Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: 30.08.2023
Cześć wszystkim,
Zastanawiam się nad kupnem nowej wkładki do śpiwora. Moją uwagę przykuły wkładki podnoszące komfort termiczny firmy Sea to Summit, np.
https://www.skalnik.pl/wkladka-reactor-t...mit-622912
(strona producenta)
https://seatosummit.com/collections/cold...-bag-liner
Opnie, które znalazłem w internecie, są raczej pozytywne.
Jestem ciekawy, czy któryś z was korzystał z tych wkładek i jakie są wasze wrażenia. I może najważniejsze, czy ktoś ma jakieś doświadczenie, czy rzeczywiście podnoszą one temperaturę komfortu o tyle, ile obiecują?
Dzięki wielkie z góry za wszelkie opinie i pomoc.
Liczba postów: 2007
Liczba wątków: 6
Dołączył: 21.04.2015
30-08-2023, 16:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2023, 16:32 przez grendel.)
Podnoszenie komfortu termicznego przez wkładki do śpiwora to bełkot marketingowy. Na przykładzie podanej przez Ciebie wkładki SeaTo Summit, która to ma podnosić temperaturę o 14 (!!!) °C. Po co w takim razie śpiwory? Wystarczyłoby kilka wkładek i można jechać na Spitsbergen.
Izolatorem, który daje nam przyjemne ciepło nie jest ani materiał wkładki, ani wypełnienie syntetyczne w śpiworze syntetycznym ani puch w śpiworze puchowym. Izolatorem jest nagrzane przez nas powietrze uwięzione przez ten materiał/wypełnienie syntetyczne/puch.
Jaką objętość powietrza jest w stanie uwięzić leżący na naszym ciele materiał wkładki do śpiwora?
Wkładki używa slę w celach higienicznych, by opóźnić I spowolnić zabrudzenie i zatłuszczenie śpiwora - zwłaszcza puchowego. Łatwiej jest wyprać wkładkę niż taki śpiwór. I o ile pranie śpiworów puchowych wpływa na polepszenie ich sprawności (usunięcie tłuszczu z puchu, co przywraca pierwotne napuszenie), o tyle pranie śpiworów syntetycznych wpływa na przyspieszoną ich destrukcję, ponieważ włókna sztucznego wypełnienia podczas takiego traktowania ulegają regularnemu łamaniu i zbiciu, co upośledza ich ciągłość i grubość a przez to właściwości izolacyjne.
Liczba postów: 289
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.12.2008
Tu bym pewnie polemizował. Bo jak przykryję się kołderką puchową, bardzo lekką, to śpi mi się cieplutko i wygodnie. Ale jak w jesieni przykryje się kocykiem i na to ,ta sama kołderka, to za cholerę nie idzie wytrzymać, tak gorąco. Mam na myśli warunki domowe. Natomiast ta wkładka waży 400 gram.... tyle co lekki spiwor puchiwy
Grzesiek- stary dziadyga
Liczba postów: 3405
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
znaczy się nie ma fizycznej możliwości, żeby taki liner nie poprawiał termiki śpiwora. Inna rzecz, że wskazanie że 'o 15 stopni' jest z gruntu durne, bo nie tak działa fizyka
Liczba postów: 782
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.04.2006
(30-08-2023, 11:32)yasio90 napisał(a): Cześć wszystkim,
Zastanawiam się nad kupnem nowej wkładki do śpiwora. Moją uwagę przykuły wkładki podnoszące komfort termiczny firmy Sea to Summit, np. https://www.skalnik.pl/wkladka-reactor-t...mit-622912
(strona producenta) https://seatosummit.com/collections/cold...-bag-liner
Opnie, które znalazłem w internecie, są raczej pozytywne.
Jestem ciekawy, czy któryś z was korzystał z tych wkładek i jakie są wasze wrażenia. I może najważniejsze, czy ktoś ma jakieś doświadczenie, czy rzeczywiście podnoszą one temperaturę komfortu o tyle, ile obiecują?
Dzięki wielkie z góry za wszelkie opinie i pomoc.
Dla mnie jedyną wkładką która ma sens, jest wkładka jedwabna. Lekka, pakowna, przyjemna i wciąż tańsza od tych przereklmowanych i przeszacowanych.
Dokładanie wagi równoważnej śpiworowi letniemu (Małachowski UL300II - 399g) mija się z celem, a zysk termiczny podawany przez producenta, mija się grubo z rzeczywistością.
Potrzebujesz wkładkę? #Grendel już wyłożył temat, a ja popieram.
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Liczba postów: 2694
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Przedpiścy już napisali, że dodane 15 stopni to brednie sprzedawcy/producenta. Realnie to może 2 stopnie dodać. Także polecam jedwabny. Bo lekki i cienki. Grubszy (czytaj: cięższy) więcej termiki nie doda. Za dodatkowe gramy jakiejś szmaty lepiej dodać gramy puchu śpiwora.