To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Liny dynamiczne
Witam , czy byłby ktoś tak uprzejmy i doradził najlepszą line dla osoby początkującej , pierwsza lina , przeznaczenie Jura i panel:

mam do wyboru :
1) Petzl Mambo 10.1 60metrów cena ok 432zł
http://petzl.pl/amc/petzl/sport/detale/m...m,633.html

2)Beal Edlinger II 60 mb 10,2 mm cena 359zł
http://www.alpintech.pl/index.php?p1842,...r-ii-60-mb

3)Tendon Smart 10,0 mm 60m cena 320żł
http://www.alpintech.pl/index.php?p2413,...0-0-mm-60m

4)edelrid 10 mm python 70m cena 350 zł
http://wszystkowgory.pl/pl/p/produkt/1987

proszę o sugestie dwóch najlepszych lub sugestie od najlepszej do najgorszej. Z góry bardzo dziękuję

Odpowiedz
dwie drogi wyboru:
1. weź najtańszą
2. weź najgrubszą, będziesz się czuł pewniej :)

mam edlingera II i nie narzekam. skręca się i brudzi jak każda inna. oplot się nie ślizga, nie mechaci. ładnie pracuje w przyrządzie. lekka nie jest ;-)

Odpowiedz
barto - 2. weź najgrubszą, będziesz się czuł pewniej :)

Nie tak do końca - co prawda na Jurze nie trzeba daleko nosić więc ciężar nie przeszkadza, aczkolwiek przy dłuższych drogach wraz z odległością prowadzi się coraz ciężej, oraz jeżeli ktoś jest delikatnej wagi to podczas zjazdów nie idzie to całkiem sprawnie.
Ja mam mammuta 10,2 - i teraz jeżeli bym kupował, to tak 10,0 max
-------------------------------------------
www.seth.com.pl

Odpowiedz
widzisz Horusie drogi - i teraz jeżeli bym kupował, to tak 10,0 max - dokładnie podzielam Twoje zdanie. ale na początek lepsza (chyba) grubsza. ciężar? owszem, jest spory. przed oczami mam połączenie dwóch wyciągów w Tatrach w jeden na linie 70m. masakra. pod koniec nic nie osadzałem, bo nie byłem w stanie jedną ręką ciągnąć za linę ;-)

Odpowiedz
dzięki panowie.

Fakt- i ja i żona raczej ważymy niewiele;-), na jurze korzystaliśmy z liny znajomego - fatalna cięzko chodziła na przyrządach ale ciężko mi ocenić na ile jest to wina jej oryginalnej grubości 10,2 a na ile zawdzięcza to swojemu przydomkowi ''cocolino'' została przez nieuwagę wyprana z cocolino;-)

co do wagi to widzę że wszystkie ważą identycznie, a tę edelrida móglbym skrócić do 60M , bo w tatry pewnie i tak będzie lina inna - bliźniacza, więc te 60M spokojnie na jure i panel by mi starczyło

Chodzi mi tylko o to czy da sie dokonać jakiegoś rozsądnego wyboru pomiędzy tymi 4-ema linami nie biorąc pod uwage wagi(bo jest w zasadzie taka sama) , czy raczej są to liny na tyle zbliżone do siebie , że to wybór wyłącznie gustu.

Odpowiedz
Sławo, wspinałem również na tym tendonie. i gdybym miał wybierać pomiędzy tymi dwoma modelami (tendon vs. beal), brałbym beala. wydaje mi się być przyjaźniejszy. tendona pamiętam jako linę sztywną i lubiącą się fest skręcać.

Odpowiedz
dzięki Szef(bartolini). to już jest konkret odpowiedź, tendon odpada petzl chyba też bo cena wyższa a na pierwszą linę chyba niepotrzebnie- lepiej wcześniej. kupić następną.
Powiedz mi tylko jeszcze czy brać pod uwagę beal vs edelrid python? Z tego co wiem to edelrid to bardzo znacząca firma
---
Edytowany: 2014-04-25 12:23:47

Odpowiedz
Ja czcze Edelrida ;)

A powaznie - za tanie pieniadze, dostaniesz tania line. Napewno taniego Beala nigdy nie kupie, kumpel sobie sprawil tanioche i juz po kilku miesiacach wygladala gorzej jak moj (duzo drozszy) kilkuletni Edelrid Harrier. Trudno powiedziec, czy to dlatego, ze mialem drozsza line, czy chodzi o jakas wyzszosc Edelrida nad Bealem.

Swoja droga, ''powloka proporcji'' w opisie tego Edelrida mnie rozbawila :))

A tutaj cena w UK i garsc recenzji:
http://www.bananafingers.co.uk/edelrid-p...p-594.html
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Odpowiedz
@sławo: z autopsji znam tylko tego Beala i jako takiego typowego konia roboczego w skały mogę polecić. Nie jest droga, parametry ma przyzwoite, trochę na początku się skręca, ale jest dość wytrzymała (choć bez wykończenia uodparniającego na wodę trochę szybciej się brudzi). Teraz - przecięta w połowie - służy z powodzeniem na panelu:)
Ponieważ zaś widzę, że akceptujesz wydatek do 400 zł, polecam Ci jeszcze pod rozwagę Edelweissa Curve http://www.camper.pl/climbnow/lina-dynam...-8-mm.html też bez fajerwerków, ale solidny sznurek
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Odpowiedz
to może jednak wziąść tego edelrida Python 10mm mogę go mieć za 350zł a te 10 zbędnych metrów najwyżej ucicham no chyba że ten model edelrid jest na tyle niski, że jednak ten beal
gavagai ten sznurek ktory zaproponowałeś to już 479 zł dla 60 metrów
---
Edytowany: 2014-04-25 12:53:04

kivak- czemu opis ED Python cie rozbawia?
---
Edytowany: 2014-04-25 12:53:53

Odpowiedz
Powloka proporcji???? Mysle, ze proporcja powloki brzmi moze nudniej, ale logiczniej :) Tym bardziej, ze wyraza sie w procentach.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Odpowiedz
Fakt, 60 m kosztuje 470 zł, ale dostajesz w cenie torbę na linę. Niby kupując Edelrida i torbę z Ikei masz i tak taniej, ale jednak sznurek od Edelweissa lepszy od Pythona - oczywiście sam musisz rozważyć i zdecydować, czy różnica w cenie rekompensowana jest różnicą w parametrach :)
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Odpowiedz
a jak kupisz 70m to nie tnij jej. po dwóch latach dojdziesz do wniosku, że warto obciąć z każdej strony po 2-3m i będziesz miał już krótszą linę. linę, która wciąż wystarczy na filar birowa. a obcięta 60tka może już nie stykać.

tak, wiem - ciężar. i po co to targać w skały z reguły o wysokości do 15m? toć to przerost formy nad treścią ;-)

Odpowiedz
Jakbys jednak chcial uciac te 10m, to ja z checia przyjme taki odcinek ;))

A powaznie - Barto ma racje. Lepiej nosic te ekstra metry, niz je ciac.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Odpowiedz
zgadzam się z wami panowie, jeśli rzeczywiście gdzieś w skałkach te 70M liny się przyda to dla mnie nie problem ten kawałek podźwigać .

To co panowie wybrać?;-)

Odpowiedz
Na polskie skały? Edelweissa 50 m Curve :) A jak nie, bierz Beala i będzie git.
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Odpowiedz
beal to bardzo dobry standarcik, edelweiss lekki wypasik :-)

korzystałem z tendonów tylko w wersji speleo, hmm miały - nomen omen - tendencje do zamieniania się w drut :-(
-------------------------------------------
2x

Odpowiedz
Pomóżcie przy wyborze plis:
Tendon Ambition 10 CS vs Edelweiss Curve 9.8

Kusi Edelweiss, jednak brak impregnacji. Tendon impregnację posiada.
Ceny te same.

Lina będzie użytkowana tylko w skałkach na jurze.
Dużo nie łazimy, dlatego głównie zależy na trwałości, coby przeżyła kilka sezonów jak Bozia da.
Pozdrawiam!
---
Edytowany: 2014-05-07 10:01:09

Odpowiedz
Jacomir, powyżej Gavagai poleca curve. tendon ma różne opinie, a kierowanie się posiadaniem impregnacji na skały, nie koniecznie ma sens.

Odpowiedz
No właśnie, czytałem opinie, że impregnacja potrafi znacznie wydłużyć żywotność liny, że nie tylko chroni od deszczu ale i pyłu, kurzu itp.
Jestem zielony w temacie i zdecydować się nie mogę ;)

Odpowiedz


Skocz do: