To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Massif Bormio
#1
OPIS PRODUKTU:

Skóra nubuckowa
Podeszwa Vibram Bifida
Membrana HydorTex

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
15-03-2008, 13:02

Na wstępie muszę napisać, że butów używam od 3 lat. Głównie w górach i jedną zimę w mieście. Używam modelu szarego. Dostępny jest też brązowy.

-Podeszwa

Zastosowana podeszwa to Bifida firmy Vibram. Sprawuje się dobrze. Chociaż nosi ślady zużycia, to wytrzyma jeszcze długo. Nie ma żadnych pęknięć. Ma tylko starty bieżnik, ale wciąż trochę go zostało. Na zużycie bieżnika ma z pewnością wpływ jeden sezon zimowy w mieście.

-Warstwa zewnętrzna

But jest wykonany prawie w całości z nubucku. Jedynie górna część , elementy łączące język z resztą buta i wstawki na ponad piętą są zrobione z jakiegoś sztucznego materiału. Jest to pewnego rodzaju wada. Materiał łączący język z butem miejscami się trochę poprzecierały. Buty mają sporo szwów. Skóra trzyma się nie najgorzej. Dziwne jest to, że w moich butach skóra każdego zużywa się w inny sposób. To znaczy ma troszkę inną fakturę. Początkowo oba wyglądały identycznie. Muszę jeszcze dodać, iż jest to wada raczej estetyczna. W miejscu w którym buty się najbardziej wyginają pojawiły się lekkie pęknięcia. Nie są to dziury na wylot. Raczej płyciutkie ryski. W tej chwili nie przeszkadzają, ale zobaczymy co dalej z tym będzie. Haczyki do sznurowania troszkę się podginały, ale dalej dobrze działają.

-Wyściółka i membrana

Wyściółka jest wykonana z dwóch materiałów. Część górna (nad kostką) to biała delikatna skórka. Wraz z upływam czasu skórka ta robi się trochę mniej delikatna i mniej biała. Część dolna wykonana jest z jakiegoś materiału, którego nazwy nie znam. Wyściółka przetarła się w obu butach przy pięcie. Membrana to HydorTex. Początkowo całkiem nieźle radziła sobie z nie przepuszczaniem wody z zewnątrz i wypuszczaniem potu na zewnątrz. Niestety dość szybko membrana straciła swoje właściwości. Teraz noga poci mi się w nich dość znacznie, a wododporność jest też gorsza niż początkowo. Na ich obronę muszę napisać, że pierwszej zimy chodziłem w nich po mieście i codziennie spędzałem w nich po kilka godzin w ciepłym wnętrzu, gdzie jak łatwo się domyślić w wysokim bucie noga pociła się trochę. Myślę że to najbardziej dało w kość mamebranie.

-Wygoda

Buty okazały się dla mnie bardzo wygodne. Nie miałem w nich nigdy problemu z obcieraniem. Nie było potrzeby rozchodzenia. Od początku pasowały idealnie.

Podsumowując są to całkiem fajne butki. Początkowo nie perzemakalność i oddychalność były zadowalające, wraz z upływem czasu parametry ta niestety się pogarszają. Są całkiem wytrzymałe. Mają przyzwoitą podeszwę.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 2/5
Podeszwa: 5/5
Wodoodporność: 2/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 3.40/5



Odpowiedz
#2
a możesz podać aktualną cenę czy np. wagę.
Dwa, moim zdaniem użytkowanie membrany w tym bucie nie ma wpływu na jej właściwości oddychające, a jedynie na nieprzemakalność. Z czasem każda membrana traci właściwości, a już bardzo szybko noname w butach. Wpływ na słabą oddychalność może mieć też wpływ rodzaj impregnacji.

Odpowiedz
#3
czy mógłbyś zamieścić zdjęcia butków jak wyglądają teraz?
-------------------------------------------
szurum burum

Odpowiedz
#4
ja bym prosił jeszcze o szerszy opis jak sie sprawuja, jaki teren, jak podeszwa sie zachowuje, sztywna czy półsztywna itp.
-------------------------------------------
śmieje sie choć mi nie do smiechu:(

Odpowiedz
#5
Cena to 369zł http://www.everest-sport.pl/sklep/?p=pro...del-BORMIO
Moim zdaniem użytkowanie ma wpływ na zatykanie się membrany. Coś takiego zaobserwowałem w moich. Początkowo oddychały naprawdę lepiej niż teraz. Impregnowałem je nikwaxem przeznaczonym do butów z membraną więc to raczej nie kwestia impregnacji. Waga jednego to około 750g

Odpowiedz
#6
Podeszwa półsztywna. Od 3 lat zawsze chodzę po górach tylko w tych butach, więc średnio mam porównanie. Wydaje mi się, że całkiem przyzwoicie tłumi. Dobrze chroni stopy przed wszelkimi kamieniami. Na śniegu zachowuje się fajnie. Podobno w niektórych podeszwach zbija się śnieg i stają się potwornie śliskie. Tutaj to nie występuje. Nie miałem niestety okazji chodzić po czystej skale zbyt dużo. Ale poza tym to właściwie każde podłoże (błoto, żwir, asfalt, kamienie, leśna ścieżka itp.) i wydaje mi się, że buty całkiem przyzwoicie trzymają się gleby (nie ślizgam się w nich ). Buty dobrze trzymają kostkę. Zdarzało mi się naprawdę źle stawać (np. schodząc z kamiennego stopnia wysokości 40 cm) i moje kostki wychodziły z tego zawsze cało. Jeśli chcesz wiedzieć coś jeszcze to napisz co konkretnie, bo mi w sumie nic więcej nie przychodzi do głowy.

Odpowiedz
#7
fajnie, jeśli możesz to uzupełnij te wszystkie dane w tescie.

Odpowiedz
#8
Niestety nie mogę zgodzić się z Tobą Shelong odnośnie podeszwy w tym bucie. Miałem identyczne butki model tej podeszwy znany jest z tego, że się ślizga czy to na błotnistym szlaku w beskidach, nie mówiąc już o śniegu, szybko się ściera, wcale nie jest półsztywna, jest miękka i są problemy z jej wyczyszczeniem z błota. Jest to chyba najtańsza podeszwa z rodziny Vibram i właśnie firmy typu Massif, Campus, F7pro stosują ją w swoich wyrobach. Owszem membrana w tych butach występuje tylko przez jakiś czas, później możemy śmiało o niej zapomnieć. Chyba, że ja miałem jakiś kijowy egzemplarz.
---
Edytowany: 2008-03-16 10:49:01

Odpowiedz
#9
recenzja uboga, polecam nanieść poprawki, a jako wzór niech posłuży:

https://ngt.pl/thread-5317.html
-------------------------------------------
http://ngt.pl/users/tytus/

Odpowiedz
#10
Test uzupełnię jak zrobią zdjęcia.

Ronin możliwe że rozumiemy inaczej pojęcie podeszwy półsztywnej. Wysoce prawdopodobne że to ja źle rozumiem to pojęcie. Chodziło mi o to że podeszwa się zgina, ale nie jest całkiem miękka. Możliwe że mianem podeszwy półsztywnej określa się sztywniejsze. Co do ślizgania się to jak pisałem wyżej, nie mam zbyt dużego porównania. Jednak muszę stwierdzić że mi jakoś nie dokucza zbytnie ślizganie się. Może jak kupie sobie coś lepszego to poczuje wielką różnicę, ale w tej chwili podeszwa całkiem mi odpowiada. Jeśli chodzi o ścierania to znowu wszystko rozbija się o brak porównania. Widziałem tylko buty znajomych, a poza tym na moich trochę bieżnika jeszcze zostało, więc uznałem że nie ścierają się jakoś nadmiernie szybko. Słyszałem, że vibram stosuje czasem do tych samych podeszw różne mieszanki, co wpływa na twardość i ścieranie. Z drugiej strony nie wiem czy to prawda i czy robi się ten sam but na tak samo wyglądających ale różniących się materiałem podeszwach. W jakim sensie są problemy z wyczyszczeniem z błota? Ja w sumie nigdy nie miałem z tym problemów.

Odpowiedz
#11
A tak w ogóle jak miałeś te buty i masz trochę czasu to napisz swoją recenzję. Zawsze to bardziej obiektywnie jak jest więcej osób które używały.

Odpowiedz
#12
Witam,
Na wstępie powiem, że w tych Massifach chodzę od ok. 5 lat. Kupiłem je z zamiarem używania jako miejskie buty na złą pogodę + góry. I muszę przyznać, że się nie zawiodłem. Po pierwsze co do podeszwy: chodzę w jakiś dziwny sposób, który powoduje że bardzo szybko ścierają mi się podeszwy pod piętą (z boku). W związku z tym potrzebowałem twardej podeszwy - i tutaj się nie zawiodłem. Ten model Vibrama jest twardy i przez cały okres użycia podeszwa nieznacznie się starła w tym newralgicznym miejscu, a chodziłem przecież głównie po asfalcie. Ten typ podeszwy mam też w innych butach - jakichś Bergsonach, które jednak są niskie i ''szmaciane'' przez co zupełnie nie pasowały do masywnej podeszwy. Dość powiedzieć, że Bergsony ''od góry'' się już posypały ale podeszwa prawie jak nowa.
Zgadzam się z autorem testu że po jakimś czasie tracą na wodoodporności. Mam wrażenie że impregnacja tu nie pomoże. Poza tym buty są sztywne, dobrze trzymają kostkę i poprawnie spełniają swoje funkcje ''ochronne''. Z uwagi na twardą podeszwę dosyć ciężko jest wyczuć kamienie co chroni stopę ale czasami sprzyja poślizgom. Podeszwa sama w sobie rzeczywiście bywa śliska w pewnych warunkach.
Ogólnie z butów jestem bardzo zadowolony. A dodatkowo wspomnę, ze kupiłem je dlatego że były tanie. Kosztowały około 200 zł (Lublin).
Pozdrawiam
-------------------------------------------
gt

Odpowiedz


Skocz do: