To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Softshell] HiMountain/w tym: Rim dawne Kwande,Midway,Falcon
#61
no właśnie :)
przed chwilą dokonałem zakupu Kwande i o ile większość odzieży mam w rozmiarach M i L, to tu kurtkę kupiłem w rozm. XL, bo właśnie na brzuchu miałem problem, gdy założyłem pod spód na bieliznę cienki polarek
-------------------------------------------
wydzielone z wątku ss milo

Odpowiedz
#62
No i macałem kwande......

Noooo ktoś w himie przysiadl w koncu nad deską kreślarską.
Lezy zgrabnie
Wygląda nieźle
Odszyty starannie
Kosztuje przyjaźnie
Kompleks wyglądowy z PS montane limited edition tez mozna miec:)
W stosunku do lahore jest cieńszy, delikatniejszy jednak znam dynam i jego zachowanie wiec mysle że da rade
No i cena......

A przy okazji popitolilem u tomka w himie we wroc o życiu:) za to wlasnie ich lubie!
Chyba znalazłem alterantywe podsunietą przez semowa do lahore milo

Odpowiedz
#63
....odzież macana należy do macanta tak wiec stalem sie posiadaczem kwande. Ide sie powłóczyć po lasach, jutro biegóweczki, po weekendzie zobaczymy jak to to sie sprawuje

Odpowiedz
#64
A jednak i to ostatnią :-).Ten soft motywuje do schudnięcia.:-D Mamy trochę wiaterku to myślę że podzielisz się wrażeniami z użytkowania .
OT ja ostatnio zrzuciłem brzuch ale na kolana ;-)
---
Edytowany: 2011-02-05 16:09:52
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Odpowiedz
#65
To ja czekam na wrażenia po weekendzie, jestem coraz bliższy nabycia :)

Odpowiedz
#66
mnie się wydaje, że jednak mógłby być troszkę mniej przewiewny
-------------------------------------------
botx

Odpowiedz
#67
Info od HM w 80% zatrzymuje wiaterek.
---
Edytowany: 2011-02-05 17:05:02
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Odpowiedz
#68
W Wawie tylko S (na Królewskiej) z dostępności. Konkretny rozmiar tylko na zamówienie.
Gumi kupiłeś L ? Jeżeli tak to jak rękawy? Może jakieś foto (z kciukiem i bez, to bez to jak ręka w górze).

Odpowiedz
#69
Na mnie L wszystko ok oprócz rękawów za długie.Za 40 zł HM je może skrócić. 171cm wzrost z metra cięty :-)
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Odpowiedz
#70
Posiadam Atmosa i Kwande obydwie w rozmiarze ''L''. Mam 173cm 104 w klatce i 94 w pasie, do tego brzuch trochę jeszcze wystaje ;) O ile Atmos ma krój workowaty i nawet przy moim brzuchu materiału jest aż nadto w tym miejscu, o tyle Kwande ściśle przylega na całej długości. Rękawy długość OK, kaptur też lepiej regulowany niż w Atmosie, fajnie przylega go czaszki, nic nie odstaje.
Dziś wziąłem obydwie kurteczki ze sobą na spacer ''koło chałupy'' po Małym(Magurka) celem porównania i przedstawienia tutaj wniosków. Zaznaczam że w czasie marszu/wysiłku wydalam niewyobrażalne ilości ciepła i potu. Temperatura 7 stopni i wiało dość solidnie momentami, pod kurtką tylko koszulka z Merylu Attique, potem jakaś Himala z ''Body-czegoś''
-Atmos- oddychalność świetna, druga skóra, przewiewność powiedzmy 95% ochrony, nie czuć zimna od wiatru, ale totalna izolacja mam wrażenie że to nie jest
-Kwande-oddychalność bardzo dobra, gorsza od Atmosa odrobinę, ale ja takie różnice zauważam momentalnie, z racji tego co napisałem wyżej na temat mojej potliwości, przewiewość 85% ochrony, większa od Atmosa i czułem to przy mocniejszych podmuchach
Podsumowując, lepsze właściwości ma Atmos+waga, ale pod względem kroju, biorąc pod uwage zastosowanie w turystyce, wspinaczce, bieganiu itp. Kwande to mistrzostwo moim zdaniem i nawet przy mojej budowie ciała pasuje idealnie.
Ja zakładam, że Atmosa noszę w plecaku i ubieram jak zaczyna wiać: w lecie, na otwartych przestrzeniach, na grani itp. a jak wychodzę w wietrzną pogodę jesienią/wiosną i mam w tym chodzić wygodnie kilka godzin to ubieram Kwande.
Dla porównania miałem też hardshella Marmota Oracle(membrana 20.000) nieprzewiewna w 100%, ale oddychalność wyraźnie gorsza od dwoch powyższych, zaczynałem się już gotować w niej ;)
Tyle z mojej strony ;)
---
Edytowany: 2011-02-06 18:07:16

Odpowiedz
#71
@gumi nic się nie chwalisz jak ta kurteczka?
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Odpowiedz
#72
No dobra. Jestem postórą podobny do beskibik'a ale za to 1,5 cm krótszy:)

Mam eleczkę i w himie we wroc na ladnej powinna byc jeszcze jedna:) ale szara. Moja jest czarna z czerwonymi zamkami.

Jako że mam na świeżo porównanie z milo lahore to powiem że jest delikatniejsza ale tez jest inna. Sam krój kwande niektórych moze wpieniac. Kto nie lubi wysoko konczącego sie zamka który tworzy gardę ten nie bedzie happy. Ja akurat to lubie i szukam wlasnie takich kurtek - vide meteor montane. Mam tez mudiry na dynamie ale dopiero teraz dostrzegam delikatność tego materialu na przykladzie kurtki. Jako że mudiry służą mi już parę lat wiec mysle kurteczka tez pociągnie.

Lahore jest grubsze, lepiej izoluje moim zdaniem od wiatru lecz jest spalone z innych przyczyn. Jesli przyjmiemy ochrone od wiatru w skali od 1 do 5 dla kurtek typu ss klasy lahore/kwande to lahore dam 4,5, a kwande 3+/4-.
Kwande jest duzo bardziej elastyczne, lepiej sie uklada. Suwak od zamka nie rozpina sie od dołu tak jak to mialem w lahore. Rekawy przy podnoszeniu rąk nie ciągną za sobą całej kurtki. Nie zsuwają się. W lahore wraz z rękawami cała kurtka pracuje. Kieszenie są przemyslane. Stąd brak wywietrzników. Kieszen na piersi tez jest przemyslana ułozeniem. Lepiej sie do niej dostajemy. No i kaptur który ucieszy wspinaczy. Kaptur przy lahore spada na wietrze gdy idziemy pod wiatr. Tu nie ma szans. Mam wrazenie że w kwande kazdy znajdzie cos dla siebie.

Z termiki lahore jestem nadal bardzo zadowolony. Termikę w niej mogłem regulować wywietrznikami pod pachami. W kwande ich moim zdaniem nie potrzeba. Ganialem z plecakiem ok 30 l wypakowanym srednio, Pod spodem mialem bielizne odlo z dlugim rekawem i minigolfem. Nic na to nie zakladalem wiecej. Biegóweczki nie wypaliły ale na bank do śladówek kwande sie nada. Lahore jak powiedzialem lepiej chroni od watru od kwande. Ale gorzej działa w drugą strone. Mam wrzenie że powoli dochodzę już do zestawienie gdzie znajduje komfort w aspekcie wiatr a moja potliwość przy wysilku. Przy lahore bylo juz bardzo blisko, a przy kwande mysle bedzie jeszcze lepiej. Jeszcze jakis deszczyk by sie przydał żeby ocenić wodoodporność.
Niestety w ten week nie padalo, także nic o wodoodpornosci nie powiem.

No i cena....

P.S.
A spantiki widzieli? :) ale to temat na inny wątek
---
Edytowany: 2011-02-06 21:55:28

Odpowiedz
#73
Ciekawe jak ten materiał będzie się zachowywał po dłuższym użytkowaniu pod plecaczkiem.
Beskidbike a ty długo posiadasz tego softa ciorałeś już nim o skałki lub używałeś go dłużej pod plecakiem?
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Odpowiedz
#74
No wlasnie. Ale piteros skoro mudiry z rakami dawaly rade przy moim koslawym chodzeniu ...... Tez jestem ciekaw jak kwande za rok bedzie wyglądało w miejscach stycznosci plecaka. Lahore dalo rade.

Odpowiedz
#75
Gumi ale mudiry zahaczyłeś raz czy tam parę razy z tego co mówiłeś ,a tu pod plecakiem tarcie jest non stop .Wtedy co macałem tego softa w HM jakoś ten materiał nie wzbudził we mnie za dużego zaufania ,no ale obym się mylił.Ta kurteczka ma dużo zalet ,jak za taką kaskę to i tak towar godny zainwestowania.

Druga sprawa jest taka ,że mudiry maja chyba wzmocnienia po wewnętrznej stronie na dole (poprawcie mnie jak się mylę),a kurtka nie posiada żadnych wzmocnień na ramionach.
---
Edytowany: 2011-02-06 22:24:47
---
Edytowany: 2011-02-06 22:26:25
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.

Odpowiedz
#76
zgadza się piteros. Obawy są.

Odpowiedz
#77
Niestety, to też na razie nowość w mojej szafie. Uzyta kilka razy z plecakiem, ale nie w skałach. Na tą chwilę brak śladów użytkowania. Będę informował na bieżąco, na zmianę z Gumim, co się z nią dzieje.
Zamek faktycznie wysoko zachodzi na brodę, co może byc irytujące.Mi akurat by pasował krótszy, szczególnie że reszta kołnierza przechodzącego w kaptur jest zdecydowanie nizsza.

Odpowiedz
#78
wczoraj u mnie padało, nie udało mi się co prawda stać w deszczu i sprawdzać DWR, ale jest i 10 min dał radę :)
ja przy wzroście 176, 104, 90 musiałem tak jak pisałem wyżej wziąć XL, może rękaw ciut za długi, ale naprawdę nie przeszkadza

ps. spodenki nowe widziałem, tylko jeszcze cenę 299 trzymają
-------------------------------------------
botx

Odpowiedz
#79
Jak rzeczywiście mocno pizga to się wyjmuje membranę.

Odpowiedz
#80
old... jak daje po podwiązkach to zapodajesz cos jeszcze na grzbiet i tyle cos co ochroni przed wiatrem w 100 a nie w 80% w zaleznosci od warunków i pory roku w której akurat przyszło Ci sie znaleźć. A czy to bedzie jakis tex czy cokolwiek innego to juz nie wnikam.Na rower? hm hm mysle że sie nada, tylko przy zapietym kwande ta wysoka garda nie wiem czy nie bedzie wpieniac rowerzysty. Musisz zmierzyc i zobaczyc

P.S.
Troche lakonicznej napisał widze o tym semow:)
---
Edytowany: 2011-02-07 14:53:46

Odpowiedz


Skocz do: