To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Oslona do palnika
#21
Walter, dzieki serdecznie, wlasnie czytam
-------------------------------------------
...droga białą jak obłęd...

Odpowiedz
#22
Dostałem... wielkie dzieki...

Odpowiedz
#23
Wlasnie przeczytalem cos ciekawego na niemieckim forum..
(link na dole)
Jakis facet gotowal sobie wode na kuchence gazowej nakrecanej na kartusz .. dookola tego mial oslonke wiatrowa z alu.. okazalo sie ze po 12 minutach oslonka odbijajac cieplo tak nagrzala kartusz ze wszystko to wylecialo w powietrze :)
Moral.. warstwa aluminiowa tylko na poziomie palnika/garnka a nie przy samym kartuszu..

P.S. w sumie jak ktos chce poszperac to cale forum jest ciekawe

Odpowiedz
#24
no tak.. link na dole.. musze rzucic picie.. juz podaje

Odpowiedz
#25
Tak sie składa że
nosze ze soba stożkaową menażkę (kawa na Diablaku - zapomniałem wtedy zabrać osłony). Ma ona wklęsłe dno tak by płomień z palnika dobrze rozkładał się na jej powierzchni. Oczywiście ukośne scianki to 2/3 powierzchni bocznych (potem przechodzą w kształt walca). Od góry nakrywam pokrywką, po bokach znajdują sie uchwyty na zawieszenie. Do tego miałem jeszcze łańcuszki ale ''diabeł nakrył je ogonem''... Oczywiście gotowanie w czymś takim jest szybsze niż w menażkach o klasycznych kształtach - sprawdziłem. Róznica jest widoczna przede wszystkim przy gotowaniu za osłona przeciwwietrzną. Pzdr.
-------------------------------------------
Warek

Odpowiedz
#26
Sorki miało być stożkową menażkę...
-------------------------------------------
Warek

Odpowiedz
#27
>>>Walter02
Nie dostałem tego skana z własnej winy ponieważ (mój głupi błąd) podałem błędny adres mailowy. Czy jeśli nie sprawiłoby ci to kłopotu to mógłbyś wysłać mi ten artykulik jeszcze raz już na właściwy adres?

roland79@interia.pl

Jeszcze raz przepraszam za kłopot

Odpowiedz
#28
Właśnie zapatenciłem :D
Myślałem nad jakąś osłoną kuchenną, pomyślałem, ze pierw poczytam. To, co podajecie wydaje mi się dość duże i przez to mniej poręczne niż moja propozycja. Jak się będzie sprawować - to inna kwestia, ale myślę, że będzie OK. Jako, że jestem w trakcie składania, nie mogę powiedzieć, jak się spisze - to się okaże zaniedługo. Ale dla chętnych podaję, jak to widzę:

MATERIAŁY:
- 5 szprych rowerowych (7 jeśli chcemy mieć usztywniony dół), im dłuższe tym lepsze
- ok. 60 cm aluminiowej folii spożywczej / folii spoż. na podłozu papierowym (też taką widziałem, jest sztywniejsza i lepsza)
- kilka metrów szerokiej (ok. 5-cm) taśmy klejącej (pakowej lub bezbarwnj)

NARZĘDZIA:
- kombinerki zwężane
- kombinerki zwykłe (lepsze do końcowego zaginania ''oczek'')
- nożyczki ;-)

WYKONANIE:
- 2 szprychy (plus 2 na dół) wyginamy w łuk o promieniu takim, aby z kilkucentymetrowym naddatkiem osłaniał nasze gary (ja przymierzam do aluminiowego garnka turystycznej menażki z lat '80, nie zna mnazwy). Słowem mówiąc utworzyć łuk na mniej więcej 3/4 obwodu.
- Łebek jednej na każdy łuk cienkimi kombinerkami zaginamy tak, aby utworzył oczko o średnicy ok. 2-2,5 mm, w które wprowadzimy (do końca) drugą wygiętą szprychę. ŁUK GOTOWY
- 3 szprychy na pionową konstrukcję nośną - łebki zaginamy podobnie jak w przypadku jednej z łukowych szprych. Proste nasuwamy na wygięte: jedna przy łączeniu i dwie przy brzegach. Średnica szprych pozwala na ich bezproblemowe wbicie w ziemię, co zagwarantuje stabilność.
- OSŁONA - folię od strony matowej podklejamy na całej powierzchni dla wzmocnienia taśmą, do ok. 3 cm od brzegów. Brzeżne paski wywijamy na taśmę klejącą i jeszcze raz pdklejamy (można też podkleić na taśmie dwustronnie klejącej) - wzmacniamy w ten sposób krawędzie i unikamy nadmiernego ogrzewania samej taśmy, która pozostaje po zewnętrznej stronie.
Sposób zamocowania folii na stelażu - poprzez małe kółeczka z drutu, przebijając w kilku miejscach i nasuwając na stelaż... jak kto woli.

Wydaje mi się, że lepiej będzie, aby folia kończyła się na kilka cm nad podłożem (cyrkulacja powietrza).

W ten sposób, poświęcając mniej więcej pół godzinki czasu, mamy osłonę kuchenną, która prawie nic nie wazy, jest demontowalna i prawie w ogóle nie zajmuje miejsca (po odwrotnym połączeniu łuków przybierają ''równoległą'' krzywiznę)...


Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś skorzysta.

WSZELKIE UWAGI mile widziane!
---
Edytowany: 2007-05-19 18:30:31
-------------------------------------------
Bo MacGyver jest w każdym z nas! ;-)

Odpowiedz
#29
jak już to zmajstrujesz to zrób zdjęcia i podeślij.
Poszukaj w sklepach budowlanych taśm aluminiowych (samoprzylemnych) do montażu kominków. Pokryte są folią i sa trwalsze.

Odpowiedz
#30
OK, na razie myślę nad stelażem, który by stał bez wbijania w ziemię (coby dało rady na kanienistym podłożu), bo na razie, to hybotliwe cokolwiek wychodzi...
No i drobne modyfikacje dolnego łuku jeszcze - tylko z 1 szprychy.

Odpowiedz
#31
DarekCy >>> a po cholere tak się kłopotać ?
Nie prościej kupić kawałek laminatu 0,3 mm jednostronnie pokrytego miedzią i przy pomocy nozyczek wyciąć sobie osłonę taką jaką się chce ?
Pare minut roboty i można miec osłonę.
U mnie wygląda to tak:
http://img233.imageshack.us/img233/5726/...003xq5.jpg
http://img231.imageshack.us/img231/5312/...005yk8.jpg
http://img231.imageshack.us/img231/5107/...008jq3.jpg
-------------------------------------------
Pozdrawiam.

Odpowiedz
#32
Doczu, masz mistrza! Niezłe to jest.

Co do swojego - chciałem się przekonać. Jest to czego się obawiałem - bez wbicia w ziemię będzie chybotliwe... o ile nie odwrócić i postawić na całej krawędzi. Tak też da radę i nawet się spisuje.
Laminat jest dobrym rozwiązaniem, ale Ty masz go wokół czego (i to czego! :-) ) zawinąć, ja myślałem przede wszystkim nad minimalizacją zajmowanej przestrzeni aby zmieściło się do mojej ''torebki kuchennej''.

A tak z ciekawości - ważyłeś Twój laminat?

Pozdrawiam.

Odpowiedz
#33
hmmm... - zniknął mój post więc pisze jeszcze raz.
Patent nie jest mój, a Wojtka Wierby, ale doskonały w swej prostocie.
Nie wazyłem tego la.minatu bo moja waga łapie dopiero od 100g i nie ma wskazań.
A to na co zawiniesz ten laminat to akurat najmniejzy problem.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.

Odpowiedz
#34
Masz rację, nie ma co się bawić, kombinować, dziubać, wyginać itp, jak trzema ruchami można zrobić coś jeszcze pewniejszego!
A pomyśleć, że kilka lat bawiłem się takimi laminatami i nie wpadłem na to!!!
-------------------------------------------
Pozdrawiam i dzięki za pomysł!

Odpowiedz
#35
W jakim rodzaju sklepów można kupić taki cienki laminat?

Ja z kolei myślałem nad innym rozwiązaniem. Mianowicie giętka, aluminiowa rura od odprowadzania spalin z piecyka gazowego. Ładnie się wydłuża. W sprzedaży jest, niestety, w kawałkach po 1-1,5 m. Wadą wydaje mi się sztywna konstrukcja, niemożliwa do zwinięcia na dużo mniejszej średnicy i ostre brzegi. Podkreślam - wydaje mi się. Nie wykonałem jeszcze prototypu.
-------------------------------------------
Zbynek Ltd.

Odpowiedz
#36
Zbynek - w każdym średnio odobrze zaopatrzonym sklepie elektronicznym powinni taki laminat mieć, choć przyznaję, że zazwyczaj widywałem grubsze niż 0,3 mm... Może też dostaniesz w jakichś marketach budowlanych?
Rury kominkowe może i się sprawdzą, ale trzeba by je rozciągnąć i wywalcować aby dało się później ciaśniej zwijać.

Ja ''pozyskałem'' w miarę przyzwoitą alufolię na papierowym (dość grubym i mocnym) podłożu z rolki ociepliny styropianowo-aluminiowej stosowanej za kaloryfery. Podważając linijką, oderwałem całą styropianową warstwę (schodzi nawet dobrze, tylko się kruszy) - i osłona alu jak się patrzy! Trzeba tylko jakoś po obwodzie wzmocnić, bo giętkie to to... Jak wcześniej pisałem - szprychą, albo innym drutem (spawalniczy jest fajnie sprężysty, przy warsztatach można sobie z resztek wybrać ile się chce ;-) ) Od dolnej krawędzi warto dokleić 2 - 3 kilkucentymetrowej długości paski taśmy do ''przydeptania'' kamieniem, coby wiatr nie zabrał.
Lekkie, małe, jeszcze przeze mnie nie sprawdzone...

pozdr.

Odpowiedz
#37
Zbynek >>> Allegro jest dobre na wszystko.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.

Odpowiedz
#38
---doczu
uwazasz ze 0,3mm jest najodpowiedniejsze, czy takie bylo to kupiles?
znalazlem rozne grubosci na allegro

Odpowiedz
#39
a mam pyt jak moge zrobić osłone do prostokątnego gu... i fajnie by było też z tego laminatu
Daje linka na aukcje mam taką samą
http://www.allegro.pl/item548560672_kuch...mpakt.html
---
Edytowany: 2009-02-10 18:55:52
-------------------------------------------
Tymek

Odpowiedz
#40
Widzialem taka oslone: prostokat ze sprasowanych (sfilcowanych) wlokien (drucikow) aluminiowych o grubosci ok 5 mm, leciutki jak piorko i dowolnie ksztaltowalny. Przypominal troche wklad do niektorych filtrow w okapach kuchennych.
Czy ktos mial do czynienia z podobnym materialem?

Odpowiedz


Skocz do: