Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Człowiek wygospodarował z trudem kilka dni urlopu, no i jak tu się nie napić? Jak żyć? Jak żyć?
Niestety GOPR-praktycznie polikwidowały księgi wypraw na stronach www. TOPR jest twardy. To zawsze ciekawa lektura.
Liczba postów: 5076
Liczba wątków: 38
Dołączył: 28.02.2010
,, Jak się okazało troje turystów , którzy rzekomo pobłądziło w trudnym terenie gdzieś w masywie Błyszcza, gdy podczas kolejnej rozmowy telefonicznej dowiedzieli się , że w takich warunkach śmigłowiec po nich nie przyleci, a ratownicy dotrą w tamten rejon po dobrych kilku godzinach, o własnych siłach zeszli w dół Doliny Gaborowej i schronili się w szałasie.''
Jechałem w czwartek bardzo ,,wesołym autobusem''. Rozmowy toczyły się wokół tego GDZIE to MY pójdziemy, co ZALICZYMY i co ZROBIMY.
Nie słyszałem za to rozmów na temat ,,planów alternatywnych''. OK bilety były kupione dużo wcześniej, ale już w trakcie jazdy warunki były ,,mocno dyskusyjne''. Nie widziałem też ,,zimowego sprzętu''.
I jeszcze:
,,(...) zadzwoniła zaniepokojona matka informując, że od dnia poprzedniego nie ma kontaktu z córką, która ze znajomym wybrała się w Tatry. Sprawdzono schroniska, córka nigdzie się nie meldowała. (...) od znajomych z którymi ostatnio rozmawiała informację o planowanej wycieczce na Orlą Perć. (...)
Rano poproszono pracowników schronisk by jeszcze raz sprawdzili czy poszukiwana nie nocowała w ich schronisku. O 9.06. okazało się, że poszukiwana dziewczyna od poprzedniego dnia przebywa w schronisku w 5-ciu Stawach. Ponieważ się nie zameldowała, trudno było ją odnaleźć. (...) ''
I najlepsze: ,,Dziwi też fakt niechęci kontaktu z najbliższymi. Jeden telefon czy SMS... (...)
A mnie nie dziwi... Nie wiem jak tam jest z zasięgiem sieci GSM będącej sponsorem TOPR ale u konkurencyjnej niemieckiej firmy zasięgu w 5 Stawach i okolicy brak.
Do tego jak przestawię na wybór ręczny (nie automatyczny) to nie uruchomię telefonu w stan aktywny by móc... zmienić wybór ustawienia. Co prawda muszę przyznać, że ostatnio bratnia słowacka sieć już nie loguje mi się zaraz po minięciu Nowego Sącza... ;) ale ogólnie z zasięgiem w górach było marnie, jest marnie i będzie nadal marnie dopóki nie zostaną wybudowane wieże z nadajnikami.
Zasieg w piątce.....
W schronisku i przed plus dziala bez problemu.
orange i t-mobile dziala 20-30 metrów od schroniska , przy górnej platformie wyciągu, albo jeszcze kilka metrów dalej , na samym progu doliny ,( taki duży głaz na samej sciezce). No chyba ,że coś się od zeszłego roku zmieniło.
edit.
Kłamałem !!!
Orange nie wiem . Jeszcze go w górach nie używałem.
---
Edytowany: 2016-11-15 15:06:29
-------------------------------------------
grzesek
Liczba postów: 529
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02.01.2010
Gosia Wojtaczka jest już w drodze na Antarktydę! https://www.facebook.com/SamotnieNaBiegu...8904423461
http://samotnienabiegun.pl/
---
Edytowany: 2016-11-16 09:51:39
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.11.2016
czytaliście może książkę Kukuczki?
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03.06.2014
O Kukuczce czytałem dwie książki:
1. ''Mój pionowy świat'' J. Kukuczka
2. ''Na szczytach świata'' J. Kukuczka & T. Malanowski
Nie pamiętam, która pierwszą. Wydaję mi się, że ''Mój pionowy świat''. Ta książka bardzo mocno odbiła się na moim sercu. Czy to umiejętności opowiadania Kukuczki, czy historię zawarte w niej - nie wiem co było powodem. Do tego jest tak napisana, że kończąc ją aż żal ściskał serce bo wiadomo, że części drugiej nie będzie. Jednym słowem - bardzo polecam!
A po przeczytaniu książki polecam wybrać się w zimie pod namiot, by chociaż trochę objąć umysłem to, co on i jego kamraci przeżyli. Oczywiście, jeżeli nie masz takiego doświadczenia.
Druga książka już tak nie porwała.
Teraz sprawdzając pojawiła się nowa:
3. ''Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście'' D. Kortko & M. Pietraszewski - tej nie czytałem, a którą sobie zamówię. Na święta jak znalazł! Dzięki.
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.06.2007
W najnowszym npm widzę wysyp forumowiczów :-)
Leśna o Nowej Zelandii, a Sołtys o Islandii.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085
Liczba postów: 927
Liczba wątków: 31
Dołączył: 12.04.2005
No ba. Mafia opanowuje każdy zakątek :)
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/
Liczba postów: 807
Liczba wątków: 8
Dołączył: 24.03.2014
Z tym większą niecierpliwością oczekuję na autorski egzemplarz :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com
Liczba postów: 2132
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22.08.2011
Pięknie :)
Będzie na starość co opowiadać wnukom '' zobaczcie poznałem oboje jeszcze w czasach gdy nie byli celebrytami outdooru '' ;)
-------------------------------------------
z kom
Liczba postów: 8026
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Bogus zgadza się! Dobrze napisane. Leśną udało mi się w koncu poznac i do dziś podziwiam jak ta drobna istotka przemierzyła new zeland.
A z tego co mi wiadomo trasą leśnej drepcze kolejny ktoś kto pisuje/pisywał na NGT....
Liczba postów: 2132
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22.08.2011
P 79 tak mi się wydaje.
Tu się odezwał
https://ngt.pl/thread-2013-page-59.html
-------------------------------------------
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
fakty.interia.pl/autor/justyna-mastalerz/news-pol-roku-pieszej-wedrowki-polacy-pokonali-legendarny-szlak-w,nId,2307537
Liczba postów: 807
Liczba wątków: 8
Dołączył: 24.03.2014
Myślę że mogę potwierdzić, że chodzi o P 79, przekroczył już 900-tny kilometr, buty mokre, ale chiński namiot jeszcze stoi :-)
Tak Zbynku, niestety wyprzedzili mnie :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com
Liczba postów: 927
Liczba wątków: 31
Dołączył: 12.04.2005
Ale wbrew opinii zawartej w wywiadzie nie byli pierwszymi Polakami na PCT, więc spokojnie, wyprzedziło nas kilku Polaków i drobnych 4800 Amerykanów :)
---
Edytowany: 2016-11-29 04:19:59
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Przeczytałem do porannej owsianki
http://wyborcza.pl/7,154902,21063028,rek...eczko.html
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 8026
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
p79......no trzymamy kciuki za Niego!
Pit ..... przeczytałem przy kawie. Wstyd.
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Przypomniały mi się kontrowersje związane z ''sekretne życie motyli''.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Sołtysie! Sprawa jako żywo przypomina kwestię ''pierwszego polskiego trawersu Islandii''. Co roku się pojawia taka strona/wpis, a wystarczy kwadrans by się przekonać, że Polacy od lat tam jeżdżą....
Paradoks, w czasach powszechnej dostępności do informacji ludzie wypisują takie banialuki. Chęć zaistnienia? Zwyczajne lenistwo, na zasadzie ''najpierw robię stronę www, potem myślę...''?
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 927
Liczba wątków: 31
Dołączył: 12.04.2005
Nie wiem, ale dlatego nie odważyłem się napisać, że mój trawers Islandii E-W był pierwszym. Nie słyszałem o nikim, kto zrobiłby taką trasę, która połączyłaby dwa skrajne przylądki, tak jak moja. Mimo to nie mam pewności. I chyba nie jest mi to do niczego potrzebne.
W chwili, gdy koledzy startowali na PCT nie było wiadomo zbyt wiele o innych polskich przejściach. Po zakończeniu ich przejścia w rejestrze PCT pojawiły się 3 inne, polskie nazwiska. Sprawdziłem je - zajęło mi to godzinę pracy w Google. Wszystkie okazały się Polakami, którzy tą trasę ukończyli o 1-2 miesiące wcześniej. Jeden z nich napisał, że były jeszcze wcześniejsze, polskie przejścia. Potrzeba więc dużej ostrożności i pokory.
Sądzę, że co najmniej 2 moje przejścia były pierwsze, ale aby to stwierdzić tygodniami przeszukiwałem różne źródła, a pewności 100% nigdy nie będę miał.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/
|