Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
jasne Jachol, ale czasy były inne, ceny były inne - tak jak mówisz teraz byś kupił coś innego, ja też - w zasadzie kupiłem już i od tej pory nie zamierzam się przesiadać na Lhotse :)
uprząż - legenda :))
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18.11.2008
ee tam lotojse dobre i polskie - zamiast brać singig rocka to ja tam lubię swoją mercy,
-------------------------------------------
Lucca
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
lucca a łoiłeś coś na innych uprzężach ? ja po kilku latach używania Lhotse bym już do niej nie wrócił.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25.11.2008
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
kumpel się wspina w majtkach Ocuna, ot taka alternatywa dla Lhotse - bez rewelacji, a kumpel jeszcze się nie połamał, czyli działa jak trzeba ;)
W miażdżącej większości przypadków nie potrzeba wcale wady uprzęży, żeby się połamac, tak więc po tym względem to każda dopuszczona do obrotu uprząż jest dobra. Mało jest wypadków gdzie zawodzi uprząż.
To że, uprząż działa jak trzeba, nie oznacza, Że Twój kumpel sie nie połamie :)
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
słuszna uwaga, ale działanie uprzęży jest warunkiem koniecznym, by się nie połamać ;)
no, niemniej, w ten czy inny sposób chciałem powiedzieć, że Ocun, to IMO - taka niższa klasa średnia, porównywalny z Lhotse bardziej niż z Petzlem
---
Edytowany: 2008-11-28 12:58:18
Liczba postów: 612
Liczba wątków: 3
Dołączył: 02.07.2008
tak sie ostatnio smialem z ziomkiem ze szpejarki mercy (oprucz wagi najwieksza wada mercy) sa niewygodne w porownaniu np. z profilowanymi z plastiku tylko na drogach ''pologich'' (pion) :)
im bardziej przewieszona droga tym mniej niewygodne sie staja :)
wasyl<<
ja bym nawet powiedzial ze wypadki spowodowane przez ''wadliwa uprzaz'' sa na prawde spowodowane przez wadliwego wspinacza, ktory nie sprawdzil jej przed uzyciem,
99,9% wad mozna wykryc organoleptycznie :)
pzdr
---
Edytowany: 2008-11-29 00:59:51
-------------------------------------------
...nic to
siemka
wszyscy piszą o uprzężach Lhotse, ja też przymierzam się do zakupu i chciałbym zapytać (oczywiście osób które coś wiedzą a nie poczytają sobie na necie) co myślicie o sprzęcie firmy Salewa? upatrzyłem sobie model Vertigo 400, a chcę go używać częściowo na ściance i w skałkach ale też zimą w wyższych partiach jako ubezpieczenie
-------------------------------------------
Stanley
a może jeszcze jakieś słówko o sprzęcie Black Diamond???
Liczba postów: 646
Liczba wątków: 2
Dołączył: 23.04.2009
Mam uprząż Black Diamont Momentum Al, rozmiar M, w pasie mam 83 i mam jeszcze możliwość regulacji jakby co na + i - ale nie planuje tyć ani chudnąć, jest lekka, wytrzymała i bardzo wygodna, regulacja płynna i łatwa fajnymi klamrami. Zawieszki na szpej z obu stron.
-------------------------------------------
RLE
Liczba postów: 1931
Liczba wątków: 36
Dołączył: 12.04.2004
dyskusja o asekuracji na tatrzańskich szlakach przeniesione do:
https://ngt.pl/thread-4847-page-2.html
może się spokojnie tam rozwijać :)
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
Witam ! jestem wspinaczem początkującym i muszę nabyć uprząż . Czy myślicie że jak i tam muszę kupić przyrząd to ten zestaw się nada : http://e-pamir.pl/0,1622,lhotse-zestaw-u...-black-dia mond.html
PS.Mam 10% zniżki w tym sklepie ;-)
Liczba postów: 2204
Liczba wątków: 25
Dołączył: 17.06.2009
Czyli myślisz że kupować ? no bo w sumie nawet tanio i mam tą zniżke ;-)
Moze i tanio. Ale to uprzaz z poprzedniego wieku. Teraz juz żadna inna firma nie używa takich materiałów i klamer. Poza tym jak jesteś początkującym, to podejrzewam, że nie potrzebujesz ciężkiej uprzęży do zimowego wspinania. Zawsze się dziwię jak widzę kogoś w skałach czy na ściance - jak można coś takiego kupić.
-------------------------------------------
Wiesia
No to doradź co kupić ...
Lhotse jest tanie, duże, toporne, ciężkie ale... wygodne, gdybym miał wisieć pół dnia wybrałbym tanie Lhotse niż supersportowego petzla. Ja wspinałem się w Lhotse na początku i nie było źle jednak jak nie chcesz zbytnio czuć uprzęży to możę pomyśl nad jakimś Ocunem, za ok 150zł można kupić na promocji model z szybkimi klamrami, które przyznaję są fajnym patentem. Petzl to tylko z wyprzedaży jest opłacalny. W decathlonie też mają uprzęże więc jak masz w okolicy to warto się przejść.
http://e-pamir.pl/0,502,petzl-uprzaz-petzl-adjama.html
ja mam taką i w tej cenie się opłaca, jest lekka, nie czuje się jej zbytnio ale nie powiem że bardzo wygodna, ot by chwilę powisieć i zjechać
http://e-pamir.pl/0,2006,cassin-uprzaz-c...m-ale.html
ten Cassin też wygląda niegłupio
W gruncie rzeczy każda sprzedawana uprząż powinna spełniać normy, reszta to już tylko wygoda i estetyka
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
Lhotse nie dość że jest ciężkie i toporne, to starodawna regulacja klamer wpływa na pogorszenie bezpieczeństwa użytkowników. Do 150 zł można kupić naprawdę fajne, lekkie, wygodne i bardzo praktyczne uprzęże SR, Cassina, Rock Empire czy Ocuna.
To chyba wezmę tego Cassina albo petzla ;-) Petzl jest przeceniony z wyższej sumy ..
|