Tylko ze Pajak to nie Petzl czy TOYOTA i watpie zeby z wlasnej 'nieprzymuszonej' woli kontaktowali sie z kimkolwiek w tej sprawie
watek tak sobie sledze i ciekawym jak to sie wszystko skonczy to ze sie roznia widac bez macania ale sama roznica nie jest podstawa do zwrotu jezeli zgadza sie ze specyfikacja
OT moj znajomy inzynier dostal ostatnio czesci, ktorych wymiary wykraczaly poza podana specyfikacje a producent zamiast wymienic czesc zmienil specyfikacje :)
Jeśli Pajak chce budować wizerunek swojej marki tak jak się wydawało do tej pory (konsultacje z użytkownikami, naprawy, specjalne zamówienia) to będzie musiał chcieć się kontaktować. A skoro nawet niewprawnym okiem widać, że coś jest nie halo to widać jest. Być może nasypali puchu gorszej jakości. Może ktoś się pomylił, może ich oszukał, może oni chcieli przyoszczędzić. Faktem jest, że nie bardzo chcą coś z tym zrobić bo na forum kazali ludziom ważyć kurtały (gdy nikt na wagę nie narzeka, tylko na loft ;).
Piszę tak trochę, żeby Pajaka zmobilizować - mam nadzieję, że tak się stanie.
-------------------------------------------
m
Właśnie też doczytałem na forum o problemach z Pajak Tarantula. Okazuje się, że to specyficzna firma, jak dla mnie przynajmniej. Sprzedawać ubrania, które są do kitu a następnie opierać swoją jakość na naprawy reklamacyjne?! Dość dziwne...
@Dragan
Po dwa razy stokroć dzięki, że nie wyrzuciłem tych 500 zł w takie bagno i stawiam piwo przy najbliższym spotkaniu! I to przynajmniej dwa! ;)
może to nie jest najmądrzejszy czas by stawać w obronie pajaka... niemniej
Zapinacz - mam nieodparte wrażenie że Twoje posty absolutnie NIC nie wniosły do tematu a tylko stanowią wspaniałe bicie piany.. Chciałeś kupić - nie kupiłeś a przez ostatnie 3 posty obwieszczasz to światu...
A kto myślący, ten sam potrafi sobie wyrobić opinię o firmie na podstawie takich aferek... Nie potrzeba Twoich nawracających postów.
EDITdown - gwoli jasności - nie jestem żadną szychą i nie chcę, by cokolwiek wycinano z tego tematu.
jeśli się pomyliłem co do Twoich intencji, to tylko wypada mi przeprosić ;)
---
Edytowany: 2010-02-09 22:36:02
Nie chciałem nikogo urazić, ani nawracać. Po prostu odkryłem dla mnie nową firmę, która okazuje się, że wypuszcza dość drogie ubrania, które nie są najlepszej jakości. Przepraszam, że napisałem coś co już wiesz, a czego mogą nie wiedzieć tacy ludzie jak ja- nowi w temacie Pajaka. Nie miałem na myśli nawracania, a jedynie cieszę się, że nie wtopiłem.
Skoro jednak jest to, jak widzę, niemile widziane, to proszę o usunięcie tychże 3 postów, które Ci nie pasują, bo widzę żeś chyba szycha tutaj- tak przynajmniej wnioskuję z Twoich wypowiedzi.
szychy nie szychy. szychy tego nie usuną bo nie, i tyle.
powtarzam, waga mojego Eskimo porównywalna jest z tymi ''reklamacyjnymi'', ba, porównywalna jest z tymi sprzed lat 3-4, a ich nikt nie reklamował, więc ciekaw jestem wyniku tego całego przedsięwzięcia. czekam z niecierpliwością, a na outd.org tym ciekawiej spoglądam.
Wniosek może być tylko jeden. Skoro puch waży tyle samo przy mniejszej objętości to jest to puch gorszej jakości. No chyba, że źle rozumuję ;)
-------------------------------------------
m
Jeżeli sweter wam nie pasuje, nie jest zgodny z umową czy ofertą, to kontakt z firmą i tyle. To klient musi zgłosic roszczenie, a nie producent!
Jeżeli jest wadliwy - reklamacja. gdyby chodziło o jakikolwiek inny produkt, nikt by się nie zastanawiał tylko pisał kwit.
Nie ma sensu się zastanawiać i gdybać - Może mój jest dobry, a może nie, bo w internecie jest napisanie...
warzyn
Po to jest to forum, żeby wymieniać doświadczenia na temat sprzętu ... chyba ;P
Na temat wad i zalet. Inaczej nie ma sensu nic tu pisać bo jeśli coś jest ok to fajnie a jak nie jest to reklamacja.
Rozumiem, że wiele osób (szczególnie na ngt) ma słabość do tej firmy, niemniej jeśli ktoś uważa, że coś nie jest ok to chyba jednak może a nawet powinien o tym napisać. Mylę się?
-------------------------------------------
m
''Rozumiem, że wiele osób (szczególnie na ngt) ma słabość do tej firmy''
no to tu się mocno różnimy, bo ja tego nie rozumiem.
Ja w sobotę odsyłam sweter do pajaka, w tej chwili go fizycznie u mnie nie ma.
Powód- odbiega znacznie wypełnieniem od swetra Nocnego, Spina czy Lexa, które oglądałem. Moim zdaniem ma gorszą termikę od tamtych eskimo-a kosztował więcej. I chcę, żeby się firma do moich zarzutów odniosła. O tym jak się odniosą -poinformuję.
---
Edytowany: 2010-02-10 00:46:01
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.
Oczywiście forum jest po to, żeby wymieniać sie opiniami.
Tylko to co zauważyłem w tym temacie to Panika - bez konketnych czynów, czy rozwiazań.
Do Pajaka słabośc mam, ale staram się zachować obiektywizm, widzieć obie strony medalu.
Po prostu dopuki towar nie jest reklamowany, zwrócony, zwał jak zwał, firma uznaje, że jest poprawny.
Na podstawie wpisów nikt nie dokona zwrotów czy napraw, może jedynie udoskonalić wychodzace produkty.
Masz rację, ale w przypadku tarantuli pajak wykazał się - dopytywał, sprawdził, że spaprał i zapowiedział, że naprawi wszystko bezpłatnie.
Jeśli wcześniej tak zrobili (i dobrze zrobili) to uznaliśmy to za normę działania Pajaka - stąd najwyraźniej zawyżone oczekiwania.
-------------------------------------------
m
Czuję się wywołany do tablicy. Si, odesłałem sweter i dzisiaj ma zostać wysłany do mnie nowy. Jak to już wcześniej pisałem mam swój od 2007 roku i jestem z niego bardzo zadowolony. Kupiłem wtedy dwie sztuki tj. dla siebie oraz dla syna. Dziecię urosło i kupiłem pod koniec ubiegłego roku większy. Różnica pomiędzy juniorowym starszym, a tym nowym była widoczna. Mniejszy loft, inna tkanina obiciowa. Po powrocie z Tatr i wypakowaniu z worków transportowych mój po kilkunastu minutach ''napuszył'' się pieknie zaś juniora pozostał wymięty, puch nie rozprężył się do dnia odesłania.
Oba swetry były przewożone w moim plecaku, nie chwycily wilgoci, nie przemokły. Gdy w końcu znalazłem czas odesłałem sweter wraz z reklamacją.
Po 3 dniach od wysyłki otrzymałem informację, że dostanę nowy sweter zaś reklamowany egzemplarz idzie na badania. Zarówno tkanina jak i puch.
Osobiście cieszę się, że nie muszę czekać z rozpatrzeniem rekalmacji do zakończenia ww. badań.
Nie wiem co jest przyczyną czy gorsza tkanina czy też gorszy puch. Nie sądzę aby Pajak celowo użył gorszych materiałów. Pamiętać nalezy, że puch z każdej partii będzie inny. Nie ma możliwości aby zawsze był taki sam, stąd m.in. norma dopuszcza aby różnica w cuin była +/- 10%. Być może puch w egzemplarzu juniora jest w dolnej tolerancji normy, może nawet poniżej. Tyle, że bez szczególowych badań nie da się tego stwierdzić.
Z racji pewnego projektu outdoora dość często kontaktuję się z jednym z polskich producentów odzieży i śpiworów puchowych. Działają w branzy od wielu, wielu lat i jak sami stwierdzają nie są w stanie ''na oko'' określić czy puch ma np. 680 czy też 620 cuin. Tego poprostu nie widać. ''Na oko'' można tylko stwierdzić czystość puchu w tym stosunek puchu do pierza. Okazano mi puch 850, 750, 700, 600 cuin i dendrona. O ile widziałem różnice pomiędzy 850 a 600 cuin i dendrona (bo jest zupełnie inny) o tyle nie widziałem różnicy w pośrednich. Różnice są widoczne dopiero po jego użyciu i uzytkowaniu tj. czy puch odpowiednio rozpręży się i produkt osiągnie prawidłowy loft.
Stąd jestem daleki od ferowania wyroków, ze zostałem oszukany itp. Podkreślę, że mój egzemplarz jak i juniorowy z roku 2007 są bardzo dobre. Ja używam do tej pory zaś juniorowy używa koleżanka, która również sobie go chwali.
---
Edytowany: 2010-02-10 09:34:02
-------------------------------------------
wolność to outdoor i bokserki
Z racji iż dostawca puchu ma swoją siedzibę 21 km od miejsca mojego zamieszkania i 2 razy w tygodni znajduję się w odległości około 300 m od tej firmy postanowiłom zajżeć i zapytać o to i owo . Miły pan przedstawił mi wiele interesujących informacji , a nawet taką iż w przeciągu ostatnich 2 lat firmy ( czołowi producenci nasi i zachodni) zwiększyli zamówienia na puch gorszej jakości . Firma ta dostarcza puch do wszystkich polskich firm szyjących sprzęt puchowy. Co ciekawe firma posiada unijne certyfikaty jakości , a różnice nigdy nie przekraczają 5 %
Niestety Kryzys dosięgnął również pająka.
Mam nadzieję że jednak moi ulubieni producenci okażą się bardziej sumienni.
-------------------------------------------
W życiu piękne są tylko chwile
tak tylko te wszystkie parametry cuin jak wiemy sa lekko wyssane z palca przy pomocy mykow w laboratoriach badawczych
a wystarczy ze ten puch bedzie nieodpowiednio przewozony czy przechowywany i juz parametry sie zmienia wiec ciekawe jak ta ekspertyze zrobia a z warzynem sie nie zgodze firma powinna okreslic jasno swoje stanowisko po tym jak ludzie pisza o tym na forach nie tylko po tym jak wplynie oficjalne zarzalenie :)
jakos do tej pory nie widzieli przeciwwskazan do wypowiedzi publicznych na temat produkowanych przez siebie produktow
a teraz nabrali wody w usta 'nie ma ich' i zaslaniaja sie akcja wazenia i ekspertyzami a wiadomo ze jak waga sie zgadza a loft nie to puch jest gorszej jakosci do tego nie trzeba byc specjalista czy to celowa zagrywka (zamowienie zbiorowe) wina dostawcy czy pajaka etc. to juz inna sprawa
-------------------------------------------
z doskoku
Mam jedno ale.
Jeśli waga jest taka sama, to nie tylko puch może być gorszej jakości ale tkanina użyta na poszycie może być cięższa.
Chyba, że to cały czas ta sama szmatka.
-------------------------------------------
Śnieżnyj
Minął weekend, więc czuję się zobowiązany do podzielenia się wrażeniami związanymi z dokładnymi oględzinami Eskimo. Ten sam post jest skopiowany i wklejony na drugim forum, bo i tutaj i tam jest grupa osób zainteresowanych tematem tego produktu.
Jak pisałem sweter aktualnie nie wisi w mojej szafie, był prezentem i dlatego musiałem poczekać żeby móc go dokładnie obejrzeć.
Nie ukrywam, że nastawiony byłem bardzo sceptycznie- obawiałem się, żeby nie powtórzyła się sytuacja z wadliwym sweterkiem, który trafił do Lexa. Miałem mocny zamiar odesłać produkt do Pajaka, żeby dokładnie sprawdzili produkt i odnieśli się do ewentualnych zarzutów. Chciałem po prostu uciąć spekulacje i znać stanowisko firmy. Chciałem to zrobić mimo niechęci do całej tej akcji obecnej użytkowniczki swetra, której sweterek się podobał i nie miała zastrzeżeń do jego termiki ani wykonania. Mimo wszystko obstawałem przy swoim, żądny krwi (i loftu ;))
No więc sweterek przyjechał do mnie, wyjęliśmy go z pokrowca, powędrował na wieszak żeby mieć czas na rozprężenie (bądź nierozprężenie, na co przyznam czekałem z ponurym przekonaniem, że coś tutaj musi być nie tak).
I teraz efekty oględzin.
W zakupionym swetrze nie stwierdziłem niedoróbek, wad fizycznych w rodzaju pustych komór czy nierównomiernego rozłożenia puchu. Sweterek rozprężył się i ''napompował''. Co najważniejsze- zniknęły załamania na materiale zewnętrznym, które widoczne są po krótkim czasie po wyjęciu swetra z worka transportowego. W niczym nie przypomina swetra, który na fotkach wrzucił Lex (chodzi mi o ten wadliwy sweter). I na pewno nie nazwałbym go ''szmatką''. Chętnie porównałbym go ze swetrami ''starszej wersji''- mam nadzieję, że będzie szansa na jakimś zlocie. Wtedy zrobiłbym fotki, porównałbym na ile to możliwe rozprężalność, materiał zewnętrzny. Jak pisałem ciągle mam wrażenie, że te starsze sweterki były grubsze. I bardzo chętnie to w miarę możliwości obiektywnie porównam, wrażeniami na pewno się szczerze podzielę. Ale poza tym wrażeniem do zakupionego sweterka (abstrahując już od wcześniejszych wersji) przyczepić się nie mogę. Rozprężalność, równomierne wypełnienie puchem, materiał zewnętrzny- wszystko wydaje się być ok. Nie ukrywam, że efekty oględzin mnie uspokoiły- byłem bardzo krytycznie nastawiony także ze względu na to, że sweterek kupiłem jako prezent i naprawdę nie miałem zamiaru przejść do porządku dziennego nad niepełnowartościowym produktem.
Żeby nie być gołosłownym- zrobiliśmy sweterkowi kilkanaście zdjęć w terenie, żeby każdy mógł sam zerknąć i porównać. Na niektórych widać wilgoć na materiale zewnętrznym- ale to już robota Futrzastej, która nie uszanuje w zabawie nikogo i niczego:
http://img4.imageshack.us/img4/7037/dsc01417uo.jpg
http://img63.imageshack.us/img63/2648/dsc01410d.jpg
http://img683.imageshack.us/img683/1600/dsc01408a.jpg
http://img715.imageshack.us/img715/230/dsc01407s.jpg
http://img641.imageshack.us/img641/3324/dsc01398q.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/7969/dsc01393.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/5900/dsc01390s.jpg
Wszystkie powyższe kwestie dotyczą oczywiście konkretnego egzemplarza swetra, który nabyłem. Nie był on częścią zamówienia zbiorowego, kupowałem indywidualnie więc w przypadku swetrów nabytych zbiorowo sytuacja może być zupełnie inna. Coś tam jednak było nie tak, skoro do Lexa trafił wadliwy produkt.
Mam wielką nadzieję, że uda się porównać ''stare'' i ''nowe'' wersje eskimo na jakimś zlocie i podzielić się wrażeniami. Tak samo zamierzam poinformować, jeżeli w trakcie używania coś się zacznie niedobrego ze sweterkiem dziać. Będzie pod wzmożoną obserwacją 8)
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepszym przyjacielem człowieka.
Pit ze zdjęć widzę, że nie różni się on pod względem loftu od mojego kupowanego ponad dwa lata temu, a wiem też, że ten z kolei nie ustępuje loftem modelom wcześniejszym. Na zlocie obmacamy jeden i drugi :)
pozdr.
Bardzo dziękujemy Panu górnemu za wyczerpującą argumentację. Pan na pewno nic nie kupił przez internet, żeby dać chleb swojej matce na której emeryturę pracuje sprzedawca w okolicznym sklepie.
Zresztą trzeba by pośledzić bo kilka zagranicznych marek szyje w polsce. I tu pojawia się dylemat czy kupić buty Lowa które są szyte w Polsce ale firma należy do byłego zaborcy czy np jakąś polską firmę szyjącą w Chinach.
Ja Czechów na przykład lubię i mam buty Prabos, ale firme wykupił Protektor więc chyba już są polskie. Chociaż fabryka w Czechach. Ale sznurówki ponoć szwajcarskie (jak u polskiego Kupczaka), zresztą podeszwy i tak włoskie od Vibrama. No i jak tu dać zarobić braciom Czechom?
-------------------------------------------
m