To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Impregnacja obuwia
Technolog naszej firmy nie poleca nakładania np. tłuszcz + inna pasta woskowa, w przypadku tych produktów ich efekt nie kumuluje się. A nawet może prowadzić do zatykania się porów skóry.
My zalecamy klientom stosowanie następującego sposobu impregnacji:
Szwy impregnujemy za pomocą preparatu Wet Blocker KAPS lub w zależności od rodzaju obuwia Leder and Sole lub Nubuck and Suede and Textile Water Repellent Mountval. Te preparaty jednak długo schną. Dla mniej cierpliwych i chcących uzyskać szybki efekt zalecamy zaimpregnowanie obuwia NanoProtectorem w newralgicznych miejscach np. nałożenie 2-3 warstw preparatu. Nie blokuje on przewiewności obuwia
Pozostałą powierzchnię obuwia również pokrywamy NanoProtectorem lub tradycyjnym tłuszczem albo zwierzęcym Mink Oil (nasze buty zachowują się wtedy jak futro norki) albo Roślinnym Dubbin (efekt podobny jak na liściach roślin które mają warstwę wosku na nich).

Na pewno nigdy nie stosujemy takiej kolejności nakładania preparatów: Najpierw tłuszcz lub wosk a potem Impregnat w spreju. Może to spowodować dożywotnie wiązanie się tłuszczu lub wosku z powierzchnia skóry przez co zostanie ona zniszczona.
Kiedyś jedna z naszych klientek zaaplikowała na powierzchnię obuwia krem do obuwia po czym zaimpregnowała je Protectorem, skóra butów popękała, bo związany wosk ze skórą obuwia za pomocą Protectora spowodował wysuszanie skóry i jej pękanie. Nawet magiczne środki z laboratorium Pani Technolog nie pomogły w uratowaniu obuwia.

Wg. badań jakie zostały przeprowadzone w naszym laboratorium, po zaimpregnowaniu butów preparatem NanoProtector wytrzymują one powyżej 8h ciągłego nacisku wody.

Co prawda mokra trawa jest zabójstwem dla naszego obuwia ale polecam spróbować.
-------------------------------------------
Kaśka

Odpowiedz
Kasiu, a może firma dostarczy testerom NGT jakieś środki na próbę?
Pogoda sprzyja testom :)
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
Koleżanko Kasiu, a o jakiej to przewiewności obuwia mówisz w przypadku butów ze skóry? No chyba, ze masz na myśli sandały?

No i co mi po wytrzymaniu preparatu na obuwiu zanurzonym w wannie wody skoro pierwsza z brzegu mokra trawka i preparatu nimo.

Odpowiedz
Oczywiście że buty skórzane oddychają, skóra bydlęce jest bardzo podobna w budowie do ludzkiej skóry, a nasza skóra oddycha przecież, Jest pełna porów przez które nasze komórki oddychają. To samo dotyczy skóry zwierząt z których są robione buty, proces garbowania nie niszczy struktury skóry. Jeżeli buty nie oddychają i noga się intensywnie poci w nich tzn, że albo producent oszukuje na skórze, albo są one pokrywane różnego rodzaju apreturami które blokują pory. Jakby zobaczyć pod mikroskopem taki kawałek skóry ma ona charakter włóknisty. Nasz NanoProtector nie tworzy powierzchownej warstwy na obuwiu tylko oplata właśnie te mikro włókienka nie blokując porów. Substancja czynna jaką stosujemy w naszym produkcie, jest używana w procesie pierwotnej impregnacji skóry czy tkanin przez producentów obuwia i odzieży outdoorowej. Tak więc oplatając włókna skóry czy tkaniny nasz preparat uzupełnia ubytki tej substancji w oryginalnej strukturze skóry czy tkaniny. Oraz tworzy czasową dodatkową otoczkę na włóknach które nie straciły swojej pierwotnej warstwy impregnatu. Dzięki temu że oplata a nie tworzy powierzchniowej warstwy dzięki czemu dłużej utrzymuje się na impregnowanej powierzchni.
-------------------------------------------
Kaśka

Odpowiedz
No dobra Kaśka, pitu, pitu, a impregnaty na próbę będą?
Nu, szepnij słówko szefowi :)
;)
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
''Oczywiście że buty skórzane oddychają''
''Nie blokuje on przewiewności obuwia''

No to jak to w końcu z tymi butami jest, 'oddychają'' czy są przewiewne? Ja jeszcze nie spotkałem się nigdy z przewiewna skórą.

Dziękujemy także za wykład dot. rewelacyjnego NanoProtectora ale co nam po nim, skoro jest to nietrwałe w połączeniu z naturą?
---
Edytowany: 2013-06-07 15:31:13

Odpowiedz
na temat impregnatów do testów nie chcę nic obiecywać, bo nie ode mnie to zależy, ale temat został podjęty do dyskusji z szefem.

''Nie blokuje on przewiewności obuwia'' - w sensie nie blokuje porów skóry i jest swobodny przepływ powietrza, noga się nie poci. Jest to potoczne stwierdzenie w branży dlatego go użyłam

Odpowiedz
Proszę o podanie adresu na który mam przesłać próbki dla testerów oraz jaka ilość osób będzie to testowała. Proszę również o podanie adresu na który mają zostać wysłane próbki. Adres proszę przesłać na mojego maila. Przygotuję zestawy kosmetyków do przetestowania. Jakieś szczególne życzenia? http://www.mountval.pl/

Odpowiedz
No i super!

Gumi do dzieła!
Zapomniałem doda: ukłony dla szefa :)
---
Edytowany: 2013-06-07 22:01:40
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
Witam...

To mój pierwszy wpis na forum, ale przeglądam je dośc często. Mam pytanie - szczególnie do KamilG.

Czy w twoim tutorialu impregnowałeś nowe buty czy już używane wcześniej. Własnie zakupiłem swoje pierwsze Maindle Island w dośc atrakcyjnej cenie i zastanawiam się nad impregnacją. Niektórzy z Was (np. Blatio) twierdzą, że z nowymi najlepiej nic nie robić. Buty będą używane od Karpat Ukraińskich przez Beskidy po Tatry - myslę, że do zimy około 15-20 dni w górach. Wyjazdy nie dłuższe niż 3 dni.
Czy lepiej narazie nic nie ruszać i poczekać aż się fabryczna impregnacja skończy? A potem tak jak KamilG czy może metodą p. Skibickiego?

Z góry dzięki.
---
Edytowany: 2013-06-14 22:16:39

Odpowiedz
Islandy, Engadiny to olejowany nubuk.. imo moznaby takich nie impregnowac tylko poczekac, az pierwszy raz przemokna..
Ja swoje Vakuumy po zakupie od razu potraktowałem sprayem i sportwaxem Meindla, ale w nich akurat nubuk fabrycznie olejowany nie jest.
-------------------------------------------
Pozdrawiam

Odpowiedz
chyba nie wszystkie Islandy są z nubuku olejowego. Zresztą porównując w sklepie te dwa modele wyraźnie widać, iż wyprawienie ich skór jest inne.

Odpowiedz
Według info na stronach sprzedawców to Islandy Pro (takie jak moje) sa z natłuszczanego lub woskowanego nubuku. Czy to to samo co olejowany? Na pudełku mam napisane: material: Sil-nubuk. Więc czymś to pewnie robione. Więc co dalej? Jutro pierwszy raz w góry na cały dzień, ale w razie czego (gdyby obtarły) biorę też inne buty na zmianę.
---
Edytowany: 2013-06-15 21:04:34
-------------------------------------------
Pozdrawiam

Odpowiedz
T25
a przemokną?
bo kupiłem engadiny i też się zastanawiam czy pastować.
borneo uzywam ponad 5 lat i dotąd nie przemokły ;)
co prawda często pastowane meindla pastą

Odpowiedz
kowcio, Sil-Nubuck to nie to samo co Sil-Nubuck leather Oil

Odpowiedz
birkut tylko kalosze nie przemokną. Fabryczna impregnacja jest jednak dobra, więc jeśli masz nowe buty to imho nie ma sensu jej poprawiać.

Odpowiedz
Wczoraj Islandy przeszły pierwszy test. Trasa w Rudawach Słowackich - ok 9h marszu. Buty wygodne, nie obcierały, jedynie niewielkie uciski od języka i przy kostce (ale to raczej ze sposobu i siły sznurowania wynik). Padał przelotny deszcz i miejscami trawa była mokra. I tu zaobserwowałem jedną rzecz - jeden but był całkowicie suchy (woda po nim spływała), na drugim natomiast pojawiły się w miejscu zgięcia ''kotlety'' - tak jakby skóra w tym miejscu nabierała wody. But nie przemókł oczywiście, ale też i opad nie był bardzo obfity. I teraz mam wątpliwość czy wszystko z butami w porządku.

Odpowiedz
Sorry, pisałem w wątku szybkie pytania, ale nie dostałem odpowiedzi, więc mam pytanie, czym i jak impregnować buty ze skóry Crazy Horse (Sprandi Cheged 2)? I tak po za tym, czy nadają się one do letniego trekkingu w Tatrach? Czy Tarrago Trekking Cleaner i Tarrago Oil Protector się nadają? I na ile starcza 100 ml? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Odpowiedz
Tarrago Trekking Cleaner to takie płynne mydło do skór. Oil Protrctor to już olej w spreju, jak najbardziej się nadaje do każdej skóry ale nie wolno z nim przesadzać. 100ml to spokojnie na dwie trzy impregnacje chyba wystarczy. Proponuję jeszcze zakupić jakiś tłuszczyk do kompletu.

Odpowiedz
Dzięki za odpowiedz. Jutro idę zakupić komplet.

Odpowiedz


Skocz do: