Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
227 używane mogą być jeszcze na allegro w cenie..., nie pamiętam :D
Chłopak z forum npm je sprzedawał, czerwone jakby co, szukaj w ich bazarku.
Aczy 227 są najlepsze? A znajdź równie duże powierzchniowo w podobnej cenie :-) Amerykański są, ale za 1kzł.
---
Edytowany: 2015-12-27 18:59:30
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27.12.2015
Dzięki za info Panowie!
Pozdrawiam!
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27.12.2015
Panowie podpowiedzcie jeszcze proszę ile można dać za używane
TSL Rando 225
TSL EVASION D 61
z góry dzięki!
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
A do czego ci potrzebne tzn z jak ciężkim plecakiem będziesz chodził i ile sam ważysz? W praktyce do trekingu zimowego i wadze łącznej 90+kg warto wybrać możliwie jak największe paletki, te 227 będą się lepiej nadawały niż mniejsze 225 i te Evasion. Nie patrz na tą nośność co oni podają, bo tyczy się to cholera wie czego. Przy 120kg w 225 zapadać się będziesz w puchu po jajka, a szkoda je odmrozić, bo zawsze mogą się przydać ;-)
Te malutkie to dla dziewczyn się nadają i do łażenia z malutkim plecakiem po niezbyt głębokim puchu. W dobrym puchu nawet rozmiar 227 będzie często mały. Przemyśl sobie to jeszcze raz.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27.12.2015
Hej,
mam 80 kg i chodzę głównie maksymalnie z plecakiem 15 kg. Znalazłem nieużwane 225 za 250 zł i plan był taki aby teraz na sezon zimowy je zakupić a później poza sezonem poszukać lepszej promocji na rakiety 438. Te 227 wzięły się stąd że jest na nie promocja jednak ich cena to 650 zł i liczę że w tej cenie uda mi się kupić 438. A od 227 odwiódł mnie post na tym forum w któym wspominano o jakichś wypadających płytkach i ch ciąłgej regulacji aby trzymało kostkę i że nie są one warte swojeje ceny. Dlatego zacząłem szukać tańszych rozwiązań.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.07.2015
Czy ktos ma doswiadczenie z rakietami Inook OX M?
http://www.alpintech.pl/index.php?p987,i...zne-meskie
Szukam czegos dla siebie (75 kg + plecak), na wedrowki po mniejszych i troche wiekszych gorach. Czy cos ewentualnie mozecie polecic? Jak widzialem duzym uznaniem ciesza sie TSL 227 i 438...
---
Edytowany: 2016-01-05 14:55:19
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27.01.2016
Drodzy forumowicze,
jestem strasznym narciarzem, ale mój mąż uwielbia góry zimą więc nie mam wyboru muszę jechać.
Ponieważ siedzenie i picie grzańca cały dzień nie jest zbyt pociągające doszłam do wniosku, że zacznę chodzić w rakietach.
Tutaj pojawia się pytanie - czy w takich rakietach można chodzić po stokach narciarskich? Czy są jakieś obostrzenia?
P.S. Aktualnie wybieramy się na Chopo,
-------------------------------------------
Początkująca
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
Zasadniczo piechurzy nie mają wstępu na stok (zresztą to niebezpieczne). A gdyby mieli to do poruszania się po stoku rakiety są zbędne. Może spróbuj nart biegowych - w wielu ośrodkach są przygotowane trasy narc biegowego.
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.06.2007
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.01.2017
Czy rakiety śnieżne 325 Excursion TSL w promocji za 375 zł to dobry wybór? Moja waga to 73 kg. Teren po którym poruszałbym się to Beskid Niski.
---
Edytowany: 2017-02-13 17:47:57
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.02.2010
Ktoś miał jakiś kontakt z TSL 126? podobno nieźle sprawdzają się z większym obciążeniem a z plecakiem to zawsze przekraczam stówkę.potrzebne głownie na bieszczady
Liczba postów: 620
Liczba wątków: 3
Dołączył: 24.08.2008
Nie ma większego znaczenia czy to Bieszczady, czy Karkonosze. Wszystko zależy od pokrywy śnieżnej tj. gęstości. Na mokrym i ciężkim śniegu będziesz tonąć mniej, właściwie można powiedzieć, że mógłbyś mieć niskie buty i rakiety. Natomiast w świeżym i nawianym puchu zawsze noga wejdzie znacznie głębiej i nie ma się co spodziewać, że będzie inaczej.
Z tym modelem akurat nie miałem styczności, ale nie sądzę aby powierzchnią mocno odbiegały od moich.
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.02.2010
chodzi mi raczej o nachylenie stoków bo 126 są ubogie w zęby..
Liczba postów: 620
Liczba wątków: 3
Dołączył: 24.08.2008
A jaki model dokładnie wyszukałeś? Zęby byłoby fajnie jakby były metalowe, a te przednie tzw. atakujące to już raczej obowiązkowo. Na płaskim terenie nie są tak istotne jak na stokach.
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.02.2010
znalazłem TSL 126 WALK, nie ukrywam że kusi mnie nośność do 140 kg i cena - 240.
opisu czy zęby metalowe nie znalazłem ale oglądałem zdjęcia na decathlonie bo kiedyś mieli ten model i wydaję mi się że tak
Liczba postów: 620
Liczba wątków: 3
Dołączył: 24.08.2008
Nie patrz na nośność, bo nie można tego do niczego porównać. Spójrz wyżej co pisze Arni na ten temat. Co do zębów to bardzo są przydatne na zmrożonym śniegu i sporym nachyleniu. W sypkim śniegu nie odczujesz różnicy miedzy 6-10.
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.02.2010
dlatego raczej skłaniam się do tego modelu bo raczej poza Bieszczadami nie planuję ich używać, na łagodne stoki powinny wystarczyć a zazwyczaj zawsze ktoś mi coś do noszenia podrzuci do plecaka i waga zaczyna przerażać:)
Liczba postów: 5076
Liczba wątków: 38
Dołączył: 28.02.2010
@garwolf ja mam niewielkie doświadczenie jeżeli chodzi o rakiety.
Jednakże od paru lat łażę zimą po Bieszczadach. Warunki różne - od przedwiośnia w środku zimy po ,,zimę stulecia''.
Rozbierając Biesy na ,,czynniki pierwsze'' to z moich obserwacji są dwa miejsca gdzie zęby się przydają:
- podejście na Wetlińską żółtym szlakiem
- końcowy odcinek podejścia na Małą Rawkę od bacówki
Czyli tam gdzie ludzie masowo zjeżdżają na ,,jabłuszkach''.
A co za tym idzie szlak jest wyślizgany ale ubity. Rapeksy to może być zbyt mało ale raczki typu CT, Kathole, etc. załatwiają sprawę.
Pewnie jeszcze jakieś miejsca się znajdą.
Zejścia/wejścia jak np. z Wetlińskiej do Brzegów G. można iść bokiem obok wyślizganej rynny.
Same połoniny zazwyczaj są wywiane, wręcz wystają kamienie.
Za to poza tymi najpopularniejszymi szlakami możesz trafić na głęboki, nieprzetarty śnieg. I głównym problemem będzie zapadanie się a nie ślizganie.
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.02.2010
PRS - dlatego kalkulując potrzeby do ceny zamówiłem je dziś w nocy, obejrzę je jak dotrą i postaram się wypróbować przy najbliższej okazji.masz rację że głównym problemem jest zapadanie się - raz przed wyjazdem dobiłem z bagażem do 125kg i na wypożyczonych 226 nie było całkiem komfortowo. Cóż, jak to mówią wyjdzie w praniu,mam nadzieję że zima dopisze. Dzięki za info
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
To nie spodziewaj się, że w tych 126 będzie inaczej. Tak jak pisałem wcześniej, w kopnym śniegu i model 227 to dużo za mało (74x22,5cm liczone razem z tym noskiem na końcu) i przydały by się prawdziwe paletki 90cm tym bardziej, jeśli chcesz łącznie ważyć 120kg.
Zauważ, że te 126 mają raptem 65x20, także liczone z tym noskiem. O panie, na nich to ty wiele nie poszalejesz przy takiej wadze. Owszem nie będziesz się zapadał po szyję, ale po pachy z pewnością.
|