NGT

Że np. na brzuchu nie robią się fałdy materiału.

Może ktoś porównać termikę tego Rab'a
z MontanoShivling Primaloft One 200 ?

Ostatnio w Tatrach miałem Red Point Optimus Jacket TNF'a i jestem z niego bardzo zadowolony.

Jakby ktoś miał pytania, to piszcie na e-maila;)
-------------------------------------------
''Góry są poza dobrem i złem'' Goethe

endless ja mam Millet Belay od jakiegoś roku. Zaczne od tego ze dość dobrze znoszę zimni i śmigam w tym na mieście do -10/-12 z bielizna z krótkim rękawem pod spodem, jak jestem w ruchu jest ok ale stojąc w miejscu po jakichś 15 minutach zaczynam czuć pizganko, ale nie ma jeszcze tragedii. Fajna dość wysoka garda ale nie każdemu z kolei pasuje kaptur. Kiedy kupowałem w sklepach był opis ze jest na Primaloft One 100 a okaząło się że to Sport ! Ale po kilku e'mailach chyba dystrybutor zadziałał bo opisy w sklepach poprawiono, choc nie wiem czy we wszystkich ;)
-------------------------------------------
THOR

Tux
A nie lepszy sweter puchowy pod membraną? Jak to głównie do pracy to zawsze masz możliwość przesuszyć przez noc jakby złapał coś wilgoci z powietrza a przecież nie zapocisz.
-------------------------------------------
ot

~THOR

Przy minus 10 to ja w krótkim rękawku pod spodem biegam w Queczule inuit 200, a kosztowała mnie 119 zł... Fakt, że większa po spakowaniu, innych minusów nie widzę
---
Edytowany: 2011-12-01 08:47:07
-------------------------------------------
karol

carlosmuz wydaje mi sie ze roznica jest taka ze bez biegania w tym co masz bedzie ci bardziej zimno niz w tym o co wymienil thor a na tym on sie skupil

Ja napisałem że po mieście CHODZĘ ;) a to chyba co innego niż bieganie czyż nie ? ;)
Nie pamiętam najniższej temperatury przy jakiej deptałem po górach ale najcieplej jak byłem ubrany to bielizna expedusa z długim rękawem- nie pamiętam nazwy, na tym polar micro classic i cerata.
Odnośnie milleta - zapomniałem dodać że wykończenie rękawów mogło być lepsze ! Co prawda do chudzielców nie należę ale przy wietrze może podwiewać w rękawy-denerwuje jak się ma pod spodem krótki rękaw, pray długim praktycznie nieodczuwalne, można to co prawda łatwo ''naprawić'' ale nie chciałbym tracić gwarancji ')
-------------------------------------------
THOR

MartinCK pisalismy posta równoczesnie heh - byłęs szybszy, ale napisałes waśnie to o co chodziło ;)
-------------------------------------------
THOR

Mówiąc biegam po mieście miałem na myśli chodzenie :-) No każdy inaczej odczuwa...
---
Edytowany: 2011-12-01 10:03:01
-------------------------------------------
karol

Co do Raba Photona. Na pytanie, czy np. na brzuchu nie robią się fałdy materiału. Na moim brzuchu się nie robią.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Inuit 200 to też waciak, pytanie z jaką ilością wypełnienia.
Niemniej w praktyce różnice osobnicze w odczuwaniu zimna są większe niż różnice pomiędzy poszczególnymi cieplinami więc to, że komuś jest cieplej w 200gr decathlonowej kurtki niewiele znaczy poza ty, że to całkiem przyzwoita kurtka.

Ja mam kurtkę z 200gr thermolite micro, z primaloftu mam tylko łapawice więc nijak porównać nie mogę ale jak próbowałem chodzić po mieście w największe mrozy po kilkanaście, dwadzieściakilka w tym waciaku na samą koszulkę to się zapociłem. Jak dla mnie to świetna kurtka postojowa ale nijak do chodzenia się nie nadaje bo transport wilgoci jest mizerny.
-------------------------------------------
ot

TomW
a co robiłeś w Tatrach, że jesteś taki zadowolony z Red Pointa Optimusa...?
To, że ciepły to prawda, ale to wszystko. Ta kurtka nie posiada innych zalet wg mnie. Po szczegóły odsyłam do recenzji https://ngt.pl/thread-7669.html
-------------------------------------------
YT

wydaje mi się że inuit 200 ma termikę podobną do p1 100
za to zdecydowanie gorzej się kompresuje i kaptur jest tylko na kask

semow
''wydaje mi się'' oznacza, że nosiłeś oba i takie masz wrażenie czy np znajomy miał jedną, ty drugą... pytam bo to zdecydowana różnica. Mając Thermolite i puchówkę myślę nad uzupełnieniem o cieńszy waciak.
-------------------------------------------
ot

sprawdzałem na mrozie jedno po drugim, primaloft to był bodajże shivling 100
zresztą chyba lex też o tym pisał

poza tym inuit 200 nie ma 200 gr/m2 ociepliny, sądząc po wadze kurtki

Yeah Tea
Czytałem Twoją recenzję przed zakupem tej kurtki. Piszesz o kroju, owszem nie ma ona skrzydła anioła, co sprawia że unosi się wraz z podnoszeniem rąk, ale jej przeznaczenie nie jest stricte wspinaczkowe.
Tu się zgodzę z Tobą. Masz także rację, że mogłaby być lżejsza.

Ja z racji tego że jestem wysoki i szczupły często mam problem z doborem ciuchów, ale ta leży na mnie bardzo dobrze. Nie czułem dyskomfortu podnoszenia podczas noszenia (pod nią) kasku - ewentualne prześwity i tak ''kasuję'' kominiarką.

Do zalet zaliczyłbym jeszcze dwubiegowy zamek i kieszeń na butelkę wody, dzięki której ogrzejemy ją.

Kupiłem ja w Zakopanym za 450 zł - zostały jeszcze jakieś modele i uważam że warta jest takiej ceny.
-------------------------------------------
''Góry są poza dobrem i złem'' Goethe

Semow - skróciłem kaptur i idealnie okala całą twarz bez kasku, rzeczywiście bez przeróbki ogromny - wystarczy wyciąć trochę kaptura i lamówkę na nowo przyszyć - idealnie
-------------------------------------------
karol

też chciałem przerabiać kaptur, ale po jednym sezonie dosyć się zbiła więc odpuściłem, teraz tylko po mieście noszę i do pracy więc kaptur nie jest konieczny
na ten sezon wypuścili w fajniejszych kolorach, przeszycia trochę inne i niestety cena wyższa - 169 zł

Uważam, że na nasze zimy tatrzańskie w razie dupówy w połączeniu z czymś zewn. (np. Gore) wystarcza, nawet w najgorszych warunkach. Ja jestem zadowolony, za tą cenę nie ma konkurencji.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
karol