To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[OT] Wieści ze świata, newsy, prasówka, etc.
Dzieki :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
Finanse jednak czynią cuda...
http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/...ratunkowej
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.

Odpowiedz
Masakra,ubezpieczenie na jeden dzień,kupowałem w droższym wariancie 2,92 euro na dwie osoby

Odpowiedz
Pamietam przypadek , gdzie gość ze złamaną nogą przeczolgiwal sie na polską stronę zanim zgłosił wypadek. Po czym TOPR poprosił o pomoc Słowaków, bo nasz śmigłowiec nie mógł przylecieć. I co ? Jak przylecieli, to się nie przyznał , że potrzebuje pomocy z obawy o koszty.
-------------------------------------------
Grzesiek.

Odpowiedz
Jedziesz na cztery dni, no to są cztery piwa (1,4 eur). Wybór jest prosty...;-)
Swoją drogą od kilku lat Słowacy skutecznie ściągają należności, więc świadomość nieuchronności zapłaty jest.
---
Edytowany: 2017-08-10 17:01:27
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
Gdzieś czytałem swego czasu porównanie finansowania TOPRu i słowackiej HZS.
Nie mogę tego obecnie znaleźć ale wychodziło na to że TOPR jest znacznie lepiej dofinansowany niż HZS. Że znacznie lepiej się sprawdza dofinansowanie TOPRu z budżetu państwa i biletów wstępu niż rozwiązania słowackie które okazują się kiepskie. Bo bodajże w 85% HZS jest finansowana z budżetu państwa a reszta z akcji lub od ubezpieczycieli.
Po drugie... Jestem przeciwnym wprowadzaniu jakichkolwiek opłat w Polsce za ratownictwo. Jeżeli miało by tak być i taki TOPR miałby wołać rynkowe stawki za akcje to ja uważam że państwo nie powinno dotować tej organizacji. Abo daje państwo i płacimy za to ze swoich podatków solidarnie albo jest coś prywatne i oparte w 100% na zasadach rynkowych.
Po trzecie... Miałem okazję czytać już kilka informacji (gdzieś tam w necie) o tym jak to Słowacy zawyżali koszty akcji ratowniczych. Czyli tutaj dochodzą wszelkiego rodzaju wałki.
-------------------------------------------
JAca

Odpowiedz
Ja jestem ciekaw jak wyglądają rozliczenia kiedy to słowacy proszą o przylot polskiego helikoptera na słowacką stronę tatr (co niejednokrotnie miało miejsce)? Czy HZS (ubezpieczyciel?), płaci wtedy za akcję Toprowi wg słowackich stawek (koszt akcji)? Czy jednak jest to bezkosztowe (co na to podatnicy?;) )? Co w przypadku gdy poszkodowanym jest polak (czytalem o takiej akcji prowadzonej przez smogłowiec topr w tatrach słowackich na prośbę hzs)? Ktoś coś wie na ten temat?

Odpowiedz
Działa to w dwie strony bo były przypadki, że słowackie śmigło wspomagało TOPR. Paradoksalnie obecną sytuacja jest ciekawa o tyle, że:
1. TOPR posiada śmigłowiec większy, gdzie jednorazowo można przerzucić kilku osobowy desant.
2. Słowackie EC są mniejsze i łatwiej jest im operować w rozaitych ''zakamarkach''.
Dlatego ta współpraca czasem się sprowadza do możliwości sprzętu i ''taktyki'' działania.
Po za tym Słowacy dysponują w Popradzie chyba 3 szt (to lądowisko obsługujące nie tylko Tatry, ale spory obszar kraju w zakresie ratownictwa). TOPR ma jeden. W trakcie przeglądów, awarii wspierają się wzajemnie.
Wreszcie umiejętności: załogi i tu i tu korzystają z ''długiej liny'' w warunkach wysokogórskich. Załogi LPR latające w górach też ''długą linę'' stosują ale w zakresie nazwijmy to podstawowym. Inne to wyciągnięcie poszkodowanego ze stromego lasu, a inna ewakujacja długą liną zespołu z Jastrzębiej Turni z jednym ze wspinaczy połamanym.
Tak więc jedni i drudzy muszą współpracować i to rozliczać.
Dodam jeszcze jedno: HZS nie ma śmigłowców. Te należą do firmy świadczącej usługi SAR na terenie Słowacji. Firma działa na rzecz HZS. Podobnie jest obecnie w UK gdzie morskie ratownictwo obsługują firmy prywatne, a RAF został z tego obowiązku zwolniony.
---
Edytowany: 2017-08-11 07:54:13
---
Edytowany: 2017-08-11 08:59:33
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/...ranicznych

Odpowiedz
O, fajnie.
Choc fajniej by bylo gdyby linie konczyly sie w Liptowskim Mikulaszu.
No i zeby bylo calorocznie a nie tylko w lecie.

Odpowiedz
https://www.wprost.pl/light/10071212/Mes...czynskiego- oraz-narodowe-plaszcze-To-trzeba-zobaczyc.html

''Hart ducha , tylko najtwardsi'' - polityczny pijar nie zna granic :)
---
Edytowany: 2017-08-21 08:57:57

Odpowiedz
@suru
Przydałaby się recenzja takiej patriotycznej pelerynki.

Odpowiedz
Normalnie unikam polityki na ngt, ale to naprawdę jest przekomiczne.

''Nikt nie spodziewa się polskiej inkwizycji! ''.

Dla poprawy humoru - pelerynkowo :-):-)
http://tnij.at/169527
---
Edytowany: 2017-08-22 09:26:14
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.

Odpowiedz
Komu poncho Prezesa, komu...?
http://allegro.pl/peleryna-patriotyczna-...420420.htm l

P.i.S. Aukcja nie moja... :)

Edit: To peleryna, nie poncho... Tudzież jakiś inny płaszczak... ;-)
---
Edytowany: 2017-08-21 14:00:27
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)

Odpowiedz
Eee za drogo, no chyba, że ze zdjęciem Prezesa ;)
Tu taniej:
http://www.empik.com/axer-sport-peleryna...15,sport-p
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
Pelerynka niech pozostanie pelerynką jako ciekawostką o zabarwieniu folkowo-przyrodniczym i dalsza dyskusja o partii XYZ w tym miejscu jest zbędna. Nasze przynależności partyjne i upodobania polityczne niech pozostaną w zaciszu naszych umysłów i niech się na forum nie objawiają.

Dzięki. Dyskusja zaorana


Odpowiedz
Ciekawostka, zachęcam do lektury:
http://wspinanie.pl/2017/08/kilian-jorne...ont-blanc/
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

Odpowiedz
@Barsus
Przecież to ''oczywista oczywistość'', że ''super sprzęt'' sam nie zapewni bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie - ludzie mający tylko ww., będą jeszcze częściej ''schodzić z pierwszym śniegiem''.
Vide ''turyści'' z ''wypasionymi'' butami za kilkanaście stów, z równie ''wypasionym'' Gore-Tex-em, którzy narzekają że są zimne, lub że przemakają...

Odpowiedz
A na forum UKClimbing musiano przypomnieć jak sam Kilian potrzebował pomocy ratowników z Chamonix ;-)
https://www.ukclimbing.com/forums/t.php?t=669569
https://www.chamonix.net/english/news/PG...ian-Jornet

Czy Włosi też przyłącza się do Francuzów co do posiadania minimalnych wymagań sprzętowych?

Odpowiedz
Macie rację, ale....żyjemy w czasach nazwałbym ''profisizmu''. Wszystko musi być ''profi''. Czy można dziś kupić ''zwykły'' plecak?
Taki bez ambicji 40-50l, żeby był zrobiony z porządnego materiału, miał z boku paski kompresyjne, pas biodrowy i już? Jak zaczniemy szukać, okaże się, że każdy jest zbieraniną mata-turbo-profi systemów, mega-fast-and-light-materiałów, kosmicznego stelarza z włókien węglowych i plastra miodu jakiego używa się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej itp...
Jak człowiek kupuje takie buty, taki plecak, taki HS, taki czekan, przeczyta o tych systemach to jest przekonany, że ta technologia zapewnia bezpieczeństwo, pogodę i myśli za niego. Można by powiedzieć, że agresywny marketing wyparł instynkt samozoachowawczy. Na zasadzie: wielkie, wysokie, zaśnieżone - nie idę....teraz jest: wielkie, wysokie, zaśnieżone - mam plecak/buty jak. Kilian, Ueli, itp...idę nic mi się stać nie może.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz


Skocz do: