To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Mój sposób na ... czyli nasze patenty:)
Nie wiem, jak to się dzieje, ale to naprawdę działa. Przy zatruciach pokarmowych, biegunkach itp. sensacjach szklankę pepsi wlewam do garnka - podgrzewam tak długo aż się wygazuje, wsypuję torebkę smecty i wypijam! Działa rewelacyjnie juz po pierwszej dawce. Na marginesie dodam, że ''kurację'' zaaplikowałem mojemu 3 letniemu dziecku i przeszło jak ręką odjął.

Ogólnie - mam taka zasadę, że na wyjazdach każdy posiłek popijam colą - tak profilaktycznie:) Znajomy lekarz twierdzi, że podobnie działa 50 gramów:)) Profilaktyki nigdy nie za wiele...
-------------------------------------------
jarek

Odpowiedz
http://www.npm.pl/artykul.php?art=245 tyle zeby zakonczyc temat coca-coli. z reszta nikt nikogo nie zmusza - masz biegunke to radz sobie sam. :)

co do nizoralu i wyksztalcenia - ja jestem ze swojego zadowolony, mam nawet jakies specjalizacje w tej dziedzinie i spory staz pracy w dziedzinie farmakologii. Ketokonazol zewnętrznie nie polecam wyłącznie ciężarnym, a grzybice p pokarmowego?? cala paleta leków, moge bez zaglądania do literatury wysypać ze 30 nazw preparatów. A dlaczego polecam nizoral (lub podobny) w profilaktyce? Ze szkolenia z dermatologii z uznanym autorytetem w tej dziedzinie :)

herkules - nie rozumiem związku z tematem mycia się nizoralem a grzybicą przewodu pokarmowego. możesz wyklarować?

Odpowiedz
No cóż napisałem też, że nie mam wykształcenia medycznego więc mogę powiedzieć to co kiedyś usłyszałem od znajomych m in. farmaceutów, że z nizoralem jest jak z antybiotykami używać tylko w razie konieczności i najlepiej gdy zaleci lekarz. Ja nie wymienię, żadnego preparatu przeciw grzybicy przewodu pokarmowego poza ketokonazolem właśnie ale wiem, że np. jak poprosisz w aptece o szampon przeciwłupieżowy to farmaceuci jakoś nie są skłonni do polecania nizoralu. To po pierwsze.
Po drugie jakoś mi się wierzyć nie chce, że gdy coraz powszechniej dermatolodzy krzywią się na nadużywanie mydeł typu protex i środków bakteriobójczych w otoczeniu człowieka - używanie środka grzybobójczego do mycia jest takie korzystne i MSZ jest przerostem formy nad treścią - wystarczy zwykłe zachowywanie higieny.
Po trzecie w książce traktującej o medycynie dla ''górali'' nie znalazłem nic o grzybicach więc myślę, że jest to problem marginalny i dotyczy ludzi wcześniej zainfekowanych.
I wreszcie po czwarte nie znam się na tym więc mogę się mylić.

Pozdrawiam Herkules
-------------------------------------------
od krwi trawa rośnie bardziej zielona

Odpowiedz
Ja tam zawsze stosuję 50 gram Profilaktycznie. czasem nawet profilaktykę poszerzam na następne dni i robię serie x razy 50 g :-)
A z tą Coca-colą to coś jest na rzeczy, bo ja np. jak przesadze z ''profilaktyką'' to zawsze na drugi dzień mam ochotę na colę. Nie na kefirki, maslanki czy soczki, ale własnie na Colę. Zazwyczaj jak podam doustnie colę dolegliwości dnia nastepnego ustępują :-) Widocznie czegoś mi trzeba z tej coli.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.

Odpowiedz
luzik :) wole wyjasnic wszystko na czym sie znam, zeby uniknac niedomowien. Ketokonazol jest toksyczny w podaniu doustnym, stosuje sie go w ostrych grzybicach, uszkadza jednak wątrobę i wpływa na metabolizm innych leków. Profilaktyka zewnętrzna to 1 mycie na 2 tygodnie, leczniczo codziennie przez tydzien. Nie wchłonie się go aż tak dużo, żeby osiągną jakiekolwiek stężenie we krwi, tym bardziej powyzej maksymalnie dopuszczonego. Trzeba by bylo wypic całą butelke na raz.

Nadmiar higieny, mydła typu protex, domestosy do kibla i tym podobne - nadmiar moze wpływać raczej na alergię, ale i tak numerem 1 uczulen są w/g najnowszych badań cząsteczki gumy z opon samochodowych, działają jak ostre alergeny. Numerem 2 są orzeszki ziemne. Moim zdaniem lepiej umyc ręce protexem bedac w górach i szykujac sie do zrobienia żarełka, nie trzeba sie w tym od razu kąpać.

Przyglądałeś się składowi innych mydeł? Zwróc uwagę na np palmolive (wersja chyba aktiv albo podobna) w składzie jest triclosan, składnik bakteriobójczy w pastach do zębów. Kazdy producent cos dodaje, taka tendencja

pozdrawiam

w razie kontynuowania wątku zapraszam na gg, nie będziemy tu zatruwac powietrza chemią ;) 2738366
-------------------------------------------
greg

Odpowiedz
niestety , dodają dodają... z tego wynika po prostu życie w szklanej bańce - z układem odpornościowym jest jak u Nietzschego - co nie zabije, to wzmocni (chodzi o ''zapamiętywanie'' odpowiedzi immunologicznyuch przez organizm) w więc- na mój rozum - im więcj Protexów, Domestosów i innych wokół nas, tym łatwiej coś złapać gdy nagle nam tego braknie (np. w górach)

Odpowiedz
nie napisze, jak podczas mojej 80-dniowej wyprawy wlazilem 2 razy dziennie do jeziora, rzeki, ani nawet morza i radosnie mylem sie protexem, bo tego nie robilem.
nie splukiwalem, nie mialem gleboko w dupie jak dlugo moje brudy beda sie rozkladaly.

ale skoro lubisz tak myslec, to Twoja sprawa..

dzieki za wyklarowanie mi, dlaczego uzywam protex. od lat zadawalem sobie pytanie: 'Karol, dlaczego ty w zasadzie uzywasz protex?' no i voila - odpowiedz podana nawet bez proszenia o nia.

wiem, co to alergia. mam na pylki i glupote. zaczynam wlasnie kichac - na pylki jeszcze za wczesnie, wiec to pewnie to drugie gdzies krazy w poblizu. moze sobie wystrugam dwa czopki z Bialego Jelenia i wsadze w nos. myslisz, ze pomoze?

PS wprost ubostwiam, gdy ktos wie lepiej ode mnie co i dlaczego robie, co mysle na dany temat, co mna powoduje. sama radosc spotkac takich jasnowidzow.
-------------------------------------------
karol

Odpowiedz
Hmm to moze i ja dorzuce co wiem - zeby miec grzybice trzeba miec ku temu predyspozycje. Niektorzy raz nie zaloza klapkow i ciach - grzyb na nogach, inni moga lazic po syfie tydzien i nic im sie nie stanie. To raz.

Dwa, to a propos mydla protex - uzywam go codziennie nieprzerwalnie od 4-5lat (jak dla mnie najlepsze mydlo do cery tlustej, grubej i tradzikowatej) i nie mam ani uczulen, ani grzyba, ani wysuszonej skory.
-------------------------------------------
A w mojej glowie, slonc milionami....

Odpowiedz
Co do tej grzybicy to się zgodzę. Ja nigdy nie uzywałem klapków pod prysznicem, ani na basenie. Ba - nawet w kremenarosie w UG wchodziłem śmiało pod prysznic i nie złapałem żadnego sznkra.
Co do mydeł bakteriobójczych, to cóż - ja do tego podchodzę jak do reczników szybkoschnących - i protexem i bambino się umyję. Nie robi mi to różnicy, byle się odświezyc. A zresztą przyznam szczerze, że nawet jak się nie umyję ze 3 czy 4 dni to jakoś nie płacze z tego powodu. Najgorsze są pierwsze 2 dni. potem to nawet z komarami nie ma problemu - uciekają :-)
-------------------------------------------
Pozdrawiam.

Odpowiedz
quarol,Munkas, ~m. Wasze posty wywalone, zgłoszone zostały przez innych użytkowników, jako wymiana złośliwości. Pzdr

Odpowiedz
No tos adminie troche przesadzil w wycinka

Moje ulubione połączenie obejmuje balantinesa w skladzie.

co to ma byc na temat??

Odpowiedz
Co do pryszniców dobre są takie jednorazówki szpitalne - kapcie, bierzesz jedną parę na wyjazd (to zależy od długości wyjazdu) i sie w nich kąpiesz - szybko schną.

Odpowiedz
@puszka- to dla jakich koncernow farmaceutycznych pracowales?
A co do nadmiaru srodkow bakteriobojczych, to niestetyz, ale zdaniem specjalistow od zakazen, mikrobiologow itp. ludzi, to prowadzi to wlasnie do wyhodowania bardzo odpornych, bardziej zlosliwych rodzajow drobnoustrojow ( bo nie damy rady zabic wszystkich, wiec przezyja najsilniejsze jednostki ) a przede wszystkim tych bakterii, z ktorym wspolzyjemy w srodowisku, sa nam znane i mniej lub bardziej przyjazne, ale co najwazniejsze zabieraja przestrzen zyciowa innym, tym bardziej chorobotworczym, co oznacza, ze chronia nas przed zakazeniami.
Nie mowiac juz o tym, ze najczesciej bardziej agresywnie zmywaja nasz ochronny plaszcz lipidowy ze skory i zaburzaja nasze naturalne pH, ktore to rzeczy sa pierwsza bariera ochronna naszej skory/organizmu.
-------------------------------------------
Krzychoo

Odpowiedz
witam :)

puszka pracowal na wolontariatach w roznych dziwnych miejscach, teraz dla siebie i ma koncerny tam, gdzie Karol sobie chce wpychac czopki z jelenia

w zasadzie mialem skonczyc na moim pierwszym poscie, bo temat brzmi ''moje sposoby na'' .. reszta postow to wyjasnienia i odpowiedzi na pytania.

Lubie podnosic poziom postu, a nie zaniżać, Karolu.

I nie wyjasniam z jakiegopowodu stosujesz jakies mydlo, a jedynie co zawiera. To roznica. I zamiast truc na forum zapraszam na prywatne gg.

bdw jak sie spotkamy na szlaku, a bedziesz w potrzebie, chetnie Ci pomoge

Odpowiedz
~puszka: Więcej takich ludzi jak Ty na forum by się przydało! Mam nadzieję, że nie zrazisz się tą dyskusją i zagościsz tu na dłużej.
Taka jest specyfika forum inernetowego, że bez względu na kompetencje każdy może coś napisać i się nawymądrzać, nie trzeba tym się przejmować tylko robic swoje :)))
P.s. Jak się zalogujesz możesz udostępnić jakiegos maila i miec dostęp do danych zalogowanych uczestników, także ich maili jeśli zdecydowali się je udostępnić.
-------------------------------------------
TwoRightsDoNotMakeaWrongButTwoWrightsMakeaPlane

Odpowiedz
chetnie tu zagladam od zawsze, raczej sie nie zniechęcam a wypowiadam sie jak wiem, co mowie. Dzieki. Nie loguje sie tylko dlatego, zeby nie dostawac spamu, na gg odpowiadam zawsze. pozdrawiam

Odpowiedz
OT
??? Zadnego spamu nie dostaję mimo, ze jestem zalogowany. Boty chyba tak łatwo do maila dostępnego tylko dla zalogowanych uczestników w profilu się nie dokopią. Udostępniam maila jakiego specjalnie założyłem na gmailu na potrzeby różnych publicznych miejsc w internecie, więc nawet gdyby mi leciał jakiś spam to mnie to mało obchodzi :)

O właśnie tu by się jakiś Twój mailik przydał bo powyższe byś na niego dostał, a nie musiałbm OT na forum uskuteczniać!
---
Edytowany: 2007-05-22 09:23:39
-------------------------------------------
TwoRightsDoNotMakeaWrongButTwoWrightsMakeaPlane

Odpowiedz
luzik

Odpowiedz
chlopaki, przez dzialalnosc admina wyszedlem teraz na bialego jelenia czy raczej losia..
musze sie wiec wytlumaczyc

moj post, ktory mozecie nadal czytac, to moja ostatnia odpowiedz niejakiemu ~m. tlumaczyl on, ze mycie sie pertexem (tak jakos mu sie pokrecilo) jest bardzo zle dla ludzi, a niektorym oprocz brudu tez neurony usuwa.
odpowiedzialem, ze mylem sie przez 2.5 miesiaca zelem protex i zyje (smichy chichy ~m. ze moze to bylo 2.6 miesiaca, a moze 2.5 plus 1 dzien). w odpowiedzi ~m. prosil, bym napisal, jak przez ten czas mylem sie radosnie protexem w rzekach, jeziorach i mialem gdzies fakt, ze zanieczyszczam srodowisko.
dla ~m. zlotym srodkiem na wszystko jest szare mydlo Bialy Jelen, ktorym sie myje i nie wie, co to alergia.

do dyskusji wlaczyl sie Munkas i ostatecznie wszystko za wyjatkiem mojego ostatniego postu zostalo usuniete.
musze zapamietac, zebym w odpowiedzi zawsze pisal, komu odpowiadam..
tyle
nie mialo to nic wspolnego z Toba, puszka
-------------------------------------------
karol

Odpowiedz
sposob jeszcze nie testowany ale moze przydatny

zamiast zywic sie zupkami chinskimi mozna kupic za okolo 20pln roznego rodzaju szejki dla kulturystow. Sa rozne smaki i sklad, latwo to rozpuscic w wodzie czy mleku, moze byc bardzo bialkowe lub weglowodanowe, z roznymi dodatkami. Nie trzeba specjalnie myc naczyc nic podgrzewac a daje energie
-------------------------------------------
bs

Odpowiedz


Skocz do: