To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Test koszulek Stoor
#41
Kolejne 11 km za mną - ciepła noc, niecałe 20 stopni, na górze tylko Stoor. Zwróciłem szczególną uwagę na szew idący wzdłuż pleców. Podczas biegu praktycznie jest nieodczuwalny. Koszulka nie klei się do ciała i całkiem przyjemnie odprowadza pot. Łapie zapachy pod pachami, ale zauważyłem, że po kolejnym dniu bez prania poziom zapachu się ustabilizował i z pewnością nie jest aż tak intensywny jak np w Quechua TechFresh50. Jutro pierwsze pranie!

Odpowiedz
#42
Nemesis napisał:
''A ja dzisiaj zrobiłem kolejny teścik - 30km na rowerze, na koszulce klasycznie już RIM, z którym się nie rozstaję, dodatkowo plecak na plecach. Po powiedzmy 30min jazdy plecy mokre, ale to tylko z winy plecaka (...). ''

to by dawalo średnią 60 km/h, co na jazdę rowerem jest na poziomie tour-de-pologne

nie czepiam się => czytam ze zrozumieniem
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem

Odpowiedz
#43
Vit czytasz jednak nie do końca ze zrozumieniem, a na pewno nieuważnie. Otóż już w następnym, po zacytowanym przez Ciebie, zdaniu Nemezis napisał: ''Pod pachami stosunkowo sucho i tak do końca dystansu”.
Z tego co napisał Nemezis wynika, że po około 30 min. jazdy plecy zrobiły mu się mokre i tak już pozostało do końca jazdy. I tyle.

Odpowiedz
#44
Otóż to, plecy zrobiły się mokre dość szybko (po 30 min) ze względu na plecak. Nigdzie nie wspomniałem, że plecy były mokre dopiero po przejechaniu całego dystansu

Odpowiedz
#45
nie do końca jazdy, tylko końca dystansu, może dotyczy to tego co później przebiegał?
nie wiem
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
#46
Nem, a możesz porównać materiał do koszulki quechua, tej najtańszej. chodzi mi konkretnie o ''miękkość'' materiału. te z decathlonu są dość sztywne i drażniące.

Odpowiedz
#47
@vit - przeczytaj może jeszcze raz na spokojnie ten post. W wielkim skrócie - poszedłem na rower, przejechałem 30km. Po 30 minutach jazdy plecy były mokre od plecaka i tak do samego końca, czyli przejechania 30km. Nic nie mówiłem o bieganiu tamtego dnia. Jedynie odnośnie łapania zapachów, że jeszcze jedno założenie na bieganie i koszulka będzie musiała prawdopodobnie trafić do prania.
@bartolini - w porównaniu do Quechua Techfresh 50 Stoor jest dużo przyjemniejszy - materiał jest bardziej miękki i ma nieco inną budowę - wyraźniejsze są oczka materiału - koszulka z pewnością dzięki temu lepiej oddycha, mam nadzieje, że nie kosztem odporności na zaciągnięcia.

Odpowiedz
#48
Zgadzam się z Nemesis-em testowana koszulka znacznie bardziej delikatna w dotyku od ''Kaczuchy''.
---
Edytowany: 2012-05-23 10:47:42
-------------------------------------------
http://blizej-nieba.blogspot.com/

Odpowiedz
#49
Moze ktos wrzucic zdjecia tych koszulek (najlepiej ze zblizeniem na strukture materialu) i podac nazwe koszulki? Ponawiam pytanie o ocieranie sutkow.
Moze stoor zechcialby uzyczyc leginsy biegowe do przetestowania, szczegolnie ciekawie wyglada rozmiar XXL ktory musi byc niziemsko rozciagliwy bo ma obwod w pasie podany 97-403cm. 4m obwodu to juz solidne drzewo, obwod wiekszy niz u najstarszej w Polsce sosny
---
Edytowany: 2012-05-23 11:25:52
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
#50
yaro, dzięki! teraz przyjdź i wyczyść mi monitor!
:)

Odpowiedz
#51
Yaro -najdłużej używałem tej koszulki przez 1,5 h, w tym czasie moje sutki nie zostały podrażnione mimo że czasem się to zdążało w innych ciuchach.
---
Edytowany: 2012-05-23 12:06:50
---
Edytowany: 2012-05-23 12:07:32
-------------------------------------------
http://blizej-nieba.blogspot.com/

Odpowiedz
#52
yaro - właśnie zrobiłem zdjęcia:
http://i47.tinypic.com/35jb409.jpg - przybliżenie na strukturę materiału
http://i49.tinypic.com/28s57hu.jpg - a tutaj w zestawieniu z koszulką Adidasa z serii ClimaWarm (biała) i Quechuą Techfresh50 (czarna)

Nazwy koszulki Ci nie podam, gdyż jej nie znam - nie ma jej jeszcze na stronie producenta
Co do obcierania sutków - wczoraj biegłem nieprzerwanie przez godzinę i wszystko było ok. Niestety maratonów nie biegam i jeszcze długo nie będę, więc 4 godzinnego czasu ciągłego biegu w moim przypadku raczej nie uświadczycie ;) No i należy pamiętać, że to czy koszulka będzie obcierać sutki zależy nie tylko od koszulki ale i sutków i owłosienia wokół nich:D Koszulka jednak jest dość delikatna i sądzę, że z obcieraniem nie będzie większych problemów

Odpowiedz
#53
W woli wyjaśnienia,testowane koszulki należą do was. :-)

Odpowiedz
#54
W ostatnim week widzialem goscia w karkonoszach biegnącego (wyczynowiec jak nic) w koszulce stoor - szara koszulka z czerwonym nadrukiem stoor. Widać biegacze w nich zaiwaniają

jak z zaciąganiem nitek? po fotkach i splocie widzę że da się w sensie że tendencja może byc taka?

Odpowiedz
#55
No wreszcie wczoraj udało się poruszać trochę. Zacząłem od godziny na siłowni, potem slackline też koło godziny, a na koniec 30 minut biegu, miedzy jedna a drugą forma aktywności robiłem sobie 40-60 min przerwy.

Cały czas miałem na sobie tylko testowana koszulkę, która podczas wysiłku stawała się wilgotna pod pachami ale szybko wysychała w czasie przerw. Materiał złapał zapach, którego intensywność jest znacznie mniejsza od koszulek Quechua, ale większy niż w przypadku bielizny Brubeck. Ogólnie zapach jest na poziomie umożliwiającym dalsze użycie.

Podczas przerw jak cały czas lgnęło do mnie różne robactwo -chyba największa wada tego koloru.
---
Edytowany: 2012-05-24 07:55:03
-------------------------------------------
http://blizej-nieba.blogspot.com/

Odpowiedz
#56
Jakieś nowe wrażenia z użytkowania tych koszulek? Jak po praniu?

Odpowiedz
#57
Po kilku praniach koszulka jak na razie trzyma sie dobrze, nie straciła kształtu ani nie farbowała. Natomiast wczoraj przy bieganiu przez ok. 100min bardzo podrażniła mi sutki.
-------------------------------------------
http://blizej-nieba.blogspot.com/

Odpowiedz
#58
Materiał po praniu zesztywniał?Co się zmieniło? Parę postów wyżej twierdziłeś ,że jest wszystko ok.Czas treningu prawie taki sam.
---
Edytowany: 2012-06-02 10:53:12

Odpowiedz
#59
Nie wydaje mi się żeby była sztywniejsza po praniu (już kilku). Powiem szczerze zdziwiło mnie to, bo kilka razy używałem tej koszulki przez podobny czas i wszystko było ok. Tym razem może trening był bardziej intensywny albo bardziej się spociłem nie wiem. Może przy dłuższym czasie użytkowania dojdę do tego co powoduje ten problem. Ktoś z pozostałych testujących miał już ten problem?
-------------------------------------------
http://blizej-nieba.blogspot.com/

Odpowiedz
#60
Ale był to trening biegowy czy jakiś inny? U mnie po praniu wszystko ok, kolor chyba bez zmian, koszulka się nie skurczyła, nic się nie zaciągnęło. Tylko te napisy wewnątrz na karku nieco zaczęły pękać i odłazić (Stoor, rozmiar, Made in Poland i takie tam). Jak mniemam po paru praniach znikną całkowicie, dobrze że ze znaczkiem na piersi nic takiego się nie stało. Prałem w 40 stopniach w pralce z ciemnymi ciuchami (pro forma - wg producenta koszulkę należy prać w 30 stopniach, ale u mnie wszystko zawsze leci na 40 i nigdy nie było problemów, więc i teraz się ich nie spodziewałem)

Odpowiedz


Skocz do: