Liczba postów: 660
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.07.2007
witam, chcialbym odswiezyc temat szycia z powerstretch'a czy innych polarowych odmian
powoli zastanawiam sie nad zakupem zamiennika mojego golfu Kwark'a, na dluzszych wypadach 1 taki golf to za malo, a brak przyjmowania zapachow potu przez PS'a to oczywisie farsa, o czym juz tu kiedys pisalem
tenze Kwark jest to chyba jeden z najlepszych zakupow ubraniowych jakie dokonalem, kapitalny kroj, kapitalne wykonanie, w koncu tez kapitalny material PS
niestety, cena jest absurdalna, z 250zl skoczyl teraz do 300zl co uwazam za solidna przesade, nawet przy jakichs tam znizkach smiesznych w horyzoncie typu 5-7% cena jest zaporowa
kiedys w tymze nawet watku - Grzechotnik - byl aktywny w kwestii szycia z PS'a, jak to sie ma teraz powiedzcie ?
znacie sprawdzone punkty, gdzie moglbym zamowic taki wlasnie golft z PS'a jaki Kwark robi ?
swoja droga moze wieksze zamowienie bym zlozyl, bo nad kalesonami i skarpetkami z PS'a tez sie zastanawiam, kalesonki Kwarka kosztuja 200zl ;)
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30.08.2006
z tego co widziałam w sklepach internetowych to są 2 warianty milo colo- pierwsze to tak jak mowisz nanoqpile, a drugi tak jak ja mowie polartec 200-> sprawdz na stronie milo
U mnie do cerro torre to 200km, wiec nie bardzo...
---
Edytowany: 2009-01-11 13:52:31
Liczba postów: 45
Liczba wątków: 0
Dołączył: 19.12.2007
ok sprawdziłem:
MILO zmienił materiał na POLRATEC CLASIC, wersje z Nanoqpile są poprzednimi wersjami ( zwracam honor rozmówczyni)
o i teraz zobaczyłem pytanie o komfort
polar przy bezwietrznej pogodzie używany solo aż do okolic 0 do -5*C jako kurtka wierzchnia:
- w mieście ( z jakąś bluzą pod)
- w górach z bielizną termo ( koszulka + długi rękaw QUECHUA)
gdy pojawia się wiatr na górę idzie kurtka membranowa (za niedługo będzie to SS)
- w górach przy temp. do około -5*C jest dla mnie za ciepło ( stosuję tani polar ~200), jak temp spada w dół zakładam na plecy thermal pro
moje doświadczenia są ograniczone tylko do chodzenia ( bez wspinaczki) po niższych partiach naszych gór ( wsio bez tatr) i raczej w sezonie zimowym
a wspomniałem o corre ponieważ kupiłem w nim polar około 60PLN PLN taniej ( średnio kosztował 299 ja zapłaciłem 239)
---
Edytowany: 2009-01-12 21:45:53
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30.08.2006
aha, no ja to właśnie raczej bardziej pod kurtkę potrzebuje, ewentualnie pod ws, więc 200 chyba jednak wystarczy. I chyba wybiorę Silvo.
W każdym razie dzięki serdeczne :)
Ja poszukuję czegoś cienkiego przylegającego dobrze oddychającego jako warstwa pośrednia nad koszulkę termiczną odlo i kurtkę z wind pro alviki Makalu.
Jak jest z właściwościami termicznymi materiałów polartec 100 power strecht i 100 micro? jakie są różnice ? Potrzebuje czegoś dosyć taniego.
PS Co polecacie jako jedyną warstwę pod ciężki plecak latem w góry? teraz używałem mojej koszulki odlo ale trochę się z mechaciła i mi jej szkoda.
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.01.2007
koszulki expedus'a sa bardzo wytrzymale:) sprawdzone osobiscie
-------------------------------------------
}:>
ale pokaż akiś konkretny model
i uważasz że mogę pod ciężki 60 litrowy plecak w tym chodzić? nic się temu nie stanie?
I proszę jeszcze o jakieś info odnośnie jakiegoś cienkiego polaru pod moją alvikę ;)
Co do polaru to bardzo mnie ciekawi ten Quechua Forclaz 50 light myślę ze on będzie odpowiedni. co o tym myślicie? Nie będzie za zimny? może lepiej 100 ale 100 jakaś gruba na zdjęciach się wydaje
Liczba postów: 468
Liczba wątków: 7
Dołączył: 26.05.2006
Polarek Quechuary jest wypasiony!:) Sam nie byłem przekonany co do niego ale okazał się strzałem w dzisiątkę. Cipły, dobrze ''oddychający'', stosunkowo wytrzymały, peawie nic nie waży i co najlepsze, kosztuje 35zł:)
Tylko w jego przypadku jest jedno ale, on nie jest dopasowany. Można próbować kupić rozmiar czy 2 mniejszy ale jest on stosunkowo krótki więc może tutaj być problem.
Co do temriki, to przebiegałem w nim całą zimę w mieście i było tylko kilka dni w których musiałem dołożyć jeszcze jedną warstwę (polartec 100). Zależy jeszcze w jakich warunkach będziesz go używał.
---
Edytowany: 2009-02-01 18:25:32
do Mateusza,
z mojego doświadczenia najmniej się mechaci Berkner Action kolor jasnoszary, włókno w tym kolorze nie jest poddawane ''ciężkiemu'' farbowaniu i jest przez to trwalsze. A z polarów polecam nasze polskie Jaxa, 100-tki Alti są bardzo wytrzymałe i trwałe, oddychalność też mają dobrą
-------------------------------------------
vika
Jeżeli Alti kosztowała by 40zł to bym je wybrał :) ale wybiorę jednak polar quechuary ze względu na dobrą cenę ;)
wielkie dzięki
To i ja sie dorzuce z pytankiem :) Tylko porusze kwestie polaro-rowerowe ;) Jaki polecicie polartec na rowerek ?
Warunki:
- Temperatura użytkowania 0-10 st C
- Przedłużany tył
- Styl jazdy na rowerze powiedziałbym wypośrodkowany czyli nie ostro nie wolno
1- warstwa (już zakupiona) koszulka CRAFT pro zero extreme
2- warstwa ? i tu dylemat czy polartec 100 czy 200 czy może jeszcze co innego ?
3- warstwa (już zakupiona) windshirt MONTANE Lite-Speed
Please Help
Liczba postów: 134
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.12.2008
jesli chcesz przyoszczedzic to moze quechua forclaz 50 light?!
-------------------------------------------
http://m.krakow.pl/~thor/
Liczba postów: 276
Liczba wątków: 4
Dołączył: 21.07.2004
W podanych warunkach zestaw Craft pro zero extreme + windshirt zupełnie ci wystarczą. Jak założysz do tego jeszcze polartec, to się ugotujesz.
edit: Przy niższych temperaturach używam jeszcze cieniutkiej bluzy tnf flight series z długim rękawem jako drugiej warstwy, ale po dwóch kilometrach i tak jest mi za ciepło.
---
Edytowany: 2009-02-04 13:12:57
quechua forclaz 50 light wyglada ciekawie pod względem cenowym :) przy temperaturze 2 st było mi zimno w samej koszulce i windshircie więc pewnie na 2 warstwe bede musiał sie skusić.
Czyli rozumiem że polartec 200 odpada bo sie ugotuje.
Jakie modele wobec tego bo osobiście mam problem ze znalezieniem polarteca 100 z przedłużanym tyłem
aha i jeszcze pytanko - czy lepiej żeby polartec był przylegający do ciała czy może być luźniejszy ? która opcja zapewni lepsze odprowadzenie potu na zawnatrz podczas wysiłku fizycznego takiego jak jazda na rowerze czy trucht ?
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
Jesli jest ci zimno to kup forclaza 50, powinien dac odpowiedni komfort, a jest taniutki. Ja na szose zakladam koszulke coolmax, polar quechuy i wiatrowke i jest ok w temperaturach -5/+5 nawet do 10 da rade w zaleznosci czy wieje i czy jest wilgotno, w teren jest czasem w takim zestawie za cieplo wiec jak robi sie cieplej to zakladam tylko ciplejsza koszulke i wiatrowke.
-------------------------------------------
yaro
http://www.panoramio.com/user/90763
Liczba postów: 134
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.12.2008
Na moje to lepiej odprowadzac pot na zewnatrz bedzie bardziej przylegajacy szpej.
Zauwaz tez, ze polartec 200 to nie gramatura 200g/m2 tylko zdecydowanie wiecej, czyli zaczyna sie juz robic grubo i dosc cieplo:)
-------------------------------------------
http://m.krakow.pl/~thor/
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.04.2008
Takich kilka pytań
1. bluza - Polartec Wind Pro - jest coś wartego uwagi na rynku oprócz makalu od Alviki? da się dostać w kraju coś z wind pro hardface? jakieś wrazenia z uzytkowania hardface? w sumie nie bardzo widzę wybór - kto jeszcze z tego szyje?
2. Są jakieś pomiary cfm dla Power Stretchu? Moze ktoś okreslic tak mniej więcej wzgledem innych materiałów? np. miedzy polartec classic a wind pro, czy w ogóle mówimy tu o zjawisku marginalnym związanym wyłącznie z wykończeniem materiału?
i tak jeszcze na marginesie - czy skarpety z PS mają sens? ostatnio się natknąłem, nie jest to popularna koncepcja...
z góry dzięki za odpowiedzi