Jak stoi napisane na Outdoorsmagic - detergent w płynie bądź żelu - lepiej się wypłukuje i nie zostawia osadu tak jak proszek.
Ja piorę w Persilu, Rexie, i co tam się z płynów pod rękę nawinie, byle bez jakiś dodatków zmiękczających, płuczących czy wybielających, potem wystarczy dobrze wypłukać i tyle (zazwyczaj drugi proces płukania w pralce wystarcza).
Dla świętego spokoju można przepłukać kurtkę po praniu w detergencie w jakimś mydle w celu usunięcia niewypłukanych resztek tego świństwa, ale ja nie miałem nigdy takiej potrzeby.
Mogę udostępnić polską instrukcję dbania o eVent, ale jest ''zależna'' żeby nie było...
-------------------------------------------
http://vick-gear.blogspot.com/
Kivak
To coś co ma toraya pod pachami to event halo streth jacket. I dermizax jest też na plecach.
Pzdr
P S
dermizax jest jeszcze na przedramionach, także całkiem go sporo w tym ciuchu. :)
---
Edytowany: 2009-07-09 19:00:51
-------------------------------------------
śnieżnyj Bars-us
Rytmar - wlasnie fakt, ze Macpac przechodzi na event, wskazuje na to, ze event to przyszlosc. Ta firma, moze malo znana w Polsce, to producent, ktorego nazwa stosowana jest wymiennie z Arcteryxem. Do tej pory wszystko ciela z Gore, ale w tym roku maja nowa kolekcje z eventu, ktorej produktow jeszcze nie widzialem na zywo.
vick - przyznaje, ze mialem takie podejrzenie. Kurtke wypralem przed wyjazdem do Walii w platkach dwukrotnie. Chcialem pozbyc sie wszelkich zabrudzen. Mozliwe ze zostawilem za duzo mydla na kurtce? Przyznaje, ze kurtka zachowywala sie dziwacznie, nigdy wczesniej mnie zawiodla. Mialem na sobie rowniez spodnie z tego samego modelu i one byly calkowicie ok - jak z reklamy, oddychalnosc na poziomie bawelny, wodoodpornosc wystarczajaca.
Co do sprzedawalnosci eventu na zachodzie. Tutaj kurtka taka jest tak tania jak dla przecietnego polskiego klienta kurtka w Tesco. Dominuja takie firmy jak North Face, Berghaus i Jack Wolfskin - te kurtki sa ladnie skrojone (nie wyczynowo) i na narty, i na ulice, i na garnitur jak nas przylapie deszczyk, i nawet w gory, czy swojski camping. W telewizji, jesli ktos podaje stan korkow na autostradach i stoi gdzies na moscie, to ma na sobie albo TNF albo Berghausa. Jak sie grupa slaw i pieknosci wybiera z tv na Kilimandzaro, to w tez w tych tylko ciuchach beda. Te firmy szyja z Goretexu i to szyja miliony sztuk, zuzywajac killometry membrany.
Ciuchy dla wyczynowcow sa na marginesie. To mniej jak 5% klientow, w granicach bledu statystycznego. Zeby taki ciuch kupic, trzeba pojechac do dklepu, ktory jest zlokalizowany albo w stolicy, albo w glownych centrach wspinaczkowo-gorsko-narciarskich. Taki klient kupuje taki ciuch przez internet. Taki producent wystawia wyzsza cene na ten ciuch, bo go szyje malo, a sklep daje wyzsza marze, bo ciuch dluzej okupuje polke. To sie przeklada na dystrybucje - taki producent nie bedzie wchodzil w nowy, wschodnioeuropejski rynek, bo to koszt, ktory moze sie nie zwrocic, albo moze i zwrocic ale w dluugim czasie. A jak sie taki ciuch pojawia w Polsce, to ma cene zaporowa - bo przeciez dystrybutor w Polsce nie kupi od razu tysiecy sztuk, zeby zbic cene. No i nie ma tylu klientow, zeby zbic marze.
W rezultacie event sprzedaje sie slabo. Ma jednak przyszlosc.
-------------------------------------------
eVent is the future
kivak<<<
cos w tym jest co mowisz w irl. TNF i Berghaus to marki 'przedstawicieli handlowych' :)
-------------------------------------------
still going :)
jachol - to nie jest tak. To sa wielkie firmy, ktore podpisuja wielkie kontrakty. Przyjmuja zwroty bez mrugniecia okiem, na slowo sprzedawcy. Maja mocna reklame, posiadaja wysoce pozytywna swiadomosc wsrod klientow. Zarzuca tobie sklep posterami, jesli tylko chcesz wypelnic sciany. Ubiora kazdego w mediach tylko po to, by pozostac w swiadomosci. To jak Nike i Adidas w sferze sportu.
Do tego trzeba przyznac, ze Berghaus robi rzeczy, ktore zostaja na lata.
-------------------------------------------
eVent is the future
ja nie mowie ze to badziewie (sam mam swietna rzecz berghausa) ale prawda jest taka ze przez to co mowisz (ekonomia skali) 95% ich kolekcji to sa ciuchy do wyprowadzania psa na spacer :)
-------------------------------------------
still going :)
Wyprowadzania psa z domu, poza drzwi, czyli typowe ciuchy outdoorowe :-D
Oczywiscie. To nie sa firmy dla wyczynowcow :) Berghaus ma kolekcje Extreme, albo mial, bo dawno nic z tego nie widzialem - ale to tez nie jest super wyczynowa kolekcja. To produkt dla turystow, ktorzy chca na troche zejsc ze szlaku. Oczywiscie, aby utrzymac klase marki, obie firmy sponsoruja ekspedycje w Himalaje, przerozniste Big Walle itp.
Patrzac na klienta w Anglii, to wiekszosc z nich to wlasnie wyprowadzacze psow, albo rolnicy. Przy czym musimy pamietac, ze okreslenie Rolnik w Anglii oznacza kogos z nadmiarem kasy, ktory z zasady bywa poza domem.
Te firmy nie maja potrzeby zmieniania membrany na lepsza - marka Gore-tex jest tak silnie zakodowana w wyobrazni klientow, ze wmawianie im teraz, ze jednak jest cos lepszego, mija sie z marketingowym celem.
TNF ma ladna kolorystyke, ciekawe wzornictwo - jasnozielona puchowa kurtka damska, z wyszywanymi kwiatami, wypelnienie puch700cui (US) - mysle, ze taki produkt sprzedaje sie lepiej, niz damska kurtka z komorami H, wypelnienie puch700cui (EU). Zdarza im sie tez zrobic cos ciekawegoo - ekspedycyjne namioty geodezyjne wygladaja na wporzo.
Dopoki szerokopasmowi producenci beda sie trzymac Gore - dopoty 95% odbiorcow beda sie w to ubierac, a to oznacza, ze tam poplyna pieniadze. Dodatkowo, Gore dalej bedzie mialo silny wplyw na producentow. Lowe Alpine musialo zrezygnowac z rozwoju Triplepointu, gdyz nowy wlasciciel - Asolo - mial takie, a nie inne uklady z Gore - po co mieli inwestowac kase w rozwoj technologiczny, jak juz jest firma, ktora sie zajmuje tylko tym?
Event to przyszlosc, ale to nie oznacza, ze zdobeda rynek, tylko dlatego, ze sa lepsi. Bycie lepszym to nie wystarcza. Oprocz produkcji trzeba umiec sie jeszcze sprzedac, a eVent sprzedaje sie powoli.
I to musza rozwazyc nawet producenci ciuchow najwyzszej polki, jak Marmot, Mountain Hardware, Macpac, Arcteryx, Mountain Equipment i inni. Dla nich przejscie na eVent, oznacza, ze ich outdorowe produkty, przeznaczone na ambitne wyjscie z psem, tudziez snobistyczne rolnictwo, beda sprzedawac sie slabiej. A jako, ze ta galaz to 95% rynku, to nawet dla ambitnych producentow oznacza to powazny procent odbiorcow.
-------------------------------------------
eVent is the future
pytanko do znawców:
a w czym jest lepszy eVent od Gore?
-------------------------------------------
<%*5*@#!>
W paroprzepuszczalnosci. Czyli odprowadzania wlasnego potu na zewnatrz. Czyli tzw. oddychalnosci.
Mialem tania kurtke z eVentu, a teraz mam top model z Gore ProShell z popachowymi wywietrznikami. Ta tania oddychala lepiej, nie posiadajac wywietrznikow.
Mozna powiedziec, ze eVent jest lzejszy. Kurtki wyczynowe z Gore ProShell sa ciezsze od kurtek wyczynowych z eVentu - ale tu jest tez kwestia uzytych zewnetrznych materialow i kroju, wiec ta kwestia wagi ja bym pominal. Po za tym, mozna znalezc kurtke z Gore Paclite wazaca ponizej 250g i upierac sie, ze to Gore jest lzejsze (gdzie membrane mozna uszkodzic pierscionkiem, po prostu ja zakladajac).
Mozna dodac kwestie uzytkowe - eVent zaleca prac swoje kurtki jak najczesciej; Gore woli prac swoje rzadko i w specjalnych srodkach jak Nikwax TechWash. Tu jest kwestia zastosowanego DWR, czyli spieralnej (i scieralnej) powloki zewnetrznej, ktorego zuzycie ogranicza w sposob drastyczny wspomniana oddychalnosc.
-------------------------------------------
eVent is the future
saturator, zadalbym inaczej pytanie: a w czym jest event gorszy?
i tu moge ci odpowiedziec jako praktyk:
-mam pierwszy wypust alpinista vaude na evencie, jest ze mna na kazdym wyjezdzie. uzywalem go na MB, KILI, w hindukuszu, hiimalajach i karakorum. ostatnio ze wzgledu na wiek kurtki wzialem kilka razy darowanego pro shella i ..., oddalem go potrzebujacym.
po bodajze 5 latach, alpinist dalej jest nie do pobicia pod kazdym wzgledem.
kosma, to znaczy pod jakim?
-------------------------------------------
<%*5*@#!>
KIvak <<<
nie wiem skad masz info na temat LA i tripplepoint ale info jest calkowicie bledne
po Mica i Ceramic, caly czas robili tripplepoint 2l i 3l, potem jakies3 lata temu zrobili XCtez 2l i 2.5l, w zeszlym sezonie zrobili XL 2l, 3l (parametry zblizone do ProShella) a w tym sezonie zrobili Tripplepoint Dynamic (parametry lepsze od Proshella- przynajmniej na papierze) wiec Tripplepoint nigdy nie zostal zarzocony
Po przejeciu przez asolo zrezygnowali oni z eventa na rzecz gore bo asolo juz mialo umowe z gore i tyle
fakt ze event jest lzejszy ale od XCR (choc tez sa wyjatki) moja kurtala z 2003 roku wazy 505g nowy proshell, ktory (moze) bede juz niedlugo mial wazy 405g ale widzialem packlita ktory wazyl 180g!!
apropos wodoodpornosci to zrobilem mojej elite test 'prysznicowy' po 5 latach katowania
po 10 minutach stania pod bierzaca woda kurtka nie puscila nigdzie nawet kropli :)- oczywiscie nie jest to test miarodajny (deszcz padajacy 'poziomo' moglby juz cos 'zdzialac' ale komory wiatrowej nie mam, pogoda w miare dobra a po wczorajszej dyspucie bylem ciekawy czy da rade
---
Edytowany: 2009-07-12 14:47:39
---
Edytowany: 2009-07-12 14:57:53
-------------------------------------------
...nic to
Jachol - info mam od laski pracujacej dla Lowe Alpine. Przy czym widze, ze zle sie wyrazilem. LA nie zrezygnowalo z Triplepointu jako produktu - nadal go beda uzywac. Zrezygnowali z rozwoju Triplepointu. Zrezygnowali z pogoni technologicznej i inwestycji w ten produkt. To, ze nadal sila rozpedu cos tam sie na papierze pojawia lepszego nie oznacza, ze Triplepoint bedzie ich topowym produktem. Ich topowe kurtaly beda na Gore, tak dlugo jak Asolo nie zmieni zdania. Triplepoint ma byc produktem dla ciuchow tanszych.
Swoja droga Asolo zadalo im pytanie, dlaczego stosuja tak drogie, skomplikowane szycie. LA odpowiedzialo, ze chca zmaksymilizowac ochrone przed deszczem. Goscie z Asolo odpowiedzieli - ale u nas jak jest deszcz, to nikt nie wychodzi w gory :) Panowie z LA przekonali, ze w UK tak sie nie da :)
Ja widzialem paclite 150 g - LIM Pullover Haglofsa, fakt, ze zamek tylko do polowy i kieszonka jedna. ProLite Mountain Equipment zrobiony z ProShella ma 395g, acz jest to wersja lekka, nie do ciorania po skalach. Rab SuperDru ma 400g, a to kurtka, ktora mozna przeciorac.
-------------------------------------------
eVent is the future
Kivak<<<
dokladnie to zrezygnowali z rozwoju Triplepoint Ceramic bo to zagrazalo juz gore i to gore wymoglo na asolo ta zmiane (info tez od kogos kto pracuje dla Lowe;) to ze praktycznie co sezon modyfikuja ta membrane swiadczy o tym ze rozwoj technologiczny dziala calkiem niezle (wystarczy sprawdzic parametry z roku na rok )
XL ma ceny porownywalne z proshellem (seamless jkt) a o dynamicu to jeszcze za duzo nikt nie wie bo wejdzie dopiero w ta zime ale widzialem juz to i wyglada (wewnetrzna strona) identycznie ja proshell :) fakt jest taki ze na ta zime LA ma tylko dwie czy trzy kurtki z gore a cala reszta to tripplepoint (z tym ze kurtki z gore maja swoje odpowiedniki z dynamica uszyte niemalze w identyczny sposob) co do wlochow to kiedys projekty byly robione w tullamore w irlandii znam osobiscie nobliwego pana Jim Leonard, ktory przez lata projektowal wszystkie ich plecaki, teraz wszystko projektowane jest we wloszech i angole malo maja do gadania dopiero nowa kolekcja (zima2009) znowu projektowana byla w anglii (i odrazu widac roznice w pancernosci :)
pzdr
-------------------------------------------
...nic to
saturator
-oddychalnosc
-oddychalnosc
-oddychalnosc
-wodoodpornosc (nie widze roznicy-ale ze wzgledu na oddychalnosc ...:) )
-''miekkosc'', latwiejsze do spakowania
-odpornosc na zle traktowanie-upychanie w plecaku, uzywanie jako podkladki pod tylek na kamieniach, cioranie o galezie, skaly, ...
-odpornosc na pranie-pralem dziesiatki razy
pro shell po tych kilku wyjazdach (kilka miesiecy uzywania) wygladal juz nieciekawie-ramiona od plecaka poobcierane, na lokciach przetarcia od opierania sie o skaly, no i ta oddychalnosc spadajaca drastycznie po kilku dniach uzywania-a pranie i plukanie pochlania duzo wiecej czasu i pieniedzy, event piore w czym popadnie, a z tym gore to trzeba sie cackac.
chyba tyle.
dobra kosma,skrobne coś od siebie bo widze że oddychalność to obsesja.
Oddychalność wsadż sobie w buty, najlepiej oddychają wywietrzniki.
Jako że Alpinist Vaude to 3-warstwowy laminat to porównam do swojego gorka XCR_ wygląda to tak:
Jeżdże z kolesiem w górki który posiada kurteczke Alpinist Vaude,Ja jestem posiadaczem kurteczki na Gore XCR i po paru wspólnych wyjazdach stwierdzam że:
- jesteśmy jednakowo zapoceni
- czas schnięcia na podobnym poziomie
- odporność mechaniczna na podobnym poziomie
- wodoodporność na podobnym poziomie
- wiatroodporność w gore XCR 100%
Jedynie co przemawia na Korzyść Alpinista to waga : 580g i materiał jest kapkę stretchowy, moja waży 610 g i posiadam ją 3 lata.
Podobnie jak Ty swojego Alpinista pierzesz w czym popadnie,ja również swoją traktuję ogólnie dostępnymi środkami piorącymi.
Jeżeli są jakiekolwiek różnice między eVentem a Gore to sądzę że będą to różnice do ustalenia w laboratorium, a nie na szlaku w górach.A żadna membrana i tak nie sprosta odprowadzeniu potu który wydZielamy podczas wysiłku, o ile pamiętam na metce Alpinista jest informacja co do możliwości membrany.Podsumowując : kurteczki o podobnych parametrach.
Kwestią jest design,dopasowanie,cena.
-------------------------------------------
<%*5*@#!>
saturator
hm, generalnie masz racje, ale:
-porownywac to mozna tylko na jednym ''ciele'' (znam takich co stojac na golasa poca sie jak lepper na maturze), a ty porownujesz sie z kumplem,
a ja napisalem o SWOICH doswiadczeniach z dwoma rodzajami membran, chociaz moge dolozyc jeszcze doswiadczenie z gore xcr w pancernej skadinad kurtce wojskowej dla marines (2 miesiace uzywania, nie do zajechania) i tam byla roznica kolosalna na korzysc eventu.
-o wywietrznikach nie pisze, bo to jasna sprawa, tylko ze nie ma to sensu, bo mozna zalozyc hipotetycznie ze mamy plachte z dziura na glowe i to bedzie oddychalo najlepiej, ja porownuje warunki skrajne, wywietrzniki sa zamkniete, aktywnosc na porownywalnym tetnie, i co jakis czas zmieniamy kurtki-wtedy mozesz sobie porownywac SWOJE odczucia i sie wypowiadac na temat roznic. a reasumujac i tak to beda tylko twoje odczucia (albo moje :)) ), i wcale nie musza sie pokrywac z innymi.
na zakonczenie chce powiedziec, ze jesli komus jest dobrze w ortalionie to powinien w nim chodzic, BO LEPSZE JEST WROGIEM DOBREGO.
eVent niestety ma spore szanse zniknąć z rynku EU
bo jak PU sie da łatwo przetważać to z PTFE jest dupa zbita stąd pomysł by zakazć sprzedazy cholerstwa
W kwesti odczuć i innych takich różnica nie jest tak duża jakby to z RET wynikało (ale po to ret jest zeby mozna było duże różnice wykazywać) ;-)
natomiast różnica w budowie jest:
gore: szmata - PU - PTFE - PU
event: szmata - PU - PTFE
bez tego PU miedzy szmatka a membranką nie da sie tego z calić chość próby trawają