NGT

Pełna wersja: Via Ferrata - lonza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9

MB

[Co do komentu Kardi]: ''...każda lina ma jakąś ilość odpadnięć, np. 9...'' - w tym chodzi o odpadnięcia bez restu liny (czyli napięcia jedno po drugim). Po każdym odpadnięciu z wysokim współczynnikiem trzeba dać linie odpocząć 15 min. by mogły się rozluźnić sploty. Jeśli są te resty, odpadać można wielokrotnie więcej razy bez niebezpieczeństwa :P
pzdr.
-------------------------------------------
mb

Elo.
Zamierzamy w pazdzierniku uderzyc na jakas VF.
Poszukujemy takiej co jest dla poczatkujacych i zeby bylo blisko, czyli np. Austria.
Teraz tak.
1. Jesli waze sobie okolo 112 kg, to mam czegos szukac specjalnego, czy ta waga jest uwzgledniona w kazdym dobrym sprzecie?
2. Kto poleci jakas latwa, ale ciekawa VF tak na czwartek wieczor wyjazd z Polski na rano powrot w poniedzialek.
Pozdrawiam.

Slift

Witam!

Posiadam lonże Singing Rock Via Ferrata i mam odnośnie niej pytanie.
Może to głupio zabrzmi ale jak ją zamocować do uprzęży. Bo ma ona dwa absorbery. Pętle oraz płytke hamująca. Coś takiego:

http://www.nokaut.pl/ksiazki/zestaw-na-v...-rock.html

I jak. Pętle zamocować na jaskółkę do uprzęży a koniec liny hamującej która jest połączona z pętlą jak w linku powyżej za pomocą karabinka??

Bardzo proszęo podpowiedz
Pozdro
-------------------------------------------
Slift

petle glowka skowronka (skad ta jaskolka...) a koniec liny hamujacej karabinkiem do petli udowej (przynajmniej ja bym tak zrobil co by sie nie walal ten koniec )
plytka maksymalnie przy absorberze
( do tego powinna byc instrukcja !!!!- obowiazek sprzedawcy i producenta)
warto miec tez ze soba ze dwie petle (prusy) bo jak sie absorber rozwinie + plytka ( co sie raczej nie zdarza-- w gorach sie nie odpada :) w jakims nieprzyjemnym miejscu to moze sie przydac zeby sie dostac te 2 -3 metry do gory

p.s. jezeli koniec liny hamujacej przymocowany jest na stale do petli to wiazesz petle do uprzezy ( glowka skowronka) i nie martwisz sie juz o nic ( plytka dosunieta do do konca tak zeby ten luz sam sie wybral przy obciazeniu)
pzdr
---
Edytowany: 2008-09-06 18:51:52
-------------------------------------------
nic to...

To V czy Y?
Juz wiem. Sorki.
---
Edytowany: 2008-09-06 19:22:32

Marcin

Jakie 2 absorbery? Jeśli to jest to, co w podanym linku to masz absorber w postaci płytki i tyle.

marcin
prawde gadasz to jest tylko plastikowa obejmka a nie absorber
(nawet dobrze nie spojrzalem) He He he
zreszta patent z 2 absorberami od razu wydal sie dziwny ???
pzdr
-------------------------------------------
nic to...

najprostsze zestawy:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/co...igsets.JPG
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/co...igsets.JPG

jeśli ktoś choć trochę siedzi w linach bez żadnego problemu wymodzi coś takiego
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Marcin

Zestaw ''samoróbka'' na pierwszym zdjęciu z lewej jest ze zwykłymi karabinkami bez blokady, jakimś fachowcem nie jestem ale raczej bym z tym nie chodził.

Marcin

I jeszcze jedno: ten wspomniany zestaw jest zrobiony na typ V - tym bardziej nie, zwłaszcza, że powinno się wtedy chodzić z wpiętym tylko jednym karabinkiem.

wiem o tym, niemniej jednak są zwolennicy takiego rozwiązania i wcale nie narzekają. co nie zmienia faktu że prostota konstrukcji jest niesłychana.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Marcin

Zwolennicy lonzy typu V z karabinkami bez blokady musieliby najpierw na niej odpasc, zeby stwierdzic, czy jest OK. Póki sie nie poleci, idzie sie tak samo z kazdym typem, a juz najwygodniej w ogóle bez ;)

Ivan Drago

no a popatrzcie na to:
http://www.rockempire.pl/images/new2008/...ch_big.jpg
Czy używaliście takich karabinków na VF? Sprawdzają się? Co myślicie o ,,rozciągliwych'' taśmach tej lonży?

Karabinków nie używałem. Rozciągliwa taśma - bardzo pożyteczna i wygodna rzecz, używam takiego czegoś jako lonży do dziabek :-).
---
Edytowany: 2009-01-12 16:12:32

Dobre karabinki, ciekawy rozwiązanie na majtające się linki od lonży.
Jeżeli cena jest dobra - kupuj.

Ja mam dokladnie cos takiego. Karabinki super, a sama lina mniej wiecej jak kazda inna, tez da sie ja ''zakrecic'' ale jest to nieco trudniejsze niz w przypadku zwyklej liny

zastanawiam sie na ta lonza mammuta, http://tiny.pl/hhdf7 jednak mocno zastanawia mnie opcja tasmowa. testowal ktos z Was podobne rozwiazanie ?

zastanawia mnie tez ten rock empire powyzszy, omawiany przez Was, nie ma zadnych z nim problemo, z karabinkami, z tasmami etc ?
---
Edytowany: 2009-07-28 22:21:15

Czy ktoś się orientuje czy w słoweńskich Alpach na via ferraty lonża z absorberem jest niezbędna? Chcę sobie lonże zbudowac - zawsze taniej, ale nie do końca wiem jak sobie poradzic z absorberem :( moze ktos pomoc?
-------------------------------------------
Życie jest podroza - ciesz się nia!

Niezbędna nie jest. Ale na pewno zalecana.Kup atestowaną, jeśli nie masz doświadczenia ze sprzętem wspinaczkowym.
Wielu Słoweńców chodzi bez lonży...

Awaryjnie można lonże zbudować z 3-4 pętli z taśmy i karabinków w kilka sekund, ale to tylko awaryjne wyjście bo nie ma absorbera choć osobiście znam człowieka, który na takim wynalazku chodzi już kilka lat a i pętle i karabinki można wykorzystać do innych celów w każdej chwili.
-------------------------------------------
Łobuz

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9