[Obuwie] Lomer Chamonix men

[dyga36]

materiał zewnętrzny: NUBUK, Cordura DuPont
podeszwa: Vibram Wolf Sole
membrana: SYMPATEX

Zakupiłem buty Lomer Chamonix MEN w grudniu 2011 roku.
Po pierwsze stylistyka buta mi odpowiada: masywny wygląd i prostota.
Otok gumowy z przodu bardzo przydatny chroniący przed odarciem czubka. Cena 320 zł w sklepie internetowym po wcześniejszej przymiarce w sklepie stacjonarnym.
Buty były wykorzystywane do wycieczek w góry, w dni deszczowe na co dzień oraz w zimę. Przez te dwa lata były bardzo mocno eksploatowane co widać na załączonych zdjęciach jak zdarta jest podeszwa.
Wygoda: buty bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Są bardzo wygodne noga ładnie siedzi, od początku nic mnie nie obcierało. Po roku użytkowania jednak zrobiły się troszkę za luźne ale kupiłem wkładkę i jest ok. W grubych skarpetkach chodzę bez dodatkowej wkładki ale latem przy cienkich skarpetkach mam za luźno (lubię gdy but ciasno siedzi na nodze).
Podeszwa: Bardzo dobra twarda, przyczepność dobra na skałach, śniegu, przy zejściu i podejściu jest ok. Występował mały mankament przy szybszym marszu na śliskiej nawierzchni. Podczas stawiania stopy w początkowej fazie but miał drobny poślizg po czym but łapał przyczepność, nie doprowadzało to do jakiejś utraty stabilności ale wprowadza pewien dyskomfort.
Wodoodporność: buty nigdy nie przemokły, deszcz śnieg ITP. Gdy buty mają styczność z wodą, górna warstwa zmienia kolor na ciemniejszy i jakby wchłania wodę ale nic nie przemaka. Nawet gdy chodziłem po kałużach, trawie w deszczu. Buty były regularnie impregnowane.
Oddychalność: nie ma rewelacji, moja stopa się w tych butach poci ale umiarkowanie, nie mogę narzekać. Jeśli ktoś liczy na rewelację to raczej chyba najsłabsza strona tych butów.
Wytrzymałość: buty są o dobrej wytrzymałości można zobaczyć na zdjęciach jak wyglądają po 2,5 roku użytkowania. Starta podeszwa, drobne uszkodzenia na górnej części,odklejanie się otoku gumowego i najważniejsze uszkodzenie to pęknięci skóry w prawym bucie na styku z otokiem gumowym(zewnętrzna strona buta). Musze dodać że raczej buty które użytkuje długo nie wytrzymują, jeśli wytrzymały za mną 2,5 roku to są dobre. Jeśli chodzi o sznurówki to do dzisiaj mam oryginalne.
Mogę te buty polecić, ale trzeba pamiętać żeby o nie dbać. Po przeczytaniu wcześniejszych recenzji tych butów odnoszę wrażenie, że jeśli nie będą regularnie impregnowanie, to przemokną a później już są nie do uratowania. W zimie dobrze się sprawowały dopóki byłem w ruchu, podczas mrozu około -10 stopni gdy stałem 40 minut robiło się zimno.



-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[NDC]

zdjęcia się nie załączyły, mocno lakoniczna ta recka...
czym były impregnowane? w jakich górach użytkowane? z jakim efektem?
oddychalnosc słaba, a w jakich warunkach jest znośnie, a w jakich tragicznie?
przy jakiej aktywnośći...
-------------------------------------------
sprawy nie toczą się lecz zapie...

[gumibear]

za mało na reckę. Tekst przeniosę na forum

dyga:
materiał wyjściowy do recki masz.

wzór recki butów:
https://ngt.pl/thread-2778.html

powodzenia

[turysta]

@dyga 36
Napisales: ''Po przeczytaniu wcześniejszych recenzji tych butów odnoszę wrażenie, że jeśli nie będą regularnie impregnowanie, to przemokną a później już są nie do uratowania''.
Nie rozumiem tego stwierdzenia. Dlaczego buty po przemoknieciu mialyby byc nie do uratowania? A co moze sie z nimi konkretnie stac?

[dyga36]

Postaram się poprawić recke.
Czytałem na forum że po zamoknięciu lomery dosłownie się rozłażą ale mnie to nie spotkało więc wnioskuje że były źle pielęgnowane ale to tylko przypuszczenie.
Zdjęcia dołączę do następnej recki która spróbuje jeszcze raz napisać choć pisanie nie jest moja mocną strona.
NDC - odpowiem na wszystkie twoje pytania w nowej recenzji.

[dyga36]

Lomer Chamonix MEN
Materiał wewnętrzny: antygrzybiczny poliester, wodoodporny sympatex, wewnętrzną wkładkę wykonano z antybakteryjnej i przeciwgrzybiczej Cambrelle DuPont
Materiał zewnętrzny: skóra nubuckowa, skóra licowa, wzmocnienie na czubach PU, wstawki w butach wykonano z Cordury DuPont,
Podstawa: Vibram Wolf
Nie jest dobrym pisarzem ale napisałem moje wrażenia po korzystaniu z butów tak jak umiałem.
Buty zakupiłem w grudniu 2011 roku. Szukałem wytrzymałych, oddychających, w miarę wodoodpornych wysokich butów do trekkingu oraz użytkowania w zimie i deszczu na co dzień. Po poszukiwaniach wypatrzyłem Lomery. Szukałem w sklepach i internecie najlepszej ceny. Kupiłem je w sklepie internetowym za 320 zł po wcześniejszej przymiarce w sklepie stacjonarnym ( cena w sklepie 499 zł) .
Buty od początku mi się spodobały wizualnie, dodatkowo miały gumowy otok. Jak je przymierzyłem to byłem pewny że chcę te buty, idealnie pasowały na moją stopę. W środku stopa czuła się wygodnie i komfortowo. Buty są solidnie wykonane z nubuku tylko górna część jest wykonana z czarnej skóry licowej. Mają one podeszwę Vibram Wolf oraz porządny czub wraz z otokiem gumowym na przedniej części. Jeśli chodzi o przelotki na sznurówki bardzo solidnie wykonane i wytrzymałe. Przez cały okres użytkowania nic się z nimi nie działo złego. Są prawdopodobnie mosiężne. Sznurówki bardzo wytrzymałe nie strzępia się i nie przecierają. No może po 2,5 roku widać że troszkę się mechacą. Buty mają możliwość zakładania raków automatycznych ale ja nigdy tego nie sprawdziłem.
Oddychalność:
Podczas pierwszych spacerów mało intensywnych i temperaturze około 5-8ºC na dworze nie było problemu z oddychalnością i skarpety były suche. W czasie intensywnego marszu około 10 km w podobnej temperaturze jak wyżej miałem wilgotne skarpetki (bawełnianie grube) na palcach i górnej części stopy. Czasami moja praca wymaga abym często się przemieszczał w terenie miejskim i miałem buty założone przez 8 godzin. Jest to mało intensywne chodzenie ale po cały dniu miałem wilgotne skarpetki (bawełniane cienkie) przy temperaturze na dworze 10-15ºC. Przy zastosowaniu skarpetek z coolmaxem sytuacja się poprawiła, ale jednak dalej po parogodzinnym chodzeniu czułem wilgoć w butach. W temperaturze powyżej 15ºC i intensywnym marszu miałem mokre skarpetki na palcach zawsze. Jeśli chodzi o temperatury letnie powyżej 20ºC to raczej pod dłuższym chodzeniu nawet mało intensywnym miałem wilgotne skarpetki na palcach i górnej części. Moje odczucia co do oddychalności są raczej mało pochlebne, ale wiem że moje stopy bardzo lubią się pocić. Po długim chodzeniu z butów wydzielał się nieprzyjemny zapach ale gdy buty się przewietrzyły nieprzyjemny zapach całkowicie znikał. Jeśli chodzi o temperaturę -10ºC to mając założone grube bawełniane skarpety i cienkie jako pierwsza warstwę podczas ruchu nie odczuwałem dyskomfortu jeśli chodzi o chłód. Jednak gdy w temperaturze około -10 stałem w miejscu to po 40 minutach było mi zimno w stopy. Buty raczej słabo oddychają ale tragedii nie ma. Typowego chlupotania wody raczej nie ma nawet podczas chodzenia w temperaturze powyżej 20ºC.
Wygoda:
Chodząc w tych butach po mieście po 8 godzinach nie czułem aby moje stopy były zmęczone poza dyskomfortem z poceniem się stóp. Nigdy moje stopy się nie obtarły w tych butach. Podczas trekkingu w Beskidzie Śląskim i Żywieckim chodziło się w nich bardzo wygodnie i przyjemnie nawet podczas 30 km marszów. Dobrze trzymały kostkę ale gdzieś po roku użytkowania buty się rozchodziły i musiałem używać grubszych skarpetek a potem stosowałem dodatkową wkładkę co załatwiało sprawę. Przy chodzeniu po skalistym podłożu dosyć dobrze trzymały się skały jeśli była sucha. Gdy w czasie deszczu chodziłem po skalistym podłożu musiałem uważać gdyż czasami traciły przyczepność. Jeśli chodzi o skały w Tatrach byłem tylko parę razy i raczej na łatwiejszych trasach, buty radziły sobie dobrze. Buty nie maja bardzo twardej podeszwy ale da się chodzić po skałach. Przy chodzeniu po śniegu miały bardzo dobra przyczepność ale gdy śnieg był ubity i zmrożony występował chwilowy uślizg buta który powodował mały dyskomfort ale nie powodował utraty równowagi. Przy schodzeniu z góry i błotnistym podłożu sprawowały się dobrze do czasu aż bieżnik się nie starł i wtedy trzeba było bardziej uważać. Ogólnie muszę ocenić że te buty są bardzo wygodne i użytkowanie nich to sama przyjemność.
Wytrzymałość:
Jeśli chodzi o sznurówki i przelotki to według mnie są bardzo wytrzymałe nic się z nimi nie dzieje. Podeszwa starła się w miejscach widocznych na zdjęciu jaki załączyłem do wewnętrznej warstwy chyba amortyzującej. Pierwszą usterka jaka zauważyłem było odklejenie się otoku gumowego ale tylko trochę co będzie widać na zdjęciach. Stało to się po jakiś 9 miesiącach użytkowania. Nie podklejałem ich i nie reklamowałem ale po użytkowaniu przez prawie 3 lata nie postępowało odklejanie otoku. Zauważyłem ze po około 2 latach zaczęła pękać skóra z przodu tam gdzie zgina się stopa. Co po 2,5 roku doprowadziło do utworzenia się w miejscu pęknięcia skóry dziury w prawym bucie. Dziura powstała w miejscu gdzie kończy się gumowy otok. Ogólnie jestem zadowolony z wytrzymałości choć może gdyby były inaczej impregnowane i bardziej bym o nie dbał to wytrzymałyby dłużej. Jeśli chodzi o sznurówki to na początku się rozwiązywały co mnie czasami wkurzało ale po pewnym czasie poprawiła się sytuacja, choć nie było idealnie nigdy. System wiązania bardzo dobry, jeśli już zawiązało się buty to dobrze trzymały pomijając oczywiści początkowe rozwiązywanie się sznurówek. Jeśli chodzi o wytrzymałość to sznurówki są bardzo mocne i wytrzymałe nie strzępiły się dopiero tak gdzieś po 2 latach widać było zmechacenie. Przelotki bardzo wytrzymałe i solidne żadnych odkształceń i odspojenia od buta. Można osobno sznurować dolna i górna część buta. Bieżnik na podeszwie starł się tak po około 2 latach w jednym miejscu co będzie widać na zdjęciach. Jeśli chodzi o samooczyszczenie bieżnika to z śniegiem dosyć dobrze sobie radzi ale z błotem to troszkę gorzej trzeba było butem stuknąć żeby błoto wyleciało. Po około 2,5 roku na jednym i drugi bucie wytarł się bieżnik na pięcie do warstwy wewnętrznej. Buty używam do dzisiaj ale w deszczowa pogodę w góry to bym się z nimi już nie wybrał.

Wodoodporność:
Byty nigdy nie przemokły nawet gdy chodziłem cały dzień w deszczu po kałużach i błocie. Chodzenie po mokrej trawie nie powodowało żadnych przemoczeń. W czasie zimy nawet przy błocie pośniegowym nie było problemu z wodoodpornością. Podczas deszczu zauważyłem że but po kontakcie z wodą stawał się ciemniejszy ale nie powodowało to przemoknięcia buta. Buty impregnowałem NIKWAX do nubuku. Jeśli chodzi o wodoodporność to jestem bardzo zadowolony.


Zalety:
- wodoodporność
- wytrzymałe sznurówki i przelotki
- bardzo wygodne
- dla mnie buty wytrzymałe skoro wytrzymały 2,5 roku
Wady:
- oddychalność nie na najwyższym poziomie
- początkowe problemy z sznurówkami
- chciałbym żeby bieżnik na podeszwie dłużej wytrzymał
- po 2,5 roku użytkowania pęknięcie skóry buta
Wodoodporność: 5
Oddychalność: 2
Wytrzymałość: 4 / 3,5
Wygoda : 5