To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Test sprzętu firmy Jack Wolfskin
#81
Zając, największy wybór Jacka w Katowicach jest moim zdaniem w Tuttu na Kościuszki (zresztą można sprawdzić na stronie czy akurat to mają), ten sklep w Silesii ma bardzo słaby wybór.

A a propos nieodzywania się kobiet, to ja faktycznie ostatnio rzadziej tu bywam, z racji czego do testów też się nie zgłaszam, bo czuję, że to nie do końca uczciwe wtedy, zresztą mój ostatni test był wielkim niewypałem.
Ale chętnie poczytam, bo Jacka lubię i sama mam ichni plecak i kurtkę (opiszę jak dłużej poużywam).
-------------------------------------------
Pinsleepe

Odpowiedz
#82
1. Na maila prześlę Wam projekty umów jakie na Was będą czekac w sklepach w momencie odbioru towaru

2. Yaro napisał mi ze skał gdzie skubaniec wspina sie na Kalymnos z Olą Taistrą że wchodzi w test. Odezwie się jak wróci. Szczęściarz!:)

3. Czekam jeszcze na info od Sołtysa,

4. Dane przesyłajcie do kazzperr'a, który koordynuje ten test.

Odpowiedz
#83
Raz jeszcze spytam, bo chyba umknęło.
Ja jeszcze mam pytanie zanim podejmę decyzję. Jak długo ma trwać test? chciałbym to wiedzieć aby ocenić czy czas trwania testu da mi możliwość dobrego i odpowiednio częstego użytkowania.
jako, że nigdzie pod ręką nie mam sklepu z produktami JW to nie jestem wstanie przymierzyć plecaka. Ale to chyba nie jest problemem gdyż plecak produkowany jest w jednym rozmiarze?

Odpowiedz
#84
OT

''2. Yaro napisał mi ze skał gdzie skubaniec wspina sie na Kalymnos z Olą Taistrą że wchodzi w test. Odezwie się jak wróci. Szczęściarz!:)''

ale szczęściarz, że z Olą, czy że Kalymnos? :)

Odpowiedz
#85
bart nooo to pierwsze:)

Odpowiedz
#86
@kazzperr wysłałem PW z ,,danymi''
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
#87
już wiem wszystko i wchodzę. Kassper już dostał ode mnie emila z danymi.

Odpowiedz
#88
Wysyłam maila.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#89
No to juz chyba wszyscy wyrazili zgody. Dzieki!

Odpowiedz
#90
Byłam wczoraj przymierzyć buty Moutain Attack (świetny wybór terminu: Black Friday w centrum handlowym - trzeba było szybko uciekać ;).
Mam dobrany rozmiar i pierwsze pozytywne odczucia.
Faktycznie buty zupełnie inne od posiadanych przeze mnie Star Tracków, co mnie bardzo cieszy.
Reszta na maila, żeby tu nie przynudzać.

Odpowiedz
#91
Dzieki że tak sprawnie przymierzanie idzie. Zuchy z Was! Jestem zadowolony a jak admin zadowolony to .... admin zadowolony;)

Odpowiedz
#92
Plecak otrzymałem (Denali 65). Dziękuję.
Zaliczył już pierwsze przeciuranie w warunkach zimowych.
Więcej jak odtaję ;)
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
#93
Wrocilem juz, choc ciezko dojsc do siebie w naszej szarudze. Postaram sie w tym tygodniu pomierzyc spodnie i podac rozmiar.

Odpowiedz
#94
yaro Ty podaj sklep gdzie mógłbys przymierzyc

Odpowiedz
#95
Napisalem w mailu, ze najlpiej sklep jacka wolfskina w zlotych tarasach w warszawie, lub w drugiej kolejnosci horyzont na mariensztacie

Odpowiedz
#96
OK
Pierwsze wrażenia
Plecak Firmy Jack Wolfskin Denali 65 otrzymałem w ubiegły piątek dzięki uprzejmości i staraniom firmy Horyzont z Gdyni, jednego z dystrybutorów produktów tej marki.
Plecak zgodnie z podpisaną umową mam testować przez okrągły rok czyli jeden sezon zimowy i jeden letni. Wbrew pozorom nie jest to długo. Po okresie testu plecak mam zwrócić do sklepu.
Tak jak napisałem powyżej plecak otrzymałem w piątek na kilka godzin przed planowanym wyjazdem na nieoficjalny zlot NGT w Beskidzie Żywieckim. ,,Fabrycznie'' worek jest skompresowany trokami, a jego system nośny (regulacja szelek) jest ustawiony na XL.
W takiej konfiguracji odebrałem go ze sklepu na Mariensztacie w Warszawie, założyłem na kurtkę puchową i pognałem na PKP Powiśle.
,,Mięsiste'' szelki, sztywny pas biodrowy oraz puch spowodowały, że praktycznie nie czułem ciężaru prawie 3 kg na barkach.
W domu przełożyłem regulację szelek na ,,dolne'' L (z wcześniejszego mierzenia wiedziałem, że ,,dolne'' M i ,,górne'' L mi nie pasi).
Operacja zmiany punktu zawieszenia polega na przepleceniu sztywnej taśmy zakończonej rzepem przez naszyte szlufki. Nie jest to operacja łatwa ani szybka. Musiałem pomóc sobie łyżką. I to przy pustym plecaku.
Szybkie pakowanie.
Tak jak wspomniałem do testów otrzymałem Denali 65, wolałbym 75 gdyż jest niewiele cięższy a odrobinę większy. W szczególności ma większy komin, ale o tym za chwilę.
Do dolnej komory wpakowałem śpiwór Sportex Alaska w oryginalnym worku. Zmieściłbym jeszcze spokojnie Hard Shela ale go nie zabrałem. Do górnej - głównej komory wpakowałem na pionowo namiot i matę samopompującą. W środku między niejako dwoma wieżami umieściłem siatę z jedzeniem, gazem, czajnikiem, kubkiem, palnikiem etc. Tak by te ,,ciężary'' były jak najniżej w tej komorze.
Nad nimi znalazł się worek z zapasową bielizną i skarpetami oraz botkami i łapawicami puchowymi. Na samą górę wpakowałem kurtkę puchową z Decathlona w worku po śpiworze.
Pisałem, że wolałbym wersję 75 L. Jest ona o 5 cm wyższa. Wpakowałem na pionowo namiot i matę ale było to ,,na styk''.
,,Wargi'' komina wynoszą dokładnie 12 cm. Gdy wrzuciłem na wierzch spodnie zimowe (na przebranie przed wyjściem z pociągu na szlak) nie mogłem już zaciągnąć tego zabezpieczenia - utworzyła się swoista ,,dziura''. Tak samo jak wpakowałem mniejszy objętościowo soft (RIM) gdy napierałem pod górę. Dłuższe ,,wargi'' zabezpieczyły by lepiej zawartość plecaka przed wilgocią/deszczem. Do frontowej kieszeni spakowałem dwie pary rękawiczek, buffa, dwie mapy, nóż, batoniki i 3 gorące kubki. Coś by się jeszcze zmieściło ale niewiele.
Do rozsuwanej podłużnej kieszeni nie zmieścił się termos. Dokładnie to wlazł ale nie mogłem zasunąć zamka. Z konieczności musiał trafić do dolnych ,,streczowych'' kieszeni. Tak jak inne płyny. Klapy nie chciałem przeciążać. Czołówka, wiatrówka, ręczniczek, aparat foto.
I z tak wyładowanym worem ruszyłem na spotkanie zimy.
---
Edytowany: 2015-12-01 23:27:28

Odpowiedz
#97
Cały czas czekam na info kiedy soft będzie do przymierzenia w sklepie w Krakowie.

Odpowiedz
#98
Spoko, ja czekam na kuriera od poniedziałku. :D
Chyba jest jakaś obsuwa organizacyjna. W sensie poślizg czasowy.

Odpowiedz
#99
wszystko jest na dobrej drodze...

kolezanka, która odpowiada za rozesłanie się rozchorowała w zeszłym tygodniu...

jak tylko wszystko będzie gotowe to damy znac...

przepraszam za chwilowe opóźnienia, na szczęście testowanie ma trwac rok także:)
-------------------------------------------
ekipa e-Horyzont

Odpowiedz
Spoko.

Odpowiedz


Skocz do: