Potwierdzam, podeszwa śliska się na wilgodnych skałach. Drugim minusem tych butów jest brak amortyzacji pięty.
-------------------------------------------
mefir
~Tommy
2011-02-16 15:25
moje Nevady po ponad 4 latach użytkowania odmówiły posłuszeństwa, ostatecznie w prawym bucie pękł nubuk, w miejscu łaczenia cholewki z podeszwa, tym sposobem mam dodatkowa wentyację w postaci 1 cm dziury, która ma szansę się jeszcze powiększyc...pięknie...a juz największym mankamentem tych butów jest płat skóry wszyty na pięcie, ponieważ szwy które są w tych miejscach bardzo podatne na przecieranie się o skały, i tak się stało także w moich, szwy sę przetarły, skóra pękła i but już na zimę do mista się raczej nie nadaje...
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
czy wiecie gdzie w Warszawie można zmierzyć te buty?
-------------------------------------------
benex
jesli nie nosisz numerów poniżej 37 lub powyżej 45 to raczej już nie znajdziesz...
-------------------------------------------
Greg
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.09.2011
Jeśli ktoś byłby zainteresowany wymianą lub zakupem to mam buty LaSportiva Nevada, rozmiar 41 zakupione całkiem nie dawno i chętnie zamienię je na 42 lub po prostu sprzedam za 350 zł ( do negocjacji).
Sosen,
jaka jest długość wkładki (nr. 41) ?
Skąd jesteś ?
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.09.2011
Okolice Wodzisławia Śląskiego i Rybnika.
Co do wkładki pani w sklepie mi wyliczyła 27,4 cm. Jednak moim zdaniem jest o centymetr mniej.
Liczba postów: 170
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.04.2007
tak dla zainteresowanych, w Zabrzu w sklepie sportowym na Wolności są jeszcze brązowe sztuki 41-45 :)
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 1
Dołączył: 25.12.2009
Fox-trott miałem taki sam problem kiedyś w innych butach. po nieuwzględnionej reklamacji przypatrzyłem się moim paznokciom. Zauważyłem, że duże palce u stup są wygięte jako jedyne do góry a reszta do dołu. Postanowiłem, że od tego czasu przy obcinaniu paznokci będę paznokcie przy dużych palcach szlifować pilniczkiem tak aby byłem miłe w dotyku. ,,Zabiegi'' wykonuje takie od 5lat a od 3lat mam ten model nevade i nic takiemgo mi się nie dzieje. Sprawdź u siebie paznokcie. może to śmieszne ale mnie pomogło;)
-------------------------------------------
Marcin
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 0
Dołączył: 24.12.2011
Właśnie wróciłem z zimowego szlajania się po tatrach. Ta podeszwa doprowadza mnie do szewskiej pasji, nikt z moich znajomych nie ślizgał się i glebił tak jak ja w Nevadach. W rakach chodzić się da, ale mogłoby być sztywniej. Kolejny raz się potwierdza, że vibram vibramowi nie równy.
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 1
Dołączył: 25.12.2009
Manamana mam ten sam problem moje są bardzo śliskie, a używam ich przeważnie w mieście. W górach tylko aby dojść do wypożyczalni sprzętu. Teraz będę już cały czas wahać się czy wybierać vibram
-------------------------------------------
Marcin
Liczba postów: 205
Liczba wątków: 2
Dołączył: 19.09.2010
nicram4
rodzajów podeszew marki Vibram jest od groma, nie wszystkie się ślizgają. Kiedyś miałem buty z Vibram Bifida i rzeczywiście były masakrycznie śliskie, teraz mam inne i nie narzekam.
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 1
Dołączył: 25.12.2009
Więc jak znaleźć vibram który się nie ślizga?
-------------------------------------------
Marcin
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.11.2007
juz bylo duzo opinii to w skrucie (uzywam ich chyba od 5 lat): zalet to bardzo dobry but - wykonanie materialy (kolezanka przeszla rakiem i dziura nie powstala), podeszwa dobrze sie sprawuje, membrana trzyma (2 godziny mzawka plus trawa)
wady: troche za niski w kostce a przedewszystkim twardy w sensie brak amortyzacji co jest bardzo duzym minusem i przez co bym drugi raz ich nie kupil
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Moje Nevady powoli dokonują żywota, puścił szew w prawym bucie na wysokości kostki. Poskutkowało to pojawieniem się około 3cm nacięcia, z którego wystaje kawałek gąbki. Prawy but nie trzyma już tak jak lewy, jest luźniejszy, przez co bardziej obciera mi piętę.
Wodoodporność pozostawia wiele do życzenia, w zimie na mokrym śniegu przemakają po około godzinie, na deszczu trochę dłużej potem wilgoć jest wszędzie. Gore-tex sprawia że skarpetki po całym dniu marszu cuchną niesamowicie, w butach ze skórzaną wyśćiółką nie miałem tego problemu.
System sznurowania nie jest idealny, trzeba go wiązać na dwa razy aby się nie poluźniał co potem skutkuje długą zabawą przy rozwiązywaniu buta. Brakuje jeszcze jednej szlufki(są tylko dwie), przez co kostka nie jest trzymana tak ściśle jak trzymana być powinna.
Podeszwa na śnieg nie nadaje się zupełnie, nie trzyma w ogóle, śmiem twierdzić że trampki trzymałyby lepiej. Na mokrym też nie jest lepiej. Jedyna jej zaleta to paradoksalnie twardość(nie mylić ze sztywnością), a to znaczy że ściera się powoli.
Pomijam już zupełny brak amortyzacji i konieczność stosowania specjalnych wysokich wkładek żelowych żeby tą wadę jakość załagodzić.
Reasumując, te 200 zł które za nie dałem chyba były warte, 2 lata prześmigały, teraz zainwestuje w coś lepszego.
Pozdrawiam
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.09.2012
Kupilem te buty (La Sportiva Nevada) dla syna (10 latek) jako uniwersalne buty zimowo/miejsko/wycieczkowe. Spisywaly sie calkiem niezle, wygodne , moze raz tylko przemokly (po chodzeniu w strumienu w Slowackim Raju). Do czasu...
Po 3 miesiacach uzywania urwal sie hak od sznurowadla. Pomyslalem Ok, zdarza sie - buty do reklamacji. Polski dystrybutor nie uznal reklamacji - wiec odwolanie - znowu odrzucone - kolejne odwolanie - tym razem uznali i zwrocili pieniadze.
Zwrot kasy zawdzieczam w duzej mierze obsludze sklepu w ktorym kupowalem buty, ktora twierdzila ze uszkodzenie jest ewidentnym powodem do reklamacji i zeby sie odwolywac az do skutku.
Cala procedura reklamacji trwala ok 3 miesiecy (w tym czasie musialem kupic kolejne buty dla syna bo nie miel w czym chodzic ;)) i kosztowala mnie troche nerwow.
Wniosek - nigdy wiecej LaSportiva (przynajmniej nie od polskiego dystrybutora)
Pozdrawiam,
Marcin
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 248
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16.11.2010
Jeszcze w kilku miejscach ten model jest do kupienia w wyprzedazowej cenie (skrajne rozmiary), wiec pare slow ode mnie w ramach sklonienia do glebszego przemyslenia zakupu.
Do tej pory, czyli przez ostanie 2 lata, jak mam te buty, sprawowowaly sie swietnie. Ich legendarna wygoda rzeczywiscie dala sie potwierdzic. Znosily wszystkie warunki, lacznie z np. kilkudniowych chodzeniem w mokrym sniegu, gdzie czesto zostawalem jednym z ostatnich, ktorzy mieli suche stopy. Strumienie tez im kompletnie nic nie robily.
Regularnie impregnowane (Nikwax).
Niestety podczas ostatniego lazenia po Durmitorze okazalo sie wystarczylo im jakies 1-1,5h zwyklego, przecietnego deszczu i nagle w butach zaczelo robic mi sie bardzo mokro. Z kazda chwila sytuacja sie pogarszala i co prawda woda nie wlewala sie litrami, ale jednak dyskomfort pozostawal ogromny.
Polecam dolozyc troche pieniedzy i zainwestowac w cos lepszego niz w ten slusznie, jak sadze, poslany na emeryture model.
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18.09.2012
Gdzie je mogę kupić ? Na allegro jest rozmiar 47 i 36, a gdzie indziej to nie ma wcale.
Liczba postów: 248
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16.11.2010
Np. w poznanskim Alpinie jeszcze widzialem.
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 1
Dołączył: 25.12.2009
Witam. Mam pytanie odnoście preparatu grangers Impregnat na bazie wody do obuwia ze skóry i tkaniny. Czy on również odżywi skórę, czy ją tylko zaimpregnuje? Szukam czegoś co odżywi moje nevady aby nie pękały i nie były takie suche. Pozdrawiam
-------------------------------------------
Marcin
|