To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Górskie wyprawy a problemy z uszami i lękiem wysokości
#21
a moze to krzywa przegroda nosa? tak sobie mniemam...
-------------------------------------------
cacup

Odpowiedz
#22
Z uszkami to różnie bywa u mnie np jest wszystko poza stale nawracającymm sie lekkim stanem zapalnym w trąbce Eustachiusza....
Niestety żadnemu laryngologowi nie udało sie znaleźć przyczyny :-/
Każdorazowe doleczenie nie zmienia stanu rzeczy

Odpowiedz
#23
~amm: idz do laryngologa...bo w koncu oguchniesz
-------------------------------------------
Podpis

Odpowiedz
#24
cacup: mam krzywą przegrode nosa. Znalazłem już opis tego schorzenia. Nazywa się to ''zespół ziejącej trąbki słuchowej''. Jest to kłopotliwe, ale niegroźne schorzenie, w którym trąbka słuchowa pozostaje otwarta cały czas. Lecz ja mam zamkniętą ale odtyka się co jakiś czas jak spadnie ciśnienie. Prawidłowo trąbka słuchowa jest zamknieta i otwiera się tylko podczas połykania i procesu autowentylacji. Jest to spowodowane poprzez mechanizmy zamykające trąbkę, które tutaj ulegają zaburzeniu. W większości przypadków nie można określić przyczyny tych zaburzeń, ale czasem wpływ może mieć utrata masy ciała lub zmiany hormonalne (np. ciąża). Najbardziej charakterystycznym objawem jest autofonia, czyli słyszenie odbicia własnego głosu oraz szmerów oddechowych. Leczenie: objawy zespołu ziejącej trąbki słuchowej są dziwne i niepokojące, nie jest on groźnym schorzeniem i nie ma żadnych powodów do obaw. Jeżeli przyczyną była utrata masy ciała, jej odzyskanie zwykle rozwiązuje problem. W rzadkich przypadkach, kiedy objawy bardzo utrudniają życie, można przeprowadzić zabieg operacyjny. Dodam że jestem szczupły, nawet chudy ale obawiam się że to może być przez krzywą przegrode nosa :-/ Czy ktoś z Was ma podobny przypadek?
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz
#25
A ile masz wzrostu i ile wazysz? Ile wazyles wczesniej?
-------------------------------------------
Krzychoo

Odpowiedz
#26
Mam 186 cm wzrostu a wage 65 kg.
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz
#27
Jeszcze wiek by byl potrzebny ;) :
http://www.zdrowydzien.info/test/index.p...kalkulator
wedlug BMI jestes prawie na granicy normy (dla 20-latka 64,66kg), ale to glupawy indeks, lepiej pokazuja inne metody, ktore sa tam zaprezentowane, a wedlug nich, to:
Prawidłowa waga dla podanego wzrostu/ % nadwagi według :
Broca (normalna): 86,0 kg -24.42 %
Broca (idealna): 77.4 kg -16.02 %
Broca-Bmngsha: 76.0 kg -14.47 %
Lorentza: 77,0 kg -15.58 %
Amerykańskiego Towarzystwa Ubezpieczeń
(Wskaźnik wagi idealnej): 77,0 kg -15.58 %
Pottona: 81.7 kg -20.44 %

Średnia: 79.18 kg

, a wiec masz spora niedowage.
-------------------------------------------
Krzychoo

Odpowiedz
#28
ja również mam zespół ziejącej trąbki eustachuiusza. AMM, czy byłeś z tym u lekarza, czy masz jakieś swoje metody jak się tego pozbyć. Ja też jestem szczupła, ale nie wiem czy to ma jakiś związek. Nie mam krzywej przegrody nosowej... Byłam u lekarza, ale nikt mi nie pomógł..
-------------------------------------------
Kasia

Odpowiedz
#29
Nie byłem z tym jeszcze u lekarza. Niestety nie wiem jak się tego pozbyc. Mam te objawy sporadycznie od ładnych paru lat. Zazwyczaj wtedy kiedy nic mi się nie chce, jestem śpiący a gzieś ide. Kiedy siedze i leze jest wszystko OK. Dzieje się to tylko wtedy jak długo stoję albo długo chodze. Odczuwam wyraźnie jakby spadek ciśnienia w gardle i zazwyczaj wtedy dochodzi do odetkania. Z tego co piszesz Kasia to chyba krzywa przegroda nosa nie ma znaczenia, prędzej jednak ta niedowaga może być przyczyną. Dużo ludzi którzy mają krzywą przegrode nosa nie skarżą się na podobne objawy. Musze się wybrać z tym do lekarza. Obawiam się tylko że większość lekarzy może być bezradna i nie wiedzieć o co chodzi.
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz
#30
problem moze miec kilka podstaw: poza sama wysokością i rolą trąbki eustachiusza, moze to tez byc wynikiem obrzęku całej krtani (od uczulenia na cokolwiek) albo od zaburzen krążenia w obrębie głowy - mozgowego albo okolic blednika, wtedy objawy beda rozwniez dotykac zmyslu rownowagi. W delikatnych przypadkach pomogą leki ziolowe usprawniajace mikrokrążenie (ginkoflav forte, bilobil, ginkofar, bilomax) w trudniejszych vinpocetyna, betahistyna

Odpowiedz
#31
Puszka mozesz coś wiecej na ten temat jeszcze napisać? Co byś doradził?
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz
#32
amm...mam podobnie,185 cm ok 68 kg wagi i tez podobne sprawy takie jak twoje, cholera nigdy sie nad tym niezastanawiałem:)raczej uznałem to za normalne, przegroda nosowa tez krzywa od czasu spotkania z 5cioma miłymi kolesiami w szkole sredniej ale niejest to jakies dokuczliwe,wiec chyba niema sie czym przejmowac:)pozdrawiam
ps,niedoczytałm dokładnie tekstów, mam tez alergie wiec to tez moze byc przyczyna:)
---
Edytowany: 2007-07-03 19:10:19
-------------------------------------------
wake up and smell the carcass...:))

Odpowiedz
#33
HM... ciekawe z tym krążeniem. Jakoś nigdy o tym nie pomyślałam. Amm, a czy masz jakieś swoje sposoby na pokonanie tego oprócz położenia się (mi tylko pomaga jak się położę). Generalnie u mnie wygląda to tak: do południa, ok 14.00 jest ok, potem się zaczyna. Najpierw pykanie, zaraz autofonia i generalnie źle się czuję. Dopiero jak przyjdę do domu (zazwyczaj koło 18) i się położe to przechodzi... Odpadają więc jakiekolwiek spotkania ze znajomymi po pracy. Mam przerwy czasem nawet kilkunastodniowe, ale to potem zawsze wraca. Byłam u lekarzy, ale każdy się na mnie dzwinie patrzy i daje leki na niedrożność trąbki eustachiusza, co przecież tylko podrażnia sprawę. Chce się teraz zapisać do instytutu patologii słuchu, może tam mi coś pomogą...
-------------------------------------------
Kasia

Odpowiedz
#34
No ja mam podobnie. Robi mi sie to sporadycznie. Mi wystarczy jak se usiąde albo położe. Wtedy czuje jakby wracało ciśnienie do góry i sie z powrotem zatyka. Całkiem możliwe, że to jest związane z krążeniem. Cisnienie krwi podczas odpoczynku powraca w górę i jest OK ale jak długo sie stoi np. na jakims koncercie to to ciśnienie spada i sie zaczyna. Czasami mi się zdarza, że mam zimne ręce jak nie ma upałów na dworze. Nie raz słyszałem ''czemu ty masz takie zimne ręce''. To teraz pytanie: czy to, że jestem szczupły upośledza jakoś krążenie i w ten sposób powoduje problemy z autofonią? Nie wiem :-/ Jedno wiem napewno, musze przytyc.
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz
#35
Ja teź bede starała się trochę przybracc na wadze. Mam nadzieję, źe to pomoźe. Cieęźko coś znależć w internecie o tym, duźo zato jest na amerykańskich stronach. Tam ta choroba jest jakby to powiedzieć - dość ''popularna''. Jednym pomaga jak utyją, innym jakieś krople do ucha - dostępne tylko w Ameryce, innym jakieś chińskie zioła. Wielu teź miało operację, a kilka osób boryka się z tym pomimo wszystkich tych zabiegów... Jak będziesz miał jakieś nowe wiadomośi to daj znać.

Odpowiedz
#36
amm I kasia, normalnie jak to dobrze że tu trafiłem, bo wcześniej komukolwiek opisywałem co mi się dzieje z uszami to patrzyli na mnie jak na dziwaka i w ogóle nie potrafili zrozumieć o co mi chodzi, łącznie z laryngologiem, do którego się kiedyś udałem bo już tak mnie to denerwowało, że mimo niechęci do lekarzy postanowiłem wytłumaczyć mu moją dolegliwość, a ten... jak wszyscy-wyglądał na zaskoczonego, przedmuchał mi uszy! Kretyn! mówię człowiekowi, że mi się ''odtykają'', a ten żebym zatkał nos i dmuchał normalnie jak tu się leczyć jak ''specjaliści'' nie znają się na rzeczy. Tak więc mam wszystko IDENTYCZNIE jak amm opisał swój przypadek w pierwszym poście. Przynajmniej teraz wiem jak to się nazywa. Dopiero teraz postanowiłęm pogrzebać w necie na ten temat i będę próbował grzebać dalej. Skoro Kasia mówi, że w stanach to mają częściej to na angielskich stronach też poszukam, tylko nie zawsze mi się chce i mam czas na to... Pozdrawiam wszystkich posiadaczy ''zespołu ziejącej trąbki eustachiusza'' :) Aha, pytanie mam: co robicie jak już się Wam ''odetkają'' uszy? I czy zawsze w obu Wam się to dzieje czy raz w jednym innym razem w obu?
-------------------------------------------
Fała

Odpowiedz
#37
Mi się to objawia tylko w lewym uchu. Bardziej precyzyjnie jest to odeskanie trąbki słuchowej na skutek zaburzenia ciśnienia na przykład jak się długo stoi. Aby to minęło wystarczy usiąść, wtedy ciśnienie powróci w stronę głowy i wszystko się stabilizuje. Ostatnio jakiś ponad miesiąc temu zatrułem się pokarmowo, miałem gorączke nawet do 38 stopni, nie byłem w stanie stać na nogach, najlepiej czułem się jak leżałem, mało jadłem bo nie byłem w stanie, byłem wygłodzony i się odwadniałem. Gdy wstawałem czułem, że mam w brzuchu pustke i czułem głód. Jak byłem już na nogach czułem jak mi kręciło w brzuchu że po chwili ciśnienie mi spadło i odetkała mi się trąbka. Więc z tego wynika, że to było z niedożywienia, przynajmniej u mnie, nie wiem jak u innych. Jak jest się głodnym, wtedy nic się nie chce robić, nie ma się sił, jest się śpiącym, apatycznym i wtedy następuje spadek ciśnienia i się odtyka. Fała, napisz ile masz wzrostu, wagi i czy jesteś szczupły, chudy, gruby.
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz
#38
jestem raczej normalny: 178cm i około 75 kilogramów wagi. U mnie to odtykanie jest od dawna i chyba jakiś czas tego nie miałem (bo mi nie przeszkadzało to nie zwracałem uwagi) ale w sumie mam cały czas i mi się to dzieje po prostu co chwilę, nie ma znaczenia czy siedzę czy stoję, idę czy gram w kosza. I co chwilę, żeby sobie ''zatkać'' trąbkę (czyli doprowadzić do stanu normalności) zatykam nos i pociągam. Czyli coś odwrotnego do przedmuchiwania uszu. W ogóle mam tak, że jak ''odpowiednio'' ruszę żuchwą to mi się to odtyka i nie mam pojęcia skąd to się wzięło. Może ma to związek z alergią na którą cierpię (od razu mówię, że nie wiem na co mam, robiłem testy i chyba po prostu na roztocza kurzu domowego). Mam zamiar jeszcze kiedyś sobie zbadać zatoki bo wydaje mi się, że w moim przypadku może być to wszystko powiązane, ale to tylko moje takie spekulacje...
-------------------------------------------
Fała

Odpowiedz
#39
Fała! Rzeczywiście zdaje się, że masz ten sam problem co ja. JA niestety nie zauważam żadnych zmian po tym jak trochę przytyłam, badałam się dosłownie na wszystko. No ale nie ma znanej przyczyny. Ostatnio dostałam ćwiczenia logopedyczne, które podobno mają pomóc. Wyślij mi maila na adres rrrddd@gazeta.pl to Ci je przyślę. Ja dopiero zaczynam, ale już zauważam niewielką poprawę. Polecam!!
-------------------------------------------
Kasia

Odpowiedz
#40
Ja mam też podobnie z tą żuchwą. Tylko że jak czuje że za niedługo mi sie odetka to przypadkowo jak ruszę żuchwą się odtyka. Nie wiem czy ćwiczenia logopedyczne coś dają ponieważ ta sprawa dotyczy trąbki słuchowej a nie wad wymowy. Mówie wyraźnie. Nasz problem polega na odetkiwaniu się trąbki słuchowej albo wogóle na nie zatykaniu się jej.
-------------------------------------------
amm

Odpowiedz


Skocz do: