To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Stuptuty] śniegowce, ochraniacze - sprawy z tym związane
Szukasz stuptuty do lasu czy na śnieg? Jak na śnieg to maskowanie ci raczej nie potrzebne. Jeżeli do lasu, ciorania to spoko bierz. W krzaczory to nie powinno mieć znaczenia czy z: membraną czy bez i tak zniszczysz.

Odpowiedz
Mam takie nawet 2 pary. Przede wszystkim to jest waga ciężka i to w pierwszej kolejności musisz wziąć pod uwagę. Tkanina jest bardzo gruba i sztywna i jakby szorstka przez co trudno domyć błoto. To najgrubsza Cordura - tego na krzakach nie da się zniszczyć. Tkanina jest znacznie grubsza od tej np w kurtkach.
Robią różne rozmiary i różne kroje. 1 para jest bardzo obszerna dołem (zbyt obszerna); druga z kolei węższa, świetnie opina buta, przy czym obie pary są tej samej szerokości u góry.
Jeśli kupisz - ogl najpierw czy napy są dokładnie zagniecione - mi w jednej parze od razu odleciały 2 napy; na szczęście kaletnik zdołał je załozyć na nowych nitach.
Tyle z wad, teraz plusy: Krój tej lepiej dopasowanej dołem pary jest idealny jak dla mnie (ale to pewnie zależy od nogi). Materiał jest niezniszczalny. Ja mam wersję z dziurami, nie paskiem z drutem - dorobiłem sobie elastyczne sznurogumki z haczykiem tak jak w sutuptutach Bergansa. Dostępna jest wersja szeroka (cywilnych z membran ą w takim rozm nie ma) oraz wersja długa. Napy są bardzo zmyślnej konstrukcji - odpinają się tylko po podważeniu od góry - z dołu się nie da więc nie rozepniesz go np zachaczając o kamień. Sztywność stuptutów pozwala je nosić całkowicie rozsznurowane górą jak kalosze - to pozwala wentylować się.
Mam też gore-texowe stuptuty do butów narciarskich, łapawice i kurtki - wszystko z ang armii - nie zauważyłem, żeby leżenie im szkodziło.
---
Edytowany: 2015-12-13 23:10:50
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Stuptuty głównie do brnięcia w śniegu. Maskowanie w ogóle mi nie potrzebne.

@m
Dzięki za obszerny komentarz.
A jak wygląda z wodoszczelnością i oddychalnością?
To, że są sztywne to nawet zaleta, tak jak wspomniałeś, będzie można górą wentylować. Masz może jakieś zdjęcie tej sznurogumki z haczykiem, bo jestem ciekawy jak to skombinować?

Które z poniższych trzech byś wybrał? Ostatni niby posiada kołnierz przeciwśnieżny, ale nie mam pojęcia do czego może się to odnosić. Zdjęcia są takie same.

http://tinyurl.com/pcoe8b7
http://tinyurl.com/q5mantz
http://tinyurl.com/p86fqvm

Odpowiedz
Myślę, że ten kołnierz to chodzi o pasek jaśniejszej tkaniny u góry. To jest cieńka nylonowa tkanina, nawet nie wiem czy gumowana. Myślę, że pomysł był taki (to nowszy model, więc to udoskonalenie), żeby szorstka, gruba tkanina nie drapała łydki, być może też o lepszą wentylację. Ten cieńki pasek może pracować jak kołnierz przeciwśnieżny w kurtce czy spodniach. W moich to właśnie ta nowocześniejsza para miała problem z napami - odpadały z tej cieńszej tkaniny jeszcze w domu (zamieniłem je na rzepy). Ale ponieważ dolne też odpadały więc może też i górne były źle nabite (zakładam, że to wada tej konkretnej pary, nie projektu. Ale ten kołnierz nie jest połączony zamkiem, który jest tylko na głównej tkaninie - jest sznurek w dolnej części, sznurek i napy w górnej. Ja wszyłem od razu rzepy, ale możliwe, że śnieg mógłby się przecisnąć w tym miejscu... ale to domysły. Ale z drugiej str - nowszy model to późniejsza produkcja ;)
Wodoszczelność - bez problemu, szwy nie są podklejane, ale to by była chyba przesada w stuptutach. Oddychalność taka sobie. Niby membrana, ale tkanina wierzchnia jest na prawdę gruba. Ale też myślę, że taki laminat będzie w dłuższej perspektywie też trwalszy niż gumowana cordura.
Zdjęcia sznurogumki masz w katalogach bergansa. Generalnie masz 2 pętle, które zakładasz tak jak gumy z linką w tym pierwszym linku, ale zamiast zapinać taśmy masz na jednej gumie haczyk i zaczepiasz a drugą gumę.
Co do wyboru - ja jestem bardziej zadowolony z wersji bez kołnierza, ale chyba głównie dlatego, że lepiej lezy na bucie i dlatego, że to wersja long, więc są po prostu dłuższe. Jak tobie będą leżeć, nie wiem. Czy linka czy drut z taśmą - tego drugiego nigdy nie miałem. Ale też jak stuptut dobrze leży i sznurek/taśma pod butem są dobrze naciągnięte to nie zbierają tak śniegu i nie wyciera się, więc ja nie widzę dużych korzyści z drutu, chociaż chyba lepiej mieć taśmę przyszytą niż w tych oczkach.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
To jak masz dwie pętle tj. 4 linie gumki pod butem to nie zbiera Ci strasznie dużo śniegu?
To zdecyduje się na wersję z kołnierzem, w sumie głównie dlatego, że jest to nowszy model i egzemplarz, który dostane może będzie kilka lat młodszy.
A zimą jak chodzisz to nogi masz przepocone, czy jednak goretex daje radę?
Dzięki za wszelkie informacje.

Odpowiedz
W ogóle zbieranie śniegu zauważyłem tylko w stuptutach, które miały luźną taśmę. Też nigdy mi się nie przetarła całkowicie taśma (a znosiłem całkiem cordurowe stuptuty). Dlatego to wydaje mi się kluczowe. Ale w tym akurat modelu wymiana sznurka/taśmy/sznudogumki jest bezproblemowa więc możesz sam potestować jaki wariant ci najbardziej odpowiada.
Z poceniem, trudno mi ocenić bo jedyne membranowe stuptuty, które miałem wcześniej były z jakieś strasznie dziadowskiej membrany (chyba). Bo nogi to ja mam przepocone nawet bez stuptutów ;)
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Moje wisporty się ''kończą''. Nie zamierzam nabywać tego modelu ponownie- całe podgumowanie zeszło, poprzyczepiało się do rzepa i poodklejało.
Szukam alternatywy- zapinane z przodu, z linką syntetyczną (a nie paskiem) pod butem. Myślę o właśnie fjordach glockner- mają metalową linkę, ale wymienię ją na zwykły sznurek. W modelach z paskiem nie zawsze da się odpowiednio zamocować sznurek zamiast paska (widziałem egzemplarze w których pasek z jednej strony jest wszyty i nie ma ''oczka'' na sznurek).

Ktoś miałby jakieś propozycje poza glocknerami?
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
Mam dokładnie to samo z Wisportami i tej firmie już dziękuję za współpracę. Jakiś czas temu szukałem zamienników i chyba jest ciężko o coś ciekawszego co jednocześnie nie odchudzi portfela za bardzo. Mam te Fjordy w domu i są naprawdę OK. Pewnie za którymś razem membrana zejdzie, ale co zrobić?

Odpowiedz
No właśnie przeglądam oferty i też dylemat. Milo Pano ewentualnie. Chociaż najbardziej przemawia do mnie patent ze zwykłymi metalowymi oczkami na dole po bokach, do których w razie potrzeby użyjesz zwykłego sznurka, a nie dodatkowe klamry, troczki, sprzączki itp.
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
Co do klamer itp. pełna zgoda, kolejna rzecz która może się zepsuć i w trasie nie da się naprawić. Dla mnie jest jeszcze jeden problem, rozmiar. Właśnie przymierzyłem te Glocknery L/XL i małe, na zimę z butem, skarpetą, kalesonką i spodenkami nie dopnę. Przewagą Wisportów był rozmiar XXL (53cm), a tu mamy raptem 50. Nie pamiętam Milo, ale one chyba tez w jednym rozmiarze występowały.

Odpowiedz
Pit to pechowiec z tymi wisportami i jego pech w jego obecności na ostatnim zlocie zachaczyl i o moje 13 letnie wisporty yeti. Co ciekawe u mnie nic się nie luszczy i nie odchodzi ale szlag trafia zamek. Na szczęście rzep trzyma mocno wiec raczej trochę jeszcze mi posłużą. Jestem ciekaw waszych wyborów bo na chwile obecna nie widzę godnego zamiennika.
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
Przy okazji Gumi wykazał się dobrym sercem i poratował mnie sznureczkiem z pokrowca, dzięki któremu mogłem założyć stuptuty. Swój zdjąłem w domu i został na stole. Zwykle mam w plecaku kawałek zapasowego paracordu na takie okazje, tym razem nie miałem. Ale to właśnie plus stuptutów z oczkami- kawałek zwykłej linki od bielizny umożliwia doraźną naprawę.
Firmowy sznurek z kevlarem w wisportach był całkiem wytrzymały, ale w końcu się przetarł.
Na dobrą sprawę kaletnik powinien bez problemu poradzić sobie ze zrobieniem dwóch metalowych oczek w stuptucie, więc pewie można odpruć taśmy i zanieść w celu dokonania takiej operacji. Ale pruć i modyfikować nowe stuptuty - a więc jednocześnie pozbawiać się możliwości ewentualnej reklamacji- może nie być dobrym pomysłem.
Mówiąc szczerze kiedyś miałem jakieś proste stuptuty kupione za grosze na stacji benzynowej i jakieś wielkiej różnicy pomiędzy nimi a wisportami nie widziałem. Tylko zamek miały usytuowany niewygodnie, bo z tyłu. I miały taśmę, która dosyć szybko się przetarła.
---
Edytowany: 2016-03-12 18:24:27
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
Tak się zastanawiam, może legendarna jakość Cordury padła?

Odpowiedz
Najtańsze JPA za 25 zlotych mają właśnie zwykły sznurek i 2 oczka. Zapinane od boku na zamek i patkę z rzepem. Fabryczna linka jest cała po 3 latach używania i swoją rolę spełniają. Szczerze mówiąc nie używałem nigdy nic droższego, więc nie mam porównania, ale wytłumaczę mi proszę w czym lepsze będą ochroniarze za 90zł od takich za 25? Oczywiście mowa o bezmembranowych

Odpowiedz
Takie za większą kwotę mogą nie być lepsze w niczym. Mogą być nawet gorsze. Te droższe mogą mieć np bardziej renomowany zamek, lepszy materiał, firma może bardziej dbać o kontrolę jakości- ale niekoniecznie.
Myślę, że to jest sprzęt który może być porządnie wykonany i sprzedawany za 30 zł.

Ja szukałbym czegoś do 100 zł i w tym przedziale nie patrzyłbym na cenę, tylko na sposób wykonania, umiejscowienie zamka, wagę, rozmiar, opinie. Biorę pod uwagę i te za 25 zł.

Ostatnio przewijał się temat ceny i relacji jakości do ceny- taka mała ciekawostka...
Ćwiczę czasami z pasami TRX, żadna filozofia to nie jest, dwie mocne taśmy z uchwytami, można sobie samemu zmajstrować z materiałów z castoramy na przykład.
Ja nie majstrowałem, kupiłem na allegro pasy W TYPIE trx, czyli takie podróbki. Są bardzo dobrze wykonane, , bezpiecznie (na ile mogę to ocenić po kilku miesiącach). Nie mam żadnych obaw by na nich polegać. Wygodne uchwyty, woreczek transportowy, zaczep, książeczka itp. Do tego estetycznie zrobione. Cena z wysyłką- 189 zł.
Oryginalne pasy TRX widziałem za około 1000 zł.
Czy koszt ich wykonania jest większy? Mocno wątpię, na pewno nie na tyle żeby uzasadniać taką różnicę. Ale firma od oryginałów wydaje masę kasy na reklamę i sponsoring, więc kosztują 5 razy więcej od moich.
Czyli jak mówi znana prawda- marka kosztuje (czasami jest to uzasadnione, czasami nie).
---
Edytowany: 2016-03-12 19:35:58
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
Różnica jest zasadniczo taka, że wraz z wzrostem ceny rośnie pewność co do jakości. Czyli jak kupujesz tanie możesz trafić super ale równie dobrze s h i t.
Miałem tanie stuptuty z cordury, które przetrwały kilka par butów a miałem i w podobnej cenie stuptuty chyba callida, które rozpadły się w kilka wycieczek...
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Te stuptuty od JPA może są i tanie ale konstrukcyjnie to porażka. Przede wszystkim brak jakiekolwiek oddychalności. Po kilku godzinach marszu nogawki spodni są mokre. Zapięcie z boku utrudnia zakładanie, do czego przyczynia się również sznurek pod but który nie posiada żadnej sensownej regulacji ani możliwości odpięcia. Ponadto rzep w dolnej części ma tendencję do rozpinania. Nie mówiąc już o tym że górny ściągacz zerwał się już przy trzecim założeniu.
Dziś bym już ich nie kupił. Wolał bym dołożyć i nabyć coś bardziej przemyślanego.
---
Edytowany: 2016-03-12 22:19:35
-------------------------------------------
Zielony

Odpowiedz
@Pit
To ja, jak zdarta płyta. Może Chińczyki? Na ostatnim zlocie się nie rozleciały 😀 Co prawda płuc nie mają, to nie oddychają ale na spacerze do českeho pivo wilgoci żadnej nie przypuściły (w żadną ze swoich stron 😉) a i podczas nocnego rajdu pieszego na orientację krzaczorom po jeżynach się oparły bez draśnięcia. I tanie jak barszcz - 4$ para. Link http://skroc.pl/kpl_stuptotow_chrl


[Obrazek: 1380-415-1.jpg]


[Obrazek: 1380-415-2.jpg]

Odpowiedz
Grendel, może sobie takie sprawię i u kaletnika za grosze dorobię oczka, czemu nie :)
Wisporty -gdy jeszcze od wewnątrz miały tą warstwę silikonową- też nie oddychały. Teraz oddychają pięknie, tylko w dwie strony ;)
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
PIT
A te stuptuty od Pajaka? Tylko nie wiem czy nie za krótkie, no i nie widać wyboru rozmiarów (czyżby jeden, uniwersalny?).
http://www.pajaksport.pl/sklep/wyprzeda/snow.html

Odpowiedz


Skocz do: