Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Kamil, dobry filmik. Ja używam tych samych środków, tak samo metodą AXE'a (tylko woskowanie szwów pominąłem). Polecam :)
Z tego wszystkiego w sumie HP Oil jest najdroższy i najszybciej mi się skończył. Mydła starczyło na objechanie kilku par butów, Tucana jeszcze ponad pół puszki na oko zostało. Generalnie uzupełniam już tylko od czasu do czasu Tucanem. Wystarcza w zupełności :)
-------------------------------------------
http://www.westerplatte.org
Liczba postów: 1811
Liczba wątków: 2
Dołączył: 19.03.2012
Tak od siebie:
absolutnie nie neguję zbawiennego działania mydła Avel (39 zł) czy potęgi impregnacji HP OIL Saphir (49 zł). Nie miałem, nie korzystałem.
Korzystam natomiast z polecanego TREKKING DUBBIN TUCAN MINK OIL (22 zł) i zwykłej terpentyny (5 zł), którą stosuje AXE przy impregnacji szwów i mogę zapewnić o ich pełnej skuteczności.
Piszę to wyłącznie po to, aby czytający kiedyś te posty, nie dostali zawału na wieść, że na impregnację swoich buciorów muszą wydać ponad 100 zł (nie licząc szczoteczek do obuwia). Da się taniej.
Inna sprawa, że jeżeli ktoś wydał 1000 zł na swoje wymarzone obuwie, pewnie przełknie nerwowo ślinę i zapłaci za reklamowane (i z pewnością skuteczne) produkty.
-------------------------------------------
Farfura
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.02.2013
@Farfura - łocz to Seiko snzb23j2 :)
@Blatio - dzięki :)
Co do produktów - fakt, jednorazowo trzeba wydać jeszcze ok 100zł. Z tym, że wiekszość z nich ma 10letni termin przydatności do użycia; można je zastosować nie tylko do butów, no i są bardzo wydajne. Gdzieś czytałem, że jeśli puszka Hp Oil wystarczyła na 5 impregnacji, to znaczy, że się przesadzało z ilością podczas aplikacji :) Ale do tego trzeba dojść samemu metodą prób i błędów, tak mi się wydaje. Żaden filmik tego nie pokaże.
W ostatecznym rozrachunku jedna impregnacja wyniesie ok 20zł :)
Liczba postów: 1811
Liczba wątków: 2
Dołączył: 19.03.2012
Dzięki za info.
Seiko 779 rulez ...
Co klasyk to klasyk ;)
-------------------------------------------
Farfura
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Ja bym wolał ''Alpinista'' sarb017. Dla mnie jeden z najładniejszych zegarków ;)
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.02.2013
Jak dla mnie, to dekiel musi być przeszklony, żeby bebechy było widać :)
Liczba postów: 1424
Liczba wątków: 12
Dołączył: 05.04.2004
Saphirem HP Oil to raz, góra dwa razy w sezonie powinno się sprayować. Nie ma potrzeby cześciej.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.04.2013
Cześć wszystkim, niedawno zacząłem się poważnie interesować górami. W wolnych chwilach sporo przeglądałem forum ngt.pl w pogoni za recenzjami i opiniami. By profesjonalnie zainteresować się tematem, tchnął mnie zeszłoroczny pobyt w Tatrach. Byłem w nich pierwszy raz (pomimo, że urodziłem się prawie na Podbeskidziu). Moje przygotowanie było żałosne. Buty po kilku min. brodzenia w śniegu (produkt niebieski w Decathlonie) przemokły, brak odpowiedniej odzieży i wiedzy (chciałem zabrać siebie i znajomych na Świnicę, choć warunki i nasze wyposażenie było zatrważająco poniżej jakiegokolwiek poziomu). Od tamtego czasu postanowiłem, że wrócę w góry, ale... z trochę lepszym ekwipunkiem. Kupiłem odzież termoaktywną i rękawiczki (Barracuda), polar (Nike), kurtka softshellowa (hmmm - Lidl), a co do butów... Padło na AKU Camana Fitzroy GTX. Na tyle mogłem sobie pozwolić jednak po przeczytaniu Waszych postów wiem, że króluje skóra licowa, która jednak jest w cenie. I teraz pomimo, że w butach byłem tylko na Babiej, wpadłem na pomysł, żeby je profesjonalnie zaimpregnować. Co sądzicie, aby potraktować ten zamsz produktami Caps? Zastanawiam się nad zakupem mydła do skór, następnie wyczesaniu szczotką i zastosowaniu Oil Protectora, a na końcu Nano Procectora?
-------------------------------------------
Pozdrawiam!
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
no, i na zamsz to niewiele da, i tak przemokną jeśli GTX popęka na zgięciach:)
Tym niemniej, trzeba tak zrobić by skóra nie pękała i nie wysychała.
---
Edytowany: 2013-04-07 19:20:38
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.04.2013
Arni... Co to jest dokładniej ten GTX? Domyslam sie ze GoreTex :-)... No tak. A jaka jest szansa, ze w tym modelu popeka?
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Gtx to Goretex :]
Wedle niektórych, Gore w każdych butach w końcu popęka... dlatego ja, żeby nie testować na sobie prawdziwości tych legend, trzymam się od lat butów bezmembranowych, z pełną skórą licową na wierzchu (mowa o warunkach górskich i zimowych).
Najlepsze do tej pory impregnaty, jakich używałem, to HP Oil Protector (jako baza, jest płynny, wnika w pełni w skórę), a na to tłuszczo-wosk Tarrago Tucan. Jeszcze mi nic od tej mieszanki nie przemokło, za to niejeden deszcz i śnieg wytrzymało. Niestety - jak napisał Arni, do zamszu to się tak średnio nadaje (zaimpregnować się da, ale zamsz już nigdy nie będzie wyglądał jak zamsz). Podobnie z nubukiem - zrobi się z niego licówka, skóra ściemnieje, zmieni fakturę, itp., jeśli potraktujemy go tłuszczem / woskiem.
Aha, oczywiście wstawki z Cordury na dzień dobry są na przegranej pozycji, bo ich solidnie to nie zaimpregnujesz niczym. Ratuje je tylko membrana pod spodem, dopóki działa :]
---
Edytowany: 2013-04-08 23:36:29
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
walenie tłuszczu na zamsz też z praktyki wiem, że nic nie daje. Ta skóra ma po prostu zbyt wielkie pory by to uszczelnić. Szkoda niszczyć butów bo wygląda to naprawdę nieciekawie. Pozostaje jedynie jakiś olej czy to ten HP czy nawet Crazy Oil. Na to jakiś śmierdzący impregnat nano i to wszystko co da się zrobić. Jak trzaśnie membrana to butki zaczną przeciekać niestety.
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 0
Dołączył: 22.11.2012
Zeziu07
2013-04-09 11:12:53
193.138.110.138 Głosów: 0
http://allegro.pl/coccine-pasta-w-puszce...67103.html
http://allegro.pl/coccine-tluszcz-do-sko...00140.html
Czy będą to odpowiednie preparaty do konserwacji Engadinów?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Wedle pana Skibickiego - tak :)
A tak na wstępie zapytam - ile czasu już chodzisz w swoich Endaginach i czy już Ci przemokły? Bo z zasady jak buty są nowe, to nie trzeba ich niczym ruszać.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.04.2013
Dzięki za podpowiedź. Czyli jednym słowem ch...nia z grzybnią z tym moim zamszem. Myślicie, że uda się spylić te AKU na Allegro za jakieś 350 zeta? Marzą mi się SCARPY Terra GTX :/ Co myślicie?
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 0
Dołączył: 22.11.2012
But nie jest nowy - kupiłem od Gościa u którego leżały około 1,5 roku a on sam użył ich raz (jeden dzień), nic z nimi nie robił tzn nie impregnował.
Ja swoich używam ok 3 miesięcy. Były kilka razy na większym śniegu i mokrym śniegu.
I właśnie ostatnio na mokrym śniegu przemokły po ok 4-5h ( w miejscu zgięcia dużego palca czyli tam gdzie but najbardziej pracuje).
Rady P. Skibickiego brać pod uwagę? (pytam oczywiście o Twoją subiektywną opinię ;) )
---
Edytowany: 2013-04-09 13:08:20
Liczba postów: 1582
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.05.2010
@Zeziu07, poczytaj trochę ten wątek, tu wszystko jest napisane.
---
Edytowany: 2013-04-09 13:45:48
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Impregnacja tłuszczowa Skibickiego jest niezła. Ale nie na wszystkich butach mi się sprawdziła. Wtedy poszedłem w HP Oil i Tarrago Tucan / tudzież czasami zwykły mink oil na zmianę z Tucanem. Problemy się skończyły.
Tyle z mojej strony.
Jeśli buty nie są nowe, to rzeczywiście, warto je przejechać czymś.
Jak radzi niezmordowany AXE316 na forum wbutach.pl, przed impregnacją warto buty umyć specjalnym mydłem do skór (ja używałem glicerynowego mydła Saphir - dość skuteczne, zapastowany na lico nubuk przywraca do mniej więcej oryginalnego stanu), które usunie ze skóry resztki starych tłuszczy, impregnatów i innego świństwa, które się nagromadziło przez miesiące używania. Impregnat potem lepiej ''siada'' wewnątrz skóry, jeśli go żadne stare zanieczyszczenia nie blokują.
-------------------------------------------
http://www.westerplatte.org
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
Blatio, z zasady to Meindl w swoich instrukcjach do butów zaleca impregnacje całkowicie nowych butów
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.04.2013
Kupiłam takie buty http://www.sportmaster.pl/the-north-face...-1639.html. Posiadam taki środek do impregnacji http://www.landersen.pl/i352_nikwax_impr...gabka.html. Jako, że jest on do weluru i nubuku, mam wątpliwości czy jest odpowiedni dla tych butów - głównie chodzi mi o te siateczki na bucie. Doradźcie - mogę spokojnie buty zaimpregnować tym środkiem czy lepiej kupić coś uniwersalnego do wszystkich tkanin ?
|