To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Odzież wojskowa - wątek ogólny, nie wiesz? Zapytaj.
czyli żadna rewelacja. Ok, dzięki za hint, odpuszczam ją sobie :-)

Odpowiedz
Misiacz
Tak pognieciony egzemplarz że aż musiałem się przyjrzeć dokładnie :)
Więc wbrew opisowi jest to klasyczna koszula. Mam takie dwie i są wygodne i wytrzymałe. Materiał to NYCO 80% bawełna 20% poliester- miękki i niezbyt gniotący się. Schnie dosyć przeciętnie. Napewno grubsza od lightweighta, zapinana na guziki, ale trochę się z nim dubluje. Tu masz inne zdjęcie http://www.allegro.pl/item665896166_kosz...39_40.html
A czego jeszcze poszukujesz to może coś podpowiemy.
EDIT
Blatio mnie wyprzedził, szukałem dokładnego składu :)
---
Edytowany: 2009-06-26 22:49:10

Odpowiedz
Już mówię - generalnie jestem b.zadowolony z BDU i tej koszuli angielskiej, więc myślałem, żeby kupić sobie jeszcze coś w tym stylu. Kumpel miał kiedyś taką bluzę z BW, tyle że była dość gruba, nie jak koszula, kieszenie miały zakryte guziki jak BDU, a na bocznych szwach miała takie jakby troczki. Kolor-burozielony. Ale oczywiście, jeśli macie jakieś sugestie, to czekam.
Chyba złapałem bakcyla wojskowej odzieży :D

Odpowiedz
Yyy... Frankie, wytłumacz mi jakim cudem NYCO to według Ciebie poliester + bawełna?
Przecież sama nazwa NYCO oznacza tyle co NYlon + COtton (NY + CO = NYCO). Poliester + bawełna to Polibawełna, a z angielskiego Polycotton (Polyester + Cotton).
Bardzo proszę nie myl pojęć. NYCO to NYCO, a Polycotton to Polycotton.

NYCO występuje przeważnie w ciuchach amerykańskich, w proporcjach 50/50.

Daję Ci szansę wyedytowania swojego posta i poprawy tego rażącego błędu ;)


------------

Misiacz: koszula z Twojego linka a BLUZA, to dwa różne ciuchy. Bluza jest mocna, gruba, 100% bawełna taka, że nożem nie przekroisz, hehehe. Mowa oczywiście o tej starej, oliwkowej bluzie. Mam taką u siebie w szafie :)
---
Edytowany: 2009-06-26 23:08:17
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Odpowiedz
@Misiacz
Miał więc coś takiego, ale to całkowicie dubluje BDU. Tą też mam. Opis za Blatio http://www.allegro.pl/item664897183_bluz...le_r3.html
@Blatio
Dziękuję nie skorzystam :) pojęcia użyłem trochę z rozpędu jako skrótu myślowego dla mieszanki bawełna- sztuczny materiał.

Odpowiedz
tylko w przeciwieństwie do BDU bluza bundeswehry jest ładnie skrojona i naprawdę hiperwytrzymała. Jedyny ciuch z militarki którego używam na codzień, mimo tego że przeszła już wieele. ;)
a co do koszuli BW, hm. beznadziejna, lekko mówiąc ;)

Odpowiedz
Faktycznie,kumpel miał dokładnie coś takiego. Rozumiem, że dubluje BDU pod względem przeznaczenia i ogólnych warunków używalności, ale krojem chyba jednak się różni?
Anyway - skoro nie to, to co polecacie? Co powinienem mieć jako początkujący kolekcjoner? :-)

Odpowiedz
ja bym kupił BDU woodland nyco rip stop, a najlepiej kontraktowy marpat. Ze wszystkich bluz najbardziej ją lubię. Super materiał, kamuflaż, kieszenie ergonomiczne rozmieszczone, bardzo fajny krój

Odpowiedz
sęk w tym, że BDU już mam - w ripstopie NyCo, kamuflaż pustynny. Jest super, wygodna i w ogóle bardzo dobrze się w niej czuję.

Odpowiedz
Frankie, mimo używanie terminu ''Nyco'' na określenie każdej mieszanki bawełny z syntetykiem, jest niestety wysoce niepoprawne, zwłaszcza tutaj, gdzie dokładna nomenklatura dotycząca składów tkanin jest dość istotna.
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Odpowiedz
@Misiacz
Tylko czego oczekujesz?

Odpowiedz
Trudno powiedzieć - miałem na myśli coś, co jest podobne w zastosowaniu jak BDU, ewentualnie koszula DPM Ligtweight, tylko inne - innego wojska, inny model... Np. czy warto ładować się w ciuchy wojska polskiego? Jakąś kurtkę czy coś w tym stylu?

Odpowiedz
Misiacz, warto, ale tylko w te nowe bluzy/spodnie w ripstopu (bluza wz.124Z/MON, tkanina tzw.Snajper), opcjonalnie w kurtki/spodnie z Gore-Texu (które są dość drogie na marginesie).
Mam taką bluzę z ripstopu, używałem w górach i bardzo często na codzień po mieście, bardzo sobie chwalę. Wyjątkowo udany ciuch jak na WP. Jest lekka, funkcjonalna, dość dobrze chroni od wiatru, a do tego szybko schnie, wiem, bo mnie w niej ulewa złapała w Tatrach ;)
Tych starych mundurów z grubego materiału US/18 nie polecam, chyba że do chodzenia po mieście. Wiem, bo też mam. To są tzw. ''mundury termoaktywne'', tzn. w zimie jest w nich zimno, a w lecie gorąco :P
---
Edytowany: 2009-06-27 11:35:29
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Odpowiedz
Powiem Ci tak, ciuchy WP pozostawiają wiele do życzenia. Te nowsze tzw. ''letnie'' ciuchy są lepsze, ale do amerykańskich to im daleko. Możesz kupić albo letnią bluzę WP w rip-stop albo bluzę Miwo Praszka, której używa bor, grom i SL. Bluza jest w kroju zbliżonym do ACU.
Jeżeli chodzi o kurtki to czekałbym aż na allegro pojawią się komplety summita z gore tex w polską panterę. Mam taki, bardzo ładnie wykonany, przypomina ECWCS II gen, jedyny minus dla zwykłych użytkowników to brak wywietrzników

Odpowiedz
Ja osobiście mam szacunek do rzeczy z WP i uważam, że nie należy nosić mundurów WP jak zwykłą odzież. Co innego, że są mało praktyczne, krój jest niewygodny i kołnierzyk obciera szyję. Polecam bluzę BW we flectarnie. Tylko należy wybrać odpowiedni materiał bo są różne, grube i nie do zdarcia i takie lekkie i przewiewne coś jak lightwight. Myślę, że to dobra alternatywa dla BDU.

Odpowiedz
(...)Polecam bluzę BW we flectarnie.(...)
O proszę, to jakaś myśl. Jeśli dobrze kojarzę, to takie bluzy z dwoma kieszeniami, zapinanymi na zatrzaski?
---
Edytowany: 2009-06-27 11:46:12

Odpowiedz
Flecktarn dobry jakościowo, tylko niestety ten kamuflaż jest po prostu obrzydliwy, kojarzy mi się z wymiocinami. Swoim urokiem nawet się nie umywa do polskiej Pantery wz.93.
Ja też mam szacunek dla polskiego munduru, dlatego właśnie nawet M65 sobie kupiłem w Panterze ;)

Dużo ładniejsze od Flecka są jeszcze chociażby Woodland i brytyjski DPM.
---
Edytowany: 2009-06-27 11:50:32
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Odpowiedz
Co do ciuchów WP to stare modele nie nadają się zbytnio do czegokolwiek. Poza polecanym rip-stopem są zestawy Gore które w nowej wersji o ile się nie mylę nie posiadają już całe szczęście podszewki. Wadą jest brak wywietrzników. Co do ceny to ~500 zł na allegro za nowy komplet kurtka, spodnie z trójwarstwowego Gore i windstopper teoretycznie będący wpinką to nie jest zbytnio drogo. Inaczej niż sklepie mundurowym na al. Niepodległości (Wawa) gdzie widziałem zestaw kurtka + wpinka za ok 1000 zł. Co do innych alternatyw dla BDU to ciekawe są bluzy francuskie w kamuflażu CCE które też można czasami dostać w oliwce. Nie posiadam ale raczej chwalone. Krój jest raczej dopasowany.
.http://www.allegro.pl/item667995620_bluza_polowa_cce_legia_francja_104_m.html
---
Edytowany: 2009-06-27 12:20:56

Odpowiedz
Ja używam parki BW gore i zwykłej we Flecktarnie. Uważam ten kamuflaż za bardzo ciekawy, pomimo dużej dostępność na rynku i niskiej ceny na ulicach nie widać tego dużo. Parka ( nie gore) jest dla mnie bardzo wygodna i niezwykle funkcjonalna, ale co się komu podoba.

Odpowiedz
A to ja bym powiedział, że ze wszystkich kamuflaży, jakie spotykam na ulicach, to właśnie Flecktarn (o zgrozo...) jest w sumie najpopularniejszy, przynajmniej w moich okolicach, zarówno jeśli chodzi o bluzy, ale i o parki (te zwykłe).
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Odpowiedz


Skocz do: