To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] JYSK SpaceMaker
#1
OPIS PRODUKTU:

Komplet próżniowych worków kompresyjnych polietylenowych
1 worek 40x60 cm
2 worki 50x70 cm

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
13-01-2011, 17:13

Próżniowe worki kompresyjne SpaceMaker ze sklepu JYSK


Odkrywczynią i inicjatorką użycia worków SpaceMaker w warunkach turystycznych była moja żona i jej należy się chwała z tego tytułu.

Produkt kupiliśmy w sklepie JYSK, komplet trzech worków: jeden 40x60 cm i dwa 50x70 cm we wspólnym opakowaniu kosztował około 20 zł. Niedawno dokupiłem ich więcej i cena pozostała na takim samym poziomie.

Konstrukcja: każdy z worków wykonany jest z grubej folii polietylenowej z podwójnym zamknięciem strunowym z nylonu z jednej strony i sprytnym kanałem wyprowadzającym powietrze z drugiej strony. Na zamku jest luźny klips, który pomaga zapiąć zamek. Niestety można go przypadkiem zgubić, na szczęście zamki dają się zapiąć ręcznie, choć to niezbyt wygodne i dłużej trwa.

Metoda użytkowania: Materiały przeznaczone do kompresji wpychamy do worka, zamykamy zamknięcie strunowe i siłą wypychamy z worka powietrze przez kanał. Można w tym celu na worku usiąść, uklęknąć, itp. Po wypchnięciu powietrza i zwolnieniu nacisku kanał się zapada i uszczelnia worek. Można go teraz wsadzić do plecaka, worka kajakowego, itp. Otwieranie jest łatwe, jak każdego zamka strunowego.

Charakterystyki użytkowe

Waga: duży worek z klipsem waży 30 gramów, a bez klipsa 25 gramów.

Stopień kompresji: eksperyment przeprowadziłem na śpiworze Quechua S5 Ultralight. Zmierzyłem jego objętość po kompresji w worku próżniowym SpaceMaker i dla porównania w fabrycznym worku kompresyjnym klasycznej konstrukcji (2 ściągane paski na krzyż, 4 klamry).
Pomiar objętości polegał na wepchnięciu śpiwora pod wodę do absolutnie pełnej wanienki do kąpania dzieci. Wylaną wodę uzupełniłem odmierzając jej ilość. W worku próżniowym uzyskałem 7 litrów. Ze śpiworem w solidnie ściągniętym klasycznym worku kompresyjnym owiniętym w folię dla ochrony przed zamoczeniem (zdjęcie dokumentuje stan przed ściągięciem) nie udało mi się to do końca, bo śpiwór miał średnicę odrobinę większą niż maksymalna głębokość wody w wanience, za to folia nie do końca dokładnie przylegała do śpiwora. Wylało się 7,2 litra. Oceniam, że zdolność kompresyjna worka próżniowego jest porównywalna do klasycznego worka z paskami.

Wodoszczelność: 100%.

Kształt: Odzież skompresowana w worku próżniowym jest wyjściowo z grubsza rozmiaru worka, płaska ale o dość nieregularnej grubości. Można ją potem rolować, składać, zginać, co pokazują zdjęcia.
Dla porównania, worek kompresyjny klasycznej konstrukcji zawsze jest mocno zaokrąglony, nie ma prawie żadnej możliwości zmiany jego kształtu. Na ogół źle się dopasowuje do innych obiektów w plecaku lub worku.

Trwałość: worek próżniowy jest wrażliwy na przebicie, które w dodatku pozbawia go wartości użytkowej. Folia jest solidnej grubości, ale to tylko folia. Daje się jednak łatwo naprawić: na naszym przebitym worku (mała dziurka, rozmiar łebka od szpilki) nakleiłem kawałek mocnej taśmy klejącej od zewnątrz (to ważne: ciśnienie powietrza przy skompresowanym worku dociska taśmę do dziurki i gwarantuje szczelność). Po tej naprawie trwającej 30 sekund używam go do dziś i funkcjonuje bez zarzutu. Jak by to wyglądało w razie dużo większego przebicia nie wiem. Można łatwo zgubić klamerkę zapinającą (na zdjęciu jej nie ma, bo właśnie mi spadła, a ja nawet tego nie zauważyłem).

Subiektywna ocena: Worki próżniowe są naprawdę przydatne. Używamy ich głównie do kompresji ubrań w trakcie wypraw turystycznych, zarówno placakowych jak i kajakowych. Zapewniają wodoszczelny sposób kompresji i organizacji bagażu, łatwo je wpychać do plecaka albo worka w różne wąskie przestrzenie obok innych rzeczy.
W dodatku po powrocie z wyjazdu można ich też użyć do wygospodarowania dodatkowej przestrzeni w szafach, na przykład kompresując ubrania nie używane o danej porze roku.

Zalety:

- lekki
- dobra kompresja
- korzystny kształt pakunku po kompresji
- wodoszczelny
- tani

Wady:

- nieodporny na przebicie
- łatwa do zgubienia klamerka zapinająca


[Obrazek: P1120083.jpg]

[Obrazek: P1120084.jpg]


Odpowiedz
#2
myslalem że juz wszystko na ngt widzialem:)

Odpowiedz
#3
Były ściery Jana Niezbędnego, to teraz coś z oferty Jysku. Jestem pewny, że outdoor to nie tylko alpinus, berghaus etc. ale również Tesco, Ikea, Castorama...
W każdym razie recenzja zrobiona rzetelnie :)

Odpowiedz
#4
Bingo!

Kiedyś zupełnym przypadkiem przeczytałem tu recenzję tych ścierek Jana N., zaraz kupiłem i do dziś używam z ogromnym zadowoleniem.

Recenzję napisałem także dlatego, że chciałem jakoś spłacić dług wdzięczności za tamten pomysł.

Odpowiedz
#5
Tak długa recenzja o workach z supermarketu.
Szacun!

Szczególnie podoba mi się test z wanienką dla dzieci.

Odpowiedz
#6
Dzięki! Jutro przejdę się do Jyska zobaczyć co to, to jest, ale brzmi jakoc ałkiem niezła alternatywa dla reklamówek;)
Co do ściery sam używam (jakąś inną) i już kolejny rok się sprawdza. A posztowała grosze w porównaniu do markowego ręcznika szybkoschnącego.

Odpowiedz
#7
J.Ty. dobra robota. raz za reckę a dwa za wyniuchanie czegoś na rynku co moze sie przydac we wszelkiej maści ekskapadach

Odpowiedz
#8
''nakleiłem kawałek mocnej taśmy klejącej od zewnątrz (to ważne: ciśnienie powietrza przy skompresowanym worku dociska taśmę do dziurki i gwarantuje szczelność).''

Raczej od wewnątrz ;)

PS. Na allegro jest takich worków mnóstwo w śmiesznych cenach.
---
Edytowany: 2011-01-14 14:41:02

Odpowiedz
#9
no jak od wewnątrz jak od zewnątrz?:P Próżnia ''zasysa'' powietrze z zewnątrz a nie odwrotnie. Jednak przy ''wypychaniu powietrza można by taką łatę wypchnać - ja bym dał i z jednej i drugiej strony:) ale mniejsza już o to, lepiej nie dziurawić:P

Odpowiedz
#10
Pod jakimi nazwami są na allegro?

Odpowiedz
#11
Worków z ''józka'' używam od roku i sprawują się świetnie, nieprzemakalne, stopień kompresji jest duużo lepszy niż w tradycyjnych workach. W sakwach rowerowych, których używam zaoszczędziłem mnóstwo miejsca i nie martwię się już o ich nieprzemakalność. Worki najlepiej kompresować zwijając je. Kompresja trzyma nawet 3 miesiące.

Odpowiedz
#12
DTH ano racja moje niewyspanie dało o sobie znać.
arkadoo http://allegro.pl/worki-prozniowe-68680 jednakże do odkurzaczy ale kto CI zabroni zwinąć worek powietrze przez ten wentyl i tak uleci :)

Odpowiedz
#13
Recenzja ogólnie ciekawa i chyba udam się w najbliższym czasie po takie worki, ale nie rozumiem jednego. Co miało dowieść to doświadczenie z zanurzaniem śpiwora w wodzie?

Odpowiedz
#14
chyba to, że worki kompresują lepiej (po wyporze wody)- Fajna recka- dowód na to, że wszędzie czają się rzeczy przydatne tylko trzeba umieć dostrzec oczywiste (to z jakiegoś filmu, ale pasuje-:))
-------------------------------------------
Minimi (Dyn clan)

Odpowiedz
#15
ale przecież masa śpiwora się nie zmieni tylko jego wielkość. a dwa ciała o tej samej masie wypierają tyle samo wody niezależnie od ich kształtu....

Odpowiedz
#16
@Qho
Dwa ciała o tej samej objętości, kilo ołowiu wyprze mniej wody niż kilo styropianu.
-------------------------------------------
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?

Odpowiedz
#17
Qho, no przestań - przecierz w recenzji wyraźnie napisał, że przy pomocy wanienki mierzył stpoień kompresji, czyli czym da sie uzyskać mniejszą objętość tego samego śpiwora - workiem z jyska, czy tradycyjnym. Jak inaczej proponujesz to zmierzyć, jak nie przez ZANURZENIE (!!!) każdego z pakunków w wodzie i zmierzenie ile który wody wyparł?

Odpowiedz
#18
A jak wygląda sprawa techniczno wagowa? DOkładnie ile waży worek kompresyjny a ile to?

Odpowiedz
#19
Kurokial,
Waga worka próżniowego jest, jak napisałem w recenzji, znikoma.

Żeby być bardziej dokładnym, zważyłem przed momentem duży worek oraz worek od śpiwora:

Worek próżniowy duży waży 30 gramów z klipsem i 25 gramów bez klipsa (możesz nosić jeden wspólny klips na wszystkie worki, albo obywać się nawet bez, jeśli Ci na tych gramach bardzo zależy).

Worek z paskami od śpiwora (ten co na zdjęciu) waży 90 gramów.

W obu przypadkach użyta została elektroniczna waga kuchenna o deklarowanej dokładności plus/minus 5 gramów.

Odpowiedz
#20
Sorry mój błąd, rzeczywiście przywiesiłem się...

Odpowiedz


Skocz do: