To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Jan Niezbędny - ścierka / ręcznik
#61
chciałabym dodać swoją opinie na temat ręczników szybkoschnących DryLite Towel i Pocket Towel firmy SeaToSummit.
pierwszy jest z grubszej microfibry drugi cieniutki (tez microfibra) i pierwsza reakcja mojego męża: coś ty apaszkę kupiła??;). Oba testował mój syn przez dwa tygodnie na obozie żeglarskim. Pogoda była raczej deszczowa, 6 osób na jachcie,każdy z mokrymi ciuchami...a ręczniczki nic ...zero obcych zapachów, żadnej stęchlizny. Oba idealnie chłoną wodę nawet do 3 razy tyle ile ważą(tak pisze producent). Syn mówił,że po wytarciu całego ciała razem z głową ręczniki nawet nie były specjalnie mokre, po pół godzinie były suche.
Dodatkowo ręcznik w wersji Pocet jak sama nazwa wskazuje jest niewiele większy od przeciętnej pięści i można go schowac do kieszeni. Oryginalnie ma zgrabny pokrwiec, który można dopiąć do paska, czy gdzieś do plecaka.
po testach dokupiliśmy jeszcze po jednym z każdego rodzaju, jak znalazł na najbliższy spływ drawa , a potem na jachty i w góry.
Cena- no coż nie najtańsze, ale biorac pod uwagę zalety do przełknięcia
pocket towel L 120x60 - 89zł
dryLite towel M -100x50 - 66zł
dryLite L 120x60 -79zł
---
Edytowany: 2007-09-05 13:50:24
-------------------------------------------
Drawa-Mazury-Tatry

Odpowiedz
#62
Również używałam rożnych wariantów ściereczek z mikrofibry jako ręczników - według mnie najlepsze są ściereczki nie frotowe, ale gładkie. Bardzo dobrze wchłaniają wodę, a kiedy już nasiąkną do granic możliwości wystarczy je wykręcić - i znów są niemal suche. Są też niedrogie, nieduże... Są świetną alternatywą dla komercyjnych ''suchych ręczników''. Ciekawy jest tez wariant wykorzystania marketowych szmat do podłogi - faktura niczym nie różnią się od sławnego Pactowla :]
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#63
~JarSy
2007-05-28 14:30
Jarsy@pocztaonet.pl
Bardzo dobry patent. Osobiście od dłuższego czasu wycieram sobie gębę ścierką do podłogi od Jana Niezbednego. /w górach/ Doskonale się sprawdza, jest bardzo tania, prać więc tego nie trzeba bo zawsze mozna wziąć nową. Inna zaleta to minimalna waga oraz mozliwość skompresowania do minimalnych rozmiarów oraz szybkie schnięcie.
Słowem: same zalety.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz


Skocz do: