|
[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane
|
|
05-01-2006, 11:41
Salewa Makalu rozm. M
Też je kupię dzieciakowi bo cena niewielka i bez proszenia, a babcia czy krawcowa napewno lepiej nie uszyje. 
03-02-2006, 08:48
mam pytanie. używa ktoś stuptutów Małachowskiego, model : Tourist Gaiters (tkanina Thermoactive 2L) ? prosze o opinie!
03-02-2006, 11:30
Właśnie dostałem te malutkie Salewy kol. granatowym. Muszę przyznać że, za 35zł. nic lepszego dla dziecka nie potrzeba. Wyposażone są niemal we wszystkie elementy co dla dorosłych z wyjątkiem patki kryjącej zamek. Osobiście nie robię z tego problemu bo z założenia mają wystarczyć na góra 3/4 lata. Później i tak będą za małe a na wielkie extremy to i tak sześciolatek ze mną nie pójdzie. Z założenia mają chronić wnętrze buta i spodnie od zabrudzenia błotem i zamoczenia deszczem w okresie wiosna/lato. Poza brakiem w/w patki posiadają: haczyk do zaczepu o sznurówkę, zamek z tyłu - bdb, ściągacze u góry i w połowie długości oraz taśmę neoprenową pod butem, ściąganą gumkami, z jednej strony zakończoną haczykiem dla ułatwienia zakładania. Jakość wykonania i szycia jak najbardziej zadowalająca. Reszta wyjdzie w praniu choć pierwsze próby domowe pokazują że, powinny się sprawdzić bo ochraniacz prawidłowo zakrywa but.
Polecam wszystkim dzieciakom. Dostępne rozmiary: M i L. Ja kupiłem dla sześciolatka M i sięgają z luzem do środka kolana.
16-02-2006, 09:12
Witam wszystkich. Czy ktoś z Was ma może jeszcze jakieś doświadczenia ze stuptutami HIX-THERMAL HI-HIKER zakupionymi na allegro. tutaj jest link
06-03-2006, 18:05
„Hi-HIKER’ki” jak je nazwałam to bardzo dobre stuptuty, kupiłam je na Allegro za 47zł i jestem bardzo zadowolona. Kilka razy byłam w Alpach, męczyłam je w Tatrach podczas zimowych wędrówek i jestem pod wielkim wrażeniem jakości użytych materiałów. Nadal wyglądają tak jak nowe a orałam nimi dość intensywnie. Doskonała paro przepuszczalność, świetne wykonanie pod względem szycia jak i użytych dodatków a zwracam na to uwagę jak każda kobieta. Dodam, iż klamry boczne wykonane są z odlewów (masywne i solidnie wyglądające), przez co mamy pewność, iż nie pękną jak uderzymy nimi o kamień, skałę jak to się dzieje z plastikami oraz nie rdzewieją, co już jest wielkim plusem dla opisywanego produktu. Trzeba też nadmienić, iż są bardzo ładnie i starannie pozszywane (uszyte), ładnie wycięte (wyprofilowane), przez co doskonale się układają i nie sprawiają wizualnego wrażenia worka jak to w większości tego typu produktach jest widoczne a co za tym idzie podczas wędrówek nie szeleszczą, nie ocierają się o siebie. Znajomi jak oglądali i porównywali do swoich (znane marki) byli zdziwieni, że za taką kasę kupiłam oddychające stuptuty i to jeszcze tak dobrze dopracowane pod względem szczegółów (klamry, zapięcia, haczyk). Szczerze to nie ma się, do czego doczepić, ja i kilu moich kolegów, co też się skusiło na wyżej opisany produkt (Stuptuty HI-HIKER HIXThermal) jesteśmy zadowoleni.
06-03-2006, 18:12
na koniec powinnaś dodać : '' polecam jak najszybszy zakup''jkjp
------------------------------------------- gg 5030855
07-03-2006, 19:58
Witam Was.
Ze stuptutami HI-HIKER, o które zapytaliście, mam do czynienia od połowy października 2005 r. Z racji zawodu, jaki wykonuję (leśnik w jednej z miejscowości pod Bieszczadami) zakupiłem je odpowiednio wcześniej, aby służyły mi przez sezon zimowy – jak nazywamy okres od połowy listopada do praktycznie końca marca. Pomimo swojego sceptycznego nastawienia do produktów tego typu (zwłaszcza zakupowanych od jakiś mało znanych – bynajmniej wówczas - firemek) w tym przypadku jestem bardzo mile zaskoczony. Mamy początek marca – a stuptuty jak wyglądały tak wyglądają. Praca, którą wykonuję wymaga ode mnie dużo chodzenia. Sprawdzanie paśników dla zwierząt w zimie, likwidacja sideł zastawianych przez kłusowników i inne tego typu prace wymagają ode mnie codziennego, kilku godzinnego marszu i odwiedzania znanych mi miejsc lasu. Miejsca, gdzie pracuję. W tym roku (zresztą – jak i od kilku lat) – zima nas nie rozpieszczała. A ja chodzić musiałem. Muszę przyznać, że przez te faktyczne 5 miesięcy użytkowania produktu, jest on wart swojej ceny. Muszę zauważyć, że to był bardzo dobry zakup. W mojej ''chodzącej pracy'' (nazwijmy ją tak) bardzo ważną rolę odgrywa dobre obuwie i odpowiedni, ciepły ubiór. Tutaj żarty o ''piersiówce'' leśniczego, która zastępuje bieliznę termiczną i inny chroniący człowieka przed zimnem ubiór, odstawmy może na bok. Odkryłem, że stuptuty HI-HIKER są bardzo dobrym uzupełnieniem mojego codziennego ubioru. Pierwsze primo: nie udało mi się ich zniszczyć. A intensywnie, codziennie po 5 – 6 (a czasem przyjdzie i dłużej) godzin dziennie użytkuję je do dzisiaj w mojej pracy. To już bardzo dobrze świadczy o nich i o jakości użytych materiałów. Nic nie zardzewiało, nic się nie podarło, wszystko dobrze leży. Jest trwałe, funkcjonalne, i bardzo ładnie wygląda – chwała mu za to. W mojej pracy sprzęt i ubiór eksploatuje się bardzo szybko. Duży ''+'' dla tych HI-HIKER-ów. Wykorzystam je jeszcze w przyszłym sezonie… albo w deszczowe dni. Drugie primo: na początku myślałem, że ''oddychalność'' tych stuptutów, o których wcześniej nic nie słyszałem, to fikcja. Czytałem kiedyś o membranach z GORE TEXu i innych materiałach (obecnych często zwłaszcza w kurtkach i innym ubiorze, który my leśnicy wykorzystujemy w naszej pracy), ale po co to komu w stuptutach? Po jakiego grzyba? I tutaj kolejne, bardzo miłe zaskoczenie. HIX THERMALE (czy jak je tam zwał, oddychające) rzeczywiście oddychają. Miałem kiedyś stuptuty innej firmy, zwykłe. Te akurat zniszczyły się szybko i miały jedną bardzo denerwującą mnie wadę: w środku skraplała się para wodna (w końcu człowiek się poci, jak przyjdzie mu chodzić te 5-6 godzin dziennie). Dodatkowo śnieg, który dostawał się czasem przez nie od góry, także roztapiał się i moczył nogawki mojego kombinezonu a w konsekwencji skarpety. To nie było miłe. W przypadki HI HIKERÓW oddychających tego problemu nie ma. Ponieważ raz: przylegają bardzo dobrze do spodni i uniemożliwiają dostaniu się śniegu do nogawek spodni, skarpetek i butów. Dwa: w środku nie skrapla się para wodna. Ten patent firmie wyszedł, bo mokre skarpety, nogawki czy wnętrze butów naprawdę mnie denerwowały. Jeśli ktoś zapyta mnie, jakie stuptuty polecałbym mu do ''roboty'' w lesie albo w górach, wzmożonej eksploatacji w tego typu pracy, spokojnie mogę polecić mu moje HI-HIKERY. Swoją drogą, w czasie kiedy ja kupowałem je na Allegro, był to wtedy jedyny oddychający model. Moje HI-HIKERy HIX THERMAL także kosztowały 47 zł (nie licząc kosztu wysyłki, który musiałem ponieść ale to chyba jest normalne na Allegro… zresztą, nie kupuję tam za często, ale chyba to normalne że koszt ten zostaje pokryty niby przez nabywcę…) Możecie zaliczyć mój głos w dyskusji na temat tych stuptutów na in plus. Oczywiście dla nich. Pozdrawiam Wszystkich
07-03-2006, 20:59
używam Climber'a (3L) Malachowskiego, to praktycznie to samo roznia sie tylko tkanina, a z racji tego ze moj kolega uzywa /na tych samych wyprawach/ Tourista (2L)moge zapewnic ze nie ma wielkiej roznicy.
Wg. mnie sa to jedne z lepiej wykonanych stuptutów, i dorownuja jakoscia tym drogim firmowanym zagranicznymi logo. Swoich używam już ze 2 lata /4 zimowe wypady w Tatry/ i póki co nie mam zadnych zastrzezen w kwesti przemakania i oddychalnosci. Swietnym patentem jest gumowa tasma obejmujaca tyl buta dzieki czemu z tylu stuptuty /w przeciwienstwie do innych/ nie nabieraja sniegu. Z racji tego ze nie ma rzeczy doknoalych i ta ma dwa mankamenty: 1. pasek do zapinania stuptuta pod butem ma tak skonstruowana klamerke/uchwyt na luzna czesc paska pozostala po zapieciu, ze ta zaczyna sie on ciagnac po jakims czasie z boku /nie przeszkadza ale zaburza lad/, ale mozna to ulepszyc np. za pomoca srebrnej tasmy. ------------------------------------------- uosiu
08-03-2006, 16:52
czesc,
co sadzicie o stuptutach salewa? głównie chodzi mi o hochtouren (zapinane z boku) i colorado (zapinane z przodu). jak sie je nosi, jak ten tajemniczy material nylon miniripstop ma sie do nieprzemakalnosci i oddychalnosci?? czy lepiej jak stoptuty zamykane sa z przodu czy raczej te z boku?? hochtouren: http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=317 &kat=1&podkat=43&subkat= colorado http://www.salewa.com/ausruestung.php?chid=294& sid=bfcdc704b84976bea3bc422c9f81d418&m=7&lang =pl&prid=145&ac=det
08-03-2006, 17:24
zapinane z boku bym sobie podarował... za duże obciążenia zamka
05-05-2006, 12:57
Chcę kupić sobie drugie stuptuty. Myślę w tej chwili o dwóch modelach, o firnach :
http://www.sklep.pajak.com.pl/product_in...ucts_id=59 lub o yeti (bretex) : http://www.wisport.com.pl/yeti.html. Przeznaczenie i cechy oczekiwane przeze mnie : - temperatury używania - na plusie (0-15C), - środowisko pracy : mokry śnieg, deszcz, mokre runo, błoto, - oddychające - aby wspomagały suszenie butów, - nieprzemakalne - aby nie moczyły butów i spodni, - trwałe - przede wszystkim trwała wodoodporność i zapięcie pod butem. Proszę o radę/opinię przede wszystkim użytkowników, którzy mocno ciorali jeden z w/wmodeli np. na jeżynach, wiatrołomach, borówkach itp., ale nie tylko nich. Na forum przeczytałem już wszystko o stuptutach. Nie wykluczam innych modeli. Myślałem nawet o gtx, ale zastanawiam się - przy moim użytkowaniu - ile by wytrzymała membrana. Obecne (bodaj Arno z N.Targu) chce zostawić na zimę. Są dość trwałe (zamek z boku), ale są chyba ze zwykłego nylonu, podklejonego taką cienką, gumowatą błonką od spodu. Błonka zaczęła się sypać, więc leci wodoodporność, choć wzrasta oddychalność ;-). ------------------------------------------- smog wawelski
05-05-2006, 13:44
jesli sadzisz ze przy Twoim uzytkowaniu gtx wytrzymaloby krotko to wzialbym na Twoim miejscu Yeti. Zaloze sie ze czytales test Yeti jesli mowisz ze czytales wszytsko o stuptutach wiec ich zalet nie musze ponownie przytaczac. Sam sie nad nimi zastanawialem ale w koncu kupilem te
http://allegro.pl/item102106475_profesjo...sprzedanyc h.html z braku kasy na Yeti. chodz do tych no name nie mam wiekszych zastrzezen. Przed wczoraj przez 6h intensywnego marszu w temp okolo 12'C nawet dobrze oddychaly co mnie zaskoczylo bardzo. o ich trwalosci duzo powiedziec nie moge bo uzywalem ich 1 raz, ale moge powiedziec ze stuptut o stuptut nie trze, chyba ze sie ma dziwny sposob chodu :) Majac kase dzis jednak bralbym wisporty. ------------------------------------------- cyklista@1000lecie.pl
05-05-2006, 14:06
Dzięki. Tak, czytałem. Ciekaw jestem w przypadku yeti, czy ich oddychalność jest godna zainteresowania, biorąc pod uwagę potencjalnie mniejszą wytrzymałość bretex-u. Dlatego pytam o użytkowników.
Te z allegro wyglądają ok. Moje Arno są pewno z gorszych materiałów, choć wytrzymały sporo. Co do ich opisu - nieprawdą jest że stalowa linka niszczy obuwie, ja chętnie widziałbym ją w nowych, ale mało kto teraz ją stosuje. Po drugie nie zdażyło mi się w zimie, aby przez sznurek ze stoperem dostał się śnieg.Taka regulacja mi się sprawdziła - mało tego zdarza mi się że korzystam z niej w marszu (luzuję jeśli coś pije, całkiem luzuję jeśli chcę wentylacji, ściągam w trudnym, śnieżnym terenie), a z paskową trzeba się zatrzymać. Sama cordura nie jest chyba wodoodporna ? Jak osiągnięto te 3000 mm ? Podklejeniem ? Poza tym listwa w tych z allegro jest na całej długości, ale rzep nie.Może to nie będzie miało znaczenia, choć w moich zamek wytrzymał zapewne dużo tylko dlatego że rzep (plus 2 napy) jest faktycznie od dołu do góry. OT: spotyka się najczęściej szeleszczące dziewczyny, ale to raczej nie problem stuptutów, bo niektóre idą bez nich, a hałasują np. spodniami. ------------------------------------------- smog wawelski
05-05-2006, 15:15
rafi w tych no name co linka Ci podeslalem to rzep jest na calej listwie a na samym dole i gorze zakonczone klipsem.
Co do oddychalnosci to jest IMHO wporzadku. Nie wiem jak te stuptuty beda sie spisywac zima na zime chyba kupilbym z gore, bo jednak warunki duzo trudniejsze, a tez spodnie inne zakladam. Jak chcesz to sprobuje zrobic zdjecie od wewnatrz jak te moje wygladaja tylko musze aparat pozyczy :) ------------------------------------------- gg:4635430 e-mail: cyklista@1000lecie.pl
05-05-2006, 19:12
Dzieki, ale zdjęcie chyba nie potrzebne. Na oko nie poznam raczej, co tam jest od spodu. Ktoś może jeszcze napisze coś na ten temat. Te z allegro kupiłbym sobie własnie na zimę. Sprawdziłem że w zimie nie potrzebuję żadnej membrany.
Pozostaje mój problem z wyborem na lato : firn - yeti. Firna oglądałem dzisiaj u Rudej i Vicka. Szczególnie spodobał mi się ten z bardziej pancerną (granatową) tkaniną zewnętrzną (okazuje się że są dwa rodzaje tych tkanin, użytej jako osłony membrany). ------------------------------------------- smog wawelski
05-05-2006, 22:25
Witam. Chciałbym zapytać czy nie ma może ktoś z Was(najlepiej z Krakowa)do sprzedania jakiś starych stuptutów?Nawet rozwalonych itp. Może udałoby mi się coś z nich jeszcze zrobić.
08-05-2006, 09:43
Odświeżam temat - jeżeli ktoś używa pajak firn lub wisport yeti (bretex) i mógłby mi coś więcej powiedzieć (mój post z 05.05) na ich temat, byłbym wdzięczny :-). Stuptuty chcę kupić w tym tygodniu.
------------------------------------------- smog wawelski
08-05-2006, 10:59
Ja używam firnów i jest OK
Ret>18 jednak robi swoje co do bretexu to niewiem nieznam nigdy nie używałem
06-06-2006, 22:45
witam!
Co prawda ktoś już poruszał temat stuptutów HIXThermal (są do kupienia na allegro), jednak było to dość dawno temu, a odpowiedzi w tym wątku na wiarygodne nie wyglądały..udało się komuś od tego czasu przetestować je w praktyce? Czy to ''oddychanie'' w opisie produktu ma choć odrobinke prawdy? ------------------------------------------- Pawel
13-08-2006, 13:48
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
