Liczba postów: 528
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.09.2006
~prosiakt normalnie nie wierze...a co Ty myslales ze buty z texem to kalosze??? nie wiem kto Ci to probowal wmowic..
nie ma butow ktore nie przemiekaja (poza wyzej juz wymienionymi kaloszami tudziez inne obuwie gumowe) i przemiekanie przy takiej ilosci wody nie moze byc brane jako wada...
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
przemieknie ???? a co to znaczy ???? nauczcie sie pisać po Polsku .
Ni wcale nie spodziewałem sie że tex wytrzym wszystko , chcialem tylko powiedziec ze tex nie jest jakims cudem które jes naj lepsze na wszystko ( jak co niektórzy tak myslą).
Nie brałem też tego PRZEMAKANIA jako wada .
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.09.2006
przemięknąć - przemiękać - przesiąknąć wodą; słownik języka polskiego pwn.
nie wolno na tym forum dogryzac innym uzytkownikom...ale spojrz na wlasnym poziom jezyka polskiego i ortografii.
ps. jesli to o poziomie jest niestosowne to posta przeedytuje...
---
Edytowany: 2007-05-27 00:38:36
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
jestem z tych butow nie zadowolony ,przetarly sie podeszwy po 9m-cu
-------------------------------------------
kolo
buty z gore to nie gumowce - nie zapominajcie o tym :)
-------------------------------------------
jogi
z kąt? Z kątowni :))
We Wrocławiu można dostać Trezety w sklepie Cerro Torre w Auchan.
co uważacie o trezetach tornado GTX? tylko nie mówcie nic na temat gore :)
-------------------------------------------
gg 104 70 56
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
mihal napisz gdzie, w jakich warunkach i w jakiej porze roku chcesz tych butow uzywac.
-------------------------------------------
yaro
Buty Trezeta to TANDETA dystrybutorem tych butów jest firma , która nie ma ochoty rozmawiać o Tandecie ,którą sprzedają.
Miałem dwie pary tych butów i obie sie rozsypały po 1 miesiącu.
Uwaga!!!!! na SKLEP TURYSTYCZNY W KIELCACH.
w
Właścicielka nie uznaje reklamacji i dopiero Sąd pomógł!!!!!
-------------------------------------------
Jarek
A możesz napisać co to za model kupiłes????
Jarek- to nie właścicielka nie uznala reklamacji, tylko producent. Właścicielka sklepu jedynie pośredniczy.
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.09.2006
~Jarek bardzo prosze uswiadom o jaki model chodzi i ile czasu go miales i co sie rozwalilo bo tak to tylko rzucasz cos i moze zupelnie bez podstaw - bo sa czasem modele butow danej marki ktorych sie nie kupuje...
OT:
~Maximus - a co Ty piszesz?? ~Jarek zawarl umowe kupna/sprzedazy ze sklepem turystycznym w kielcach...i to od niego wymaga a nic go nie powinien obchodzic dystrybutor czy tez producent...chesz na ten temat pogadac to chodzmy do watku o reklamacjach...
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
Trezeta Tandeta - zgadzam się i podpisuję oburącz. Fitzroy za 650. Po tygodniu w Tatrach - bez szaleństw, marna pogoda ale żadnego mokrego śniegu odlazła podeszwa (otok na obu czubach) Poza tym jak dla mnie za miękkie chlewki słabo trzymają kostkę.
Reklamacja - naprawa przyklejone otoki - wygląda trochę jak wulkanizowane ale byle jak. Niestety przyjrzałam się dopiero w domu - nieszczelnie.
Moim zdaniem najgorszy zakup
-------------------------------------------
marmota
tak sobie czytam ten watek i myślę..
używam butów trezety w sumie szósty rok i raczej złego słowa powiedzieć nie mogę. najpierw przez 5 lat używałem modelu new baltoro (poprzednik obecnego makalu, niemal identyczny, jak znajdę chwilę - napiszę test) - rozsypał się w końcu w wyniku fizycznego uszkodzenia (rozciąłem zapiętek czymś ostrym pod śniegiem). teraz katuję model altitude. obie pary używam głównie (choć nie tylko) w warunkach zimowych.
mam wrażenie, że w przypadku trezety pojawia sie ciekawy problem, mianowicie: skąd (tzn. od jakiego dystrybutora) pochodzą sypiące się tak szybko buty...
trezeta jest sprowadzana do Polski przez dwie firmy. oficjalnym dystrybutorem jest DAVIS z Bielska-Białej, a dodatkowo, bezpośrednio z Włoch buty przywozi firma TREKKER z Długołęki /k. Wrocławia. i z tego co wiem, trekker sprowadza także drugie gatunki butów. pierwszą parę (w pierwszym gatunku) kupiłem właśnie u nich. w swoim sklepie, jeżeli sprzedają buty drugiego gatunku - wada jest uczciwie zaznaczona naklejoną czerwoną kropką.
doszukując się teorii spiskowych - kto wie, może niezbyt uczciwe firmy zakupują za bezcen drugie gatunki i z duuużą marżą sprzedają klientom w sklepach czy na allegro... a efekt jest taki, jak w powyższych postach.
ale tak jak napisałem wcześniej - to mogą być tylko moje spiskowe teorie :)
trzeba by przeprowadzić analizę korelacji: dystrybutor - rozsypujący się but...
pozdrawiam
-------------------------------------------
piotrek
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.09.2006
Fitzroy - to chyba faktycznie cienka sprawa. znajomy sklep turystyczyny odradzal mi zakup ze wzgledu na duza ilosc reklamacji...wlasnie na to o czym mowa...wtopa na calej lini..
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
Pewnie masz rację Piotrek. Z czegoś musi wynikać dobra opinia firmy. Ja swoje kupiłam w Sklepie Turysty w Łodzi. Wystawiają je na stronie www i nawet ostatnio wymieniali jako bestseller. Nie wiem skąd biorą. Płacąc 650 złotych nie podejrzewałam, ze to może być drugi gatunek. Przyjrzałam się jeszcze mojej parze. Zaczęły przecierać się nici na piętach. Ja tak niszczę buty, ale podobny stan mają moje 5-letnie Kefasy, po tygodniu (dosłownie) nie ma prawa nic takiego dziać.
-------------------------------------------
marmota
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.09.2006
no to dalej reklamuj..sie bedziesz zastanawiac na bublem..ten model nie jest juz produkowany a w turyscie jest tylko 37. moze, marmota, jak dobrze pojdzie to odzyskasz kasiore i zainwestujesz w cos lepszego...jak sie psuja to po co sie meczyc.
---
Edytowany: 2007-06-27 00:00:51
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
Takie mam plany - jakiś jeszcze weekend w górkach, żeby dać szanse na przetarcie się szwów i od nowa zabawa tylko zdziebko to upierdliwe. A zdaje się, że na kasę mam szansę po 3 reklamacji - niestety przyjazne konsumentowi przepisy. Liczyłam na to, że sklep bardziej ceni swoją markę, ale Pani w sklepie tłumaczyła mi, ze odklejenie podeszwy to małe uszkodzenie a nawet mercedesy się psują....
-------------------------------------------
marmota
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 6
Dołączył: 30.09.2006
no coz z tymi mercedesami to kiepski przyklad bo ostatnio nie sa one wzorcem jakosci :))
ale fakt - turysta ma dobra opinie i faktycznie czasem przez to ze nie jest to sklep sieciowy sa problemy z reklamacjami bo dystrybuotrzy go troche olewaja...o czym sa sie przekonalem w zwiazku z ksb peak.
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
Hmmm a ja właśnie zastanawiam się nad zakupem Makalu GTX. na 8a.pl są za 699. chciałem sprawdzić gdzięś w sklepie jak leżą na nodze ale po waszych wypowiedziach zastanawiam się. Wcześniej chodziłem ponad 10 lat w Hanwagach aż się Wibram starł. Ale to teraz za droga sprawa dla mnie. Polećcie mi coś w tej klasie i cenie. Można na maila grzesinek_c@interia.pl
Dzięki z góry.
-------------------------------------------
Grześ
