09-02-2017, 12:31
W sumie fakt,założę do tego czasu kilka obozów i poręczówki to na pewno dotrę ;)
41 zlot.CHATKA ROGACZ...i po zlocie......
|
09-02-2017, 12:31
W sumie fakt,założę do tego czasu kilka obozów i poręczówki to na pewno dotrę ;)
09-02-2017, 12:35
Boguś trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i do zobaczenia na miejscu, choć sama na 100% jeszcze nie wiem, czy będę :)
09-02-2017, 12:37
Ty nie wiesz ale my wiemy że będziesz
09-02-2017, 12:40
Dokładnie, jak Gumi 😀
------------------------------------------- Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
09-02-2017, 12:56
jacy pewni :))
11-02-2017, 22:48
Kurna ale squad :D udanej zabawy :D :D :D
11-02-2017, 23:33
Arek, a Ty co? Zimówek nie założyłeś i nie dasz rady dojechać, czy masz lepszą wymówkę? No, jak jest z Tobą?
------------------------------------------- ... a nie jakiś tam siusiumajtek
12-02-2017, 12:20
Bilety pkp kupione. Jak nie wydarzy się tragedia, będziemy razem z Żoną. I mamy zamiar przyjechać w Dobrym Towarzystwie Szefa Wszystkich Szefów :)
Arek, Łobuzie...wiesz, że miło by Cię było zobaczyć. Rzadko bywam na zlotach, ale zawsze jakoś na siebie trafiamy. Głupio, jakby teraz nie. --- Edytowany: 2017-02-12 12:21:34
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
12-02-2017, 12:26
Zlot coraz bliżej :)
Liczę na wspólne tradycyjne chodzenie w sobotę. Zapewne nie wszyscy będą mieli ochotę na długie wyrypy, ale wypadałoby się ruszyć. Lajtową propozycją może być wyjście na Czupel. A więc - z Chatki idziemy sobie do schronu na Magurce Wilkowickiej. W schronie jest bufet i będzie można zjeść coś ciepłego, podobno mają dobre kartacze, ale gdy kiedyś spałem tam zimą to kartaczy akurat w ofercie nie było. W każdym razie można zjeść coś ciepłego. Z Magurki szlak na Czupel już prosty, ale po drodze warto byłoby poszukać jaskini Smocza Jama (zwana też wietrzną dziurą). Szedłem tym szlakiem 3 razy, ale jaskini nigdy nie znalazłem- albo było już po zmroku, albo przed świtem, albo pogoda fatalna. Do jaskini prowadzi ścieżka, około 50 metrów od szlaku na Czupel. Obecnie tuz obok niej prowadzi podobno szlak Harnasia Rogacza, więc znaleźć ją łatwiej. To twór osuwiskowy i nie wiem czy obecnie da się ją zwiedzić, bo z tego co wiem ulega delikatnym przekształceniom. Kiedyś można było spokojnie wejść i obejrzeć. Potem wypadałoby iść na Czupel, zaliczany do Korony Beskidów i Korony Gór Polski (najwyższy szczyt Beskidu Małego) będzie to fajna wprawka przed engietowskim zdobywaniem Korony ;) Całość trasy nie zajmie nam dużo czasu, chyba że zamarudzimy dłużej na Magurce. --- Edytowany: 2017-02-12 12:27:18 ------------------------------------------- Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
12-02-2017, 13:26
A powrót? Tą samą trasą? Bo za bardzo alternatywy chyba nie ma (w lecie można by się pokusić o chodzenie poza szlakiem ale w zimie warunki śniegowe mogą na to nie pozwolić).
12-02-2017, 13:52
Tak ruszam w piatek z wroc zabierając brava z żoną i jedrusia. I gnamy na zlot. Sobotnia wyrypa wskazana. Trasa pita jest bardzo ok. Czupel wskazany.
Myslcie co jeszcze P.s. W sobotni wieczor czega nas zabawa .....czyli rzecz o tym jak ktoś z wroclawia musi zapracowac na buffy. Pamietacie ultimatum jakie mu postawiono?
12-02-2017, 14:02
Są tam jakieś możliwości zrobienia pętli,jeżeli ktoś będzie odczuwał niedosyt chodzenia albo chciał pobiegać to może pomyśleć. Np od Magurki na Sokołówkę, potem na na Przełęcz pod Łysą i powrót żółtym w okolice Rogacza. Ale dla większości te kilka godzin w sobotę zapewne wystarczy, dlatego zakładałem powrót tą samą traską.
------------------------------------------- Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
12-02-2017, 14:16
Tak tak pomysł dojrzewa... Szkielet już jest, detale muszą poczekać
A Ci którzy coś wiedzą niechaj milczenie zachowają ;)) Łazikowanie zawsze mile widziane ;)
12-02-2017, 21:08
Już mi się nie chce uaktualniać listy, ale Braav przyjeżdża z rodzinką, Karysek z tego co rozumiem też się wybiera...
Będziemy biesiadować w licznym gronie, super :) --- Edytowany: 2017-02-12 21:09:39 ------------------------------------------- Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
12-02-2017, 21:25
Przynajmniej ze 4 osoby wybierają się dosłownie przez całą Polskę... a ,,miejscowych'' na liście obecności ani widu... ;)
A poważniej to mam pytanie czy jeżdżą jakieś autobusy przez Przeł. Przegibek, lub jakim ,,miejskim'' (numer) podjechać jak najbliżej. Pytam nie na swoją okoliczność, bo sobie dojdę nocą przez las. Konkretnie chodzi mi w piątek od siódmej rano. ------------------------------------------- wynik mierzy czyny
12-02-2017, 22:12
Jak tam wygląda przybycie z namiotem?
------------------------------------------- May the friction be with you
12-02-2017, 22:37
Nie wiem jak wygląda kwestia namiotów, chatkę rezerwujemy na wyłączność, więc żeby już ułatwić rachunek o namioty nie pytałem.
------------------------------------------- Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
13-02-2017, 06:34
PRS - looknij sobie na komunikację miejską Bielska, spod dworca zawsze kursowała ''2'', która ma przystanek końcowy na parkingu pod Stalownikiem w Wilkowicach.
13-02-2017, 07:05
Kurczę,
właśnie teraz ogarnąłem, że 5 marca mam biegactwo we wro. Chyba zawitam tylko na pt/sob :((
13-02-2017, 11:23
ja też mam biegactwo, tylko nie dam rady się przemieścić, także proszę dzielnie się sprawować, nie ma miętkiej gry z ngt.pl ... :)
------------------------------------------- jedyny trzeźwo myślący ;) |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|