[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Wersja do druku +- NGT (https://ngt.pl) +-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html) +--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html) +--- Wątek: [Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane (/thread-1380.html) |
[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - loner - 01-11-2004 witam mam pytanie w sprawie stuptutow a dokladniej zamka z przodu moze niby przemoknac z tylu truno sie zaklada ze strony wewnetrznej listwy moga sie odczepiac podczas chodzenia i ocierania nago o noge z zewnetrzej - nic nie slyszalem na ten temat tak wiec w jakim miejscy zamek jest najlepszy?? dzieki ------------------------------------------- loner RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - braavosi - 01-11-2004 Teoretycznie z przodu.nie wiem,czemu mialyby mialyby przemoknac bardziej niz z innej strony;podobno najmniejsze obciazenia wystepuja z przodu podudzia,co ma znaczenie,jesli chodzi o trwalosc zamka i utrzymanie szczelnosci.pozdr#braav RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - loner - 01-11-2004 mialy by przemoknac bo np idac w sniegu i torujac droge najwiekszy kontakt ze sniegiem ma wlasnie przednia strona ------------------------------------------- loner RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - husky_tajraga - 01-11-2004 a ja nie mam zamkow :) i to jest najlepsze wyjscie :) tylko jedyny mankament jest taki ze aby je zdjac trzeba zdjec tez buty :/ RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Kotu - 01-11-2004 Ja mam stuptuty z zamkiem z przodu, kryte porządną patką z rzepem... nic nie przemięka, nawet w długim torowaniu drogi w śniegu. Co więcej, zawet gdyby przemakało to już wg. mnie nie ma większego znaczenia bo chodzi i tak głównie o to, żeby się śniegu do butów nie nabrało...a jak nie masz ochraniaczy z gore to i tak będzie ci sie woda od wewnątrz skraplać... zamek z przodu jest dobrym rozwiązaniem, bo wydatnie zwiększa wygodę użytkowania. pożyczyłem kiedyś od kumpla takie z zamkiem z tyłu...kicha:\ ach, może jeszcze podam model jaki używam - Fjord Nansen Glacier. śniego, wodo, siekiero i bomboodporne:) RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - jacco - 01-11-2004 Najlepsze są z przodu! Do niedawna miałem wisporty zapinane z tyłu i za każdym razem musiałem się wyginać aby je założyć. Teraz kupiłem wisporty yeti zapinane z przodu i są super. Łatwo się zakłada, ( już przetestowałem) i nie zgodzę się że szybciej przemokną. Z przodu jest listwa podwójnego materiału chroniąca zamek i rzep na całej długości. Myślę żę to jest lepsze i zdaje egzamin. Podrawiam. Gorąco polecam te stuptupy- wisport yeti XL ------------------------------------------- jacco RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - loner - 01-11-2004 hmmmm to moze i nie przemokna tylko ja mam takie troche gorsze firmy MOUNTAIN EAGLE ale i tak na moje uzytkowanie na pewno wystarcza!! ------------------------------------------- loner RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - turbo - 01-11-2004 polecam MILO ! siostra ma a ja mam Salewe i często muszę targować możliwośc pożyczenia :( ------------------------------------------- Turbo RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Tomisiek - 01-11-2004 Ja tez mam Flordy z zamkniem z przodu (takie jak Kotu, zapinane dodatkowo na rzepy) i jakoś mi do tej pory nie przemokły. Zreszta z powodów, które podał Kotu, drobne przesiąki nie będą miały znaczenia. pozdrówka Tomek ------------------------------------------- Tomek RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - diablikQ - 01-11-2004 Tomisiek miałeś swoje Air Revolution 7 na wyprawie w Austrii? (link powyżej) Pytam bo mi się cholernie podobają i chyba ten grzech popełnię i je kupię. ------------------------------------------- VauDe #1 RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Tomisiek - 01-11-2004 diabliQ>> tak jest, i nie tylko tam. Generalnie odkąd je kupiłem, innych w górach nie noszę. No chyba, że kapcie w schronisku;-) Ronin>> cena przystępna, firma też porządna. Wprawdzie pod podeszwę bym wolał linkę zamiast paska, ale za 28 zet (plus przesyłka) nie ma co wybrzydzać. pozdrówka ------------------------------------------- Tomek RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Arti - 02-11-2004 W poniższym linku są takie ze stalową linką, ale za to nie cordura... Ktoś może mi powiedzieć, co to za materiał: ''WDM jednostronnie powlekany''? ------------------------------------------- Artur RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - bulaj - 02-11-2004 Mam Milo zapinane z przodu i linka stalowa. Zapięcie bez zarzutu, nie przemaka. Rozpina sie tylko zatrzask. Wynika to z faktu dosć mocnego opięcia buta zprzodu.Są ''zgrabne''. Nie zaczepiają sie raki jak to bywa w wersjach bufoniastych. Rzeczywiśćie zdarza sie ze skrapla się woda od wewnątrz i to jest chyba jedyna wada. RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - czay-tengri - 02-11-2004 mam K2 z allegro i jestem zadowolony-uzywam ich tylko w lesie przy przedzieraniu sie przez bloto i krzaki bo szkoda mi bylo kasy na lepsze.Błoto spłukuje wężem ogrodowym i w ten sposób wytrzymują juz ponad rok no i za 29 zl:) w gory mam stuptuty firmy Janitex-nie wiem czy ta firma jeszcze istnieje-mam je juz z 6 lat i spisuja sie bardzo dobrze. te K2 sa naprawde mocne-zapiecie maja z tylu,z przodu haczyk czyli standard. RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - mroczek - 02-11-2004 ja mam yeti wisporta!! i popieram jacco!! to sa najlepsze stuptuty!! cordurowe i ze wstawkami z kevlaru kolo kostek!!! a zamek tylko z przodu!!!!!! ------------------------------------------- mihal RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Colberg - 02-11-2004 Ech... Wy to macie szczeście. Ja swoje stuptuty wyrzuciłem po pierwszym użyciu. Himountain to były - w odmianie men. Zamek z tyłu. W ciągu godziny urwał mi się górny ściągacz na jednym a w drugim wyrwałem zamek (zresztą jakiejś nędznej firmy). No i rozmiar był do kitu! Czy już naprawdę nie ma stuptutów na moją nogę? Mam 190 cm + sporą średnicę łydki... :-). Macie jakieś empirycznie sprawdzone typy? RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Tomisiek - 02-11-2004 sprawdź Fjord Nansen albo Wisport. Jedne i drugie wyglądają na nie do zdarcia, cena ok. 50 zetełpe. pozdrówka ------------------------------------------- Tomek RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Corto - 02-11-2004 Colberg - Poszukaj sobie stuptutów Wolfganga - cordura - a do tego rozmiar XXL pasuje na każdą łydkę:-) ------------------------------------------- Corto RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Colberg - 02-11-2004 Wielkie dzięki! Przed następnym wypadem postaram się lepiej zaopatrzyć! :-) Dodam jeszcze, że te które miałem sprzedawano za ok 60 zł a nawet nie miały taśmy pod stopę. Tylko dziurki z boku... RE:[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane - Arti - 02-11-2004 Nie widziałem nigdy stuptutów Wolfganga... masz jakiś link do takiego produktu? ------------------------------------------- Artur |