To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Bielizna] z natur. materiałów /z wełny merynosów, merino
Smartwool mi tez sie bardziej mechaci jak Icebreaker :)

Odpowiedz
A do wyboru był Smartwool i Icebreaker, rozumiem dlaczego sprzedawca ''outdoorowicz'' polecał IB, lepsza jakość itp.

Odpowiedz
mi najmniej mechaci i dziurawi się janus
-------------------------------------------
http://new-fashion-disorder.blogspot.com

Odpowiedz
http://www.fieldandtrek.com/ice-breaker-...ens-402126

Rozmiar L za 17 GBP.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia

Odpowiedz
fajna cena Kivaku
ja za swoją Oasis w tym rozmiarze zapłaciłem 75 EUR... jeden z moich najbardziej przepłaconych ciuchów ;-) chociaż otworzył mi oczy na merynosy ;-)
a i tak chodzę w niej tylko kiedy dwa RedRamy są w praniu ;-)

Odpowiedz
Jeśli chodzi o mechacenie, to faktycznie w przypadku Icebreakea potwierdzam jego brak, przynajmniej od pół roku, tj. odkąd użytkuję model Lightweight 200 cool. Wcześniej, gdy chodziłem w odzieży bawełnianej (moje ciało nie toleruje syntetyków), wystarczył jeden-dwa jednodniowe wypady z plecakiem, a cała powierzchnia koszulki, czy bluzy gdzie dochodzi do styczności plecaka z plecami była zmechacona. W przypadku ww. koszulki merynoskiej opisane zjawisko nie występuje.

Z tym, że model Lightweight 200 należy raczej do rodziny koszulek zimowych, względnie wiosennych, gdy temperatura oscyluje wokół max 15 stopni.
Zastanawiam się jednak i zachodzę w głowę, czy koszulki z merynosów mają sens latem?
Przymierzam się bowiem do zakupu koszulki termoaktywnej z takim właśnie przeznaczeniem, a za wszelką cenę chcę uniknąć syntetyków. Wiem, że wątek ten częściowo był tu już rozkminiany w 2010 roku, jednak nie wyciągnąłem z niego jasnej wizji i przesłania. A może ktoś ma jakieś nowe spostrzeżenia lub typy co do konkretnych produktów obecnie występujących w przyrodzie?

Do tej pory moją uwagę przykuły następujące:

http://sklep.taternik-sklep.pl/koszulka-...-8828.html

http://sklep.taternik-sklep.pl/koszulka-...-6147.html

oraz ewentualnie....

http://sklep.taternik-sklep.pl/koszulka-...-8545.html

Odpowiedz
@ Ropen, ma sens. Jaką masz alternatywę? Według mnie koszulki z wełny merino, nadają się świetnie na lato. Sam teraz szukam fajnej promocji na bokserki Icebreakera właśnie z myślą o trekingu latem, jesienią, zimą i wiosną.

Odpowiedz
Zalezy jakie lato? Lato w miescie przy 35C? Czy lato w gorach przy 25C? Mam bokserki 150 i sa bdb. Mam 190 i jest bdb w drugim przypadku. Gdy lampa bez wiatru w nizinach, to wole coolmaxa.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia

Odpowiedz
@kivak, fakt to zależy od temperatur. Ale, jak sam piszesz, merino nadaje się na lato. Ktoś kto nie znosi sztucznych materiałów raczej dużego wyboru nie ma. Albo bawełna, albo merino. Ja osobiście mam koszulki, bokserski ze sztucznych materiałów i nie mam z tym problemu by je nosić. Jednak, co nie którzy ten problem mają, inni zaś nie znoszą wełny ... Na szczęście jest wybór. 8)

Odpowiedz
Jest jeszcze jedwab. No i len.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia

Odpowiedz
@ piotr.r, pisząc o lecie, miałem na myśli przeznaczenie trekkingowe i rowerowe owej koszulki w temperaturach powyżej 20 stopni. Szukając plusów w zakupie merynosa (w stosunku do alternatywy bawełnianej) doszukuję się (w przypadku lata):
a) z pewnością lepszego odprowadzania wilgoci,
b) możliwości kilkukrotnego użycia bez pojawienia się zapachu,
c) zaoszczędzenia miejsca w plecaku z uwagi na pkt. b.

Ewentualne minusy:
a) bardziej się spocę (żeby nie powiedzieć - sparzę) niż w ''przewiewnej'' bawełnie,
b) szybciej stargam koszulkę - zwłaszcza z plecakiem spoczywającym bezpośrednio na niej - gdyż jest bardziej delikatna, co przy cenach za merino poddaje w wątpliwość całą ideę jej zakupu.

@ kivak, nie zapominaj o skórze :)

Odpowiedz
Jeżeli mogę ci doradzić to zobacz koszulki z Decathlona, ja mam takowe ale z zeszłego sezonu. W tym roku Dec wprowadził nowe produkty np. ten: http://tiny.pl/hpbk4
Oczywiście nie jest to Icebreaker, ale cena o ponad połowę niższa. Oczywiście tak jak podaje kivak (o czym zapomniałem) jest jeszcze len i jedwab.

Odpowiedz
Hmmm, warte zwrócenia uwagi, a nawet podjechania do sklepu. Wygląda dość ciekawie. Dzięki za cynk. I jak ci się trzymają te wynalazki?

PS. z tym jedwabiem i lnem to na poważnie? :)

Odpowiedz
Całkiem fajnie, nic się nie rozłazi, dobrze leży. Ogólnie jestem zadowolony choć wiem, że to nie ta jakość co u tych z wyższej półki. Tu masz wybór produktów z francuskiego Decathlona: http://tiny.pl/hpb8v
Ciekawa jest bluza z kapturem, jeszcze jej nie widziałem w sklepie.
---
Edytowany: 2012-06-05 22:53:07

Odpowiedz
Jest jeszcze Kwark z koszulkami na lato. Do wyboru merino+poliamid http://tiny.pl/hpbsz lub merino+len. W dobrych cenach porównując do wyżej wymienionych. Pierwszą wersję mam i mogę polecić na wyższe temperatury. Bardzo lekka, cienka. Niestety dość prześwitująca. Nie założyłbym jej jednak bezpośrednio pod plecak. Materiał wydaje się dość delikatny.

Odpowiedz
@robbasw, a jak z łapaniem zapachu? Tego Kwarka?

Odpowiedz
To kolejna zaleta w porównaniu do syntetyków. W moim przypadku coolmaxy itp. po jednym dniu nadają się do prania a po dłuższym używaniu cały czas utrzymują nieprzyjemny zapach. Tą od kwarka mogę nosić 2-3 dni i czuć różnicę:) Za krótko używam żeby stwierdzić czy ten efekt utrzymuje się po dłuższym czasie.

Odpowiedz
Jedwab troche drogi np.:
http://www.silkbody.co.nz/man/our-picks.html

Z lnem, poza wyzej wspomnianym kwarkiem, w outdoorowych ciuchach sie nie spotkalem. Pamietam jakies koszule z Columbii, Royal Robbins i inne z gatunku ''travel'', ale nie technicznie krojone podkoszulki itp. Gdy jednak ktos nie moze nosic syntetykow, to jest to opcja. Ja uwielbiam lniane koszule (z krotkim rekawem) w lecie, podobnie spodnie. Zdecydowanie lepsze na upaly niz bawelna i welna (nie mam jednak koszulek z welny 150, moze byc roznica na korzysc). Cienki len jednak wytrzymaly nie jest, spodnie przedarly mi sie po jednym sezonie. Mam tez spodenki wykonane z mieszanki z konopiami i to najwygodniejsze spodenki jakie kiedykolwiek mialem. Dosc grube, jednak mile w dotyku i nie gotuja mnie, jak ciasno tkane poliamidy.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia

Odpowiedz
A jedwab z nieoutdoorowego sklepu dałby radę jako tańsza opcja? O, tu: http://esklep.jedwab-polski.pl/index.php?catId=33
-------------------------------------------
Marta

Odpowiedz
Ma ktoś ten model http://tiny.pl/hp3gf
Ma być w przecenie

Odpowiedz


Skocz do: