Liczba postów: 61
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.09.2007
Mam kilka pytan do ekspertow ngtu :)
Chcialbymn sie dowiedziec z jakiego typu skory sa zrobione te buty:
http://img510.imageshack.us/my.php?image...281gj3.jpg
http://img167.imageshack.us/my.php?image...283sa5.jpg
http://img246.imageshack.us/my.php?image...288nr1.jpg
Buty sa nieuzywane, ale przynajmniej pare lat przelezaly w szafie. Powinienem je w jakis sposob zaimpregnowac/zabezpieczyc przed pierwszym powazniejszym uzyciem? Jak taka skora znosi dlugie lezakowanie?
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10.11.2008
moja teoria spisku jest taka, że po pierwsze, żeby nie wiem co na buty wylać to i tak w końcu przemokną... no chyba, że są kaloszami:)
ale z drugiej strony uważam, że impregnatu nigdy za wiele bo oprócz ochrony przed wilgocią poprawia stan skóry z jakiej zrobiony jest but... tak myślę
-------------------------------------------
nec victoria sine gloria
Liczba postów: 723
Liczba wątków: 8
Dołączył: 19.04.2006
boltzman >> Spróbuj tłuszczem w jakimś niewidocznym miejscu i zobacz czy efekt jest zadowalający.
-------------------------------------------
http://ngt.pl/users/warzyn
Liczba postów: 945
Liczba wątków: 10
Dołączył: 16.11.2006
bolltzman =>
Twoje buty to chyba model Summit. Były one robione z nubuku, więc jeśli mają swoje lata, skóra jest przesuszona - użyj nieco oleju do skór, potem, po wchłonięciu zadaj tłuszczu i na koniec pasta woskowo-żywiczna.
W tym wątku ową metodę dokładnie i wielokrotnie opisywał Arni.
Możesz też poczytać tutaj:
http://www.turystyka.skibicki.pl/forum/
-------------------------------------------
cześć i czołem
Liczba postów: 109
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.10.2008
Chcialbym zapytac o impregnacje butow La sportiva Nevada. Ich glowny material, to welur.
Wynalazlem takie pasty:
http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&...=21&subkat=
http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&...=21&subkat=
Czy do tego rodzaju skory stosowanie takich produktow ma sens? Czy lepiej ejdnak spray (chcialbym zastosowac najlepsza droge). I pytanie - czy zaufac firmie La Sportiva i nie impregnowac obuwia nowego, czy tez zaimpregnowac juz teraz, przed sniegami?
Pozdrawiam,
-------------------------------------------
Robert
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
migot. Te srodki co wymieniles sa niby dedykowane do skor gladkich np licowka czy nubuk olejowany. Mozna je stosowac do zamszu/weluru jednak trzeba sie liczyc z tym ze zniknie ten meszek na skorze i zrobi sie pseudo licowka co ne wszystkim sie podoba. Ja stosuje do zamszu w moich LS makalu paste coccine i tluszcz do skor co jest tansze od tych preparatow ktore wymieniles. Pasty czy woski sa bardzo skutecznie, i chronia znakomicie przed woda. Nie jestem pewien ale zastosowanie woskow moze byz sprzeczne z zaleceniami producenta i moze miec wplyw na uznanie ewentualnej reklamacji.
Preparaty w sprayu zostawiaja fakture skory taka jaka jest oryginalna, ale znacznie slabiej chronia przed woda i szybko sie ten preparat wyplukuje.
Pamietaj ze oprocz wosku nalezy skore odzywic albo tluszczem albo specialnymi preparatmi do odzywiania skory.
-------------------------------------------
yaro
http://www.panoramio.com/user/90763
Liczba postów: 109
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.10.2008
Gdzie polecacie zakupic paste coccine i jaki tluszcz? Faktycznie na ulotce od butow jest info, zeby nie stosowac WAX-ow i Oil (butelki, jest rysunek puszeczki), za to pisza aby byl to spray. W takim wypadku czy ta pasta coccine jednak ma sens? Czy moze taki spray:
http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&...=21&subkat=
-------------------------------------------
Robert
Liczba postów: 109
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.10.2008
I pytanie - czy zaufac La Sportivie, czy juz przed pierwszym zamoczeniem obuwia dokonac wlasnej impregnacji?
-------------------------------------------
Robert
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
Pasta coccine jest do dostania w sklepach ccc i innych obuwniczych. Tluszcz to w zasadzie obojetnie jaki moze byc np taki:
http://pp.allegro.pl/item487902757_tlusz...misow.html
Czy jest sens to juz zalezy od ciebie. Spsikaj je moze najpierw jakims sprejem a jak stwierdzisz ze jednak za szybko przemakaja to wtedy uzyj pasty/wosku.
-------------------------------------------
yaro
http://www.panoramio.com/user/90763
Myślę, że pierwszy lepszy tłuszcz, to nie dobry pomysł. Jak w jego składzie będzie łój zwierzecy to zapcha wszystkie pory i but w ogóle nie będzie oddychać. Ostatnio do swoich Zamberlanów Thunder zakupiłem impregnat na bazie silikonu, firmy Atsko. Super rzecz. But wogóle nie nasiąka, a nic nie stracił ze swej oddychalności. Atsko podobno robi też woski, na bazie wosku pszczelego i to jest chyba właściwy kierunek. Tak przynajmniej wytłumaczył mi to fachowiec
Liczba postów: 1647
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.11.2007
ja swoje butki impregnuje olejem tłuszczem i pasta woskowo-żywiczną i po każdym wypadzie jak nie przeoczę butów to myje susze i zaś tłuszcz i pasta ,a jak przemoczę to olej tłuszcz i pasta i nie narzekam ,ale macie jakiś sposób na uszczelnienie łączenia podeszwy z butem
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
jasio wędrowniczek piszac dowolny tluszcz mialem na mysli specjalne tluszczedo skor ktorych jest bardzo duzo, a nie smalec czy slonine.
-------------------------------------------
yaro
http://www.panoramio.com/user/90763
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
Na pascie coccine jest niby adres fabryki. Teoretycznie ta fabryka znajduje sie niedaleko mnie jednak za chiny nie moge jej znalezc.
-------------------------------------------
yaro
http://www.panoramio.com/user/90763
Liczba postów: 1647
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.11.2007
ptb tylko ,że ja mam wojskowe butki BW
Mam pytanie czy buty używane w zimie w suchych warunkach na spacerkach i w lecie normalnie na szlakach to tez je impregnować, i czy stracą swoją minimalną, ale jednak oddychalność?
Mój sposób na najskuteczniejszą butów ze skóry licowej impregnację to najpierw natłuścić buta, używam do tego zwykłego oleju roślinnego (takiego kuchennego). Przez 3 - 4 dni natłuszczam buty raz dziennie, delikatnie, palcem. Potem nakładam wosk pszczeli, bez żadnego podgrzewania i na to wosk Nik-waxa do skóry licowej (ten który nie powoduje zmiękczenia skóry, a ją wysusza), jedną lub dwie warstwy (oczywiście drugą po wyschnięciu i to porządnym pierwszej) i w ten sposób buty na pewno nie puszczą, a jednocześnie skóra jest odpowiednio zmiękczona, natłuszczona i co najważniejsze nieprzesuszona.
-------------------------------------------
tharian
a oddycha to to choc troche ?
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
Smarowanie butow olejem roslinnym przez 4 dni?? Przeicez taka skora bedzie strasznie rozmieknieta, zrobia sie niemal trampki. Tyle oleju to z super twardych skorzanych butow zrobi miekiego kapcia, nie polecam tego niekomu po kilku takich impregnacjach w roku mozna zniszczyc buty niech nikt nie wali tyle oleju tym bardziej spozywczego!!!!!.
Olej stosuje sie glownie do odzywienia skory po co wiec stosowac olej jesli potem stosujesz wosk ktory nie wiem jakim cudem ale mialby wysuszac skore??
Tyle warstw wosku jest dobre do butow ktore maja bardzo slaba wodoodpornosc, w innych tyle nie jest konieczne bo zrobi sie kalosz.
-------------------------------------------
yaro
http://www.panoramio.com/user/90763