To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Termos Termite NGT limited edition-WYSYŁKA
No to się określiłem na priva :-)

Odpowiedz
Panowie. Moim zdaniem termos no name który posiada zbynek ma szanse byc lepszy. Sporo takich termosów pzreorbilem co na wejsciu maja dobre parametry, z czasem i to dosc szybkim szybko to wraca to normy:)

Ale nie wyrokując ..... niech zbynek termos odesle, termite sie nad nim pochyli i zobaczymy. Jesli jest dobry to mozna go pchnąć. Jako że mam 0.75 również to z ciekawosci zrobilem test z innymi posiadanymi no namemami..... wyniki wyszly mi takie jakich oczekiwalem.

Odpowiedz
Spokojnie dzisiaj będę rozmawiał z Termite i ustalimy co i jak .Zbynek ma 15km do Termite ,także może sam będzie mógł się pofatygować za godzinkę będę znał szczegóły.

Odpowiedz
Niestety i markowe termosy potrafią się z czasem rozszczelnić. Znam już 2 przypadki wyzionięcia ducha z Primusów a to oznacza, że generalnie cała ta technologia z dolnym wieczkiem jest do bani.

Generalnie to jestem wręcz pewny, że te wszystkie wynalazki robią te same żółte raczki, zmieniają jedynie logo i szczegóły. Jedyną różnica jest cena.
---
Edytowany: 2011-11-24 10:32:01

Odpowiedz
@Arni zgadzam się z tobą tylko ja uważam, że 67stopni 12h -9 dla tak małego termosu to b.doby wynik, niech posiadacze 0,75 przetestują swoje termosy ciekaw jestem wyników. Jestem przekonany ,że Termite będzie w czołówce najlepszych.

Odpowiedz
@Zbynek firma Termite zwróci ci pieniądze podjedź do nich adres znasz.I mają prośbę abyś użyczył im do testów tego swojego no name za co dostaniesz mały prezent w postaci kubka,co ty na to?
Zaraz dostanę oficjalnego emaila w tej sprawie.

Termite

W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej z Panem Piotrem i w związku z tym, iż klient nie jest usatysfakcjonowany uzyskanymi w termosie 0,75l podczas testu ''domowego'' parametrami firma Termite zobowiązuje się do zwrotu poniesionych przez klienta pełnych kosztów zakupu produktu. Sprzedaż termosów dla NGT-u była akcją promocyjną dlatego też firma bierze pełną odpowiedzialność i postanawia jw.
Jednocześnie informujemy, iż osiągnięty przez klienta wynik +67 st.C przy tem. zewnętrznej -9 st. C nie nosi znamion uszkodzeń produktu a parametry nie odbiegają od standardów przyjętych dla naszej firmy.
---
Edytowany: 2011-11-24 12:01:04

Odpowiedz
szacun dla termite, zbynek zarobił kubeczek! :)))

Odpowiedz
Dzięki piteros za starania. Skontaktuję się firmą. I mój termos im użyczę. Chyba mi nie zabiorą? Taki rarytas :-D

Odpowiedz
Chciałem dodać od siebie - że zrobiłem test ''balkonowy'' mojego ''łorheda'' (w końcu się zebrałem do próby) i jestem ze wszech miar zadowolony. 12 godzin na balkonie (temp w nocy około 2*C) i rano gorąca herbatka mniam.
Raz jeszcze wielkie dziękuje za akcję oraz rzecz ważna: mój egzemplarz nie jest wadliwy :)

Pozdrawiam :)
-------------------------------------------
Cantoresowy brat najmłodszy :P

Odpowiedz
a co to znaczy goraca? Dla mnie gorąca to 50st, a dla mojej zony to musi być z 80

Odpowiedz
Arni... po prostu jesteś zbyt pobudliwy :D:D
-------------------------------------------
OT

Odpowiedz
Przyłączam się może konkretniej z tym gorąca.Tak jak piteros napisał

Odpowiedz
Dla czego pobudliwy, konkrety proszę, nic więcej. Jak przeprowadzać jakiś eksperyment czy badanie to rzetelnie, a nie ciepła, zimna, letnia, gorąca, chłodna itd. Konkrety proszę.
Już kilka razy pisałem, że takie opisy nic nie dają. Temperatura wody jest mierzalna tak samo jak czas czy waga, a to wszystko jest do osiągnięcia w domowym zaciszu.

Zadam inne pytanie. Jest tyle osób na tym forum, dla czego nie przeprowadzić zbiorowego badania temperatur termosów rożnych marek w umownych warunkach? Jak zbadamy 10 Primusów, 10 FN, 10 marketowców i 10 innych to dostaniemy konkretne testy porównawcze na których będzie można się wzorować. A tak to o kant stołu takie opisy.

PS. badałem termos z marketu 0,3L na balkonie przez 12h w temp. +2st. Też miałem gorącą herbatę, mniam;)
---
Edytowany: 2011-12-16 20:55:27

Odpowiedz
Obiektywne wyniki uzyskałbyś gdybyś testował grupę termosów jedncześnie w jednakowych warunkach. Bo wystarczy zeby na przysłowiowym balkoniku wiatr zawiewał nieco mocniej lub słabiej i o kant d. potłuc ścisłą analizę porównawczą. Balkonik na I piętrze, na 10- tym, osłonięty, nieosłonięty itp. Nie przesadzałbym z aż tak naukowym podejściem :)

Ps. tekst o pobudliwości był żarcikiem. Jeśli uraził- przepraszam
---
Edytowany: 2011-12-16 21:13:11
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
Arni nie wszyscy wykonali test bo nie wszyscy mają termometr do pomiaru. Mój Coleman 1l z testu ''na łyki'' trzyma trochę lepiej niż NGTowski Warhead 1l (jest też cięższy i trochę większy), ale mogłem to stwierdzić dopiero po 48 godzinach bo dopiero wtedy mój niezwykle czuły przyrząd pomiarowy był w stanie wyczuć różnicę a nie uciec przed oparzeniem :) Dlatego też nie piszę który lepszy albo który gorszy tylko: jestem z oby dwóch bardzo zadowolony.

Odpowiedz
cantores, w żaden sposób mnie nie uraziłeś ale nadal twierdzę, że taki test na łyki niewiele daje. Nikt nie pisze że trzeba to zrobić na dworze gdzie faktycznie warunki mogą być zmienne, a i temperatura w ciągu 12h się zmieni. Ale każdy ma lodówkę, a w niej ok. +2 stopnie oraz ok. -20 w zamrażalniku. Tam wewnątrz żadne wiatry nie hulają i temp. jest stała.
Jako termometru ja używam takiego zza okna, spirytusowego ze skalą do +52st + ok. 10 stopni bez skali, razem 62st. Jak test będzie odpowiednio długi (12 i 24h) to da się i tak zmierzyć. Nie chodzi tu o dokładność do 0,1st. wystarczy 1st. oraz wyniki porównawcze. Im więcej przetestujemy, tym margines błędu będzie mniejszy. jedynym problemem są chęci i jakis admin niech założy osobny temat na takie wyniki by potem zrobić jakieś tabelaryczne zestawienie.

Odpowiedz
:D Niestety nie posiadam w swojej szafie sprzętowej sprzętu do profesjonalnych testów temperatury cieczy w kubkach, termosach, butelkach, butach, softshelach, śpiworach, skarpetach itp.

Jedyny termometr jaki posiadam, to ''pachwowy'' - rtęciowy oraz elektroniczny, który kiedyś tam się nabył drogą kupna, gdy moje dzieci były małe (z przeznaczeniem do mierzenia gorączki - wyjaśniam żeby nie było niedomówień).... a i jeszcze w samochodzie mi pokazuje temperaturę, więc tam też musi być termometr.

Mój post wynikał z radości, że termos jest termosem oraz że jest sprawny (vide Zbynek) - a wiec utrzymuje ciecz w temperaturze zadowalającej moje subiektywne zmysły. A że test jest niedokładny, to w tym miejscu serdecznie przepraszam i obiecuję, że następnym razem nie podzielę się radością, czy też pochwałą nabytego produktu, uprzednio nie sprawdziwszy Go powszechnie akceptowanymi metodami testingu.

A że niewiele osób, które nabyły termos napisały że jest ok, wiec postanowiłem obwieścić ''Urbi et Orbi'', że akurat mój jest OK. - Za co kolegę jeszcze raz przepraszam i obiecuję następnym razem być bardziej precyzyjny i merytoryczny.

W poczuciu popełnionego faux pas życzę z okazji nadchodzących Świąt - Wszystkiego co najlepsze, miłej rodzinnej atmosfery i kontenera przydatnych prezentów pod choinką, a w Nowym Roku pomyślności i tego by był lepszy od mijającego :D
---
Edytowany: 2011-12-18 21:17:53
---
Edytowany: 2011-12-18 21:19:53
-------------------------------------------
Cantoresowy brat najmłodszy :P

Odpowiedz
String, ty nikogo nie przepraszaj bo nie masz za co. Uważam po prostu jak na wstępie czyli rzeczy mierzalne zmierzmy i tyle.

Odpowiedz
Zabijcie mnie, za malkontenctwo, ale jeżeli termos Zbynka jest OK, to Termite powinno kazać Zbykowi udać się na drzewo. A nie dawać mu kubek. Ja jestem klient świadomy i takie działanie mnie dezorientuje.
Natomiast zupełnie niezdezorientowany jestem kubkiem termicznym tej firmy, który po 3 minutach od zalania go wrzątkiem jest gorący na zewnątrz. ;) Czyli ciut lepiej niż mój stary, taki porcelanowy...
Też dostanę kubek?

PS. Ja uważam, że test termosów da się zorganizować, tylko nie umiem sobie wyobrazić po co to robić? Ustalimy, który jest najlepszy? To już się stało, najlepszy jest taki z Tesco za 23 zł. Dla 80% użytkowników wystarczy. A po roku won i kupujemy nowy, też za 26 zł.

Odpowiedz
Przyglądam się tematowi z boku i się trochę dziwię. Dlaczego? Otóż gdyby zapewne termosy kupowane przez forumowiczów były innej, dajmy na to zagranicznej firmy i trafiłby się jakiś wadliwy egzemplarz to byłoby bicie piany, że firma x jest do dupy. A tutaj wszystko cacy i piknie, milusia wymiana maili, nawet jakiś kubek dali...No ludzie, albo coś jest dobre albo nie. To w końcu wzięli ten zepsuty termos wymienili czy nie? Zabrali ten świetny tani i co? rozbiorą go na czynniki pierwsze i po jakiejś kosmicznej autopsji bebechów go odeślą właścicielowi?
Apropo jakichś tam testów szczegółowych termosów. Po co to w ogóle? Termos ma trzymać temperaturę przez ileś tam godzin i tyle. Zero filozofii w tym jest. Ja akurat nie kupowałem NGT-owego termosu bo nie miałem kasy wtedy. Kupiłem trochę później inny, ,,hamerykańskiej'' znanej marki i jestem zadowolony bo trzyma temperaturę tyle ile potrzebuję. I nie mam potrzeby robienia pomiarów i wykazywania, że ten będzie o 0,5 stopnia cieplejszy niż tamten po takim i owakim czasie przebywania w zamrażalniku obok mięsa i truskawek:)
-------------------------------------------
Maciej

Odpowiedz


Skocz do: