13-10-2012, 15:03
Farfura a co z ich rozmiarówką jest nie tak??? Ja wg ich tabeli rozm. kupiłem przez neta bluzę Premus i leży dobrze. Bardziej jasno już nie mogą tego przedstawić, wszystko masz podane w cm.
|
Bielizna Barracuda/Warrano, Peak, Elbrus, inne
|
13-10-2012, 21:07
Farfura- zamówiłem Vertigo , jedno zdanie na stronie producenta zaważyło ''Koszulka wykonana z Polartec PowerDry w nowej, wersji tego materiału.'' uznałem że w polartecu to może robić różnicę ;)
Zgadzam się, że niedoceniana.. ale wydaje mi się też, że to może być kwestia marketingu. W mojej skromnej opinii bije na głowę brubecka którego można kupić nawet w takiej dziurze (jeżeli chodzi o dostępność marek outdoorowych ) jak Białystok. Mam od roku Peak'a i na tą chwilę muszę stwierdzić że ciuch jest genialny . Od kroju przez termikę , oddychalność, trwałość, niełapanie zapachów po wygląd. Co do rozmiaru, zaufałem tabeli ze strony zamówiłem L, a mam często problemy ze względu na długie ręce .... zero problemów, jakby szyta na mnie , ale to też może oznaczać że ktoś o budowie ciała bardziej ''grucha'' nie czułby się komfortowo..raczej. Tak czy inaczej liczę, że w poniedziałek Vertigo będzie i od razu zabieram ją na rower. _wisienka - ile to znaczy ''o wiele'' ? :D może chcesz się zająć dystrybucją ? :D --- Edytowany: 2012-10-13 22:09:50 
14-10-2012, 15:47
@kristof,
na przykładzie mojej małejżonki: generalnie nosi S, koszulki z HIMa nosi nawet XS, jedynie kurtka z Milleta to M. Kiedy kupowała bluzę Elbrus Lady w siedzibie firmy nie wierzyła własnym oczom - musiała kupić... L. Byłem kiedyś w Krakowie na Siennej i chciałem przymierzyć Elbrusa, aby porównać go do posiadanej Kazalnicy. Zacząłem wciskać się w M, ale szybko dałem sobie spokój. Ponieważ zamykali już sklep, nie mogłem próbować dalej i w końcu nie wiem, jaki rozmiar byłby dla mnie dobry. Wiem, że to odzież sportowa, że powinna dobrze dolegać do ciała, ale bez przesady. Coś im z tą rozmiarówką nie wyszło, nie wszyscy są szczupli i wysocy. Dlatego też napisałem, że dobór rozmiaru to rosyjska ruletka. Jeśli Twoje wymiary idealnie pasują do tabeli, to nie pozostaje nic innego, jak się cieszyć. Moim zdaniem myśląc o Barracudzie, trzeba być szczególnie wyczulony właśnie na właściwy dobór rozmiaru, czasami zupełnie odjechany i oderwany od standardu. Podobna sprawa z Milletem i Montano (nie wszystkie modele - tu jednak mogę to zrozumieć. Właściciel, Tadek Grzegorzewski, jest jak pająk - długi i szczupły i generalnie swoje produkty także dedykuje podobnym sobie). Dobrą rozmiarówkę ma generalnie HIM (za wyjątkiem wczesnych RIMów - ale to już poprawili). F. --- Edytowany: 2012-10-14 16:48:29
14-10-2012, 19:15
A dla mnie na przykład HIM nie ma fajnej rozmiarówki, w ogóle większość producentów mi nie pasuje. Za to Barracuda leży jak by na mnie szyli. Montano mierzyłem dwie rzeczy i mam porównywalne spostrzeżenia. Jak większość producentów szyje w ''standardowej'' rozmiarówce to nie znaczy, że my jesteśmy standardowi :)
15-10-2012, 09:59
Dlatego nie można pisać, że mają złą rozmiarówkę, tylko Farfura powinien napisać,że DLA NIEGO jest zła lub nie pasuje na jego gabaryty, ot i tyle :D
15-10-2012, 11:50
Hm, co do zasady masz rację.
Trochę uogólniłem sprawę. Z drugiej strony, jeśli do zagadnienia podejść miarą większości, to jednak trzeba przyznać, że mają zdupioną rozmiarówkę :) A poważniej: Drobna dziewczynka, która ma 158 cm wzrostu, jest szczuplutka i nosi Lkę? eee... F.
15-10-2012, 12:25
Zaczalem czytac o tej bieliznie, ale szybko przestale. Jesli sgtboko we wstepie pisze ze temperatura w Tatrach wynosila do -70C i jednym tchem dodaje ze temperature odczuwalna obnizal halny, to po takich rewelacjach czytanie dalszej czesci testu nie ma zadnego sensu.
15-10-2012, 12:50
Też to zauważyłem ale potraktowałem jako ,,literówkę'' a w zasadzie ,,cyfrówkę'' ;) Być może powinno być minus 10. Wtedy przy wietrze ok 10m/s temperatura odczuwalna to ok minus 30.
Zdaję sobie sprawę, że tekst był wynikiem umowy z producentem, ale ,,sprawozdawcy'' w moim odczuciu przedstawili sprawę rzetelnie - wykazali plusy i minusy - oczywiście subiektywnie. 
15-10-2012, 12:52
Hmm... nie zwróciłem uwagi, ale spojrzałem na pierwszą stronę i tam naprawdę jest napisane -70 stopni :D
Może mu chodziło o -7 stopni, tylko się machnął? :P Warto by to było rozjaśnić dla przyszłych pokoleń czytających ten test :] ------------------------------------------- htttp://www.westerplatte.org
15-10-2012, 13:53
-70C moglby byc jedynie bledem literowym. Ale w kolejnym zdaniu autor bez zajakniecia sie podaje ze mial 40 kg plecak. Pewnie po spakowaniu byl ze lekki i zostal dociazony ceglami :-)
15-10-2012, 14:15
Też to widziałem. Autor opisu nie pojawił się (nie pojawia się zbyt często???) na NGT. Raczej tego nie wyjaśni. Ale nie doszukiwał bym się w tym opisie jakiegoś ,,drugiego dna''.
Parę osób z NGT ma tą bieliznę, są aktywnymi Forumowiczami więc jeżeli zadasz konkretne pytanie to odpowiedzą. Np. takie: do jakich temperatur da się wytrzymać w kalesonach Warrano ( w jakich będzie już z a ciepło)? --- Edytowany: 2012-10-15 15:16:59 
15-10-2012, 14:22
-70C = minus 7 stopni Celsiusza.
Dalej też występuje: ''granicach +2 do -50C'' Nie wiem, czy taki sposób zapisu temperatur - z dużym zerem, zamiast małego przy C - powinien powodem do takiej burzy i wzburzenia. Nie lepiej pomysleć? ;) ------------------------------------------- cześć i czołem
15-10-2012, 14:51
Wiesz co... mnie w szkole uczono że ''0'' to zero. Jak widzę ''-70C'' to czytam ''minus siedemdziesiąt'', jak widzę ''-50C'', to czytam ''minus pięćdziesiąt''.
Jeśli autor testu liczy, że każdy się domyśli, że jego ''0'' ma odpowiadać oznaczeniu stopnia Celsjusza, którego niestety na tym forum nie da się wpisać jako znaku w górnym indeksie liczby, to może się przeliczyć. Lepiej napisać po prostu słownie ''-7 stopni C'', albo jeśli już słowo ''stopni'' to za duży wysiłek dla piszącego, to choćby ''-7 C'' już jest chyba bardziej przejrzyste. Albo inna forma, myślę, że zrozumiała dla każdego: ''-7*C''. Co prawda gwiazdka to nie zero w górnym indeksie, ale chyba będzie bardziej przejrzysta niż ''-70C'' mające ''symbolizować'' ''-7 stopni Celsjusza''... Ja tam może wyjdę na mało myślącego, ale tak jak już napisałem wcześniej - ''-70C'' to dla mnie ''minus siedemdziesiąt'', a ''-50C'' to dla mnie ''minus pięćdziesiąt''. Tyle. ------------------------------------------- http://www.westerplatte.org
15-10-2012, 15:06
co nie zmienia faktu że szmaty szyją pierwsza klasa , ja nie wnikałam czytając tekst w liczby bo już Peak'a posiadałem i wiem do czego jest ''zdolna'',
dziś miałem wyjazd z biura i zabrałem ze sobą Vertigo ( znowu L-ka i znowu jak szyta n mnie ) ok 2h chodzenia po budowie temp 14 st.C dość silny porywisty wiatr , na sobie tylko milo dół i góra w/w Vertigo i wystarczyło (nie należę do zmarzlaków) , zjem i idę pośmigać na rowerze, pierwsze wrażenie bardzo dobre
15-10-2012, 15:45
Blatio, coś drażliwy ostatnio jesteś ;)
A niepotrzebnie, bo nie do Ciebie mój tekst był kierowany, bo nie Ty całą tą dziwną dyskusję rozpocząłeś. Jeśli jednak poczułeś się urażony - przepraszam. Odnośnie myślenia, to przecież oczywiste, jakich temperatur można spodziewać się w Tatrach. Są one wyrażnie bliższe -7 niż -70 stopni Celsiusza. Również z dalszej części opisu wynika, że raczej dość ciepło było, jak na zimę. Fakt, zapis autora -70C jest dość niefortunny, ale żeby na tej podstawie podważać rzetelność całego tekstu, zamiast...no właśnie pomyśleć. No cóż. ------------------------------------------- cześć i czołem
15-10-2012, 15:55
70 °C - test, jak forum wygeneruje st. z worda.
Jednak się da. Tak długi tekst chyba warto klepać w zewnętrznym edytorze tekstu. Co do temperatur, to ja tam za zimą nie przepadam, ale nie wiedziałem, że w naszych górach zimą tak ciepło i to przy halnym. U nas na Podlasiu odczuwalna potrafi spaść poniżej 50. Myślałem, że na wysokości ok 2k m n.p.m. potrafi być zimniej :D --- Edytowany: 2012-10-15 17:00:59
15-10-2012, 16:00
@Kris@Bia podasz jakie masz wymiary i jeżeli to możliwe zmierzysz bluzy?
15-10-2012, 16:28
''...ale nie wiedziałem, że w naszych górach zimą tak ciepło i to przy halnym.''
Potrafi być zwłaszcza przy halnym. Halny to ciepły wiatr typu fenowego, prawie zawsze przynoszący wzrost temperatury: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiatr_halny ''...odczuwalna potrafi spaść poniżej 50'' Autor w tekście wspomina o temp. testu. (te niszczęsne -70C, które tą całą burzę w szklance wody wywołało). Wspomina też, że ''temperatury odczuwalne wzmagał nieustannie wiejący halny, a także wycieńczenie organizmu- fizyczne i psychiczne. '' Jakie one były - te odczuwalne - autor nie wspomina. ''...to ja tam za zimą nie przepadam...'' Ja za to i owszem :) ------------------------------------------- cześć i czołem |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|