16-10-2010, 12:34
Vodiczka - ciezko będzie z taką uniwersalnością. Ja bym widział to jako bielizna, polar, puch i membrana (osobno) - do -10/-15 spokojnie starcza membrana z polarem, ponizej śmiało można zakładać puch. Oddychalnosc i (szczegółnie) wodoodpornosc schodzą na dalszy plan przy dużych mrozach.
ED - nikt nie dyskutuje 'czy but bedzie ciepły' bo to ogólnie pojęta 'cipełota ubrania' to funkcja masy czynników, zależnych w znacznym stopniu od twojejtermiki, uprawianej aktywności, etc.
Dla zobrazowania: w mieście na -15 (brak wiatru) zakładam membranę z polarem, w górach (te same warunki) na podejściu mogę podchodzić w samej bieliznie, ew. dorzucam pertex. Na te same temperratury, znam ludzi, którym i trzy polary nie starczą.
---
Edytowany: 2010-10-16 13:37:49
ED - nikt nie dyskutuje 'czy but bedzie ciepły' bo to ogólnie pojęta 'cipełota ubrania' to funkcja masy czynników, zależnych w znacznym stopniu od twojejtermiki, uprawianej aktywności, etc.
Dla zobrazowania: w mieście na -15 (brak wiatru) zakładam membranę z polarem, w górach (te same warunki) na podejściu mogę podchodzić w samej bieliznie, ew. dorzucam pertex. Na te same temperratury, znam ludzi, którym i trzy polary nie starczą.
---
Edytowany: 2010-10-16 13:37:49