To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Vibram
#1
czy ktoś może wyjaśnić dlaczego vibram jest taką dobrą podeszwą?W pierwszych moich butach z taką podeszwą(alpinus)vibram pękł na wylot po siedmiu miesiącach-nie jest więc najwytrzymalszy(wymienili mi na inną pare i tam...vibram rozwarstwił się wzdłuż).Trzy lata temu kupiłem dwie pary styl grandów,jeden na vibramie,drugi na ich firmowej podeszwie i uzywałem ich na okrągło(miasto,spacery,wyjazdy),no i obydwie podeszwy starły się tak samo po ok.3mm na piętach-nie jest więc vibram podeszwą najmniej ścieralną.Ale największy zawód to przyczepność- na mokrej powierzchni-styl grandy na firmowej podeszwie mają dobre tarcie,na vibramie się po prostu slizgają,a jak przymrozek weźmie to się jedzie jak na łyżwach.Z alpinusami było podobnie-pięknie się na nich jezdziło po mokrej skale.Dlaczego zatem w większości sklepów(bo na szczęście nie we wszystkich) ciągle mi wmawiają że vibram najlepszą podeszwą jest-skoro nie jest? Czy ktos wie dlaczego oni tak mówią?
-------------------------------------------
Spider

Odpowiedz
#2
Bo to był Alpinus, blee. Dla własnego zdrowia psychicznego nie zaopatruj się w nic co ma napis Alpinus albo Alpins.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Mateusz

Odpowiedz
#3
była jush o tym na forum dyskusja - stanęło o ile pamiętam na tym, że vibram vibramowi nierówny. są rózne modele, przeznaczone na różne warunki, lepsze i gorsze. Vibram jest najlepszy, jeśli dobierze się podeszwe do stylu użytkowania i potrzeb. Np. w moich butach zimowych podeszwa świetnie trzyma na śniegu i lodzie, a na błocie zapycha się i nie działa tak dobrze. A jest to vibram pod raki półautomatyczne.

pozdro
-------------------------------------------
Kotu

Odpowiedz
#4
A to, że był to alpinus, nie miało pewnie specjalnego znaczenia - sorry...
-------------------------------------------
Kotu

Odpowiedz
#5
Vibram to firma, a nie konkretny model podeszwy. Vibram robi zarówno podeszwy do butów zimowych, jak i do klapek pod prysznic. To od producenta butów zależy, którą podeszwę wybierze.
-------------------------------------------
Artur

Odpowiedz
#6
Tak, ale dobry producent do butów przeznaczonych na konkretne warunki dobierze konkretny MODEL podeszwy, mający się w tych warunkach sprawdzić. Buty do letnich wędrówek na lekko nie sprawdzą się w zimie z ciężkim plecakiem - to dotyczy także podeszew. Do użytkownika należy wybór buta i to on ma ocenić w jakich warunkach będzie ten but użytkował.
Powtarzam, vibram vibramowi nierówny.

pozdro

Odpowiedz
#7
Może mieć znaczenie, bo Alpinus mógł dobrać podeszwę złą, o złym tracku do danego modelu, np. podeszwę do butów typu walking po mieście wstawił w buty treking.

Ogólnie rzecz biorąc, im mniej Alpinusa masz na sobie tym mniej zdziwień i rozczarowań.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Mateusz

Odpowiedz
#8
Ja mam buty na Vibramie, i są w dobrej formie już czwarty rok - mimo naprawdę intensywnego użytkowania w różnych warunkach. Jest to Vibram Multigriff (dla anglojęzycznych: Multigrip;-D).

Co do Alpinusia, to myślę, że Mateusz lekko przesadza. Jest parę dobrych rzeczy tej ś.p. firmy [ale na pewno nie buty!].

pozdrówka
Tomek
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#9
Również chwalę wibram, najlepsza guma.
Z racji mojego sposobu chodzenia, mam ułańskie nogi ;-) więc zdzieram intensywnie w każdych butach zewnętrzne krawędzie pięt i zwykle po paru 2-5 m-cach chodzenia w normalnych butach pięty są zdarde na skos.
Miałem ASOLO na wibramie oraz Koflach'y na nie-Vibramie.
W tych pierwszych w ciągu 5 (!!!) lat bardzo intensywnego użytkowania (Tatry, Bieszczady,miasto, szkołą, podwórko ;-) pięty zdarłem o dosłownie 5 mm. Zaś w Koflach'ach znacznie więcej (podeszwa byłą z 3 warstw różnobarwnych, zostałą jedna, ostatnia tuż przed wkładkami ;-).
Reasumując uważam Vibram za bardzo wytrzymały materiał i w zasadzie tylko takie podeszwy uznaję w butach trekkingowych.

[Alpinus]
OK OK OK ;-) Nie chcę tu wywoływać świętej wojny ;-)
Faktycznie, zgodzę się że coś tam Alpinus wypluł dobrego, jeden z pierwszych Gore-Tex. Były bardzo solidne, potem to już kicha. Osobiście miałem okazję w Tatrach nosić Gore-Tex model specjalnie dla żeglarzy, co miał być prawie jak gumowany sztormiak, a kicha że hej. Główną wadą Alpinusa czy Alpin'sa teraz, to wysoka cena za nieadekwatną jakość. Jak to ktoś kiedyś powiedział: ''Alpinus produkuje ciuchy dla biznesmenó i snobów, którzy chcą mieć taką kurtałkę jak Wielicki gdy zdobywał K2''.
Za pieniądze jakich sobie życzy Alpin(u)s można nabyć duuużo lepszej firmy sprzęt, markowy, z realną i egzekwowalną (kolejna przypadłość firmy Hajzera i Majera) gwarancję. Stąd mój krytycyzm m.in.

Pozdrawiam


-------------------------------------------
Mateusz

Odpowiedz
#10
->Spider
jw.
a ponadto: modeli Vibramu jest od pyty i ciut ciut...
Dobre firmy np. Meindl odpowiednio dobierają podeszwę do rodzaju i przeznaczenia buta. Często też same robią podeszwy, a Vibram daje tylko markę.
Kiepskie np. Alpinus daja podeszwy jak leci. Ja również miałem buty AKU, w których podeszwa na piętach była gładka po roku. Jak się potem okazało do niskich butów podejściowych dali typowo leśną, miekką podeszwę - przygotowaną do butów myśliwskich . I tu rozczarowanie - butki do kosza :-(
Diabeł tkwi w szczegółach. Ale Vibram ma najlepsze poliwęglanowe gumy na podeszwy i ich legenda ma realne podstawy. Jak to mawiają w moich stronach: ''Nie ma buta bez vibrama''
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#11
Jako uzupełnienie dodam, że nazwa 'Vibram' nie pochodzi od tłumienia wibracji (jak to kiedyś słyszałem), lecz jest skrótem od imienia i nazwiska wynalazcy tej podeszwy. Historia firmy, którą założył Vitale Bramani sięga roku 1935, a pierwszy patent Bramani uzyskał w 1937 roku. W butach z podeszwami Vibram m.in. Włosi dokonali pierwszego wejścia na K2 w 1954 roku. Co ciekawe, podczas wyprawy uzywano butów z sześcioma różnymi podeszwami Vibram - co potwierdza wcześniejsze tezy, że nie ma jedej podeszwy na każdy warunki;-)

pozdrówka
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#12
Na potwierdzenie tego, co pisze Tomisiek - ciekawostka
ostatnio nabyłem taką pozycję:
autor: Jan Kazimierz Dorawski
tytuł: CZŁOWIEK ZDOBYWA HIMALAJE
Wydawnictwo Literackie Kraków 1957
i na stronie 54 tego dzieła czytamy:
''...Szwajcarzy pierwsi zastosowali skórę rena z włosami na zewnątrz oraz cholewkami obejmującymi łydkę. Podeszwy składały się z warstw skóry, korka i twadego kauczuku (wibram)...''
1957 rok, a nazwa juz znana, rzekłbym historyczna...
-------------------------------------------
Walter02

Odpowiedz
#13
dzięki wszystkim za wyjaśnienia.Ja jednak nie uwazam podeszw firmy Vibram za najlepsze-zawsze w danej kategorii cenowej znajdzie się coś podobnego lub lepszego z innej firmy.Poza tym podeszwy vibram nie zawsze produkuje firma Vibram.Kilka lat temu byłem w fabryce amerykańskiej firmy Royce w Nowym Targu(produkowali buty z sympatexem,gore i bez membran na rynek amerykański dla myśliwych i armii)no i sam widziałem wyrób podeszw z charakterystycznym zółtym znaczkiem Vibram.Vibram made in Poland.
-------------------------------------------
Spider

Odpowiedz
#14
i w tym nie ma nic dziwnego - jak wcześniej było pisane vibram daje markę, technologię i materiały.
nie powinno to umniejszać w niczym jakości takich wyrobów, praktyka może być różna...
a made in poland czasem znaczy najlepsze: patrz buty Kupczaka lub Krupnik(wódka) :-)
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#15
i jeszcze jedno: niezależnie czy mówimy o podeszwie, czy innych elementach buta: jeśli wybierasz firmy typu Styl Grand czy Alpinus, nie licz na niezawodność i jakość.
kup sobie buty firmy Meindl, HanWag, Raichle czy LaSportiva, wtedy niezależnie od znaczka na podeszwie powinieneś być zadowolony. a, że kosztują 2-3razy drożej, to jak w reklamie pewnego sera: to wydatek, który się opłaci :-)
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#16
Hej Rumcajs! Skad u Ciebie takie dobre, ba wyśmienite, zdanie o butach Kupczaka?
-------------------------------------------
Ousi

Odpowiedz
#17
Od znajomych myśliwych i pracujących w pewnych służbach, np. BOR. Brak zastrzeżeń - używane coddziennie.
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#18
Pytam Rumcajs, bo ja mam 2 pary tych butów i nikomu bym ich nie polecił i pracuje z ludźmi, którzy używają tych butów i tez raczej nie sa nimi zachwyceni.
-------------------------------------------
Ousi

Odpowiedz
#19
Chodzi o jakość wykonania, wygodę? Nietrwałe są?

-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#20
Dokładnie Rumcajs. Ja i wielu moich kumpli kupiliśmy sobie prywatnie inne buty kiedy firma dała nam te. Ja rozumiem, ze dla kogoś kto sie ''przesiadł'' z polskich butów desantowych to jest różnica, ale nie az taka zeby nazywac je najlepszymi.Sa na pewno od nich lepsze, ale do zachodnich marek to im brakuje jeszcze sporo! Ale to chyba nie ten wątek:)))Pozdrawiam!
-------------------------------------------
Ousi

Odpowiedz


Skocz do: