|
Czekan
|
15-01-2008, 23:59
Można okleić czarną izolacją.
Podnosi taktyczność czekana o 20 pkt ;) ------------------------------------------- http://www.semow.cba.pl
17-01-2008, 15:21
i dodaje 2pkt na rzuty przeciw ekspozycji :-D
------------------------------------------- sasq.... latający sasq.... 
17-01-2008, 16:17
Mozna tez nic nie robić i czekan nadal będzie robił w śniegu i lodzie :)
------------------------------------------- http://www.korbol.prv.pl/
21-01-2008, 23:21
Witam, czy ktoś obyty w temacie mógłby mi powiedzieć, czy warto zanabyć takowy czekanik:
http://allegro.pl/item292269698_czekan_t...ple_2.html Zbieram się do tego jak lis do jeża :) Myślałem o CT, ale ten ma głowicę bardziej przeznaczoną do wbijania w lód.
21-01-2008, 23:24
przepraszam za 2 posty pod rząd, ale zaraz się ktoś spyta do czego ten czekan :)
łażenie turystyczne, może jakieś lajtowe dziabanko, bo ostatnio próbowałem i.... cholera wciągło :) a, myślę o 60 cm do mojego 183 wzrostu. 67 robi się niefajne przy transporcie...
21-01-2008, 23:25
Bardzo sympatyczny, lepiej trochę się dziabie takim.
Sam się zastanawiałem, ale z łopatką już mam - z młotkiem by się przydał :/ ------------------------------------------- http://www.semow.cba.pl
21-02-2008, 07:15
Witam wszystkich, chciałem zapytać o opinię. Nie mam dużego doświadczenia we wspinaczce lodowej i nie wiem co są werte dziaby STUBAI-a. Wynalazłem dwa rodzaje: Hornet i Hornet Protect. Proszę o opinie co do tych czekanów.
------------------------------------------- Przeniesione przez administratora
21-02-2008, 10:19
STUBAI marką złą nie jest :-) Niestety sam nieuzywam wiec niewiele powiem
------------------------------------------- sasq.... latający sasq....
21-02-2008, 13:27
Tylko co mnie drażni to fakt że nie ma wymiennych ostrzy. Jak się zużyje albo uszkodzi to cała dziaba do wywalenia. Więc może jednak warto trochę dołożyć i rozejrzeć się za CASSIN X-ALP?
------------------------------------------- Wspinacz 
21-02-2008, 15:09
05-03-2008, 01:20
Witam
Mam takie zapytowanie dotyczące raków i czekana petzla. Dlaczego petzla bo mam tam sporawą zniżkę Chodzi mi o raki vasaki paskowe, oraz snowracera. Mają być użytkowane na poczatku dość delikatnie, jakieś tatry przykładowo, żadna wspinaczka w lodzie puki co. Z tym, że dość szybko się rozwijam więc jak będzie w przyszłym sezonie trudno mi cokolwiek powiedzieć. Teraz zaznaczam nie chodzi mi o odpowiedz ''Tak nadadzą się dla Ciebie spoko możesz kupic je'' Tylko raczej chciałbym się dowiedzieć o ich możliwościach dotyczących tego czego się mogę spodziewać po nich- czego w nich nie powinienem robić a co bez problemu powinny wytrzymać ------------------------------------------- kocuson
31-10-2008, 14:10
Witam :)
Chciałam wreszcie zainwestować w swój własny czekan i zastanawiam się nad kilkoma modelami: Raven Black Diamond - http://www.ceneria.pl/Czekan_Raven_BLACK...ownaj.html Snowalker Petzl Charlet - http://www.ceneria.pl/Snowalker_PETZL_CH...ownaj.html Nepal S.A. Plus Grivel - http://www.ceneria.pl/Nepal_S.A._Plus_GR...ownaj.html Wydaje mi sie, ze są dość podobnej klasy no i nie wiem który wybrać. W linku do Grivela jest napisane, że głowica jest jednorodna, natomiast w sklepie mi powiedzieli że jednak nie - jest spawana z dwóch części. Czy to ma jakieś istotne znaczenie, czy ktoś sie spotkal z ''awariami'' w takim przypadku? Będę bardzo wdzieczna ze wszelkie podpowiedzi, sugestie, plusy i minusy wymienionych modeli. Moze jeszcze powinnam dodać że przeznaczenia to głównie Tatry, póki co ;)
31-10-2008, 14:52
Grivel w odróżnieniu do pozostałych dwóch ma lekko zagięte stylisko,
ogumowany uchwyt i na pewno jest sprzedawany z pętlą nadgarstkową.
31-10-2008, 15:00
Używam Nepala - ma kuty dziób i dospawaną łopatkę. Nie słyszałem, żeby się komukolwiek coś z tym stało.
Tak naprawdę - cokolwiek z tych modeli wybierzesz, będzie OK.
31-10-2008, 17:21
No właśnie to zagięte stylisko przemawia za Grivelem - wydaje mi się że będzie jednak troszke bardziej wszechstronny.
Ale takie rzeczy jak ogumowanie i pętla zwiększają jednak troszkę wagę więc muszę się nad tym zastanowić. A o dospawaną łopatkę w takim razie będę już spokojna :) Dzięki za odpowiedź!
31-10-2008, 17:37
Pętlę i tak musisz mieć, to zabezpieczenie przed zgubieniem czekana, kiedy go wypuścisz z dłoni - jeśli jakiś model sprzedają bez pętli, trzeba ją koniecznie dorobić we własnym zakresie.
Ogumowanie waży niewiele, a bardzo poprawia chwyt. --- Edytowany: 2008-10-31 17:39:23 
10-11-2008, 11:42
Petla wg mnie to gadżet.Jęśli wypuścisz czekan z łapy, to jeśli jedziesz po stoku, i tak go nie złapiesz.
Jesli upierasz się przy pętli , to lepszy wydaje mi się system amerykanski, czyli wiązanie na dłuższej pętli do uprzęży, co ułatwia przekładanie go z ręki do ręki. Co do gumy , moje zdanie jest identyczne: nikt nie dziabie czekanem turystycznym, a jeśli już to naprawdę wyjątkowo. Ja z nej zrezygnowałem, kiedy nie mogłem przez tą pieprzoną gumę wbić styliska w twardy firn głębiej niż3 cm. edyta:Zważyłem: czekan waży 405 g (grivel air tech racing) Pętla do niego 55. ps.to co napisałem oparte jest na moich doświadczeniach , a nie na teoryjkach przeczytanych w necie --- Edytowany: 2008-11-10 11:49:04
10-11-2008, 13:09
Kiedys kolega zapieprzal w dól po stoku po czekan. Wymknal mu sie w glupiej i bezpiecznej sytuacji, petle mial, ale przeszkadzala i sprytnie obwiazal wokól styliska. Gdyby ja mial na nadgarstku, klopotu by nie bylo. Wiec jak kto woli z tym gadzetem. To jest rzeczywistosc, nie teoria z internetu ani nauki wszystkowiedzacych medrców.
10-11-2008, 14:19
Pętle na nadgarstku właśnie dlatego są bez sensu, bo w terenie, gdzie np trawersuje się w obie strony, nikomu nie chce się pieprzyć z ciągłym ich przekładaniem.A w bezpiecznym terenie czekan noszę przy plecaku, bo jakoś lans nigdy nie leżał w mojej naturze.
I jeszcze może napisz szczerze ile razy w RZECZYWISTOŚCI przydała Ci się pętla nadgarstkowa albo guma na stylisku. --- Edytowany: 2008-11-10 14:49:38 
10-11-2008, 14:34
Przyczepianie do uprzezy jest szczegolnie wygodne gdy wlasnie trwersujemy w obie strony (wtedy z petla na nadgarstek mozna dostac szalu i rzeczywiscie sie ja olewa) przy normalnym podejsciu to wszystko gdzie przypniemy petle, jednak jakies przymocowanie czekana dla mnie jest niezbedne, jak chodzilem bez petli to mialem stracha przed upuszczeniem czekana.
------------------------------------------- yaro http://www.panoramio.com/user/90763 |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
