To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Czołówka Petzl e+LITE
#21
Jako awaryjna/na jogging da radę :) Jako jedyne oświetlenie w górach gorzej. Jeśli Twój facet zamierza chodzić nocą w lesie i wypatrywać szlaku to nie polecam - za słaby zasięg.
---
Edytowany: 2009-04-15 19:46:03
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#22
Moim zdaniem to dobry wybor;-) Jako chlopak powiem, ze taki gadzet nosze prawie zawsze przy sobie, kilka razy juz mnie uratowal. Fakt faktem - do codziennego wedrowania po gorach ta czolowka sie nie nadaje z wielu powodow. Ale ma swoje, bardzo cenne i wazne zalety. I przy tej cenie, zrobilem sobie sam prezent i ja zakupilem ;-)
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
#23
nabyłem i sprawdziłem... przez 2 tyg życia pod namiotem sprawdza się idealnie. potwierdzam zalety wymienione przez vick'a w jego (świetnej!) recenzji. ...

dorzucam jeszcze jedną wadę od siebie .... na nieszczęście okularników ;) ... drażniąca łuna światła to nic w porównaniu, do nocnego marszu w goglach do nurkowania.... takie uczucie miałem gdy latarka poza obszarem przede mną, oświetlała także ramkę okularów. na szczęście można przepiąć ją do pasa biodrowego... wtedy mamy biodrówkę ;)

nie ma produktów idealnych... mimo wszystko, przez długi czas chyba nic nie wyprze jej z mojej listy sprzętowej na wycieczki, biwaki etc.

Odpowiedz
#24
Witam. Stoję przed następującym dylematem Tikkina 2 (58,90zł) czy E-Lite (79zł). Latarka będzie właściwie jedynym moim źródłem światła podczas 9 dniowego spływu kajakowego - czyli biwaki plus namiot. Generalnie działam wedle zasady ''im mniej waży tym lepiej'' ale w przypadku tak lekkich latarek różnica się zaciera.

Jako awaryjne źródło światła używałbym chińskiego breloczka z diodą za 6 zł. (kiedyś starczył mi z zapasem na 8 dniowy spływ - trafianie do namiotu, wyjście do wc'ta)

Myślałem jeszcze o zestawie Maglite Solitaire (35zł) + chińska czołówka za 15 zł ale kiedy przypomnę sobie spadające paski, samoistne włączanie się w plecaku, odpadającą zakrętkę baterii i zaprzestanie działania po jednym sezonie to mi się odechciewa..

Bardzo proszę o poradę (dodam, iż przeczytałem wszystko co możliwe na NGT o tikkinie2 (niewiele - recka dotyczy Tikkiny 1) i o E-lite i nadal nie wiem co wybrać :/

Ps. Dodam, że gram na gitarce i dlatego NIEZBĘDNA mi jest czołówka (śpiewniki itp)

Odpowiedz
#25
Niestety e+Lite świeci bardoz krótki - max 45h, a na maksymalnym poziomie 35h. Tikkina ponad 100h.

Odpowiedz
#26
W sumie to już nie potrzebuję rady znalazłem ENERGIZER HEADLIGHT LEDx3 za 24 zł w Warszawie (odpadają ceny przesyłki) i kupuję 2 (dla mnie i dla mojej dziewczyny) . Trójka moich znajomych ma takie latarki od kilku sezonów i się podobno dobrze sprawują. W sumie nie potrzebuję Pro sprzętu, jako niedzielny podróżnik wystarczy mi coś co nie będzie chińska tandetą, a ceny tej latarki są bardzo przyjazne dla mojego studenckiego portfela:) pozdrawiam!

Odpowiedz
#27
Przez przypadek trafiłem na tą recke tej latareczki. Sam potrzebuje jakiejś czołówki bo już mam dosyć latarek za 15zł z targu któe po 2 tygodniowym wyjeździe przestają działać. Poczytałem co nie co... to co było tutaj i tak sie zastanawiam czy mi taka czołówka wystarczy.? Potrzebuje czegoś właśnie na ewentualne dojścia do schroniska czy wieczorne szukanie namiotu i WC. Raz w roku może jakieś przejście nocą.... Znajomi chodzili całą ekipą z 1 czołówką za 15zł także myślę że i taka wystarczy na przejście nocne... tym bardziej że częstotliwość takich wypadów ogranicza się naprawde do 1 max 2 na rok.
Jakieś nowe spostrzeżenia co do trwałości?
No i czy po tylu latach nadal jest warta swojej ceny.?
-------------------------------------------
:-)

Odpowiedz
#28
ta czołówka ma sens... ale nie zawsze i nie do wszystkiego ;)
Jako jedyna czołówka na nocny wypad... nie chciałbym. ;)

Odpowiedz
#29
Ale jako latarka dojściówka wieczorna czy jak prądu nie ma czy po prostu żeby widzieć kaj sie leje w nocy to chyba wystarczy.
Jak wspominałem.... na nocne wypady max 2 x na rok, już chodziłem po ćmoku z czołówką za 15zł z targu co prawda używana jedynie po to żeby znaleźć szlak, bo tak to bez latarki dużo lepiej było widać przy gwieździstym niebie ale dała rade to chyba i ta da rade.
-------------------------------------------
:-)

Odpowiedz
#30
na awaryjne oswietlenie w gory lepiej wziac elite czy tikkine? chodzi o sytuacje gdy baterie padna w podstawowej czolowce i trzeba miec minimum swiatla.
-------------------------------------------
pozdrowka , majk

Odpowiedz
#31
A jednak zdecydowałem się na tą latareczkę. Pierwsze wrażenie jest takie że jest jeszcze mniejsza niż myślałem. Pierwszy test.... kto wie... mam nadzieje że nie będzie potrzebna zbyt szybko. :-) Ale pewnie zimą na dojściówce się odbędzie pierwszy teścik.
-------------------------------------------
:-)

Odpowiedz
#32
majk - Lepsza e-lite. Mniejsza, daje tyle samo swiatla i latwiejsza w uzyciu. Pokretlo mi sie lepiej sprawdza jak te francuskie przyciskunieczunki. Czerwona lampka przyda ci sie do prac na okretach podwodnych, a nawet jak sie nie wybierasz, to chociaz na plecak na rower. Pokrowiec do tego masz sztywny, dajacy sie wsunac do kieszonem na pasie biodrowym, albo do podpiecia na pasku plecaka.
-------------------------------------------
Field&Trek

Odpowiedz
#33
Ja używam Petzla Mouyo XP. Całkiem lekka i swobodnie się z nią w nocy biega po lesie, chociaż mogła by dawać jeszcze mocniejsze światło. Wiadomo szybkich treningów w lesie z nią nie zrobisz (właściwe z żadną czołówką nie zrobisz) ale na asfalcie już pewnie prędzej. Stosunek jakości do ceny jak najbardziej pozytywny więc polecam z czystym sumieniem. Korzystam z niej nie tylko przy bieganiu ale i na rowerze co by być lepiej widocznym w mieście dla kierowców
-------------------------------------------
Przemo

Odpowiedz
#34
Witam wszystkich. Mam prośbę do użytkowników e+lite i tikki. Jak się ma jasność jednej czołówki do drugiej? Zależy mi na jak najlepszym stosunku waga-jasność. Lepsza będzie e+lite czy tikka?
---
Edytowany: 2010-12-01 20:15:12

Odpowiedz
#35
Temat stary jak świat, ale zaryzykuję i zapytam:

Z racji zapotrzebowania na czołówkę do rzadkich, ale cyklicznych (7-14 dni w roku) wypadów typowo biwakowych, potrzebuję czołówkę typu E-Lite właśnie. Już miałem kupować, ale widzę, że pojawiła się jakaś nowa wersja, z gumką zamiast paska. Czy ktoś orientuje się, jak to leży na głowie/ręce i jak się ma ta nowość do wersji standard, opisywanej tutaj?

Mowa o tym modelu: http://8a.pl/czolowki/petzl-e-lite
-------------------------------------------
bacin

Odpowiedz
#36
Z tego co widzę, różnica tylko w gumce, powinno być spoko, z tym, że poprzedni pasek na pewno wygodniejszy

Odpowiedz
#37
odkopuję, aby nie zakładać nowego wątku.
Proszę o poradę, która latarka będzie najlepsza:
petzl e+lite
petzl tikka 2
petzl tikkina 2
Wyjeżdżam na tygodniową wyprawę autostopową i będę nocować w namiocie, zależy mi, aby przez ten czas nie zachodziła potrzeba ciągłej wymiany baterii oraz żeby latarka nie świeciła tak licho jak jakiś jarmarczny breloczek... wszystkie 3 modele są bardzo malutkie i lekkie wiec pod tym względem wybór jest mi obojętny. Ważne żeby latarka się nie rozleciała, żeby w razie małego zalania wodą od razu mi nie padła, oraz fajnie by było pojechać na wyprawę z tylko jednym kompletem baterii, nie martwiąc się, że padnie po pierwszym wieczorze. A i fajnie by było, jakby umożliwiała dotarcie do wc w nocy bez utraty zębów na nierównej ścieżce... Dziękuję za ewentualną pomoc i pozdrawiam :)
-------------------------------------------
kajtys

Odpowiedz
#38
ktoś, coś?
-------------------------------------------
kajtys

Odpowiedz
#39
Każda z tych lampek da ci wystarczającą ilość światła by nie stracić jedynek w drodze do klopa i klop ten zlokalizować.
e+L jest fajnym gadżetem, na biwakach w zupełności wystarczającym. Jeżel cię stać... to czemu nie :)
Pozostałe dwie mają alternatywy cenowe i jakościowe wśród innych producentów. Poczytaj inne wątki.
Wybierając się na stopa jednak uzupełniłbym e+L jakąś latareczką rowerowo-kieszonkową za 30zł z mocniejszą diodą - bo nie zawsze chciało by mi się podchodzić te 30 m żeby przeczytać napis na drogowskazie ;)
-------------------------------------------
PRS z PKP

Odpowiedz
#40
Mam e+lite i Tikkinę 2. W tym wypadku wybrałabym tą drugą, ponieważ świeci długo (zwłaszcza w trybie oszczędnym), w razie czego łatwiej dostać do niej baterie, a przypadku akumulatora core można sprawdzić stan naładowania. Do takich zastosowań idealna. e+lite traktuję awaryjnie na wyjazdach, na których w zasadzie nie potrzebuję światła - jest lżejsza.

Odpowiedz


Skocz do: