To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Sprzęt firmy TrekSport / głównie plecaki, odzież, śpiwory
#81
Witam:)
Przyznam szczerze,że już zgłupiałem (mam nadzieję,że nie do reszty:)
Co wybrać: Milo Khimbu, czy TrekSporta Storm? Czytałem wątek o O membranach Toraya, a także pozytywne opinie o Gelanotsie Tomena.
Jaka jest różnica w warstwie DWR obu kurtek? Której materiał zewnętrzny jest wytrzymalszy i się nie będzie mechacił?
Która membrana jest mocniejsza? pytam,bo w mojej ostatniej kurtce po 2 latach po prostu się posypała i jestem już przeczulony...

Odpowiedz
#82
niestety nie mialem do czynienia Treksportem Strom, mam natomiat Khimbou, i jestem bardzo zadowolony z niej, zarowno kroj, jak i funkcjonalnosc jest w porzadku
usytuowanie kieszeni, jakosc suwakow, kaptur porzadnie regulowany, choc przydalby sie moze 3 rzep, ostatnio w totalnej zamieci przy schodzeniu z Bystrej - przy pierwszym zapieciu kaptura zwialo mi go w moment, musialem troche pogrzebac przy rzepach zeby trzymalo sie solidnie, ale moze czepiam sie...
irytuje mnie ciut rzep z tylu, na karku do blokowania schowanego , zlozonego w ''schowku'' kaptura, niestety koliduje z pasem plecaka, w konsekwencji troche pozaciagal mi rzep ow pas
jezeli chodzi o DWR - nie mam zastrzezen, jak na razie kilka burz przeszedlem i w miescie i w gorach, zamiec, gradobicie, deszcz, wiatr, na razie nie zawiodlem sie na Gelanots'ie, cena moglaby byc ciut nizsza, generalnie polecam

Odpowiedz
#83
Sprzedawca w sklepie: ''Widzę, że Storm Treksporta to membrana napryskiwana i ci się złuszczy szybko. Gelanots to laminat i jest o wiele trwalszy''.
Próbuję się doczytać,ale nie mogę rozróżnić (może jest konkretny wątek na ten temat, jeśli tak, to sobie poczytam): membrany poliuretanowa to to samo, co napylane? a m. napylana jest przeciwieństwem laminatu, czyli PTFE?
Jest w tym zamieszanie, a mi chodzi tylko o to, żeby mieć wytrzymałą membranę, bo jak ona ''pójdzie się paść'' to otrzymuję zwykłą kurtkę za ok. 500-600 zł, co już jest porażką...
Dermizax EV to membrana słabsza niż Gelanots?

Odpowiedz
#84
A czy ten sprzedawca miał na sklepie Storm czy tylko sobie fantazjował?
-------------------------------------------
Kamil

Odpowiedz
#85
Miał Milo:) Ale wprowadził wątpliwości, dlatego pytam o rodzaje membran w tych kurtkach (Milo Khimbu i Treksport Storm)...

Odpowiedz
#86
Poliuretan to już od dawna także membrany laminowane. Dermizaks jest membraną laminowaną.
-------------------------------------------
Śnieżnyj Bars-us

Odpowiedz
#87
bruner11 - w 8a
http://8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=...=46&subkat=

Odpowiedz
#88
Witam! Niestety byłem jednym z tych, którzy używali plecak patagonia 4x firmy treksport 80l. Na pierwszym wypadzie rozdarl mi sie po 2 godzinach noszenia. Producent powiedzial, że to felerna seria wiec mi wymienili. Na nastepnym dluzszym wypadzie modlilem sie zeby wytrzymal do konca wyjazdu. Darł się najbardziej na bokach, gdzie uzyto podobno jakiegos super materialu, ponadto urwaly sie tylne troki od klapy. NIE POLECAM!!

Odpowiedz
#89
Najwyższa już pora by skończyć z mitem że plecaki Trek Sportu sprzedawane w Polsce(od 1998r)były produkowane w Słowacji.W 1999r.wybrałem się do firmowego sklepu TS w Bratysławie a stamtąd do siedziby firmy by ja zwiedzic.TS rozprowadzał wtedy produkty Lafumy,Tevy i Metzelera więc kontakty w Chinach miał doskonałe.zamiast fabryki ujrzałem magazyn i obok małą montownię.Składano tam dostarczone z Chin elementy plecaków.Na stelaże wsuwano system nośny który potem zakładano w plecaku.No i gotowe-mamy juz''made in slovakia''!(przez rok z ich usług korzystał polski Pajak montujac ich system nośny w swoich plecakach-na szczęscie dla klientów przestał).Zresztą nie trwało to długo bo prawo na Słowacji się zmieniło i od 2001r.w TSach były wszywki''made in china''które polski dystrybutor... recznie wycinał bo na metce papierowej nadal było w kodzie kreskowym 858 czyli nadal można było wmawiac ze to Słowacja.Taki kod jest do dzisiaj ale obecny dystrybutor nie oszukuje klientów i nie wycina wszywek.
Pozdrawiam wszystkich którzy nie kupili polskich plecaków tylko TSy bo wmówiono im że ''słowackie''są lepsze.Sam to robiłem bo byłem wtedy sprzedawcą:-).Aż dziw jak łatwo było wcisnąc takie coś klientowi...Np.polskie firmy szyły już wtedy z nowszych odmian cordury cieńszych i mocniejszych niz stara,a Trek szył z najtańszej starej cordury 1500 produkowanej od lat 60tych.Wystarczyło powiedzieć że im grubsza tym lepsza i juz...:-).nikt nie pytał o wagę(a TSy były wtedy najcięższe na rynku) Albo mówiło się ze gruboziarniste zamki YKK są najtrwalsze i najsolidniejsze.(oczywiście te standardowe drobnoziarniste sa lepsze-lżejsze,mniej podatne na uszkodzenia i łatwiejsze do naprawy).O tasmach się tez kłamało itd.,itp..Albo taki Karrimor-właściciel sklepu nie miał dostępu do dystrybutora tylko kupował je przez pośrednika(bo konkurencja miała)więc marża na nich była mała-zatem mieliśmy''prikaz''by twierdzić zę karrimory to beznadziejna chińszczyzna a dożywotnia gwarancja to pusty chwyt marketingowy(właściwie to była prawda,reklamacje od nas nie były uwzględniane bo nie byliśmy w autoryzowanej sieci sprzedaży Karrimora)Jak sprawdzaliśmy odsetki reklamacj(ilość sprzedanych egzemplarzy do egzemplarzy reklamowanych)to Trek Sport miał odsetek trzy razy wyższy niż Karrimor.Nawet jakby Trek był sześć razy gorszy to i tak by się opłacało.Oficjalnie mówiłem klientom że nie ma reklamacji na Treki,ale rzecz jasna były-na zamki(nigdy nie uznawane bo zamki były niestandardowe i trzeba by wymieniać cały zamek),na klamry(uznawane rzadko,czasami),na szwy(te zawsze uznawali),na pianki oddychające(nigdy nie uznali-zawsze niby to''uszkodzenie mechaniczne'').Nawiasem mówiąc obecne Treki sa lepsze od tych starych.
eeech...to były czasy-''to se ne vrati''.Teraz metody wciskania klientowi sprzedawcy mają jeszcze lepsze.Np.internet.Takie ngt.pl-super instrument do reklamowania swoich produktów lub zwalcznia konkurencji(polecamy,nie polecamy:-)).Strasznie mnie bawi rozpoznawanie stylu poszczególnych marketingowców...
-------------------------------------------
ekssubiekt

Odpowiedz
#90
ts to niestey szmelc. sam to sprzedawałem w krakowie (gdzie - nie powiem). już nowe rzeczy miały wady - reklamacje przedsprzedażne (mankiety, zamki, nitki, etc.). NIE POLECAM!

Odpowiedz
#91
Co nie zmienia faktu, że niektórzy są z tego szmelcu niezmiernie zadowoleni ;) Mówię o tym ''Made in Slovakia''. Zapewne jest prawdą co piszesz, ale chyba nie należy generalizować, że wszystko TS to szmelc. Zresztą, w tej dyskusji Wasze (Twoje?;)) zdanie jest chyba mało rozpowszechnione.

Anyway, nigdy nie spotkałem nikogo (a mam wielu przyjaciół wśród Słowaków), kto narzekałby na starą Patagonię bądź Tatrana. Owszem, są ciężkie, ale z całą pewnością niezniszczalne.

Ale to moje bardzo subiektywne zdanie, którym chciałem choć trochę obronić producenta bardzo przeze mnie cenionego :)
Pozdrawiam
Fenrir

Odpowiedz
#92
Owszem. Np ja jestem bardzo zadowolony z Patagoni i bielizny (jakaś streczowa).
Super plecak, wygony, trwały i zdecydwanie lepszy niż dotychczasowy (stary Alpinus).
Co do Chin - znajdźcie teraz plecak który nie jest szysty w Chinach... jedna, dwie firmy? Znajdzcie cokolwiek co nie jest produkowane w Chinach :-)
-------------------------------------------
Karol

Odpowiedz
#93
A ja będę chwalił Treksporta. Używam produktów TS kilka ładnych lat - mianowicie plecaki, śpiwór, polar, kurtkę oraz bieliznę i nigdy nie miałem problemów z ich produktami. Uważam, że nie ma w tym przypadku a używam rzeczy robionych w Słowacji i w Chinach. Nie twierdzę, że jest to najwyższa pólka ale są warte swojej ceny - poprostu dobre produkty w dobrej cenie. A na temat ''marketingowców piszących na ngt'' - nikt ''zdrowy'' nie kupi czegoś tylko dla tego,że na zdjęciu wygląda super i sprzedawca zachwala. Przynajmniej ja tego nie robię. Każdą rzecz należy dokładnie przymierzyć, dotknąć...ale to już inny temat.
-------------------------------------------
marosis

Odpowiedz
#94
~ekssubiekt jestem zniesmaczona twoja wypowiedzia. internet daje poczucie pseudoanonimowosci. dlaczego pseudo? bo niby nie musisz sie tutaj przedstawic by pisac o swoich wyczynach i drwic z calej sytuacji w tonie ''to se ne vrati'' ale z pewnoscia ktos skojarzy sytuacje z zamkami gruboziarnistymi, grubsza codura i przypomni sobie tego cwaniaka ze sklepu, a moze nawet kiedys go spotka. najbardziej przykre jest to ze ze swoja wiedza moglbys faktycznie zdzialac duzo dobrego. gdzie ty sie wychowales? matka tez oszukiwala czy ojciec?
-------------------------------------------
@ @

Odpowiedz
#95
Kika - to wszystko równie dobrze może być wyssane z palca albo pisane pod zamówienie. Ja tam wierze tylko w to co stwierdzam organoleptycznie :-)
-------------------------------------------
Karol

Odpowiedz
#96
wyczuwam nutkę prawdopodobienstwa w tonie ekssubiekta; niemniej podoba mi się essence jack, mierzyłem w polarsporcie - nb wystepują tam subiekci jak z jego opisu, wcisk kitu bez zenady - troche ciężki i pancerny; ma liczne i korzystne oceny u nas jak i u sasiadow na poludniu; ngt jak sądze ma wplyw na selekcje marek - zawiesilem kiedys test hannah serak ll, znakomity namiot, wisiał z rok, ktoś wyrzucił, ?????
zdrowia wszystkim

Odpowiedz
#97
witam, poszukuje informacji o nowym systemie nośnym ET+ lub ET w patagoni, oraz jak to jest z trwałościa i jakością ich plecaków? może ktoś wie czym się różni tatran od patagoni że różnica w cenie jest tak spora, bo w patagoni jest et+ i cordura, a jak to się przekłada na trwałość i wygode? z góry dzięki za wszelkie info:)
-------------------------------------------
Odi profanum vulgus et arceo

Odpowiedz
#98
Gratulacje z powodu kupienia chińszczyzny pierwszej wody. plecaki trek.. niczym nie różnią sie od teskowych worów, to juz nie ten sam treksport, którego widuje sie jeszcze czasem na słowacji. ogólnie syf

akurat tym handlowałem w krakowie, i macałem to co dzien. pomijam jakies reklamacje, ale jak ''doświadczony'' użytkownik kupuju takie gó... to gratuluje.

ez si\obier chocby tybeta. pasy (szelki) twarde jak metal. wez, zaloz, ponos. syf jakich malo. a ponoc tom jakas esktrem seria.

albo kurtki treskporta. niedoszyte kieszenie wewnątrz (nowe). po prostu kontener przychodzi i sru. na 1000 szt. np 5% jest niedorobione. tak sie dzis szyje. to nie jest treksport dawny. wez do porównania stare tatarny czy kurtki na sympatexie. żenada dziś.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#99
~krak
pozwolisz z cie zacytuje:
''merytorycznie''!!!
-------------------------------------------
Pisz poprawnie (ja sie staram)

Odpowiedz
na szczescie pajaki, treksporty i inne istnieją tylko na tym forum. sprzedaz pajaka jest tak niszowa, ze szkoda gadać (udzial w rynku). chyba nawet nie było ich w kielcach.
-------------------------------------------
krak

Odpowiedz


Skocz do: