To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Bielizna] z natur. materiałów /z wełny merynosów, merino
#1
Niedawno zakupiłem koszulkę firmy Devold. Zachęcił mnie do tego opis na jednej ze stron, mianowicie w tę firmę ubierał się sam Amundsen ;) . Bielizna wykonana jest z naturalnej wełny merynosów.
Wcześniej używałem koszulki firmy Hannah i jakiejś tam jeszcze, ale koszulki te po właściwie godzinnym noszeniu delikatnie mówiąc zaczynały brzydko pachnieć i wcale nie dawały takie komfortu podczas noszenia jak Devold właśnie. Aż nie mogąc uwierzyć w jej oporność na łapanie zapachów nosiłem ją chyba sześć razy i po szóstym dopiero noszeniu z czego ze trzy razy konkretnie się spociłem, koszulka poległa i musiałem ją wyprać.

Koszulka faktycznie rewelacyjnie utrzymuje ciepło! Jeden z testów dość dobrze to potwierdził, mianowicie: 2 st.C, koszulka Devold i membrana, do tego dość szybki pół godzinny spacerek-nie zmarzłem ani troszkę.
Drugi teścik: ta sama kombinacja, tylko że 0 st. C, wiaterek i rowerem a nie pieszo. Komfort wręcz idealny, od początku jazdy aż po jej koniec 2h później.
Koszulka odprowadza pot bardzo dobrze!!!
Jeden test zrobił się nie chcący sam, poszedłem w koszulce do pracy (praca biurowa), założyłem ją bo byłem ciekaw jak się sprawdzi w temp. ''normalnych'' i również z tego względu, że jeszcze u nas nie grzały kaloryfery i bez polarka, w zwykłej bluzie było chłodno. Założyłem devolda i cieniutką zwykłą bawełnianą bluzę. Zapomniałem, że mam ją na sobie i otworzyłem okno bo jakoś dziwnie ciepło mi było, za chwilę kolega mówi, że jest zimno, to ja mu odpowiadam,że pewnie się przeziębił. Po godzinie przychodzi kierownik staje obok mojego biurka i nim zaczyna trząść ''ale tu zimno'', i wtedy uświadomiłem sobie, że mam uchylone okno :D , czym prędzej je zamknąłem.

Porównując ją do chociażby Hannah'y to właściwie nie ma porównania, jest wygodniejsza, cieplejsza, lepiej odprowadza wilgoć i nie śmierdzi.

Niestety...jeden mankament - cena 200zł za koszulkę to sporo przynajmniej jak dla mnie, jednak wiem że to nie jest mój ostatni zakup tej firmy. Cenę podnosi chyba w dużej mierze fakt, że produkcja odbywa sie w Norwegii a nie w Chinach... to w gruncie rzeczy dla mnie plus.

Teraz czekam na mrozy i kolejne testy. Serdecznie polecam tę koszulkę!
Tak w ogóle to moja pierwsza recenzja na ngt, zatem witam!
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#2
no wlasnie mnie ten temacik interesi...wolfgang wprowadził do swojej oferty ta bielizne...mial ktos z nia do czynienia???
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#3
Kupiłem niedawno (ok.1.5 m-ca) to:
http://wolfgang.pl/index.php?p=shop&product_id=133
I to:
http://wolfgang.pl/index.php?p=shop&product_id=143

Mogę co nieco napisać, ale niestety, ponieważ od dłuższego czasu dość poważnie choruję i głównie siedzę w domu nosiłem ją tylko czasami po mieście i do pracy (wtedy gdy nie byłem uziemiony w domu...) cóż więc mogę powiedzieć po tak krótkim okresie:
droga, bardzo estetycznie wykonana, szczególnie ta druga bluza jest zaskakująco ciepła, kupowałem bez przymierzania, wziąłem s-ki jakie normalnie noszę i był to strzał w dziesiątkę, nie łapie zapachów, bardzo przyjemna w noszeniu, aha, wspomnę jeszcze raz: droga

To byłoby na tyle, jak w końcu wyzdrowieje i ruszę tyłek gdzieś dalej to pewnie i więcej napiszę :)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#4
jeśli miałbym wydawać ponad 200 zł, to już bym myślał o powerstretchu, choć nie wiem sam, co o tych merynosach myśleć;P Wydra,koniecznie napisz coś więcej, jak sobie poużywasz.zdrówka.braav
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#5
A'propos powerstretcha:

Mam coś takiego:
http://www.countrycoversshop.co.uk/acatalog/1514_L1.jpg
tylko, że czarne.
Nazywa się Antarctica Shirt.
Skład to 70% wełny merino, 20%poliester, 10% nylonu (zielona to 70%MW/30% nomex)
Struktura materiału przypomina bardzo właśnie powerstretch: z zewnątrz jest gładkie a od srodka ''meszek'' czy jak to nazwać.
Nie nosiłem bluzy powerstretcha, więc ciężko porównać mi ciepłotę, ale ta bluza jest naprawdę ciepła.

edit: Braav, dzięki za życzenia zdrowia :)))
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#6
1. Temat utworzony zgodnie z sugestią
2. Mam nadzieję że głos w tym watku zabiorą oblatywacze bielizny MW NORDRE z testu zimowo-wiosennego https://ngt.pl/thread-4262.html
3. Zdrówka Wydra!
4. Pora odblokować wątek

Odpowiedz
#7
XIII wysylalem do Ciebie maila z prosba, abys podal wymiary tej koszulki w centymetrach. Ni widu, ni slychu... ;). Moze tu sie uda...:/
Aha, z jakies serii masz ta koszulke? Multi, active czy expedition?


mad
---
Edytowany: 2007-11-21 13:11:54

Odpowiedz
#8
Devold jest CerroTorre w Zabrzu.
Można przymierzyć.

kol

Odpowiedz
#9
hehe...mozna, mozna, ale przyznasz szczerze, ze nie chcialoby Ci sie specjalnie leciec do Zabrza ( mieszkam w Radomiu ) aby przymierzyc koszulke...:)...dlatego liczylem, ze Ci co ja juz maja podziala sie z nami wymiarami rzeczywistymi


mad

Odpowiedz
#10
Ok.
Chodziło mi o tych co mieszkają w pobliżu, a nie wiedzieli :)
Ceny takie jak w Wolfgangu- tak mi się wydaje.

Odpowiedz
#11
I mam wrażenie , że jest krótsza (koszulka XL) niż wyroby innych producentów. Czyżby ci Wikingowie to takie kurduple :)

Odpowiedz
#12
hehe...raczej licze na wymiar w ''klacie'' :D. Konusy jedne :D

Odpowiedz
#13
Ktoś się orientuje jak ta wełna sprawdza się przy bieganiu?
-------------------------------------------
Michał

Odpowiedz
#14
po zachęcającym opisie w ''climbingu'' kupiłem sobie kilka lat temu na próbę estońską koszulkę z całkiem miłej, <<niegryzącej>> wełny merino. kosztowała grosze (tj. może 20-30 pln, nie pamiętam) i tym bardziej żałuję, że później tego typu koszulek nigdzie już w polsce nie widziałem. sprawdza się bowiem zimą wyśmienicie! ciepła, może w niezbyt zachęcającym, <<wyjściowym>> kolorze burym, całkiem (o dziwo!) miła w dotyku, niesmrodliwa, lekka. z czasem, a może z praniem, trochę się przykurczyły rękawy, ale co tam! i tak uważam ją za zimą niezastąpioną!

Odpowiedz
#15
znalazlem cos takiego: http://holan.pl/pl/catalog/30/425/0/bielizna_Ullfrotte
A ja myslalem, ze Devold jest drogi :D

I jeszcze cos takiego, moze kogos zainteresuje, firma Harkila
http://www.dlamysliwych.pl/go/_category/...6e0be10be7 358835edb98746554102a
---
Edytowany: 2007-11-22 09:22:36

Odpowiedz
#16
Nie sugerujcie się fotami reklamowymi,te ciuchy mają być ''opięte''

Odpowiedz
#17
oj, to mnie juz zaskoczylo :D :
http://www.nznature.co.nz/merino.htm
bielizna dla niemowlat ;) i nie tylko


P.S. pojawila sie bielizna Devold na allegro
http://www.allegro.pl/item273586553_golf...ia_155_241 w_wa.html
---
Edytowany: 2007-11-23 15:08:25

Odpowiedz
#18
czy miał ktoś styczność z czymś takim?
http://tnij.com/UtvS
chodzi mi zwłaszcza o firmę

Odpowiedz
#19
a może cos takiego, quarol mi podsunął i rozważam
http://www.icebreaker.com/site/home.html....160.28.58
---
Edytowany: 2007-12-09 18:13:53
-------------------------------------------
kaaac

Odpowiedz
#20
o icebreakera pytałem quarola i rozważam-jednak jego cena jest wyższa zdecydowanie niż koszulki firmy Minus33

Odpowiedz


Skocz do: