To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Asolo AFX 520 GTX
#1
OPIS PRODUKTU:

materiał zewnętrzny: skóra licowa ~2,8 mm|n|
materiał wewnętrzny: Gore-tex|n|
podeszwa: Vibram|n|
waga jednego buta: 800g, rozmiar 43 2/3|n|
brak wejścia pod raki, brak haczyka na stuptuty

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
28-08-2004, 05:00

Od dwóch lat moim wiernym towarzyszem w górskich wycieczkach i podstawowym kompanem w jesiennych i zimowych wyjściach na miasto są buty firmy Asolo model AFX 520 GTX.

Budowa buta
Buty wykonane są ze skóry licowej, posiadają Gore-tex'ową membranę i podeszwę Vibram. Nie ma w nich żadnych materiałowych wstawek, język jest wysoko połączony z resztą buta. Sznurowanie jest standardowe, haczyki są porządnie wykonane, nic się nie odgina.

Irytującym elementem jest plastikowy napis ASOLO umieszczony po zewnętrznej stronie obu butów w ten sposób, że w skórze wycięty jest prostokąt, który podszyty jest skórą z naklejonymi na nią literami. Zupełnie niepotrzebnie zwiększa to liczbę szwów i powierzchnię, która może nasiąkać wodą. W dodatku zbiera się tam brud, a w czasie impregnacji - wosk. W nowszych modelach butów ASOLO zrezygnowało już z tego logo.

Praktycznie wszędzie stosowane są podwójne szwy - dwa idące równolegle do siebie ściegi. Gdyby tak nie było, dużym problemem byłoby to, że na wzmocnieniu z tyłu buta, w miejscu, gdzie biegnie ścięgno achillesa, jedna z nitek wyszła spod skóry i odstawała (przetarła ją lub przerwała - możliwe, że szew był za płytko pod skórą). Druga jednak pewnie trzyma, więc po prostu poprosiłem szewca, aby delikatnie chwycił odstającą nitkę cienką igłą.

Podeszwa - Vibram
Podeszwa jest twarda i sztywna, wygodnie się na tym chodzi. Vibram starł się bardzo na czubkach butów - pierwsze 3 cm są zupełnie pozbawione bieżnika, pięty (też ~3 cm) będą już wkrótce. Podeszwa trzyma pewnie na mokrych kamieniach, gorzej jest na bieszczadzkim błocie, ale nie ślizgają się bardziej niż inne buty. le jest na gładkich, mokrych powierzchniach. Buty nie mają wejścia pod raki.

Warstwa zewnętrzna - Skóra
Buty zaraz po zakupie wyglądają urzekająco - skóra jest błyszcząca i gładka jak pupa niemowlęcia. Taki stan będzie trwał jednak tylko do pierwszego poważnego wyjazdu - nisko oblane czubki butów powodują, że na skórze szybko pojawiają się mniejsze lub większe, ale płytkie, zadziory. Zwłaszcza podczas nocnej wędrówki po kamienistym podłożu. Tutaj moja rada - jeśli takie naderwane kawałki skóry ciągle trzymają się buta, to zamiast odrywać, lepiej jest je przykleić (oczyściwszy wcześniej but) np. kropelką. Poza tym skóra straci po jakimś czasie swój kolor. Dla estetów - duże ilości czarnej pasty konieczne. Grubość skóry to ok. 2,8 mm. Buty są sztywne i pewnie trzymają nogę, u mnie jest idealnie przy wełnianej skarpecie i mocnym sznurowaniu. Skórę czyści się bardzo łatwo, wszelkie zabrudzenia spływają z niej pod strumieniem bieżącej wody i po przetarciu wilgotną szmatką. W ciągu dwóch lat używania nie pojawiły się żadne pęknięcia, skóra odpowiednio impregnowana nie twardnieje i nie łamie się.

Przemakalność
Przez dwa lata buty ani razu nie przemokły ze swojej winy (zdarzyło się, że naleciało do nich śniegu lub skarpeta nasiąkła deszczem - buty schną bardzo szybko). W Gore-tex'owej membranie nie ma jeszcze żadnych przetarć, miałem ostatnio okazję przechadzać się w nich po bieszczadzkim strumyku i ani kropla wody nie przedostała się do środka. Sama skóra też stanowi dobrą ochronę - woda spływa po niej jak po kaczce (polecam dobrą impregnację, pomimo Gore-tex'u).

Wspomniane w poprzednim akapicie zadziory nie mają zauważalnego wpływu na nieprzemakalność buta.

Wygoda i oddychalność
Ocena będzie tutaj bardzo subiektywna, ponieważ, jak zauważyłem, moje stopy w ogóle są podatne na tworzenie się pęcherzy i odcisków.
Na dobry początek polecam wymianę wkładek. Po tej operacji w butach chodzi się wygodnie, bez żadnych otarć, choć nie bez odcisków (ale: patrz wyżej). Para butów waży 1,6 kg - mi ta waga zupełnie nie przeszkadza przy używaniu ich.

Oddychalność - zawsze mam na stopie warstwę zasypki do stóp i porządną skarpetę - w takim zestawie buty spisują się dobrze nawet w ciepłe lato.

Uwaga: Buty, także w wersji z nubuku, były flagowym produktem ASOLO z serii BACKPACKING w roku, bodajże, 2002 - teraz zastąpiła je seria TPS 520 GV, więc nie wiem jak jest z ich dostępnością.

Zalety:
- Bardzo solidnie wykonane
- Dobrej jakości skóra licowa
- Nieprzemakalność
- Łatwe czyszczenie i impregnacja

Wady:
- Nisko oblane czubki butów - tworzące się zadziory
- Szybko ścierająca i ślizgająca się na gładkich powierzchniach podeszwa


[Obrazek: Asolo%20AFX%20520%20GTX%201.jpg]

[Obrazek: Asolo%20AFX%20520%20GTX%202.jpg]


Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
24-10-2008, 08:13

Buty używam od 2 lat. Służą mi zarówno jako obuwie letnie, jak i zimowe, więc swoje juz przeszły. Oto moje obserwacje:

1. Wytrzymałość - mam mieszane uczucia. Skóra nabukowa jest bardzo dobrej jakości. Jak do tej pory buty sprawują się dobrze, aczkolwiek na czubkach powstają zadry, czasami nawet dosyć spore, co jest spowodowane brakiem gumowego otoku. Na tą chwilę nie jest to jakiś wielki problem, ale przynajmniej wizualnie buty wyglądają tak, jakby miały z 10 lat. Oczywiście można na nie nałożyć sporą warstwę pasty, co maskuje problem, ale go nie rozwiązuje. Niepokojące jest także powolne niszczenie łaczenia skóry z podeszwą na czubkach, ale na razie nie jest to na tyle istotny problem, aby wpływał na ogólna ocenę.

2. Podeszwa - twardy, solidny vibram, który jednak...bardzo szybko (jak dla mnie za szybko) się ściera. Szczególnie na czubkach i pietach. Nie wpływa to na funkcjonalność podeszwy jako takiej, która cały czas daje poczucie bezpieczeństwa i komfortu na skałach, jednak jest niepokojące. Jak tak dalej pójdzie, to za 2 sezony z podeszwy nie zostanie już nic.

3. Wodoodporność - nie jest najgorsza, ale jako kaloszy butów tych bym nie używał. Jeśli maszerujemy w wilgoci przez dłuższy czas, to na pewno coś dostanie się do środka.

4. Oddychalność - brak. Po dłuższej wędrówce noga niemal pływa w bucie (pewnie to zależy od osobistych predyspozycji potnych), a skarpeta nadaje się już tylko do prania.

5. Wygoda - buty dopasowują się do stóp, ale dopiero po jakimś czasie. Trzeba je po prostu solidnie rozchodzić. Przez pojęcie solidnie mam na myśli nie tylko spacerek po mieście, ale również kilka krótszych, wystarczy jednodniowych, wypadów w góry. Bez tego dłuższa wyprawa w góry może okazać się męką. Ale za to jak już się je rozchodzi, to nie ma żadnych problemów.

Ogólnie but nie jest zły, biorąc pod uwagę cenę, jaką za niego zapłaciłem (440 zeta + impregnat gratis). Nie należy jednak oczekiwać od niego cudów. Myślę, że kolejne moje trzewiki będą już z wyższej pólki, ale jestem prawie pewien, że to będzie inny model Asolo.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 1/5
Podeszwa: 3/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.20/5



Odpowiedz
#3
Lata temu marzylem by kupic sobie te buty ... jednak bardzo szkoda bylo mi tych ok. 500 zl.

Do teraz ich nie mam i chyba predko nie kupie bo rzadko uzywam typowo gorskie buty powyzej kostki (z reguly adidasy, sandaly, welury) - jak juz to jedynie w zimie.

Ogolnie polecam te buty ... nasluchalem sie wielu pozytywnych opinii na ich temat.
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#4
Wydaje mi sie ze to scieranie sie podeszwy wynika z ''podstawowym kompanem w jesiennych i zimowych wyjściach na miasto''. Asfalcik robi swoje. Jesli chodzi o zadarcia na czubkach to juz wiecej nie kupie butow ktore nie maja oblanych czubkow gumą. U mnie sie robi to samo (zaznaczam ze nie mam tych butow).

Odpowiedz
#5
Chodzić w butach przeznaczonych na zimę, z Vibramem zimowym (czyli bardziej miękkim) po miescie, to tak jakby jeżdzić latem w zimowych oponach - ciekawe ile wytrzymają?
Więc uwaga, że podeszwa szybko się ściera, jest nie na miejscu.

-------------------------------------------
Ski

Odpowiedz
#6
metalmind - skoro juz informujesz, ze robi sie to samo to moze napiszesz jakie masz buty by o tym ostrzec innych no chyba, ze to jakas tajemnica...

ski - byc moze ... ale nie wszystkich stac na buty w gory w zime, w gory w lato, na miasto w zime. z reguly ludzie kupuja buty uniwersalne...
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#7
Treetwod - masz rację. Ale but uniwersalny to taki, w którym możesz chodzić i latem i zimą. Trzymając się porównań do opon - opony całosezonowe. Jak może wiesz, nie jest to najlepsze wyjście i podobnie jest w butach-)
Czyli jeżeli kupię buta z podeszwą ktora ściera się na kamieniach, to nie jest to but uniwersalny. Z drugiej strony dobrze informować o tym użytkowników, ale nie w kontekście że jest to wada, ponieważ ten rodzaj podeszwy będzie się dobrze spisywał zimą na śniegu (czyli podeszwa jest jego atutem-).
But uniwersalny to bedzie dla mnie but z pełnej skóry nubukowej lub ew zamszowej (w tym wypadku najlepiej bez wstawek materiałowych), ale z podeszwą całoroczna. Czyli np modele Chirucki - Gredos i Ice, Alvika Sondrio itp (więcej modeli nie pamiętam-).
-------------------------------------------
Ski

Odpowiedz
#8
Mam buty Aku Amazon GTX, ale to nie ma znaczenia akurat. Chodzi mi o to, ze kiedy sie chodzi po skalistym terenie np w tatrach to co jakis czas sie walnie czubkiem buta w kamien. Nic na to nie moge poradzic. To sie po prostu zdarza. Dlatego mysle ze buty w tatry powinny miec czubki zalane gumą, lub innym materialem trwalym na takie kontakty ze skałą. Widzialem troche takich modeli butow w sklepach. Guma dookola calych butow to moim zdaniem przesada, ale wlasnie czubki z guma wedlug mnie to dobre rozwiazanie.

Odpowiedz
#9
ski - wiesz do konca nie wiem czy te asolo AFX 520 GTX to typowo buty zimowe. mozna mowic co sie chce ... ale sadzilem, ze zimowe buty z reguly sa wyzsze i maja mozliwosc podpiecia chocby polautomatow. to, ze jest membrana i skora licowa to nie dowod na zimowe przeznaczenie. co prawda moze i sam producent to pisac, ze takie maja zastosowanie ale mi nie ''pachna'' typowo zima.
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#10
Przecież masę ludzi chodzi zimą po górach nie wymagających raków i im nie potrzeba nic podpinać. Dla mnie but na lato powinien dobrze oddychać. Buta z nubucku nie kupiłbym na lato bo: a) jest cięzki; b) oddychalność słabsza niż butów ze wstawkami materiałowymi.
3 mm skóra nubukowa to dla mnie już but typowo zimowy. Po co firmy wymyślają nam różne fajne materiały ''oddychające'' jak my chcemy chodzić latem w butach z grubego nubuku?
Jest to oczywiscie spór o wyższości Wielkanocy nad Świętami Bozego Narodzenia - ale wydaje mi się że w teście jako wadę podano cechę która dla mnie jest atutem buta:)
-------------------------------------------
Ski

Odpowiedz
#11
ski - to ze mase ludzi chodzi nie oznacza wcale o tym, ze te buty sa z przeznaczeniem na zime. jako normalny turysta (a nim nie jestem) bez problemu kupilbym takie buty do uzytku takze letniego. wydaje mi sie, ze sama skora to nie taki problem jak membrana. sami producenci membran przeciez wyraznie pisza iz by membrana (gore-tex) dobrze dzialala (oddychala) wymagana jest znaczna roznica temperatur czego w lato w beskidach nie zapewnisz choc nawet w ''polbutach'' takowe membrany sie spotyka.

to jest rzecz bardzo sporna bo mozna wymyslec n-ilosc przykladow dlaczego mozna te buty uzywac w lato i n-ilosc, ze te buty sa typowo zimowe.

przymierzalem sie kiedys do tych butow ale skonczylo sie na tym, ze nie kupilem z powodu jak pisalem braku pieniedzy i tego iz uzywam butow bez membran gdyz sa tansze, bardziej uniwersalne. a, ze posiadam ski-toury to takze posiadam buty (skorupy), ktore bardzo dobrze spisuja sie w zimie nawet w polaczeniu z rakietami.
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#12
Wiadomo ze dobrze by było mieć dwie pary butów. Jedną lekką parę za kostkę, ale z duzymi wstawkami z materiału do chodzenia latem. Drugą parę mieć sztywną z wypustkami na raki, całe ze skóry z przeznaczeniem zimowym. Na razie nie potrzebuje raków, ale może kiedyś sobie je kupie i naucze w nich chodzić. Zimowe chodzenie po górach mnie pociąga, ale konkuruje z nartami (zjazdowymi).
Dwie pary to luksus który kosztuje. A tak kupujesz jedną parę całą ze skóry. Nadają się według mnie do chodzenia latem, no i zimą lepiej się sprawdzą niż ''kordurowe''. Nawet sprzedawcy w sklepach mówią o takich butach że są całoroczne.

Odpowiedz
#13
A ja postawiłem w oby parach moich butów na skórę bez corduropodobnych wstawek. Letnie ( Meindl Bergell) mam z grubego (2,6 mm) nukuku, podszyte cielęcą skórą - w połączeniu z wkładką Air-Active i dobrymi skarpetkami termoaktywnymi mozna w nich wedrować bez bólu nawet w upały.
Na zimę mam Karrimory Munro Gtx, wykonane praktycznie z jednego płata skóry (też nubuk prawie 3mm) i podszyte gore, z podeszwą do raków. I taki zestaw sprawdza się naprawdę fajnie. Jednak jeśli miałbym kupować buty uniwersalne, postawiłbym na model będący połączeniem cech obu opisanych wyżej, czyli 1 płat grubej skóry i podszewka cielęca - przy dobrej impregnacji i tak taki bucik będzie nieprzemakalny, a w lato się w nim nie ugotujemy przez ''worek foliowy'' z goreteksu. Wstawki z cordury może i wspomagają oddychalność, ale cierpi na tym właśnie wodoodporność - cecha dla mnie dość ważna w butach.
pozdro

Odpowiedz
#14
Jestem użytkownikiem bliźniaczego modelu Asolo AFX 535V. Buty zrobione sa w całoci ze skory nubukowej o grubosci 2.4/2.6mm. Wyglądają identycznie jak opisywany model, maja ten sam typ podeszwy, nie posiadaja jedynie membrany goretexowej. Po 2 latach użytkowania buty sa nadal w stanie bardzo dobrym a jedyne widoczny ubytki to oczywiscie zniszczone czubki no ale tego nie mozna uniknac i tak wlasciwie jest to jedyna wada tych butow chociaz przy tej grubosci skóry i wlaściwej impregnacji nie jest to nic strasznego. Po prostu kupujac buty bez gumowego rantu nalezy sie z tym liczyc i to niekoniecznie chodząc po Tatrach gdyż w innych niższych górach też nie brakuje kamieni:) Co do podeszwy to nie ma sladów jakiegoś wielkiego zużycia chociaż faktycznie z przodu jest już lekko starta, ale zaznaczam ze ja w tych butach nie chodzę po mieście, oprócz sytuacji koniecznych tzn. wyjeżdzając gdzieś albo wracając:) Podeszwa bardzo dobrze trzyma na mokrych kamieniach i skale i jest to naprawde bardzo pozytywne uczucie i w tym miejscu rżnie sie zdaniem z Artim który napisał ze na gładkich i śliskich powierzchniach jest źle. Trzeba by porównć te gładkie powierzchnie bo oczywiście np. w Pieninach na tamtejszej mokrej skale przyczepności na dobrym poziomie nie jest w tanie zapewnic chyba żadna podeszwa. W moich butach niestety najbardziej zużyła się wyściółka wewnetrzna Camberlle która wytarła się w obu butach pod dużym palcem i z boku mniej więcej na ''kancie'' stopy w okolicy małego palca, ale wynika to chyba z mojego sposobu chodzenia bo w innych butach mam takie same lub podobne sytuacje. Jednak jak do tej pory nie wpływa to na komfort chodzenia który jest wysoki. Wodoodporność tych butów jest dośc dobra i jak do tej pory przemokły mi tylko raz 2 tygodnie temu w ciągłym pięciogodzinnnym deszczu na szlaku Zwardoń-Wlk. Racza.Tzn w środku było wilgotno i miałem mokre skarpety ale nie jakoś bardzo a przemokły w miejscu w ktorym but lekko się zgina przy stawianiu kroku. Oddychalność chyba też jest na przyzwoitym poziomie jak na buty z jednego kawałka skóry, a odkąd używam w lecie skarpet z coolmaxem to komfort chodzenia uważam za wysoki no bo w bawełnianych to jak wiadomo różnie bywało. Podsumowując moimi następnymi butami jak kiedys zaistnieje taka potrzeba tez beda Asolo jednak bede szukał modelu z przodem osłoniętym gumowym rantem.

Odpowiedz
#15
Kupiłem dzisiaj te buciki w Jelenij Górze w Go Sport za 99.95zł i jestem jak najbardziej zadowolony. Pozdrawiam
-------------------------------------------
Olf11

Odpowiedz
#16
jezeli nei zartujesz to napsiz gdzie ten go sport i czy maja nr44

Odpowiedz
#17
kotu>>>> ''Letnie ( Meindl Bergell) mam z grubego (2,6 mm) nukuku, podszyte cielęcą skórą'' to sa twoje letnie buty?? jak sie sprawdzaja? (chodzi mi o nubuk z zewnatrz cielecinka wewnatrz) bo ja sie zastanawiam nad takimi (podobnymi- Raichle) jako calorocznymi:) uniwersalnymi:) z tym ze nei potrzeba mi na zime takich butow jak ty masz

Odpowiedz
#18
Bergelle w lato sprawdziły się fajnie, choć kupując je miałem dość mieszane uczucia. Są bardzo wysokie (wyższe od moich zimowych karrimorów) no i ten nubuk w nich jest dość pancerny... ale w połączeniu ze skarpetkami rohner( model Fibre Clima, jest test na NGT) okazały się bardzo komfortowe. Być może jest też w tym trochę zasługi zastosowanej w nich technologii Air-active która zwiększa oddychalność buta... ale moje wceśniejsze doświadczenia w lato z butami z membraną jednoznacznie każą mi stwierdzić: gore tak, ale w zimie.
polecam cielęcą skórkę. but zupełnie inaczej leży na nodze:)
pozdro

Odpowiedz
#19
Pierwszy raz byłem w tych butach zimą w Tatrach. Po 3 dniach wędrówki wyglądają strasznie: skóra dookoła jest pocięta, nic już nie zostało z czarnego koloru - buty do pewnej wysokości są jasnobrązowe, przyczepność była żadna - czy to na zmarzniętym śniegu, czy na oblodzonej skale, czy na ceprostradzie (fakt faktem - warunki były na raki, których nie miałem). Wrzucę za jakiś czas zdjęcie.

Buty powinny mieć pociagnięty gumowy pasek dookoła i wysoko oblane czubki - jeśli jest to model zimowy. Oglądałem w sklepie inne modele z serii backpacking i asolo w żadnym nie poprawiło tego błędu.
-------------------------------------------
Artur

Odpowiedz
#20
ja mam Asolo Brenta Wide, model bliźniaczy (2,4mm nubuk + 1,8mm skora cieleca w srodku). w pieninach sprawdzily mi sie znakomicie, o ile na lodzie sie slizgaly (ciekawe czemu :) ) to na sniegu nie bylo z nimi zadnych problemow. jedyne co mnie troche zdenerwowalo to nasiakajacy czubek buta, chociaz mozna to tlumaczyc dosc mokrym sniegiem i 4-5 godzinna wedrowka.
-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz


Skocz do: