20-11-2012, 12:22
Nie testowałem Linx, ale mam Sarken oraz G12 i parę innych raków i jakieś porównanie mam. Linx jest świetny i pewno jakbym miał teraz jakieś raki znowu kupić to padło by właśnie na nie. Jest pewna różnica w rakach do wspinania i takich G12 np i odczuwa się tę różnicę, ale idzie się przyzwyczaić i można spokojnie raków używać zarówno do turystyki, jak do wspinaczki. Moim zdaniem przewaga Grivela nad innymi jest budowa anti-balling plate (działa lepiej w lepiącym się śniegu). G12 mają zdecydowanie krótsze przednie zęby, a druga para zębów jest mniej agresywna, co ułatwia przemieszczanie się w łatwym terenie...do lodu i mikstu są jednak kiepskie i zauważyłem również, że zdecydowanie gorzej niż Petzl czy Black Diamond są dopasowane do butów (i to różnych, bo sprawdzałem różne modele butów i raków w przeróżnych kombinacjach) Grivel jest po prostu 'toporny'. Jeśli szukasz czegoś uniwersalnego stawiałbym na Linx...a dłuższe zęby i bardziej agresywna budowa pozwalają na użycie ich znacznie efektywniej w trudniejszym terenie. Jeśli zależy Ci na rakach do turystyki raczej, to G12 będzie jak najbardziej ok, a krótsze zęby będą mniej chętnie zaczepiać o spodnie. Najgorzej do tej pory spacerowało mi się w Cyborgach Black Diamonda, ale za to do lodu i mikstu znakomite
-------------------------------------------
Przedstawiciel firmy Marabut w Wielkiej Brytanii.
-------------------------------------------
Przedstawiciel firmy Marabut w Wielkiej Brytanii.