność 11000 i oddychalności 17000 w cenie 479zl. Wcześniej twardo odwracałem wzrok od Campusa, ale powyższe mnie przekonało ;) Powinienem pytać przed chyba ;) Co sądzicie o kurtkach tej firmy? No i o tej poliuretanowej membranie?
Dzięki
-------------------------------------------
Maciek
co do parametrow to bym sie nie sugerowal kilka lat temu vaportex activ mial 11000/17000 a ostatnio juz chyba tylko 5000/5000
A i owszem. W tym samym sklepie powiedziano mi, że CampuS używa dwóch membran o tej samej nazwie, ale w rzeczywistości są one zupełnie inne. Na ulotce od mojej kurtki są uszeregowane: base, pro, activ (podane parametry pro 11000, 11000), a w nowych kurtkach base, activ, pro (i tu pro ma 10000, 10000).
-------------------------------------------
maciek
moze i tak jest ale po co takie parametry gdy kurtka nie trzyma na szwach a po 2 miesiacach podszewki kieszeni juz nie stykaja sie z kurtka przynajmniej w Parkerze dwa razy po reklamacjach
O - właśnie. O takie rzeczy chodziło w moim pytaniu ;) Możesz napisać jakiej kurteczki używasz(łeś)? Czy to jest model z tych ''nowych'' czy ''starych''.
Dzięki
Pozdr
-------------------------------------------
Maciek
ja mam moritz`a z nowa membrana pro.opinie masz na forum.design fajny i na to wielu sie lapie a parametry nie maja za wiele wspolnego z rzeczywistosca.ogolnie wiele o campus`ie bylo i nie warto chyba nawet wiecej tematu zaczynac.na moje wtopiles tak jak i ja kase://
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.03.2004
to byl Parker chyba z tych nowych bo mialem ja od listopada do marca w pierwszej rzepy od patek z wentylacji zmasakrowaly membrane(2 tygodnie), a w drugiej oprocz rzepow poszly kieszenie i szwy popuszczely w podpince
wg mnie wielka klapa
plusem przede wszystkim byla reklamacja nie robia problemow ze zwrotem kasy a i staraja sie zmiescic w 2 tygodniach wiec nie dokonca wtopiles kase
Jest coć o tym na forum Campusa
forum campus`a to bardzo trudny i dosc jednostronny dialog kupujacego z adminem ktory nie wiadomo dlaczego ale caly czas musi sie bronic:)).
ogolnie to w ogole maja problemy z odpisywaniem na emile.a jak sie dodzwonisz do nich to zapomnij o primo szybkiej i fachowej odpowiedzi secundo niskim rachunku bo przelaczaja od do.
pytalem sie czy na moim moritz`u mogliby na barkach i lokciach doszyc wzmocnienia z tej ichniej corduropodobnej tkaniny ale nie dali rady bo ''mamy produkcje poza granicami naszego kraju''.
jak to jest ze inni szyja w chinach i moge takie rzeczy zrobic u nas na miejscu a oni nie moga??
oczywiscie ten post ze wzgledu na moje marudzenie na podana w temacie firme winien zostac USUNIETY:)))
W 2001 kupiłem pierwszą kurtke Campusa model narciarski (pomarańczowy) całkowicie deszczoodporna w deklaracjach producenta. W praktyce eksploatowana do tej pory nie przemokła nigdy. Choć nie wyglada już tak ładnie. Na tęgim mrozie warstwa izolacujna wydaje szeleszcząse odłosy.
W 2002 zakupiłem drugą z klimatexu z wywietrznikami na plecach. Mimo tego iż nieraz była zkatowana w naprawdę cięzkim terenie nie przemokła mimo iż wierzchni materiał był już mokry. Jest mocna wysokie tatry jej nioe szkodzą. Nie ma wzmocnień więc bez przesady.
Tej wiosny zakupiłem trzecią z męmbraną o jakiej piszesz z nadzieją na równie udaną esploatację jak poprzednie.
Może jestem ewenementem (w co watpię) po prostu zadowoleni użytkownicy nie pidzą... tak mniemam. Wypowiadał się będę tylko za siebie. Jak do tej pory OK. I na podstawie własnych doświadczeń nie uważam byś cokolwiek wtopił.
:) Chociaż jedno pocieszenie ;)
Mnie moja kurteczka wydaje się b. solidna. POsiada wzmocnienia, ale nie żadne corduropodobne, tylko z troszke grupszego materiału niż reszta kurtki wzmocnionego siatką.
No - ale wiadomo - wszystko wyjdzie w praniu. Narazie będe żył nadzieją, że nie dałem się zrobić w wała ;) Może nie okarze się ona matką głupich...
Dzięki za wszystkie opinie
-------------------------------------------
Maciek
>MacQ
dobrze napisales wydaje sie Tobie.na tym wypada zakonczyc temat.wszystko co zwiazane z campus`em po prostu sie wydaje i juz.campus to zwykla design`eowska tandeta i koniec rany julek
Ja mam od pól roku kurtke Campusa quebec(vaportex base).Byłoby super bo do tej pory nieprzemokła ani razu i ogólnie jest ok ale rozpruł się szef na rękawie od wewnątrz i będę reklamował.Mimo to jestem zadowolony choć to niepowinno się zdarzyć po tak krótkim czasie. Teraz zobaczymy jak przebiegnie reklamacja.
A Campus zamknął swoje forum pewnie się skapnęli że niezabardzo im ono poamga w promowaniu wyrobów:)))
Kupiłem vaportex activ rok temu, w zeszłym roku musiałem wrzucić do prania, prałem ręcznie według zasad podanych przez Campusa, po praniu zaimpregnowałem. No i się wszystko się ''zesrało'', od momentu prania niestety straciła własciwości wodoodporne. Wczoraj jak padało to zmokłem jak pies. Odradzam zakupu Campus vaportex activ. Niestety nie mam paragonu zakupu bo natychmiast poszedłbym reklamować kurtkę. Spotkałem sie z opinią, że z oddaniem takiej kurtki, ogólnie Campusa nie ma probklemów, bo najwidocznie troszeczkę na wyrost podaja parametry swoich materiałów. Pozdrawiam
-------------------------------------------
Tomi
Jo mam pytanko zastanawiam się nad kupnem Campus Slatona i nie wiem czy sie opłaca za 350 zł bo moje fundusze nie starczają na wydanie większej sumy . Może macie jakieś propozycje kurtek o takich parametrach jak slaton 10000 i 10000 jakichś innych firm za tę cenę . Proszę o odpowiedz bo już szukałem i nic rozsądniejszego nie znalazłem (apropo nie szukam kurtki z polarem) dzięki pozdrawiam
fenix601
A co myślisz o AvikaNadir ? w sklepie górskim jest w promocji za 299 zł!!
fenix601
Zly wybor po maksie, wszystko sie rozeszlo w mojej, zony i dziecka kurtce a wydalismy razem 2000 zlotych. za te pieniadze czlowiek moze oczekliwac jakosci
-------------------------------------------
Adam
a mi wystarczy ze to campus i jest do dupy !!! :-)) TRZYMAM SIE ZDALA OD PRODUKTOW TEJ FIRMY :-))
ja mam kurtkę kano(pomarańczowa narciarska czy snowboardowa)
z vaportex aktiv - spoko można w niej jeździć cały dzień w deszczu
(a na snowbordzie jak katujesz obroty , skoki to ciągły kontakt z glebą , nawet jak chcesz poleżeć odpocząć na mokrym to możesz)
ostatnio miałem porównanie w listopadzie - w kopnym śniegu i mokrym opadzie parliśmy pod górę w bieszczadach - na szczycie-moja kurtka sucha, tylko trochę nie odparowane pod plecakiem
Żony alpinus (2x droższy ) lecz bardziej sfatygowany -bryły zlodowaciałego potu między podszewkami- a to ja targałem plecak.
kolesie klną bo nie są trendy w kurteczce za 3-4 setki , gdy inni dali 2tyś.
-------------------------------------------
michał
