To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Dziewczyny!!!
Kosmos -> nie ze stoczni tylko z Wyższej Szkoły Morskiej, a jakbyś ją spotkał na ulicy to pomyślałbyś, że to ewentualna kandydatka na omawiane wsześniej tipsy...Pozory mylą:)

Pozdrawiam
-------------------------------------------
stopa@ngt.pl

Odpowiedz
To ja sie pochwale. Moja połowica testuje własnie campo alpinsa. Góry-miasto-góry-rower.........i niedługo wysmaży swój pierwszy test dla NGT i to taki test że bokiem wyjdzie alpinsowi produkcja jakichkolwiek plecaków:) ...... a jej chlopakowi przejdzie zapał do NGT;)


dobra, na razie podpowiada ze plecak ok, bardzo wygodny ale jak to kobieta szuka dziury w całym i pewnie ją znajdzie:)
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz
A to gumi nie wiesz ze kobieta jest zawsze pewna, iz jezeli cos dziala to moze dzialac jeszcze lepiej.

Odpowiedz
ech przeciez ''nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej''
;-) No życzę dobrej nocki, ja ide w kazdym razie spać
:-<>

Odpowiedz
Dołączam się do dziewczyn codziennie odwiedzających stronkę NTG! A dlaczego się nie wypowiadam na forum? Powody są 2:
- mam wrażenie (co zresztą też widać po tym wątku) że panowie zbyt generalizują panie i nie wierzą że mogą być takie które kochają góry i nie przeszkadzają im ciężkie plecaki, namiot i mycie w strumyku (jak w ogóle jest ;))). Swoje dziewczyny uważacie za wyjątki a wszystkie inne to te z tipsami. Takie wrażenie wyniosłam z forum alpinusa i stosunku niektórych forumowiczów do wspomnianej już Basi,
- po drugie, u mnie wciąż króluje koszula flanelowa a z nowym sprzętem kiepsko... ale cóż wolę chodzić z mokrymi plecami niż kupić cud oddychającą koszulkę a potem włożyć ją do szafy bo nie ma juz za co wyjechać w górki. Ale na strone NTG wchodzę często bo a nuż jakiś przypływ gotówki się zdarzy... a poza tym zdarzyło mi się zrobić już nieudany zakup (a propos ostatnio dość duzo wydalam na buty i jak narazie są super, ale jeszcze za mało przetestowane żeby coś o nich obiektywnie napisać)

Odpowiedz
~agfa >> to masz szansę kupić wmiarę aktywną koszulke NGT za taką cenę, że i na góry wystarczy - nawet na zlot na (nota bene) Babiej Górze, gdzie będziesz mogła pooglądać i poprzymierzać te drogie cuda, o których jakiś rok temu ja tez zupełnie nie mylśłałem i chodziłem z mokrymi plecami... ;]
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
moaj pani co prawda chodzi czesto ze mna po gorach, ale czasto slysze texty typu ''tyle kasy za to...?!, chyba zwariowales!'', ''ty chyba jzu jakis fanatyk jestes'', '' w zimiw w tatry? chybas oszalal...'' itp, itd:)
-------------------------------------------
rozul from bochnia

Odpowiedz
:) taka idealna kobieta to:
nie powinna chodzić na zakupy, ale powinna mieć fajne ciuchy,
nie powinna mieć dużo kosmetyków, ale powinna być zadbana,
nie powinna mieć problemów z podejściem do ''piątki'' z 85 litrowym plecakiem, ale musi być drobniutka i nieumięśniona za bardzo.
powinna lubić podróże, ale też musi miec w takiej podróży umyte włosy i zawsze ogolone nogi
;)

pozdr :)
-------------------------------------------
jak dobrze przyłożyć głową to i mur puści...

Odpowiedz
no - prawie trafiłaś ;))
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
pola -> to prawie jak ideał sekretarki 24 lata i 25 lat stażu:P

Pozdrawiam wszystkie aktywne dziewczyny!!


-------------------------------------------
stopa@ngt.pl

Odpowiedz
pozwole sie wtracic:) choc jestem tu raczej obserwatorka bo od spraw sprzetu mam osobistego eksperta i sama sie nie bardzo na nim znam, nie tak jak wiekszosc tutaj:) ale czemu sie tak uczepiliscie tych tipsow?! wprawdzie nie uzywam ale mam wrazenie ze panuje dziwne przekonanie, ze jak dziewczyna nosi na codzien kiecki i sie maluje to nie nadaje sie do niczego poza zakupami itp. blad!:) mnie praca zmusza zeby wygladac jak ''kandydatka na tipsy'' poza tym lubie tak wygladac, a moj facet tez nie ma nic przeciwko, ale kiedy jedziemy w gory nie smigam z reklamowka z biedronki ani w szpilkach i nie stekam po paru metrach ze daleko! Stopa, masz racje pozory czasem myla:) pozdrawiam wszystkich:)

Odpowiedz
bardzo słusznie AlmA. :)
-------------------------------------------
jak dobrze przyłożyć głową to i mur puści...

Odpowiedz
dzieki Pola:) a co do tych reklamowek, bylam niedawno w gorach i mozna sie na ciekawe zjawiska napatrzec:)

Odpowiedz
O! Widze zie dzisiaj jest ''dzien Kobiet''!!! :-)))

Odpowiedz
vick >> z tą koszulką to masz rację właśnie planuję ją nabyć choć ubolewam że nie damskiego kroju ;)), a co do zlotu to chętnie bym się wybrała tylko już sobie wyobrażam reakcje szefostwa jak czytam coś takiego ''Trafia mnie coraz bardziej bo widze że bab na forum coraz wiecej! A to nie kolor taki, a to krój nie ten, a to kolor nadruku niewidoczny.'' hmmm.... no i co ja mam o tym myśleć. A poza tym to zależy od terminu, bo jak narazie planuje na sierpień Ukrainę

pola >> cóż jak ideał to ideał ;)))

Odpowiedz
agfa >>>>> tylko ze to co zacytowałas to rzeczywiscie moja słowa ale dot. facetów! którzy zaczeli szukac dziury w całym w kwestii koszulek. A co do spędu na babiej.........ja tam jade z dziewczyną:)

-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz
AlmA >> fajnie że masz osobistego eksperta od sprzętu. W swoim gronie niestety to ja uchodzę za eksperta... hehehehe teoretycznego hehehe. A swojego faceta muszę wyciągać w góry. Co prawda specjalnie się przed tym nie broni, ale żeby tak kiedyś sam zabłysnął inicjatywą... chyba się nie doczekam.

gumi >> ok już nic nie mówie. Jak się wybiorę na babią to też wezmę faceta, ale on w górach to już w ogóle wygląda jak pomieszanie niedzielnego turysty (jeansy i te sprawy) ze złodziejem muzealnym (choć to raczej dotyczy sprzętu narciarskiego więc może nie będzie tak źle)

Odpowiedz
świetna sprawa jest jeżeli obie połówki są zaszczepione górami, moja narzeczona tak się zaszczepiła trzy lata temu, że nawet na miesiąc miodowy (czyt.2 tygodnie) nie chce jechać nigdzie indziej jak tylko do zakopca

Odpowiedz
agfa >> blogoslawieni cierpliwi, moze sie doczekasz:) ja bym sie dala chetnie znacznie czesciej wyciagac, ale troche mam daleko i nie zawsze jest czas. eksperta dobrze miec ale ostatnio plecak sama kupilam wiec calkiem bezradna nie jestem;) licze ze nie bede zalowac:)

Odpowiedz
no wiecie co dziewczyny to ja wam zazdroszczę bo moja połowa nigdzie sie nie da wyciągąć a jak już się da namówić po kilkumiesięcznych namowach to najczęściej się gubi bo mylą się mu kierunki, zero orientacji w terenie, a co do lasu to nawet w parku by się zgubił

Odpowiedz


Skocz do: