21-02-2013, 20:34
Hmm...nie wiem czy powinienem....ale wiem o jednym quadowcu co sam się zgłosił na Policję.... Mój pies nie wytrzymał.....
@ turysto dzwonimy, tylko że czas reakcji policji jest ...geriatryczny....a dla mnie ...w Beskid na zeznania za daleko
Jednakże koło siebie tępię, robię fotki, jeżdżę na rozprawy (ostatnio do Kozienic)..a jak się jakiś burzy to....cóż mam łagodnego psa.
@ turysto dzwonimy, tylko że czas reakcji policji jest ...geriatryczny....a dla mnie ...w Beskid na zeznania za daleko
Jednakże koło siebie tępię, robię fotki, jeżdżę na rozprawy (ostatnio do Kozienic)..a jak się jakiś burzy to....cóż mam łagodnego psa.